Jump to content
Dogomania

Dramat! Starsza Pani i Jej ukochane psy. Parwo szaleje, pomóżcie kochani !


togaa

Recommended Posts

 

Śliczne suńki, widać że przerażone. Ale najważniejsze, że już nie będę rodzić.

 

Oby się udało te ciężarne wyciągnąć.

 

Mocno trzymam kciuki żeby się udało.

Link to comment
Share on other sites

Toga, one takie "pod kolano" czy większe?

Te psy wszystkie.

 

Raczej wszystko kurdupelki. Te największe mogą być 'pod kolano"

Sunie z Lecznicy to takie 5-6 kg.

Myślę że byłyby  b.adopcyjne.

Są wystrachane i Świata nie znają, ale nie ma w nich agresji.

Link to comment
Share on other sites

 

Jakąś maliznę mogłabym wziąć do DT.Taką najmniejszą.

Ta mi wpadła w oko.Ile ma latek ?

 

Pokerku !!!! ( i tu serduszka, bo nie mam emotikonek)

 

Tylko nie wiem  jak to wszystko się dalej  potoczy i czy Ci starczy cierpliwości ?

  Ostatnio Pani była na NIE w temacie znalezienia psiakom nowych domów, ale to nie znaczy że nie zmieni zdania na skutek łatwych do przewidzenia (eksmisja)  okoliczności.

Ja  Jej się poniekąd nie dziwię. Nie zna nas, nic o nas nie wie,nie ma do nas zaufania .

Czasu i czynów trzeba by się przekonała że też martwimy się losem Jej psów i że chcemy pomóc.

Nasza Irenka wzięła sobie na głowę kontakty z Panią i jestem dobrej myśli.

Wiekszość psów ma ksiażeczki zdrowia. Przez szykany, Pani pilnowała szczepień.

Każdy psiaczek ma imię i Pani zna Jego historię, tak że wiek będzie można ustalić.

 

ewunian ; Pani mieszka na peryferiach Bielska.

 

Znalazłam jeszcze takie zdjecie. Mała sunia z brzegu, to chyba ta z Lecznicy.

 

562bb2dbfadfa37amed.jpg

Link to comment
Share on other sites

 

A dlaczego ma mi nie wystarczyć cierpliwości?

 

To nie o Ciebie Pokerku chodzi. ;-)

Wiem  że pokłady cierpliwości Państwa Pokerostwa są niezmierzone ( w kwestii psów,oczywiście)

 

Nie wiem kiedy Pani będzie w stanie rozstać się z ukochanymi psami ?

 

Irenka odbierała dzisiaj Panią i sunieczki z Lecznicy BADA  i zrobiła kilka posterylkowych fotek;

 

9382e84c2c214becmed.jpg

 

d9e2d999967c5a96med.jpg

 

5a9234e809ddeeecmed.jpg

Link to comment
Share on other sites

 

ewunian ; Pani mieszka na peryferiach Bielska.

 

W takim razie już widzę, jak "łatwo i przyjemnie" pan Sz. przyjmuje taką gromadę psów do schronu w BB.
Przetrzyma ustawowe 2 tygodnie, a potem da igłę jako "nieadopcyjne bo lękliwe". Przerabiałyśmy to dwa lata temu jak jakaś pseudo się likwidowała i 11 psów w typie spaniela oddała. 3 poszły pod igłę bo użarły weta przy próbie wszczepienia czipa.

Link to comment
Share on other sites

Żeby tylko te dwie miały jako takie warunki po sterylizacji, w końcu to poważna operacja...

 

Ciężko będzie, bo to jedna izba i brak wody. ( Pani nosi ją z rzeki !!! )

 

Ale tak jak pisze Poker, Pani bardzo się o nie troszczy.

W zeszłym tygodniu Pani miała jakąś kontrolę z Gminy i musiała część psów upchać na ten moment w jakimś innym pomieszczeniu. Niestety zdenerwowane się pogryzły i ucierpiał szczeniaczek. To Pani w nocy, w snieżycę, z pieskiem na ręku szukała dla niego ratunku w tamtejszej Lecznicy. Sama zapłaciła za opatrzenie pieska i czuwała przy nim kilka dni.

Psy mają codziennie ciepłe jedzenie , gotowane na maleńkiej "kozie". Każdy grosz wydaje na psy.

Link to comment
Share on other sites

Toguś ja nie mam wątpliwości, że Pani kocha swoje psy i troszczy się  o nie, tak ja może najlepiej. Ale sama wiesz, że tu trzeba tez rozsądku. Może gdyby wcześniej zwróciła się do kogoś, gminy? to nie byłoby tych psiaków 20 tylko 5-6. Nie mnożyłyby się i problemu by też takiego nie było.

Koniec okresu ochronnego to chyba marzec, w kwietniu Pani trafi do domu opieki, albo socjala i to trzeba jej uświadomić. Że teraz jest troszeczkę czasu, a potem będzie już za późno i psy trafią do schroniska, gdzie mogą zostać uśpione. Dobrze byłoby też z nią pójść do gminy i żeby usłyszała przy kimś, że w mieszkaniu socjalnym NIE może trzymać takiej ilości psów.

Link to comment
Share on other sites

 

Dziękujemy mar.gajko !!! :-)

 

Na czwartek umówiony transport na  kolejną sterylkę 2 sunieczek.

Irenka chora, chyba się nie wykaraska a strasznie byłaby potrzebna przy negocjacjach z Panią co do dalszego losu  psiaków..

Link to comment
Share on other sites

Zdrowia dla Pani Ireny. I kciuki za sterylki.

Ile tam jest suń a ile psów?

I co ze szczeniaczkami? Odda Pani?

 

Nie wiem nic.

Jutro zaprzyjażniona osoba pojedzie do Pani i zawiezie do Lecznicy na sterylkę  dwie kolejne sunie.

Nie dobrze  że Irenka sie pochorowała.

Bardzo jest teraz potrzebna w negocjacjach z Panią.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...