Jump to content
Dogomania

Norma w formie ale bez domu


Ancia9898

Recommended Posts

Spacerek wczoraj był obowiązkowy, siedzenie po sterylce konieczne, ale wreszcie koniec. Kłopoty zdrowotne uważam prawie za zakończone, nawet   problemy ze skórą gdzieś się rozpłynęły:D

Cały dzień spędziłyśmy na terenie schroniska, Norma poznała nowe psiaki, Tediego który bardzo jej się spodobał bo biegała za nim, wąchała i nie szczekała, z kolei gdy zobaczyła Siwka coś w nią wstąpiło, zaczęła go podgryzać i gonić. Ale spokojnie obyło się bez uszczerbku na zdrowiu ani psów ani wolontariuszy;> Po tych przyjacielskich i niekoniecznie przyjacielskich rozterkach przyszła pora na małą sesję;D A oto efekty^^

[attachment=13587:P1170163.JPG]

[attachment=13588:P1170156.JPG]

[attachment=13589:P1170162.JPG]

[attachment=13590:P1170158.JPG]

Komendy muszą być jak tabliczka mnożenia wynik musi być znany o każde porze dnia i nocy, Norma za niedługo będzie w tym mistrzynią :D ( na modeling jeszcze przyjdzie pora, leżenie w miejscu wychodzi jej perfekcyjnie :))

[attachment=13591:P1170159.JPG]

 

Link to comment
Share on other sites

To może warto zaktualizować opis? :)

Opis na boksie ma dopiero 2 tygodnie natomiast internetowy zmienię jak jeszcze się czegoś nauczy, ale dziękuje za zainteresowanie :D Ale prace nad nowym opisem zacznę już dziś i będe dopisywała tylko jej sukcesy :)

Link to comment
Share on other sites

               Opis Normy tym razem bardziej zachęcający oby tylko skuteczny,

W kundelkowym świecie pojawiła się Norma. 35 cm w kłębie 12 kg wagi, przeciętny początek lecz kontynuacja jest o wiele ciekawsza. Jest bardzo doświadczoną 5 letnią damą która  dopiero uczy się schroniskowej etykiety.  Komendy takie jak siad, łapa, piątka oraz poproś są obowiązkowe by stała się idealnym członkiem każdej rodziny.Motywacja jest ogromna, gdyż od tego czego się nauczy zależy jej dalszy los, oraz ile parówek dostanie w nagrodę. Początki spacerów są szybkie ale tylko dlatego by jego kontynuacja była wolną przyjemnością. Towarzyszy do zabaw i spacerów wybiera bardzo precyzyjnie, w końcu to ona będzie spędzała z nim swój wolny czas. Klika siwych włosów na pyszczku dodaje uroku a jeśli dołączy się do tego błysk w oku, szeroki uśmiech i machający ogonek to ręka opiekuna aż sama chce pogłaskać tą urokliwą sunie. Lubi wyrazić swoje zdanie nieco zachrypniętym szczeknięciem. Ciemna i łatwa w pielęgnacji sierść doskonale wpasowuje się w kundelkowe kryteria.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Na spacerze przyjemnie, jak zawsze z Normą. Dziewczyna wyszczekała co jej w psiej duszy gra i poszłyśmy na szybki spacer a potem siedziałyśmy na trawie ćwicząc wszystkie komendy jakie wpadały mi do głowy i na jakie miała ochotę moja koleżanka. Normuś dziwnie reaguje na inne psy  zauważył pewnie to już każdy kto miał z nią styczność. To będzie kolejny punkt nad którym muszę popracować, jeszcze nie wiem jak to zrobić ale chyba oswajanie to będzie właściwe określenie tego co ją czeka :D Co do komend to już elegancko wykonuje podstawy, ale widzę że woli ona gesty niż głos więc mamy większe pole do popisu dzięki temu. Z początku chciałam by się wybiegała na wybiegu ale obok na torze były psy do których młoda zaraz pobiegła, powiem że skończyło się na szczęście tylko wymianom " poglądów". W sobotę czeka ją sesja prawdopodobnie do firmówki, jeśli nie będzie ją rozsadzała energia to będzie dobrze. Ja innych zdjęć niż te na dole nie jestem w stanie zrobić, mam nadzieje że tylko ja nie umiem :D A teraz 110% czystej radości <3

[attachment=14205:P1170243.JPG]

[attachment=14206:P1170238.JPG]

[attachment=14208:tulu1.jpg]

[attachment=14209:P1170240.JPG]

[attachment=14210:P1170237.JPG]

 

Link to comment
Share on other sites

Sesja w sobotę wyjątkowo udana Normuś czuła się jak modelka, bardzo ruchliwa modelka ale zdjęcia wyszły świetne.

                                                                                                        DSC_7450.JPG

DSC_7466.JPG

20150620-DSC_0106.jpg20150620-DSC_0130.jpg

reszta oczywiście na stronie :D https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Norma259155Lat40cm2015RokAniaKonopka

A teraz o dzisiejszym spotkaniu. Normuś z człowiekiem jest bardzo radosna i uległa ale nie potrafi sobie poradzić z nudą. Dziś po wyjsciu na trawe zobaczyłam że jej sierść połyskuje. Chwilkę potem na ogonie zobaczyłam więcej krwi. Tak, sunia gryzie   ogonek.Energiczne machanie ogonkiem brudziło sierść jeszcze bardziej. Dobrze że dziś można było zgłosić się na kąpiel. Ślady na boczkach zniknęły pod strumieniem wody a potem obowiązkowo  kołnierzyk. W sobote dostanie odkrzaczając i śmierdzącą maść która mam nadzieje pomoże ogonkowi wrócić do normy :) Była też dziś pierwsza akcja z kagańcem. Chodzi w nim bardzo fajnie dopóki nie przypomni sobie że go ma na sobie :D Gdy młoda myśła ze nie widzę robiła "traktorek" tarła kagańcem o trawe tak długo aż kaganiec sam spadał i tłumaczyła to niewinnie uśmiechnięty  pyszczkiem . 

P1170259.JPGP1170260.JPG

P1170261.JPG

Pies do zadań specjalnych oie_LbSp5XjIPwVP.JPG

Link to comment
Share on other sites

Fantastyczny 2 godzinny spacer w towarzystwie kolegi Samiego. Normuś była bardzo grzeczna gdy odkażałam jej ogonek, niestety dalej krwawi. Gdy go dotykałam nie wydawało się by ją bolał teraz jest delikatnie fioletowa na boczku troche zielona bo preparat tak reaguje prawdopodobnie z krwią. Nie było czasu na jakieś super zdjęcia ale jedno się udało, najbardziej radosne :DP1170275.JPG

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Nareszcie się zobaczyłyśmy, nie wiem kto się bardziej stęsknił bo przywitała mnie skokami i na szczęście już nie szczekała. Bardzo dziękuje wszystkim którzy  wyprowadzali mi psiaka to jest jej bardzo potrzebne by rozładowywać jej energie. Zauważyłam że kołnierzyk poszedł w odstawkę a ogonek nie ma futra ale nie krwawi już tak bardzo, dziś  kolejna dawka mojego fioletu i myślę że do przyszłego domu się zagoi :) Normusi spodobało się bieganie ze mną w deszczu mi nawet też. Próbowałam z nią skoków przez nogę i przejścia ale ona sie tego boi a ze względu na jej zerową cierpliwość kładzie się ale zamiast szczekania chrząka. Baaaardzo pomału przekonuje się do innych psów, dzięki szelkom mogę ją odciągnąć i skoncentrować jej uwagę na sobie, dziś dałyśmy rade aż dwa razy :) Tor agility pokonuje z małymi wyskokami w bok ale jak mamy szybkie tempo i pyszną parówkę to jest świetnie. Jak tylko pojawią się firmówki ruszamy z adopcją jeszcze prężniej oby skuteczniej :)

A tutaj piąteczka :D

P1170264.JPG

Link to comment
Share on other sites

Tym razem króciutko. Normuś wreszcie może merdać spokojnie, ma również bardzo przystojnego kolegę Reksa z którym wesoło biega po wybiegu z czego się bardzo ciesze. Spacer wzdłuż torów a nawet jeszcze dalej złagodził agresje suni do takiego stopnia że nowy psiak chyba Aldi okazał się super partnerem do biegania i wpadania na tor agility. Zaczęłyśmy o skoków przez hopki ale te zaraz zakończyły się na odpoczynku w tunelu i tak fajnie że w ogóle odważyła się do niego wejść. Uczestników tego spaceru( Gacek i Normuś bo Aldi poszedł do boksu ) nagrodziłam zwierzęcymi łapkami Gacek bardzo dumny ze zdobyczy :D

 P1170284.JPG

Link to comment
Share on other sites

 Normuś to ma szczęście, taki podwójny spacer to rzadkość, towarzystwo również dopisało moje psiej koleżance :) Mimo to ze zasłużyła już chyba na miano najbardziej pobudzonej szczekaczki w schronisku ludzie nie czuli do niej dystansu myślę że nawet sympatie :cool1: Byłam też dziś "świadkiem" jak ludzie szybko przywiązują się do psiaka z którym byli na spacerze. Pani która wróciła ze spaceru była taka zrozpaczona tym rozstaniem że psiaka odprowadzał mąż to taka historia z dzisiaj ale wracam do Normy. Sunia będzie miała koleżankę Blondi, na pierwszym spotkaniu powąchały się gdzie trzeba i straciły zainteresowanie jak tylko Normuś nie zacznie wyjadać karmy jak było w przypadku Reksa to będzie bardzo dobrze :DDSC_8472.JPGDSC_8473.JPG

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

A gdyby tak dobry domek zależał od umiejętności psa? Jestem pewna że na całym forum były by tylko psy które mają już  dom. Normuś nie ma domu, nie jest też młoda, rasowa również nie, 3 razy nie? O nie. Moim zdaniem jeśli  chodzi o energię dorównuje ona niejednemu szczeniaczkowi ale w przeciwieństwie do nich nie gryzie dywanów, palców ani żadnej rzeczy która człowieka jest. Rasę posiada, zwinność odziedziczyła po chartach, słodycz po labradorze (to po pradziadku) a mądre oczka po corgim, 3 w 1. Podejrzewam że akrobatów w rodzinie również miała gdyż dziś opanowywała chodzenie na tylnych łapkach (jeszcze z małym wsparciem ale to początki ;). Spięcia wśród psich kolegów i koleżanek niestety obecne. Czy to zazdrość? Tak czy tak opanować ją trzeba. Kiedyś nadejdziemy razem w ciszy... . Wstawiam link do stronki Normusi https://www.facebook.com/events/853817191364101/za kilka dni pojawi się filmik demonstrujący chodzenie na 2 łapkach, nie jest to komanda która kiedykolwiek jej się przyda ale wykonywanie jej sprawia suni radość :D  

Tutaj skośne oczęta >-< P1170319.JPG

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Z Blondie i Punią razem na wybiegu się dogadują, do swojego boksu też im pozwala wejść, nawet jak wczoraj całej trójce dawałam smaczki spięć ze strony Normy nie było, więc o jakich spięciach mowa, przecież jest grzeczna dziewczyna ;)

Syriusz też biega z innymi psami na wybiegu i nic, a na spacerach....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...