Jump to content
Dogomania

Spaniele do adopcji


Estera

Recommended Posts

[quote name='erka']Dziewczyny przywiozły dzisiaj tego spaniela ze Św. Katarzyny,doprowadziły go do porządku w psim salonie. Ale na tym kończą się dobre wieści.
Spanielek podobno bardzo trudny, dominant , agresywny.
Linssi, która go miała przechować podobno nie daje sobie z nim rady.
Absolutnie nie nadaje sie do domu z dziećmi, czyli chyba wszystkie chętne domu odpadają.
Nie mamy kompletnie co z nim zrobić!!![/quote]
Jest aż tak źle? :-o
A podobno był taki miły. :shake:
Ta Pani z Warszawy nie ma dzieci, ma tylko jamniczkę, ale nie wiem co ona na to. :roll:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 4.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kopiuje z watku kieleckiego:

To ze nie moge sobie z nim dac rady to jeszcze nic. Wyc mi sie chce... :placz:
Rece mam pogryzione, TZ zaszczuty i wiadomo - wsciekly, nie wiadomo czego sie po tym psie spodziewac. W jednej chwili przychodzi na glaskanie, przymila sie, a w nastepnej juz warczy. Nie ma granicy miedzy zabawa a zloscia!! :shake: Przykro mi to mowic, ale ja nie moge zostawic go u siebie. Jutro przed poludniem przyjdzie moj brat go wyprowadzic. I co wtedy? Na dzien dobry go uzre? Nie ma znaczenia ze dalam psu jesc, bo to jest ten typ, ktory nie dziekuje za nic i niczego nie zaluje. Pokazuje zeby kiedy nie pozwalam mu WLAZIC NA STOL!!! Nie moze tak byc, ze pies ktoremu daje jesc i wyprowadzam na spacery, nie uzywajac wobec niego zadnej przemocy, gryzie mnie.
Erka, to raczej nie jest stres. Ten pies jest w ogole nie ulozony. Co wiecej, rozpuszczony masakrycznie.
Dom, z ktorego go zabralysmy byl kompletnie zdominowany przez niego! Lacznie z ogromnym wilkowatym psem-rezydentem.
Obawiam sie, ze bede musiala go bardzo niedlugo odwiezc do hotelu. Przykro mi, ale ten pies nie daje mi wyboru...:placz:

Link to comment
Share on other sites

Czyli macie brata-blizniaka mojej suni :shake: Mówilam na innym wátku, ze takie potrafiá byc spaniele a ludzie o tym nie wiedzá i je potem oddajá! Ja sié nauczylam jakich sytuacji unikac i przekupujé já snackami i jest ok. Ale jak ktos nie wie i pcha lapy gdzie nie ma (np. miska) to tak to wygláda niestety.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emilia2280']Czyli macie brata-blizniaka mojej suni :shake: Mówilam na innym wátku, ze takie potrafiá byc spaniele a ludzie o tym nie wiedzá i je potem oddajá! Ja sié nauczylam jakich sytuacji unikac i przekupujé já snackami i jest ok. Ale jak ktos nie wie i pcha lapy gdzie nie ma (np. miska) to tak to wygláda niestety.[/quote]
[B]Emilia[/B], ale Twoja sunia z tego co pamiętam ma rage syndrom, a ten pies jest po prostu kompletnie niewychowany. :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asia & Ginger'][B]Emilia[/B], ale Twoja sunia z tego co pamiętam ma rage syndrom, a ten pies jest po prostu kompletnie niewychowany. :shake:[/quote]

hmm, tylko ze moja, gdyby já tak ktos z boku zobaczyl, jest tez niewychowana, bo takiego psa nie da sié wychowac :shake: ona taka do mnie przyszla jako 3-miesiéczne szczenié. moze do tej rodziny tez trafil ten piesek z "rage" i nie mogli po prostu go wychowac? jego musi wzác ktos, kto zna i kocha spaniele i nie odda go, tylko zaakceptuje go takim, jaki on jest- ja tak zrobilam z mojá.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emilia2280']hmm, tylko ze moja, gdyby já tak ktos z boku zobaczyl, jest tez niewychowana, bo takiego psa nie da sié wychowac :shake: ona taka do mnie przyszla jako 3-miesiéczne szczenié. moze do tej rodziny tez trafil ten piesek z "rage" i nie mogli po prostu go wychowac? jego musi wzác ktos, kto zna i kocha spaniele i nie odda go, tylko zaakceptuje go takim, jaki on jest- ja tak zrobilam z mojá.[/quote]
Dokładnie.
Można też psa leczyć, jeśli by się okazało, że to jednek rage syndrom.
Emilia jak diagnozowaliście u Twojej suni tę chorobę?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asia & Ginger']Dokładnie.
Można też psa leczyć, jeśli by się okazało, że to jednek rage syndrom.
Emilia jak diagnozowaliście u Twojej suni tę chorobę?[/quote]
Wyczytalam w ksiázce typowe objawy, pasowalo. Przyszla pani psychiatra psi, jedna i druga, skasowaly po €150 kazda i powiedzialy mi to co wyczytalam sama w ksiázce :roll: mialy metody oduczania zlych zachowan, ale generalnie przeslanie brzmialo- "nie wchodzic w konflikt z psem, unikac konfliktowych sytuacji, nie robic próby sil z psem. dac ignora za karé, nie bic, to poglébia agresjé". no i tak robié, nie mialam ochoty na próbowanie innych sztuczek. to dziala jak dla dwóch doroslych osób, z dziecmi- nie wiem, bo nie próbowalam, kazé lapy trzymac z daleka od niej, bo nie gwarantujé za niá a mili rodzice tylko patrzá, jak tu podac do sádu wlasciciela psa, któremu ich pociecha próbuje wsadzic paluchy do oka a pies ma stac grzecznie :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Emilia2280, ten spaniel gryzie mnie nawet kiedy probuje mu zapiac obroze czy smycz, a to trwa naprawde chwilke. Wiem jak to zabrzmi, ale ja nie mam i nie mialam w planach zostawiania sobie tego psa. Myslalam ze bede mogla dac mu tymczas na dluzej niz jeden dzien, ale niestety wlasnie dzis wykorzystuje swoj ostatni dzien urlopu w tym roku! Pies absolutnie nie potrafi zostawac sam w domu. Wyje, drapie, szczeka. Mieszkam sama wiec nie ma mozliwosci zeby ktos z nim pracowal kiedy mnie nie ma. A przyzwyczajania do samotnego zostawania w domu nie da sie wyrobic w ciagu jednego dnia. Sasiedzi mnie ukrzyzuja!

Link to comment
Share on other sites

:shake:Linssi naprawde jest az tak zle z nim?Moze stres plus totalne nie wychowanie robia swoje?Moze on poprostu probuje was ustawic po swojemu?No nie wiem,ja bym chyba jednek nie rezygnowala po jednym dniu-ale to ja ;)A moze go cos boli i dlatego jest agresywny?
No nie wiem,ale generalizowanie ze spaniele takie sa to dosc mocno powiedziane...

Link to comment
Share on other sites

Przeklejam to z co napisałam na wątku kieleckim i bardzo prosze Was o wypowiedź , czy jesteście w stanie w jakikolwiek sposób pomóc , bo jesteśmy w sytuacji bez wyjścia.

[COLOR=blue]Ostanią deską ratunku wydaje się mysliwy, który wczesniej dzwonił o niego.[/COLOR]
[COLOR=#0000ff]Pan prosił o przeprowadzenie testu, jak pies reaguje na huk. Od tego uzależniał adopcję. Tylko rozmawiaąc z nim powiedziałam,że pies ma ok. 4lat., a teraz dowiedziałam sie od Linssi,że może mieć nawet 7!
Chociaz to trudno ocenic, bo nawet dobrze nie da mu sie zajrzeć w zęby.[/COLOR]

[COLOR=blue]Jeżeli on go nie weźmie naprawdę nie wiem, co robic.[/COLOR]

[COLOR=blue]My naprawdę nie mamy miejsca juz na żadnego psa. Kiedy zgłoszono mi go,że chcą go zastrzelić, ogłosiłam go na dogo i dziewczyny poogłasząły na stronach. Od pani , która mnie powiadomiła wiedziałam tylko,że jest bardzo wychudzony, zaniedbany, miły , podaje łapke , reaguje na komendy. Ale ona tez tylko raz widziała tego spaniela, a wiadomości miała od kobity, u której ostatnio przebywał .[/COLOR]

[COLOR=blue]Ja nie zdecydowałabym sie na przywożenie go do Kielc, bo nie byłybyśy w stanie już mu pomoc, liczyłyśmy tylko na dogomaniaków .[/COLOR]
[COLOR=blue]Ale ponieważ zgłosiło się wielu chętnych i z tego były , co najmniej dwa dobrze zapowiadające się domy, Linssi zdecydowała się pomóc , biorąc spaniela do siebie na dwa dni, na wykąpanie go i ewentualną wizyte u weta i miał iść do adopcji.[/COLOR]
[COLOR=blue]Niestety nie przewidywałysmy takiego scenariusza, żadna z nas nie miała wcześniej doświadczenia ze spanielami.[/COLOR]

[COLOR=blue]Dzisiaj wieczorem najpóźniej pies musi opuścić mieszkanie Linssi. [/COLOR]
[COLOR=blue]Nie ma z nim co zrobić. [/COLOR]

[COLOR=black]Jeżeli ten myśliwy go nie weźmie będziemy zmuszone oddać go do schroniska, chociaż jest to naprawdę fatalne rozwiązanie. [/COLOR]
[COLOR=black]E[/COLOR]wentualnie mogłybysmy oddać go na kilka dni do hotelu, ale musiałybyśmy mieć pomoc finansową , bo nie damy rady,mamy na utrzymaniu kilkanaście psów
Ale czy w ciągu kilku dni znajdzie sie jakies rozwiązanie?:roll:

[LEFT][COLOR=navy][COLOR=darkred][B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/2-x-potracony-2-zlamane-lapy-bezzebny-psie-dziecko-122424-post11034139/#post11034139"][/URL][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/birma-aktywna-panna-szuka-czlowieka-ktory-dotrzyma-jej-kroku-szuka-go-juz-od-roku-122859/"][/URL][/B][/COLOR][/COLOR][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

nie przekreslamy! wrecz przeciwnie! to nasza ostatnia nadzieja... Heniek caly czas spi wiec kolejny test na huk odbedzie sie jak wrocimy ze spaceru. jedyna mozliwosc pozostawienia go samego to...samochod. musialam go wziac dzis do pracy zeby zalatwic sobie urlop i zostawilam go w aucie. cisza i spokoj. nie wiem od czego to zalezy. modle sie zeby Heniek zniosl huk...

Link to comment
Share on other sites

Tylko niech bedzie jakas umowa adopcyjna wymagajaca kastracji...
Bo rozne glupie mysli moga ludzia pozniej przyjsc do glowy...
Trzymam kciuki zeby psiak sie nie bal huku.
Spaniele raczej dobrze reaguja na takie cos wiec moze akurat....
Moze w aucie czuje sie bezpieczniej?Moze dom to dla niego obce srodowisko,nie wie co sie dzieje,moze mysli ze znow zostal sam...
No nie wiem,tak sobie wymyslam...:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatkia']A czy mój piesek, którego wkleiłam stronę wcześniej miałby jakieś szanse? Wydaje mi się, że troszkę w typie spaniela. Spokojny, ułożony, kochany...[/quote]
[B]Agatkia[/B], tego pieska o którym wspominasz, wystawię dzisiaj na Allegro jak dam radę, mogę go też podrzucić ludziom, którzy byli chętni na Heńka. ;)

Link to comment
Share on other sites

emilia2280, skoro moje rece wygladaja jakbym miala stygmaty, a siniaki robia mi sie latwo, to mysliwy chyba powinien lepiej znosic to. Moze faktycznie wyjsciem bylaby kastracja? Nie wiem, naprawde. faktem jest, ze pies musi dzis ode mnie odjechac. Zreszta mysliwy wie, ze pies jest po przejsciach i charakterny, wiec podejrzewam ze da mu szanse.Oby.

Link to comment
Share on other sites

Kastracja moze spowodowac ze bedzie odrobine spokojniejszy ale zlego wychowania nie wyeliminuje:cool1:
Ale ja bym wymogla ja jednak,dla bezpieczenstwa...
Pytanie wlasnie o reakce tego faceta jest dobre...
Bo pies charakterny a pies agresywny to tez roznica...Mysle ze gosc powinien wiedziec o jego zachowaniu...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...