Jump to content
Dogomania

Ehh JERRY... Już ponad rok szukamy domu. Pomocy :(


pumcia02

Recommended Posts

Jerry jest u mnie od grudnia 2013r. Dla mnie najcudowniejszy pies na świecie! Początkowo przyniósł troche problemów, trzeba było go nauczyć chodzenia na smyczy, nie skakania i opanować jego wariacje.

Dziś jest wesołym, ale opanowanym psem. Pięknie chodzi na smyczy, jest idealny do dzieci, toleruje inne zwierzęta. Uwielbia się przytulać! I mogę tak długo opowiadać.

Niestety niszczy wszystko co jest w jego zasięgu. U mnie mieszka w kojcu. Zniszczył już dwie budy. Poszatkował wszystkie posłania. Sznurki - szarpaki starczają na dwa, trzy dni. Potem są nieco popsute ;)

 

Pierwszy raz do adopcji poszedł na święta wielkanocne 2014r. Pojechał w wielki czwartek, a lany poniedziałek wrócił. Dom wydawał się super, do towarzystwa 3 koty. Dom z ogrodem. Niestety jeden z kotów go nie tolerował. Podobno Jerry strasznie to przeżywał, aż wylądował na ekg (w święta?).

Gdy go odwieźli, wypuścili mi go przed domem bez smyczy. Myślałam, że jak nie poproszę to nawet nie wyjdą z samochodu... Więc może dobrze się stało...

 

Drugi raz do adopcji poszedł 17 stycznia 2015r. Mieszkanie w kamienicy, w domu szczeniak, dzieci i pan, który jest w domu cały czas. Niestety... tu też się nie sprawdził. Wyszli z domu, a on pogryzł łóżko, zerwał tapety. Zniszczył też jakieś drobne przedmioty, ale to jest do przeżycia. Ponadto warczał na kobietę. Nie chciał z nią wychodzić na dwór. Ogólnie sprawiał trochę problemów. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie jak wróci teraz, niż jakby miał wrocić za pół roku, czy rok jak będą musieli w końcu wyjść z domu. A tym bardziej, że rodzina dość prosta, więc nie szukali mu bodźców, męczyli się, że wszędzie go muszą zabierać itd.

 

Nie wiem już jak szukać mu domu, gdzie go szukać i jaki to miałby być dom.

Marzy mi się osoba, która chciałaby z nim pracować, ćwiczyć, szkolić. To mądry pies i myślę, że mógłby się nauczyć dużo rzeczy. 

Jerry jest zwykłym kundelkiem, więc telefon milczy...

 

Album ze zdjęciami:https://www.facebook.com/media/set/?set=a.632453513460794.1073741916.124974754208675&type=1

 

Tekst do ogłoszeń:

Jerry jest dwu letnim pieskiem średniej wielkości (waży 20kg). Do fundacji trafił w grudniu 2013r z punktu przetrzymań w Pszczynie. 
Jest wesołym, mega radosnym psem. Idealnie sprawdza się przy dzieciach, nawet malutkich. Nie skacze, delikatnie bierze jedzenie. Na spacerach nie ciągnie. Toleruje inne zwierzęta.
Jerry to pies niszczyciel, dlatego szukamy dla niego domu z ogrodem. Może mieszkać w budzie - bardzo dobrze czuje się w takich warunkach. Albo mieszkać w domu, a na czas nieobecności właścicieli zostawać na podwórku. 
Już dwa razy był w adopcji. Mówi się "do trzech razy sztuka", dlatego tym razem pragniemy znaleźć mu dom najlepszy z możliwych. Gdzie ktoś wykorzysta jego energię i entuzjazm do pracy z człowiekiem!

Jerry jest zaszczepiony, wykastrowany i zachipowany.

Jest w domu tymczasowym w Krokowej (woj. pomorskie)
Tel: 518-693-658

 

 

Pewnie ten wątek też nie będzie interesowny dla cioteczek. Pies jest bezpieczny, "zaopiekowany"...

 

Nie mogę wstawić zdjęć. Wstawię później.

 

 

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 3 months later...

Ale jaki hotelik? Po co?

On potrzebuje normalnego domu, tylko, żeby zostawał na podwórku, nic więcej. Jerry nie ma lęku separacyjnego, on nie zna domu i po prostu lubi gryźć. Chociaż w ostatnim czasie już nic nie pogryzł na dworze, a tak śrutował furtki, budy, i każdą jedną deseczke która odstawała. A potrafił też w czyjejś obecności gryźć przedmioty, tak o :) np w samochodzie, siedzi na kolanach  i zaczyna obrabiać fotel :)

W domu czuje się nieswojo, chodzi zadyszany i chce wyjść na zewnątrz.

 

Dzwonią same firmy, albo wsie, bo wypada miec psa...

 

To jest fantastyczny pies! Idealny, powtarzam idealny do dzieci! Całujący, lubiący, przytulający się, delikatny. Nie mam pojęcia czemu nie dzwoni nikt z domem z ogrodem? Jak nie chce jakiegoś psa oddać na podwórko to wszyscy chcą na podwórko, a jak mam psa na podwórko to nikt normalny go nie chce

 

https://www.facebook.com/124974754208675/videos/vb.124974754208675/877602212279255/?type=2&theater

 

https://www.facebook.com/124974754208675/videos/vb.124974754208675/880292428676900/?type=2&theater

 

https://www.facebook.com/124974754208675/videos/vb.124974754208675/866400290066114/?type=2&theater

 

https://www.facebook.com/124974754208675/videos/vb.124974754208675/829255900447220/?type=2&theater

 

https://www.facebook.com/124974754208675/videos/vb.124974754208675/810693315636812/?type=2&theater

 

https://www.facebook.com/124974754208675/videos/vb.124974754208675/742076822498462/?type=2&theater

 

gnojek :) półtora roku temu

https://www.facebook.com/124974754208675/videos/vb.124974754208675/643161232390022/?type=2&theater

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 4 months later...

Bez zmian. Nawet nikt nie dzwoni. Jerry jest do nas bardzo przywiązany. Właśnie dwa dni temu minęły dwa lata. Założenia były takie, że żaden tymczas u mnie nie zostaje na stałe. Na razie się tego trzymam. Ale nie wiem jak długo.

Dalej niszczy. Gryzie wszystko co zostawie mu w kojcu lub zostawię w ogródku.

Ale jest wspaniały. Kocha dzieci.

 

2q8znl4.jpg

 

t0j12c.jpg

 

2m6qx4p.jpg

 

a2zszc.jpg

Link to comment
Share on other sites

A zasięgałaś porady behawiorysty? Czasem potrafią doradzić coś mądrego.

Nie. On nie ma lęku separacyjnego. Po prostu lubi gryźć. Przy mnie też bierze przedmioty i zaczyna gryźć. Raz mi zacząl obrywać siedzenie fotela w samochodzie, jak siedzial mi na kolanach. Wyszlam z zalozenia ze wyrosnie z tego. Ale cos nie wyrasta.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...