Jump to content
Dogomania

Śmierć już na mnie czeka.. cukrzyca.. W najlepszym domku na świecie, a ja tęsknię...


ulvhedinn

Recommended Posts

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Chciałam się wtrącić, bo już wprawdzie dzwoniłam do Ulv. Ponieważ jak wiadomo Ulv ma problemy z kompem tak generalnie, to pomyślałam, że popytam tam i ówdzie.
Mogę załatwić Ulv bdb komp, analogiczny do takiego na jakim ja pracuję (dlatego wiem, że parametrami nie jest zły, a ja mam zapchane jeszcze programami ;) ). Cena po kosztach to 600zł (z pierdołami typu nagrywarka, czytnik kart). Wiem, że Ulv jest spłukana, ale na wszelki wypadek daję tutaj cynk. :shake: 2 lata temu ten komp kosztował ponad 1100zł . Na dysk i procesor jest jeszcze gwar. do kwietnia, na klawiaturę i myszkę ponad rok.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rebellia']Chciałam się wtrącić, bo już wprawdzie dzwoniłam do Ulv. Ponieważ jak wiadomo Ulv ma problemy z kompem tak generalnie, to pomyślałam, że popytam tam i ówdzie.
Mogę załatwić Ulv bdb komp, analogiczny do takiego na jakim ja pracuję (dlatego wiem, że parametrami nie jest zły, a ja mam zapchane jeszcze programami ;) ). Cena po kosztach to 600zł (z pierdołami typu nagrywarka, czytnik kart). Wiem, że Ulv jest spłukana, ale na wszelki wypadek daję tutaj cynk. :shake: 2 lata temu ten komp kosztował ponad 1100zł . Na dysk i procesor jest jeszcze gwar. do kwietnia, na klawiaturę i myszkę ponad rok.[/quote]
moze zrobimy wielką zrzutę?????????????

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']W starym, wygryzionym przez mole futerku przemykam nieśmiało pod ścianami. Niepotrzebna jak dawno przeczytana gazeta, jak zużyte pudełko po urodzie. Słabe łapki niosą mnie niepewnie od nieprzytulnej ściany do siatki, za którą przechodzą obojętni na mój los ludzie.
Młodsi, silniejsi odpychają mnie, ja nie mam siły, nie mam kłów, pazurów, nie mam nic... może tylko łzy w niedowidzących oczach, może jeszcze maleńką iskierkę nadziei na dnie serduszka.

Rudzia ma ok. 15 lat, niewiarygodnie smutne spojrzenie i małe, chude ciałko. Od 11 dni czeka na właściciela, który nie przychodzi- czyżby zapomniał o kochającym psim serduszku, o wierności?
Rudzia ma jeszce coś- WYROK. Za trzy kończy jej się kwarantanna... Jeśli psów będzie za dużo zaczną się walki. Więc - miłosierny zastrzyk, czy zęby kolegów z boksu..?

[IMG]http://img516.imageshack.us/img516/4789/image052ru3.jpg[/IMG]

Aktualnie Ruda ma DT u mnie. Ale szuka swojego własnego. Takiego pełnego miłości, z miękką kanapą i spacerkami po słońcu.[/QUOTE]
czesc Jan 2006,
jak mogé pomóc Rudzi? mozesz zasugerowac jakis sklep internetowy w którym mogé kupic dla niej wszystko co potrzebne? no i listé zakupów.
pozdrawiam,
emilia2280

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie, zrobiłam listę opp (organizacji pożytku publicznego) pomagających zwierzętom, na które można wpłacać 1% podatku, roześlijcie do znajomych link do wątku:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=102846[/URL]

Jeśli macie coś do dodania - serdecznie zapraszam :p

Link to comment
Share on other sites

Pomyślałam sobie, aby u mnie w miejscowości poszukać domku dla Rudzi. Czytałam niedawno raport, który dał mi nadzieję na to, że u mnie Rudzia może znaleźć domek, przydałyby się jednak ogłoszenia i jakieś fociaki ładne, co Wy na to?

Link to comment
Share on other sites

Ecci, pomysł bardzo fajny :lol: oczywiście trzeba pamiętać, że osoba adoptująca Ru musi wiedzieć od razu na co się decyduje. Ruda musi mieć robione zastrzyki z insuliny, regularnie musi tez byc badana glukometrem (a histeryczka jakich mało), także przy jakiejkolwiek watpliwość (typu piesek jest osowiał, mniej kontaktowy itp...). ;)

Emilia :loveu: juz piszę:
- żarełko; ruda paskudka bardzo się ucieszy z żarełka i to wcale nie dla cukrzyków, w jej przypadku jest za mało energetyczne- raczej trzeba patrzeć, żeby nie obciążało wątroby; jakies dobre suche, a juz puszeczki- to będzie w siódmym niebie :cool3:
-leki... szczególnie essentiale forte, albo esseliv, na poprawę pracy wątroby;
-...buciki... :oops: na bazarku robi takie Taks... Rudeczka ma strasznie wrażliwe na zimno łapki, po dosłownie kilku minutach spaceru po zimnie zaczyna rozpaczliwie płakać, a nawet się przewraca...

[B]Aaaa!!! Bardzo ważne!!!! Potrzebujemy recepty na paski do glukometru!!![/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Ecci, pomysł bardzo fajny :lol: oczywiście trzeba pamiętać, że osoba adoptująca Ru musi wiedzieć od razu na co się decyduje. Ruda musi mieć robione zastrzyki z insuliny, regularnie musi tez byc badana glukometrem (a histeryczka jakich mało), także przy jakiejkolwiek watpliwość (typu piesek jest osowiał, mniej kontaktowy itp...). ;)

Emilia :loveu: juz piszę:
- żarełko; ruda paskudka bardzo się ucieszy z żarełka i to wcale nie dla cukrzyków, w jej przypadku jest za mało energetyczne- raczej trzeba patrzeć, żeby nie obciążało wątroby; jakies dobre suche, a juz puszeczki- to będzie w siódmym niebie :cool3:
-leki... szczególnie essentiale forte, albo esseliv, na poprawę pracy wątroby;
-...buciki... :oops: na bazarku robi takie Taks... Rudeczka ma strasznie wrażliwe na zimno łapki, po dosłownie kilku minutach spaceru po zimnie zaczyna rozpaczliwie płakać, a nawet się przewraca...

[B]Aaaa!!! Bardzo ważne!!!! Potrzebujemy recepty na paski do glukometru!!![/B][/QUOTE]
ulv, chyba prosciej bédzie jesli przeslé pieniádze. ile mniej wiécej mogá kosztowac te wszystkie leki dla Rudzi? do przelewu z zagranicy potrzebujé oprócz numeru konta, nazwy i adresu banku, równiez kod SWIFT.
pozdrawiam,
emilia2280

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emilia2280']ulv, chyba prosciej bédzie jesli przeslé pieniádze. ile mniej wiécej mogá kosztowac te wszystkie leki dla Rudzi? do przelewu z zagranicy potrzebujé oprócz numeru konta, nazwy i adresu banku, równiez kod SWIFT.
pozdrawiam,
emilia2280[/quote]
Co to jest kod swift??? :oops:

Link to comment
Share on other sites

Rudencja świetnie nie licząc tego, ze dostałam ochrzan od sąsiadki, że biedny piesek niewyspacerowany... :cool3: A co ja poradze że ona jak jest zimno to wieje do domu po 5 minutach i jeszcze narzeka? ;)
W tej chwili rozkałada sie np. na moim łózku, tylko noga do góry wystaje, reszta pod pierzynką :evil_lol: Śpiaca Ru przyjmuje pozy, które sugeruja całkeim niezywego psa i już kilka razy budziłam ja tarmosząc, przekonana, że właśnie wyzionęła ducha... :oops:

Komp działa ale jak długo...?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...