AgusiaP Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 Tak się cieszę, wspaniała wiadomość !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 Dziewczynki czyli na razie wstrzymujemy się z bazarkiem dla sunieczki ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 Dziewczynki czyli na razie wstrzymujemy się z bazarkiem dla sunieczki ? :) Na razie się wstrzymujemy Kochana :) Cioteczki tyle Was tutaj jest a nieszczęść ciąg dalszy... Jedna historia się kończy a druga zaczyna - dostałyśmy telefon o suni która waży ponoć 6 kilo ma około roku, jest w koszmarnych warunkach, nie wychodzi na spacery, znęca się nad nią alkoholik... Musimy ją odebrać interwencyjnie do końca tygodnia bo nie wiadomo co z nią będzie z relacji wiemy że jest delikatna i krucha :( Pomoc i miejsce dla niej będzie bardzo potrzebne... Gdyby ktoś mógł i chciał pomóc będziemy bardzo wdzięczne... Już ręce rozkładamy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 :( :( :( dziewczynki załóżcie koniecznie wątek maleńkiej :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted May 6, 2015 Author Share Posted May 6, 2015 Na razie nie mamy nawet żadnego jej zdjęcia, myślimy, że jutro po południu będziemy wiedzieć więcej... :( Na pewno założymy wątek, sytuacja jest bardzo nieciekawa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 Na razie nie mamy nawet żadnego jej zdjęcia, myślimy, że jutro po południu będziemy wiedzieć więcej... :( Na pewno założymy wątek, sytuacja jest bardzo nieciekawa... to ja zaciskam kciuki z całych sił i czekam na dalsze wieści o sunieczce :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziak25 Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 Jestem cioteczki 5 zł stałej nie mam więcej :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 mogę dać jedynie jednorazową, proszę konto jak juz wszystko bedzie wiadomo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 Jezu, zabierzcie biedactwo jak tylko będziecie mogły :( Zamiast dla suńki ze schroniska, która miała szczęście przeleję kasę da tej bidulki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fegelle Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 witam :) przybywam na zaproszenie, a tu takie wspaniałe wiadomości, jeśli chodzi o babunie staruszkę :) ciesze się bardzo..... nie mniej smuci i to bardzo historia tej młodej suni :(( proszę o nr konta a wpłacę na sunię jakiś grosik i proszę o link do wątku jak już sunia będzie miała swój własny. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted May 6, 2015 Share Posted May 6, 2015 taka mała bidunia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted May 7, 2015 Author Share Posted May 7, 2015 Po młodziutką sunię jedziemy dziś wieczorem. Awaryjnie trafia do hoteliku do Kasi Przystał - pisałyśmy, dzwoniłysmy do kogo się dało, niestety nikt nie jest w stanie użyczyć nam kawałka swojego domu i wziąć maliznę na DT... : ( Założymy wątek i damy znać dziś wieczorem.... Malutka ponoć nigdy w życiu nie wyszła na spacer! Aż się boję... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted May 7, 2015 Share Posted May 7, 2015 o mój Boże :( Jej właściciel to POTWÓR !!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted May 7, 2015 Share Posted May 7, 2015 Mocno zaciskam kciuki za maluszka, żeby udało się ją odebrać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted May 7, 2015 Share Posted May 7, 2015 Niestety popołudniem dostałyśmy telefon od rodziny tego Pana która Nam zgłaszała tą całą sytuację, że "właściciel" nie chce jej oddać i obiecuje poprawę... :( Będziemy z nimi w kontakcie ale w takiej sytuacji mamy związane ręce... Ehh... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted May 7, 2015 Share Posted May 7, 2015 Szkoda :( Może faktycznie się poprawi... Ja ciągle mam wiarę w ludzi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted May 7, 2015 Share Posted May 7, 2015 O matulu biedna maleńka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted May 7, 2015 Share Posted May 7, 2015 a ja nie wierzę. Szkoda psinki. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 Jeszcze nie zdązyłam wpłacic, a tu juz 2 razy zmieniła sie sytuacja :( Nie znam Waszych podopiecznych, prosze przeznaczyc moją dyche na jakiegos najbardziej potrzebujacego pieska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 Alkoholik, który obiecuje poprawę? Aż się boję myśleć na czym ta poprawa ma wyglądać.. A po tym, co już zrobił nie można psa odebrać interwencyjnie? A jeśli zabije sunię, aby pozbyć się problemu? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 i ja niestety nie wierzę w cudowną przemianę "Pana" właściciela :( :( :( po co takim ludziom psiaki ??? przecież nie ma NIKT obowiązku posiadania PSA!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 My miałyśmy kontakt tylko z jego rodziną której ów Pan powiedział, że jednak chce ją zatrzymać... a siłą mu nie zabiorą... W każdym razie mam nadzieje, że będą mieli rękę na pulsie... skoro już raz się przejęli losem psa... Nie mamy wpływu na niektóre sprawy a szkoda... wielka szkoda :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 My miałyśmy kontakt tylko z jego rodziną której ów Pan powiedział, że jednak chce ją zatrzymać... a siłą mu nie zabiorą... W każdym razie mam nadzieje, że będą mieli rękę na pulsie... skoro już raz się przejęli losem psa... Nie mamy wpływu na niektóre sprawy a szkoda... wielka szkoda :( niestety :( smutna rzeczywistośc :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 Mam nadzieje, że ci ludzie będą pana obserwować. Ja go nie bronię, ale bywają przypadki że alkoholicy lepiej dbają o swoje psy niż niektórzy "gospodarze" :( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted May 9, 2015 Author Share Posted May 9, 2015 Tak jak pisała Lili, nie dostałyśmy nawet adresu, żadnych danych kontaktowych tego człowieka... Rodzina wydawała się bardzo przejęta, z nimi będziemy w kontakcie - zobaczymy, co będzie dalej... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.