Jump to content
Dogomania

Pełnia szczęścia - Klusia u Zosi4!!!


Tweety

Recommended Posts

[quote name='Zosia4']Kocia panienka ma się dobrze.
W te ostatnie upały nawet nie próbuję jej wyciągać na dwór (po Waszemu - na pole):

[IMG]http://img369.imageshack.us/img369/7941/obraz017jf7.jpg[/IMG][/quote]

tak Zosieńko, na pole:loveu: Klusieńka wygląda jak koci małolat, tylko taki trochę wyrośnięty;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 598
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 3 months later...

Dawno nas nie było.

Kota obrażona na cały świat:

[IMG]http://images46.fotosik.pl/25/85c73ac6fbdc9fccmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images37.fotosik.pl/25/f430363436fcad8fmed.jpg[/IMG]


Kota z kotem:

[IMG]http://images34.fotosik.pl/391/1bae9583b56eec6amed.jpg[/IMG]


Kota sama:

[IMG]http://images25.fotosik.pl/289/22ac4d07cddf83e4med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Do tej reszty stada brakuje jeszcze dwóch owczarków niemieckich, bo ten co na zdjęciu jest trzecim moim psem (z dogo zresztą).
A Klusię jak wiecie nazwałam Lusia ale mówię do niej Misia.

Ale ja z imionami zawsze mam jakieś pierepałki. Najlepiej jak przywoziłam psy z dogo, bo zawsze miały "gotowe" imiona.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 3 months later...

Lusia wiosenna i wygrzewająca się koło domu:
[IMG]http://images39.fotosik.pl/101/861101557b9a6d45med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images49.fotosik.pl/105/bf16d8d1e563512dmed.jpg[/IMG]

Mam jeszcze wiele jej zdjęć wokół domu - mam nadzieję, że nie macie mi za złe tego, że dałam jej trochę swobody.
U mnie - z dala od wszelkich dróg publiczych i traktów uczęszczanych przez samochody - byloby nieludzkim traktowanie jej jako kota więzionego w domu.

Jest kochana i w te ciepłe dni wygrzewa się pod krzaczkami i drzewkamu blisko domu - to jest piękny widok i mam nieodparte wrażenie, że jest naprawdmę szczęśliwa.

Link to comment
Share on other sites

Szwędactwa nie zanotowano.

Natomiast okoliczne krzaczki w odległośco ok. 5 m od domu są okupowane non stop.
A jak jej się znudzi to przychodzi na parapet okienny i czeka aż się ją wpuści.

Ja naprawdę o nią dbam i możecie być pewni, że u mnie się jej żadna krzywda nie stanie.

Jej spanie w nocy to jest nadal rozwalanie się całym jej jestestwem na moim brzuchu i rozkoszne mruczenie.

Jestem na nią za to zła ale tak zła z przymrużeniem oka, bo jak ścierpnę, to ją zrzucam , przekręcam się a ona nadal się umiejscawia gdzieś tam na mnie - nie wiem gdzie, bo śpię .

Jest nam jednym słowem fajnie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...