Jump to content
Dogomania

nieplanowane krycie -oddam szczeniaka


albire

Recommended Posts

Witam,
mimo szczelnego wysokiego ogrodzenia jakiemuś psu udało się dostać do mojej suczki.
zaczęła się dziwnie zachowywać, zrobiono usg i wyszło... 2 płody :( .
ciąża zbyt wysoka, by dało się przeprowadzić aborcję bez szkody dla zdrowia suczki. muszą się urodzić.
za ok 2 tyg.będą na świecie.
podejrzewamy że docelowo będą średniej wielkości, do kolan. 

nie możemy sobie pozwolić na szczeniaki w domu, z uwagi na naszego drugiego psa-starszego kastrata, ale nietolerującego żadnych "nowych" na swoim terenie :(

jeśli ktoś chciałby szczeniaka-prosze o informację, jeśli nie uda się nikogo znaleźć,zostaną uśpione w pierwszej dobie życia.

serce nam się kraje, bo od zawsze pomagamy bezdomniakom, oba nasze to znajdy, bywały domy tymczasowe,akcje adopcyjne,zbiórki,dokarmianie...a teraz sami musimy zmierzyć się z niechcianymi maleństwami :(

jeśli znajdzie się ktoś, kto szuka dla siebie przyjaciela, dostarczymy dzieciaka na miejsce-najlepiej okolice pogranicza woj.śląskiego i małopolskiego (Chrzanów,Trzebinia,Jaworzno,Mysłowice, Chełmek, Bieruń, Oświęcim, Sosnowiec, Katowice, Dąbrowa Górnicza, Olkusz, Sławków...)

Link to comment
Share on other sites

w tym przypadku to chyba jednak sterylizacja juz nie ma sensu-mleko juz sie zbiera, wet.powiedziała ze za tydzień-1,5 powinny juz być, na usg wyszły duze... .

jesli nie znajdzie sie nikt chetny to po prostu trzeba bedzie uśpić -myśle że nie ma to już większego znaczenia czy bedzie to obciążająca sterylizacja( nawet gdyby to było możliwe) czy uśpienie tuz po urodzeniu.

różnica tygdonia nie sprawi że będę się z tym lepiej czuć..one tam są ..duże..wykształcone.. takie same będą za tydzień :( 

kuźwa..gdybym zauwazyła coś wcześniej, to sterylka malutkich płodów nie siedziałaby mi tak na psychice i sumieniu :( 

Link to comment
Share on other sites

myślę, że rozsądniej jednak zrobić sterylizacje. Nie ma sensu obciążać suki trudami porodu.. na zatrzymanie laktacji w obu przypadkach będzie należało podać odpowiednie leki.

 

Fundacja Kastor pokryje koszt sterylizacji aborcyjnej..znajdę weta, który wykona zabieg..tylko proszę o więcej info..o jaką dokładnie miejscowość chodzi.

Nawet jeśli znajdzie się ktoś chetny..to przecież szczenieta i tak trzeba odchować, przy matce muszą być ok 8 tygodni minimum..co sama jak piszesz nie jest możliwe.

Link to comment
Share on other sites

Na sterylizację aborcyjną nigdy nie jest za późno. Po prostu przebiegnie tak jak zabieg cesarskiego cięcia, z tą różnicą, że podczas niego zostanie usunięta macica, a szczeniaki uśpione.

Wiele suk hodowlanych tak jest sterylizowanych przy ostatnim planowym porodzie.

Dla suki sam wielogodzinny poród równiez jest ryzykiem. Są tylko 2 maluchy, więc na pewno będzie gorzej, niż przy licznym miocie, bo będą większe i będą trudniej się rodzić. Suka będzie się godzinami męczyć, bo nawet nie wiecie, jak jej pomóc i będzie zdana sama na siebie. Suczki, które pierwszy raz rodzą późno zazwyczaj mają trudniejsze porody. Do tego maluchy po trudach porodu trzeba uśpić. Zdecydowanie lepiej wykonać zabieg, sunia nie bedzie małych widziec i słyszeć. Nie wiem, czy dacie radę odebrac jej małe i zawieźć uśpić. Łatwo się mówi, ale patrząc na ból w jej oczach zdecydowanie lepiej jej i sobie tego oszczędzić. Maluchy zostaną poddane eutanazji zaraz po wyjęciu macicy.

Po porodzie naturalnym, jesli macica dobrze się nie oczyści suka może dostać toksemii i nie leczona umrzeć. Wystarczą strzępki łożysk, rozkładająca się krew w macicy. Tym bardziej, że nie bedzie karmić małych, więc brak laktacji zaburzy naturalne kurczenie się macicy. Być może w przypadku sterylizacji nie będzie laktacji i nie trzeba będzie podawać odpowiedniego środka, po porodzie naturalnym na 100% bedzie problem z laktacją.

Link to comment
Share on other sites

nie pomyslałam o tym że jak tylko dwa to większe i trudniejsze..zwłaszcza w jej wieku (ok 7 -dokładnie nie wiem bo była znajdą) :(

..opieram się na słowach pani weterynarz, powiedziała że za późno na sterylizacje aborcyjną,  że poród tuż tuż, że mleko się zbiera... nie myślałam o tym w kategorii cesarskiego cięcia, a ona tez nic takiego mi nie powiedziała... .
miałam zaufanie do tej lecznicy..ale chyba muszę zweryfikować moje poglądy. :O

 

Link to comment
Share on other sites

tak bywa. Nam wet tez nie chciał sterylizować Mili. 

I potwierdziło to dwóch innych.

 

Macica przed porodem jest bardzo mocno ukrwiona. Jeśli nie ma w okolicy dobrej kliniki, porządnego sprzętu, to niestety taka późna sterylka może być ryzykowna. 

Osobiście wolę takie postawienie sprawy, niż "sorry, nie wyszło".

 

Tak czy inaczej, źle się stało, żal szczeniaków. Tu na wątkach pomocowych pewnie nikt nie wieźmie, sami szukamy domów dla psiaków, które mamy :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...