Erykowa Posted June 22, 2015 Share Posted June 22, 2015 Hej Pięknie wyglada ! Uwielbiam ta jego 'okrągła" misiowata mordkę :) I mielismy taką samą świnię-Er kochał ją przez jakies 3 godziny po czym przesunęła się piszczałka i wtedy już ja "zeżarł".Pochowałam strzępki to jeszcze za nimi tęsknie patrzył. A z pisaniem mam identyko.Wyprodukowałam pięknego,długiego posta dodałam zdj.i mi padło.Po takich akcjach odniechciewa mi się pisać na szczęście tylko na kilka dni. A jak tam z łapą,poprawiło się? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 22, 2015 Author Share Posted June 22, 2015 Jest różnie, są dni, kiedy kuleje mało albo wcale a są takie, że bardziej mu ten staw dokucza. Najbardziej utyka rano nim się rozchodzi... chociaż też nie zawsze. Np dziś rano było ok, poszliśmy na specer posiedzielismy w ogrodzie i jakies pol godziny temu poszedł sie zdrzemnąć i jak się przemieszczał na wpół śpiący z legowiska na panele to bardzo utykał.. dzis ide do weta zobaczymy co mi powie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 22, 2015 Author Share Posted June 22, 2015 no to jeszcze trochę zdjęć: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted June 22, 2015 Share Posted June 22, 2015 Kurcze chwilkę zdjęć nie dodawałaś a Hiro już taki duży ? chyba go drożdzami karmicie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 22, 2015 Author Share Posted June 22, 2015 Nie no... on teraz ma ten intensywny wzrost po prostu, niedługo pewnie zwolni. Rottki rozwijają się do lat 3 więc jeszcze trochę tego przed nami., we wzorcu jest napisane, że psy moga rosnąć do 68 cm, więc on mając teraz 61 cm jeszcze kilka cm ma prawo urosnąć. Nie liczę na to, że bedzie w tej górnej granicy, ale te chociaż 65cm by mógł mieć :) zobaczymy. No i głowa mu się ładnie zaczyna rozrastać co też mu powagi zaczeło dodawać. Masywniejszy też się robi co też mu pomaga w tym doroślejszym wyglądzie. :) z łapa jest trochę lepiej, krócej go pobolewa i coraz mniej, tzb nie tak często więc myślę, ze obejdzie się bez interwencji poważniejszych. zwięszyłam tylko suplementację wspomagającą rozwój stawów. Widać efekty, więc trochę się uspokoiłam. w sobotę kupiłam mlodemu nową obrożę bo w tamtej już niefajnie wyglądał... nie pasował mu ten wzorek :) Karmimy go dwa razy dziennie i w ciągu dnia dostaje kilka mięsnych przekąsek. mamy tu takie morżone surowe mięso dla szczeniąt i daje mu to jako takie dopełnienie suchej karmy bo jednak suche to główne jego jedzenie. Kilka razy w tyg. dostaje surowe jajo, tran, i gotowane warzywa.dostaje tez wywar z kurczaka bo zawiera naturalną żelatynę. No i mnóstwo gryzaków.. głównie wolowych alei czasem wieprzowe też dostaje. No i tak to wyglada :) drożdży nie podajemy :D taki jest: taki był jak go przywiozłam: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted June 22, 2015 Share Posted June 22, 2015 No to kawał piesa już z niego jest :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted June 22, 2015 Share Posted June 22, 2015 Przepięknie wam zmężniał <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted June 22, 2015 Share Posted June 22, 2015 https://lh5.googleusercontent.com/-7UuldfOJH9M/VYe2qk8pBYI/AAAAAAAAaJI/NDtzCfn2q8k/w868-h577-no/DSC_0373.JPG -jego spojrzenie mnie aż hipnotyzuje :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted June 24, 2015 Share Posted June 24, 2015 Kocham, kocham, kocham jego głowę...ideał :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erykowa Posted June 24, 2015 Share Posted June 24, 2015 Własnie ta głowa mu się super rozrasta,tzn reszta też ale po głowie widać,że dorośleje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 24, 2015 Author Share Posted June 24, 2015 Heh, dzięki :) My z Bartkiem mamy wrażenie, że jest taki... mały... jak na 7 miesiecy mógłby już byc trochę wyższy.. no ale nic to... musimy uzbroić się w cierpliwość... Właśnie przed chwilą wymyśliłam by sobie poszukać jakiś przepisów na zdrowe psie smakołyki.. ciasteczka czy cuś, takie wiecie - domowej roboty... jakieś np z warzywami... czy kurczakiem... wiecie może coś o takich przepisach? Zaraz tu na dogo sie rozejżę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted June 24, 2015 Share Posted June 24, 2015 http://bialyjack.pl/ciastka-dla-psow-dwa-przepisy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 24, 2015 Share Posted June 24, 2015 W 7 miesiącu przeważnie wszystkim się wydaje, że pies jest za mały i zaczynają się strachy, że mu tak zostanie (nie jestem wyjątkiem :P ) a po 2-3 latach ogląda się z rozrzewnieniem fotki z tego okresu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted June 24, 2015 Share Posted June 24, 2015 Ciasteczka wątrobowe: 3 jaja 1/3 szklanki oleju 0,5 kg wątroby (surowej) 1 ząbek czosnku ok. 2 szklanek mąki Ubić lekko jajka, dolać olej, wrzucamy czosnek, wymieszać. Wątróbkę przekręcić przez maszynkę do mięsa. Dodać tyle mąki, żeby mieć gęstość przeciętnego ciasta (niezbyt płynne). Wyłożyć na blachę, pomagając sobie łopatką. Piec w nagrzanym piekarniku 15-30 minut, w temp 220 stopni. Kiedy powierzchnia jest sucha i zaczyna się rumienić na brzegach, sprawdzamy patyczkiem czy jest upieczone. Jeżeli patyczek wkłuty w środek wychodzi suchy, to jest upieczone. Kroić na kawałki i wyłożyć do wystygnięcia. Jeżeli chcemy żeby ciasteczka były bardziej suche i twarde, włożyć kawałki na blachę i suszymy w lekko ciepłym piekarniku około 30 minutCiasteczka serowe: 2 szklanki mąki razowej 1 i 1/4 szklanki tartego sera żółtego 2 ząbki czosnku zmiażdżonego 1/2 szklanki oleju 5 łyżek wody Mąke, ser, czosnek, olej wymieszać i wyrobić ciasto dodając wody. Rozwałkować, wycinać ciasteczka i piec w temp. 200 stopni przez 10-15 minut (do zrumienienia)Ciasteczka pasztetowe: 60 dkg pasztetowej 3 łyżki suszonego majeranku 2 jajka 2 szklanki mąki Całość wymieszać do uzyskania konsystencji ciasta i piec na blasze ok. 20 min. w 200 stopniach.Ciasteczka cynamono-jabłkowe: 1 duże jabłko 2-3 łyżki miodu 1/4 szklanki wody 1/2 łyżeczki cynamonu 1/2 szklanki mąki owsianej (lub ryżową jeśli pies jest alergikiem) 3/4 szklanki mąki pszennej Nastawić piecyk na 200-220 stopni Jabłko obrać, zetrzeć na tarce. Dodać do niego miód, wode cynamon i mąkę owsianą. Wszystko dokładnie wymieszać. Potem stopniowo dodawać mąkę pszenną. Po wyrobieniu ciasta uformować płaskie ciasteczka. Włozyć do piekarnika na 0,5 godz. Nastepnie przewrócić na drugą stronę i zmiejszyc temperaturę do o około 20 stopni. Piec jeszcze 30 minut.Ciasteczka z Gerbera 1 słoik jedzenia dla dzieci (np. indyk z warzywami lub sam indyk Gerbera) 6 łyzek stołowych mleka w proszku 8 łyżek zarodków pszenicy Nastawić piekarnik na 220 stopni. Wszystkie składniki wymieszać i formować ciasteczka. Piec około 12-15 aż zbrązowieją.Ciasteczka marchewkowe (wpływające na barwę sierści) szklanka ugotowanej i zmiażdżonej marchewki 2 jajka 2 łyżeczki czosnku 1 szklanka mąki 1/2 szklanki płatków owsianych 1/8 szklanki mąki ryżowej lub zarodków pszennych Wszystkie składniki wymieszać i wyrobić ciasto. Rozwałkować i wykrawać ciasteczka. Piec około 45 minut aż zrobią się brązowe i chrupiące.Ciasteczka z płatków owsianych lub jęczmiennych 2 szklanki płatków owsianych lub jęczmiennych, 1/2 kostki margaryny lub masła, 2 jaja, 3-4 łyżki miodu, olejek waniliowy Płatki zrumienić na patelni (uważać bo strasznie szybko się przypalają) Żółtka, miód, kilka kropli olejku waniliowego i margarynę lub masło utrzeć na gładką masę. Do tej masy dodać zimne płatki i wymieszać. Ubić na sztywną pianę białko, dodać do masy i dokładnie wymieszać. Formować małe kuleczki, układać luźno na posmarowanej tłuszczem i posypanej mąką blasze. Piec w mocno nagrzanym piekarniku aż się zrumienią (można w połowie pieczenia przewrócić na druga stronę). Trzeba co chwilę sprawdzać bo szybko się przypalają. Wyłączyć piekarnik i zostawić w nim ciasteczka, żeby się wysuszyły.Ciasteczka jabłkowo-cynamonowe z otrębami (dla psów otyłych) 1 jabłko, 2 łyżeczki cynamonu, 2 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka soku z cytryny, 2 białka z jajek, 1/8 szklanki z otrąb owsianych, 1/8 szklanki mąki owsianej, 1/4 szklanki chudego mleka, Utrzeć jabłko (obrane i bez pestek). Włożyć do rondelka, dodać cynamon i dusić 10 minut (można dolać trochę wody). Następnie wymieszać z resztą składników. Po ostygnięciu zmiksować. Nakładać łyżką na formę. Piec w piekarniku podgrzanym do 180 stopni C przez 20 minut. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 25, 2015 Author Share Posted June 25, 2015 Dziękuję za przepisy! Postaram sie w najbliższym czasie cos upichcić, dam znac o efektach! Amber mam nadzieję, że masz rację :) Dziś Hiro stwierdził, że nie - on nie będzie jadł śniadania... liznął ze dwa razy i podziekował... potem podszedł jeszcze raz i znów podziamlał i znów zostawił. Zabrałam ... dam około południa... może siódma rano to dla niego dzis za wcześnie na śniadanie... Masza zjadła bez szemrania, tzn wyła poganiając mnie... a Hiro mnie olał... on ma czasem takie wstawiki, że nie chce mu się jeść... ale właśnie po kilku godzinach jak znów stawiam miskę na podłodze to zjada z normalnym apetytem... dzis miał karmę z warzywami i ryżem z dodatkiem gotowanego mięsa wołowego.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 25, 2015 Share Posted June 25, 2015 Jari też był strasznym niejadkiem za młodu do tego miał problemy żołądkowe więc rwałam sobie włosy z głowy i modliłam sie razem z nim nad miską ;) A teraz po 5 latach i kastracji potrafi zakosić cebule ze stołu więc trochę się zmieniło :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted June 25, 2015 Share Posted June 25, 2015 Jari też był strasznym niejadkiem za młodu do tego miał problemy żołądkowe więc rwałam sobie włosy z głowy i modliłam sie razem z nim nad miską ;) A teraz po 5 latach i kastracji potrafi zakosić cebule ze stołu więc trochę się zmieniło :P U nas tak samo! Tylko Jetsu nadal ma jaja :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted June 25, 2015 Share Posted June 25, 2015 Witamy się ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 26, 2015 Author Share Posted June 26, 2015 dziś na FB natknęłam sie na takie zdjęcie rottka no jak dla mnie to jakaś pomyłka.. jest paskudny! mam nadzieje, że mój Hiro jednak będzie miał ładniejszy wyraz mordy... ehh... ten tu ze zdjecia przypomina cos co jest to mopsem ni to pekińczykiem z ubarwieniem rottka... kto te skojażenia dobiera, żeby takie cuda się rodziły? tragedia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erykowa Posted June 26, 2015 Share Posted June 26, 2015 Hej Może to zdjęcie jakos pod złym katem zrobione? Wygląda komicznie,jakby mu kufa nie urosła ;) ale może z boku jest dużo lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 26, 2015 Author Share Posted June 26, 2015 No kufa jest nie proporcjonalnie mała, jakby mu ją z innego psa przeszczepili. I tu nie chodzi o złe zdjęcie, dlatego, że wrażenie jak sie patrzy ma psa z przodu jest bardzo istotne... tu pierwsze znalezione 3 zdjecia jak dla mnie poprawnej głowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted June 26, 2015 Share Posted June 26, 2015 Nie no tragedia , to taki jkiś dziwoląg jak dla mnie .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted June 27, 2015 Share Posted June 27, 2015 HAAH! Całkowita pomyłka co do rottka.... Wielki łep i mała kufa- masakra jakś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 27, 2015 Author Share Posted June 27, 2015 aż wczoraj Hiro zdjecia porobiłam... żeby się przokonac że mój taki mało kufiasty nie jest :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted June 27, 2015 Share Posted June 27, 2015 W niektórych miejsach hodowla rottków (zresztą, chyba nie tylko w tej rasie) idzie w baaardzo złym kiedynku, również nie mogę patrzeć na tego typy kufy. Dla mnie to już podchodzi niestety pod psie kalectwo :( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.