Jump to content
Dogomania

Biała sunia - Blanka - jedzie do hotelu Szamański Krąg - potrzebuję pomocy


Recommended Posts

Miałam okazję spacerować dziś z Blanką. Jak na psa, który kilka godzin wcześniej znalazł się w nowym miejscu i pierwszy raz w życiu szedł na smyczy radziła sobie znakomicie! Na pewno jest delikatna, łagodna, taki zefirek :) Bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem, poczucia bezpieczeństwa. W porównaniu do niej moja Miłka to taran :P

e04f796f9b08.jpg

fed19b3c2c67.jpg

99634536a09c.jpg

Link to comment
Share on other sites

Nette, jak pięknie napisałaś o Blance! A jakie cudne fotki! Dziękujemy i za fotki i za spacerek. Ona ma zjawiskową urodę....zefirek...leciutki wiatr...

Gdyby była psem  miałaby imię  Zefirek/Zefir......ale jest Blanką i myslę że polubi to pierwsze w życiu imię.

Jest bardzo miłą i wdzięczną sunią, w czasie podróży pomimo stresu nieśmiało lizała mnie po ramieniu i bardzo chciała znaleźć się pomiędzy mną i Aliną, z przodu auta a nie na tylnej kanapie. lgnie do człowieka, choć jeszcze się boi  i lubi inne psy a to dobrze wróży na przyszłość.

Nette dzięki za zdjęcia i za wczorajszy spacer.

Link to comment
Share on other sites

Ciocie, podeślijcie proszę nr konta (muszę mieć też adres) do przelewu. Byłam przekonana, że mam te dane, bo robiłam wpłatę dla Figuni i na bazarek, ale coś nie moge tego znaleźć w swojej liście odbiorców.

A może Wy będziecie pamiętać dla kogo robiłam ten przelew . To był niedawny bazarek na pieski pod opieką Moli i Joy. O ile mogłabym tam teraz pieniądze przelać...

Link to comment
Share on other sites

Ciocie, podeślijcie proszę nr konta (muszę mieć też adres) do przelewu. Byłam przekonana, że mam te dane, bo robiłam wpłatę dla Figuni i na bazarek, ale coś nie moge tego znaleźć w swojej liście odbiorców.

A może Wy będziecie pamiętać dla kogo robiłam ten przelew . To był niedawny bazarek na pieski pod opieką Moli i Joy. O ile mogłabym tam teraz pieniądze przelać...

Chcesz nr konta do wpłaty dla psiaków  Moli@ i Joi? Dobrze zrozumiałąm?

Link to comment
Share on other sites

U Blanki wszystko w porządku. Nie ma problemów adaptacyjnych, na wybiegu przebywa razem z Heniem, Miłką i Igą. Z uwagi na szaleństwa Heniutka jej białe futerko bedzie szare tak jak kiedyś u Igi, bo Henio lubi dziewczyny ganiać i kotłować się z nimi  w piasku. A dziewczynom w to graj....zresztą oprócz Miłki to jeszcze dzieciaki, które nie miały normalnego psiego dzieciństwa i  teraz odrabiaja zaległości. Blanka troche marudzi przy jedzeniu bo nie znała  smaku obecnej diety czyli surowego mięska.

Link to comment
Share on other sites

U Blanki wszystko w porządku. Nie ma problemów adaptacyjnych, na wybiegu przebywa razem z Heniem, Miłką i Igą. Z uwagi na szaleństwa Heniutka jej białe futerko bedzie szare tak jak kiedyś u Igi, bo Henio lubi dziewczyny ganiać i kotłować się z nimi  w piasku. A dziewczynom w to graj....zresztą oprócz Miłki to jeszcze dzieciaki, które nie miały normalnego psiego dzieciństwa i  teraz odrabiaja zaległości. Blanka troche marudzi przy jedzeniu bo nie znała  smaku obecnej diety czyli surowego mięska.

 

Co tam szare futerko...odkuje się u Kuny i włos nie będzie łapał brudu, strząchnie się, wyczyści w trawach i będzie świecić bielą po oczach :)...cieszmy się że czuje się dobrze, odnalazła się w grupie, bawi się...

Sucho jak diabli u nas jak psy szaleją w ogrodzie, na gołej glebie to ciemno się robi od pyłu...jak psa klepniesz to piach się sypie, kurz unosi...;). We własnych domkach będą czyściutkie, pachnące :)

Link to comment
Share on other sites

Blanka od dzisiaj mieszka z Greta, Wojtkiem i grupa psów w  ich domu i obserwuje życie domowe, czyli siadanie/leżenie na kanapie, odgłosy jakie wydaje dom i sprzety domowe. To okazuje sie konieczne bo o ile do psów Blanka jest bardzo otwarta i towarzyska to na widok Grety nadal przypada do ziemi i sie czołga. Zabrana do domu szybciej otworzy sie na człowieka i zaufa. Nauczy sie, ze nie tylko psy sa towarzyskie, ludzie tez. Dzwoniła dzis do mnie Pani, z domu gdzie była do tej pory Blanka i dowiedziałam się, ze sunia zanim weszła do nich na podwórko długo zakradała sie tylko do stodoły i do miski ich psa. Na widok ludzi uciekała. Był październik 2014r. i Blanka była wtedy takim około połrocznym psiakiem, dzikim.  Pózniej powoli sie adoptowała ale oni nie spędzali z nią czasu, nie socjalizowali jej, bo i czasu nie mieli i ochoty.  Ja sie im nie dziwię, Blanka była psem, którego wcale nie pragnęli, pozwolili jej byc i dawali jeść. Tyle tylko i aż tyle zrobili dla niej. Niejeden na ich miejscu wygnałby sukę lub ja wywiózł gdzies do lasu. Więc troche czasu minie zanim Blanka sama , bez obawy wejdzie na kolana. Ona nie boi sie ludzi, nie do końca im jednak ufa, zdecydowanie   bardziej lubi towarzystwo psów, ale to sie zmieni. .

Link to comment
Share on other sites

Przeklejam z fb, to wpis Grety o Blance.

 

"Chwilę chyba to potrwa. Ktoś ją naprawdę musiał skrzywdzić... mimo, że garnie się do człowieka, to jednak coś każe jej uciekać. Najlepiej czuje się puszczona luzem na podwórzu. W domu psa prawie nie ma. Wczoraj wieczorem wzięłam ją do łóżka ponieważ zadekowała się w drugim pokoju. Głaskałam, szczebiotałam... nic z tego - wykorzystała pierwszą okazję i zwiała tam z powrotem. Spała całą noc sama, wszystkie psy i koty z nami w jednym, a ona w drugim pokoju. Rano, gdy zaczęły się rozruchy przyszła do nas na miękkich łapkach. No cóż... nic na siłę, powoli odzyska pewność siebie."

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...