Jump to content
Dogomania

Pies i rower


REVOLUTION

Recommended Posts

Mi się marzy przyczepka rowerowa z zooplusa. I w tym roku chyba się skuszę. Mój pies ma 12 lat i chociaż fizycznie jest w super formie widzę, że się szybko męczy. Jeżdżę bardzo wolno (aplikacja pokazuje 5km/h max) po drodze polnej, Dina biegnie luzem, bez smyczy. Niby chętnie to robi, ale ... Co sądzicie o takich wynalazkach? 

http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/kosz_na_rower_psa/przyczepa_rowerowa/223073

Gdyby nie to, że Dina waży 25 kg to bym wzięła tą

http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/kosz_na_rower_psa/przyczepa_rowerowa/321815?rrec=true

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
O 29.05.2015 o 15:55, Akirka86 napisał:

W sprzedaży są różne uchwyty mocujące smycz rowerową (czyli ogólnikowo pręt w bok od roweru żeby smycz się nie wkręciła i sama smycz - z reguły amortyzowana). Jest to trwałe umocowanie psa (w sensie dopóki sama go nie odepniesz) do roweru. Jeśli przypniesz psa, który się szarpie za gołębiem albo kotem, psem, czymkolwiek to skończysz z połamaną ręką/nogą/szczęką, wybitymi zębami, obdartą twarzą i wieloma innymi. Pies sam skomponuje zestaw zależnie od prędkości i kierunku szarpnięcia. Pies, który potrafi za czymś nagle skoczyć nie nadaje się do jazdy ze smyczą.

Mam inne doświadczenia z psem wielkości owczarka. Uchwyt jest zakończony amortyzatorem i nawet gwałtowne zatrzymanie się lub skok na bok psa nie powoduje przewrócenia.  Należy jedynie dobrze dopasować długość smyczy przypiętej do amortyzatora. Ja stosuję dodatkową smycz amortyzacyjną (taką która się rozciąga). Jadąc na rowerze wydaję komendy: w prawo, w lewo, stój, bieg. Zaletą uchwytu jest, że uczysz psa jak ma biegać przy rowerze. Wady to: pies mimo, że w szelkach biegnie w wymuszonej pozycji, dużo szybciej się męczy a dobranie prędkości też nie jest łatwe. Dlatego stosowałam uchwyt na początku nauki w taki sposób, że jechałam powiedzmy 1 km, potem przepinałam go na linkę treningową i prowadząc rower pozwalałam mu poszwędać się po poboczu drogi, potem ponownie przepinałam go do uchwytu. Ten sposób jest niewygodny i meczący, ale skuteczny w naszym przypadku. Po tygodniu codziennie takiego spaceru, jeżdżę, trzymając lużno smycz i pies biegnie przy rowerze reagując na komendy. Od czasu do czasu, szczególnie, gdy zaczyna się wyłamywać i ciągnąć smycz wracamy do uchwytu. Zaletą jazdy jest, że pies wraca zmęczony i zadowolony. Niestety nie mogę biegać, a dość powolny spacer ze mną nie pozwala mu na wyładowanie energii. Ze względu na to, że atakuje wszystkie psy, nie mogę go puszczać wolno.

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...