Marlena618 Posted September 24, 2015 Author Share Posted September 24, 2015 Dzisiaj jak podeszłam do boksu Bąbel jak mnie zobaczył przeszedł na drugą stronę, uciekając ode mnie. Już podejrzewałam że jest coś nie tak, a jak przeszłam na drugą stronę zobaczyłam że lekko się trzęsie. Bąbelek miał kolejny atak :( Coraz częściej zauważamy u Bąbla ataki. Proszę niech każdy kto może udostępnia jego wątek - każda pomoc jest dla Bąbla istotna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted September 25, 2015 Share Posted September 25, 2015 Biedny Bąbel :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena618 Posted September 27, 2015 Author Share Posted September 27, 2015 W sobotę, na początku nie chciał wyjść z boksu. Już myślałam że ma kolejny atak. Przez parę minut go obserwowałam ale nie widziałam niczego niepokojącego. Może niedawno przebyty atak albo paskudna deszczowa pogoda sprawiły że nie śpieszno było mu na spacer. Ale jak wyszedł poza boks od razu poweselał. I wraz z Senti i Blondi udaliśmy się na spacerek. Bardzo mu się Blondi spodobała. Często podchodził do niej i merdał z zadowolenia ogonkiem. Wspomnę również jeszcze że Bąbelek przeszedł na odpowiednie żywieni .Nadwaga może wzmagać częstotliwość ataków i dlatego tak ważne jest żeby Bąbelka odchudzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena618 Posted October 3, 2015 Author Share Posted October 3, 2015 Bąbel miał niedawno badania. Wszystkie wyniki ma w normie. A w czwartek całkiem odmieniony był. Po wyjściu biegał, co chwilę na mnie spoglądał. Raz nawet chciał mnie polizać w twarz :). Poszliśmy na spacer z Senti. Bąbelek po drodze podchodził do niej i obwąchiwał jej pyszczek. A potem dołączył do nas Charlie. Psiak ten był trochę zbyt żywiołowy i Bąbelek widać było że nie za bardzo cieszy się tym że te prawie po nim skacze. Ale Bąbel oczywiście ani nie zaszczekał tylko czekał grzecznie aż się psiak w końcu uspokoi. Potem chwilę posiedzieliśmy przy schronisku. Bąbel często podchodził do mnie jak w go wołałam. A następnie poszliśmy jeszcze z Flo na spokojny spacerek do parku, bo dziewczynie się nie spieszył :). Po drodze mięło nas wiele ciężarówek. Bąbel strasznie się ich bał i próbował sie w krzaki chować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena618 Posted October 6, 2015 Author Share Posted October 6, 2015 A w sobotę Bąbel był bardo żywiołowy. Takiego go dawno nie widziałam. Biegał prawie całą drogę, prawie w ogóle się nie zatrzymywał.Poszedł na spacerek nad jeziorko z żabami. Jak tylko Bąbelek zauważył saszetkę u wolontariuszki idącej z przodu już nic innego go nie obchodziło. Co chwilę podskakiwał próbując złapać smakołyki. A jak wolontariuszka przyspieszała to on również. A jak zatrzymywała to on siadał i spoglądał na nią. I nawet przez dłuższy czas spaceru nie dyszał ani się nie męczył. I był taki szybki, że tym razem to Senti nie nadążała. Dopiero pod koniec spaceru miał dość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena618 Posted October 10, 2015 Author Share Posted October 10, 2015 W czwartek do schroniska przyjechała grupa dzieci i młodzieży.Pospacerowaliśmy z Bąblem i jednym chłopakiem z grupy po terenie schroniska.Kolejny dzień Bąbel był nad wyraz żywiołowy. To biegał po terenie schroniska, to szedł ani na chwilę nie przystając. I nawet parę razy zaszczekał. Zwłaszcza jak mu pies przed nosem przebiegł. Potem został przez chłopaka wyczesany.Bąbelek był wtedy grzeczny i nawet się nie ruszał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlauPanda Posted October 10, 2015 Share Posted October 10, 2015 Super że Bąbel znów lepiej się czuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena618 Posted October 12, 2015 Author Share Posted October 12, 2015 W sobotę również był żywiołowy.znowu biega, prawie w ogóle nie zatrzymywał się i szybciutko doszliśmy nad staw z żabami Choć pokazał się z całkiem innej strony. A mianowicie pokazał, że potrafi szczekać jak mu się coś nie podoba. Najpierw Charlie podbiegał do niego, zawracał i znowu podbiegał. W końcu Bąbel jak tylko Charlie się do niego odwrócił tyłem zaczął na niego szczekać. Potem Senti zaczęła szczekać to Bąbelek przyłączył się do niej i również zaczął szczekać. Potem jeszcze jeden psiak zaczął go nachalnie obwąchiwać po uchu i znowu Bąbel pokazał że potrafi szczekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena618 Posted October 18, 2015 Author Share Posted October 18, 2015 Od wczoraj Bąbel w domu tymczasowym :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aniah Posted October 18, 2015 Share Posted October 18, 2015 Trzymaj się, Bąbel ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted October 19, 2015 Share Posted October 19, 2015 Super!!!! :) Mam coś zmienić w opisie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena618 Posted November 20, 2015 Author Share Posted November 20, 2015 Spieszę z ważnymi wiadomościami: Bąbel przez miesiąc,będąc w DT nie miał ataku.Niestety bodajże dwa dni temu dostał ataków padaczki. Kilka w ciągu dnia z przerwami kilkugodzinymi.Podobno ataki trwały krótko po 2-3 minuty.Cały czas osoba która wzięła Bąbla była w kontakcie z weterynarzem, który po 3 ataku zalecił aby Bąbel pozostał w lecznicy na obserwacji. Tam dostał kolejny atak. Zapadł w śpiączkę farmakologiczną. Na szczęście obecnije jest w domu i dochodzi do siebie po atakach i wzmocnione dawce leków wstrzykniętych wprost do żył, gdyż lek w potaci jaką zażywa na co dzień nie był już skuteczny. Przez kilka dni będzie dostawać zwiększoną dawkę codziennych leków.Trzymajcie kciuki żeby już nie było tak ciężkiego dnia w życiu Bąbelka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aniah Posted November 21, 2015 Share Posted November 21, 2015 Trzymam kciuki, żeby było tylko lepiej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted November 23, 2015 Share Posted November 23, 2015 Biedny Bąbel :( Trzymam kciuki. Czekamy na wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena618 Posted January 28, 2016 Author Share Posted January 28, 2016 Obecnie Bąbel miewa słabe kilkuminutowe ataki. Na szczęście niezbyt często. Najczęściej w wyniku silnego stresu. Raz dostał ataku tuż po wybuchu petardy niedaleko niego. Niestety parę dni temu Bąbel zaczął kuleć na jedną łapkę.Okazało się że ma zerwane więzadło.Bąblowi założono gips i czekamy na poprawę zdrowia. Ze względu iż operacja kosztowała ponad 600 zł i nadal potrzebujemy pieniędzy na leki na padaczkę prosimy o wsparcie finansowe Bąbelka Fundacja "PRZYSTANEK SCHRONISKO" UL.RYMERA 1A LOK.26, 43-190 MIKOŁÓW 67 1050 1243 1000 0090 3014 0421z dopiskiem "darowizna na psa Bąbla" Dane do przelewu zagranicznego: IBAN: PL 67 1050 1243 1000 0090 3014 0421 SWIFT: INGBPLPW Więcej o operacji można przeczytać na wydarzeniu na Facebooku https://www.facebook.com/events/777492345702461/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.