Jump to content
Dogomania

Brando i Leon - Labrador i (prawie) Buldog :)


Ania :)

Recommended Posts

U nas do południa też słoneczko było i Rychu podobnie z niego korzystał. się wylegiwał przed drzwiami balkonowymi w słoneczko kiedy ja za Blumem po lesie ganiałam hahaha. Tak mu dobrze było że nawet nie raczył się ruszyć jak do domu wróciłam.  Jedynie oko otworzył i zetknął kto to

Link to comment
Share on other sites

51 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Mnie dzisiaj cały dzień marzył się kocyk... zimnica taka, że wszystko odmarza...

Oj tak dzisiaj potwornie zimno, na szczęście to już ostatnie dni mrozów :) 

49 minut temu, kropi124 napisał:

Ooo kocyk i książka i herbatka.... dupa- jak ma sie zgaraje cholerstw w domu to jicr z tego :P 

Ja dzisiaj zrobiłam dzień lenia i psy nie miały długich spacerów :p 

29 minut temu, Patikujek napisał:

U nas do południa też słoneczko było i Rychu podobnie z niego korzystał. się wylegiwał przed drzwiami balkonowymi w słoneczko kiedy ja za Blumem po lesie ganiałam hahaha. Tak mu dobrze było że nawet nie raczył się ruszyć jak do domu wróciłam.  Jedynie oko otworzył i zetknął kto to

U Leona byłoby to nie do pomyślenia, żeby całej ulicy nie poinformować, że ktoś przyszedł :p niestety jak ktoś przychodzi to ujada jak głupi :/

 

A dzisiaj mądra ja blondynka w ten mróz (było około -8) wracając od kosmetyczki stwierdziłam, że czas wjechać na myjnie i umyć auto xdd fakt było dosłownie upierdolone i wstyd tym jeździć, ale zamiast poczekać jeszcze te kilka dni na dodatnie temperatury, to nie, bo po co. Pojechałam na ręczną myjkę jak zawsze i myjąc auto ręce miałam skamieniałe od mrozu, a w trakcie mycia woda zamarzała na aucie :p ale auto czyste? Czyste :D 

Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, Aleksa. napisał:

Ja czekam na dodatnią temp, bo auto już tak brudne, że w lusterka ledwo co widać a i kurtke brudzę haha

Ja miałam to samo, kilka centymetrów piachu, kurzu, błota na aucie :p no już nie wytrzymałam :D Kamil mnie ochrzanił, że jak nie widzę nic przez szyby to mogłam same szyby/lusterka umyć a resztę zostawić :P no ale jakby to wyglądało xd szyby pięknie by się blyszczały a reszta? xd

Link to comment
Share on other sites

44 minuty temu, Ania :) napisał:

Ja miałam to samo, kilka centymetrów piachu, kurzu, błota na aucie :p no już nie wytrzymałam :D Kamil mnie ochrzanił, że jak nie widzę nic przez szyby to mogłam same szyby/lusterka umyć a resztę zostawić :P no ale jakby to wyglądało xd szyby pięknie by się blyszczały a reszta? xd

No właśnie, Jeszce tyle soli na nim :p

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, łamAga napisał:

Ja to już nie pamiętam jaki mam kolor auta , wczoraj nowe blachy przykręciłam to tylko widac jakdące śnieżnobiałe blachy :D w końcu po roku czasu przerejestrowałam auto :D

Brawa dla koleżanki! !!!!

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, łamAga napisał:

Ja to już nie pamiętam jaki mam kolor auta , wczoraj nowe blachy przykręciłam to tylko widac jakdące śnieżnobiałe blachy :D w końcu po roku czasu przerejestrowałam auto :D

Hahaha nieźle :p 

 

Byliśmy dzisiaj na szczepieniu, Brando waży 38kg :) wiedziałam, że schudł, bo ważył 40 :p 

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, łamAga napisał:

Noooo te dwa kg to jak nic :P

To dużo xd

 

A tak z mniej fajnych spraw, to pamiętasz Aga jak na ost spacerze Brando dziwnie chodził i myślałam, że to obdarte poduszki? W tygodniu byliśmy jeszcze na kilku spacerach i coraz bardziej interesował się łapą, sprawdziłam dokładnie i okazało się, że rozwalił pazur, tak, że nerw mu odszedł i sobie wisiał osobno od tej twardej części :/ byliśmy u weta i tyle ile dało radę mu go przyciął, dostał przeciwbólowe i przeciwzapalne.. Za dwa tyg mamy się stawić znowu i zobaczymy jak odrasta pazur, jeśli będzie ok, to fajnie, jeśli nie to będzie musiał mieć przycięty maksymalnie przy skórze :/

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Ania :) napisał:

To dużo xd

 

A tak z mniej fajnych spraw, to pamiętasz Aga jak na ost spacerze Brando dziwnie chodził i myślałam, że to obdarte poduszki? W tygodniu byliśmy jeszcze na kilku spacerach i coraz bardziej interesował się łapą, sprawdziłam dokładnie i okazało się, że rozwalił pazur, tak, że nerw mu odszedł i sobie wisiał osobno od tej twardej części :/ byliśmy u weta i tyle ile dało radę mu go przyciął, dostał przeciwbólowe i przeciwzapalne.. Za dwa tyg mamy się stawić znowu i zobaczymy jak odrasta pazur, jeśli będzie ok, to fajnie, jeśli nie to będzie musiał mieć przycięty maksymalnie przy skórze :/

Ojejku.  Biedny Branduś. .. wyściskaj go ode mnie  i miejmy nadzieję, że z pazurem będzie wszystko ok 

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, Ania :) napisał:

To dużo xd

 

A tak z mniej fajnych spraw, to pamiętasz Aga jak na ost spacerze Brando dziwnie chodził i myślałam, że to obdarte poduszki? W tygodniu byliśmy jeszcze na kilku spacerach i coraz bardziej interesował się łapą, sprawdziłam dokładnie i okazało się, że rozwalił pazur, tak, że nerw mu odszedł i sobie wisiał osobno od tej twardej części :/ byliśmy u weta i tyle ile dało radę mu go przyciął, dostał przeciwbólowe i przeciwzapalne.. Za dwa tyg mamy się stawić znowu i zobaczymy jak odrasta pazur, jeśli będzie ok, to fajnie, jeśli nie to będzie musiał mieć przycięty maksymalnie przy skórze :/

dacie radkę :D Coma pozbyła się totalnie pazura ;D 

Link to comment
Share on other sites

22 godziny temu, Ania :) napisał:

To dużo xd

 

A tak z mniej fajnych spraw, to pamiętasz Aga jak na ost spacerze Brando dziwnie chodził i myślałam, że to obdarte poduszki? W tygodniu byliśmy jeszcze na kilku spacerach i coraz bardziej interesował się łapą, sprawdziłam dokładnie i okazało się, że rozwalił pazur, tak, że nerw mu odszedł i sobie wisiał osobno od tej twardej części :/ byliśmy u weta i tyle ile dało radę mu go przyciął, dostał przeciwbólowe i przeciwzapalne.. Za dwa tyg mamy się stawić znowu i zobaczymy jak odrasta pazur, jeśli będzie ok, to fajnie, jeśli nie to będzie musiał mieć przycięty maksymalnie przy skórze :/

Ojjjjj biedactwo , musiało go boleć ;( ale twardziel , nawet jak go Sebastian nadrepnął na tą łapę to nie pisnął , oby sie ładnie zagoiło ....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...