Lux Posted January 23, 2015 Share Posted January 23, 2015 Nie znalazłam podobnego tematu dlatego zakładam nowy. 2 stycznia przygarnełam 3 letniego psa. Uczymy się cały czas (na razie umiemy niewiele: siad, łapa, druga łapa, wróć, zostaw... pracujemy nad leżeniem). Problem w tym źe od kilku dni pies nie słucha mnie w domu, w zasadzie to mnie ignoruje. Na spacerze jest wesoly i w miare chętnie wykonuje polecenia, widac że sprawia mu to frajde. Natomiast w domu albo wykona coś "od niechcenia" -jest wyraźnie znudzony, albo wręcz olewa mnie zupełnie. Nie mam doświadczenia, pewnie gdzieś zrobiłam błąd, ale nie mam pojęcia gdzie:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IlonaS Posted January 23, 2015 Share Posted January 23, 2015 Przygarnęłaś psa trzy tygodnie temu, nie wymagaj od niego, że będzie robił wszystko idealnie, na to trzeba trochę czasu. Najważniejsze, aby nawiązała się między Wami więź, bez tego ani rusz, a na to trzeba jeszcze więcej czasu. Zorientuj się, co on lubi, na czym mu zależy - smakołyki, zabawę np. piłką, spacer, i wynagradzaj go tym za wykonane zadanie. Może też być to pieszczota, czy odpowiednio dobrany ton głosu np. suuuper. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lux Posted January 24, 2015 Author Share Posted January 24, 2015 Najlepsza nagroda dla niego jest wspolne bieganie, smaczki i zabawki sa na 5 minut dobre. Ale trudno go w mieszkaniu nagradzac biegajac:) wiem ze jest ze mna krótko, ale wydaje mi sie że wczesniej bylam dla niego bardziej interesujaca pewnie przesadzam ale zaniepokoil mnie taki dpadek zwinteresowanja moja osoba:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katasza1 Posted January 24, 2015 Share Posted January 24, 2015 Sprobuj nakrecac go na smaczki. Przestal sie sluchac, bo sie poczul pewnie w domu. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lux Posted January 24, 2015 Author Share Posted January 24, 2015 Sprobuj nakrecac go na smaczki. Przestal sie sluchac, bo sie poczul pewnie w domu. ;)moze to glupie pytanie, ale jak "nakrecic" na smaczek? Nawet na zabawke jest go ciezko nakrecic, a on nie jest juz taki lakomczuch jak na poczatku pobytu w nowym domku:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IlonaS Posted January 24, 2015 Share Posted January 24, 2015 Może wydawaj mu jakieś polecenia przed wyjściem na spacer, a wyjście niech będzie nagrodą. Nie wiem jak się z nim bawisz, może poszarp się szarpakiem, psy to lubią albo schowaj mu po kątach kawałki pachnącej kiełbasy, niech szuka, moje to uwielbiają. Musisz być dla niego atrakcyjną osobą, która zawsze ma w zanadrzu coś fajnego, coś za co warto będzie wykonać polecenia. Może to być właśnie spacer, skoro to lubi, fajna zabawa np. wydłubywanie żarcia z konga czy szukanie czegoś, zresztą sama na pewno coś wymyślisz. Przed tym wydaj mu jakąś komendę np. siad, do mnie, nie wiem jakie słowa rozumie, i nagradzaj. I nie martw się, zawsze trzeba czasu i nie zawsze jest idealnie. Zresztą jakby wszystko pojął od razu, to zapewne nudziłabyś się z nim. I pamiętaj buduj więź z nim, aby czuł się z Tobą dobrze i bezpiecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
REVOLUTION Posted February 19, 2015 Share Posted February 19, 2015 a co jeśli psak ciągle zaczepia? jak wychodzę na spacer / ćwiczenia staram się to zaznaczać przywołaniem, jeśli nie wychodzę do psiaka, nie zwracam uwagi, czy to dobry sposób? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lux Posted March 15, 2015 Author Share Posted March 15, 2015 Może wydawaj mu jakieś polecenia przed wyjściem na spacer, a wyjście niech będzie nagrodą. Nie wiem jak się z nim bawisz, może poszarp się szarpakiem, psy to lubią albo schowaj mu po kątach kawałki pachnącej kiełbasy, niech szuka, moje to uwielbiają. Musisz być dla niego atrakcyjną osobą, która zawsze ma w zanadrzu coś fajnego, coś za co warto będzie wykonać polecenia. Może to być właśnie spacer, skoro to lubi, fajna zabawa np. wydłubywanie żarcia z konga czy szukanie czegoś, zresztą sama na pewno coś wymyślisz. Przed tym wydaj mu jakąś komendę np. siad, do mnie, nie wiem jakie słowa rozumie, i nagradzaj. I nie martw się, zawsze trzeba czasu i nie zawsze jest idealnie. Zresztą jakby wszystko pojął od razu, to zapewne nudziłabyś się z nim. I pamiętaj buduj więź z nim, aby czuł się z Tobą dobrze i bezpiecznie.chowanie żarcia po kątach nie jest atrakcją dla Cziko... żadnej kiełbasy, parówki, wędliny nie ruszy... kong nie zdał egzaminu, nie był zainteresowany wiec zostal wydany (kong, nie pies zeby byla jasnosc:D)... on ogólnie nie jest nakręcony na jedzenie i nie wiem jak to zmienic:) ma to swoje dobre strony, bo nie kradnie ze stołu, nie szuka zdobyczy po trawnikach... ale czasem chcialabym zeby jak inne psy zrobil wszystko za kawalek parowki:D psie ciacha to cos za co da sie pokroic ale z tymi nie chce przesadzac;) nakręciłam go na jeden z szarpaków, uwielbia go i dostaje mozliwość zabawy nim bardzo rzadko, pomoglo bardzo. Teraz prawie zawsze przybiega na wolanie w domu, bo moze w koncu to ten moment ze zrobi kilka prostych rzeczy i dostanie ulubioną zabawkę:) Takze kolejny raz dziekuje za pomoc, jestescie skarbnica sposobow na psie klopoty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krulindra Posted April 3, 2015 Share Posted April 3, 2015 Może wydawaj mu jakieś polecenia przed wyjściem na spacer, a wyjście niech będzie nagrodą. Nie wiem jak się z nim bawisz, może poszarp się szarpakiem, psy to lubią albo schowaj mu po kątach kawałki pachnącej kiełbasy, niech szuka, moje to uwielbiają. Musisz być dla niego atrakcyjną osobą, która zawsze ma w zanadrzu coś fajnego, coś za co warto będzie wykonać polecenia. Może to być właśnie spacer, skoro to lubi, fajna zabawa np. wydłubywanie żarcia z konga czy szukanie czegoś, zresztą sama na pewno coś wymyślisz. Przed tym wydaj mu jakąś komendę np. siad, do mnie, nie wiem jakie słowa rozumie, i nagradzaj. I nie martw się, zawsze trzeba czasu i nie zawsze jest idealnie. Zresztą jakby wszystko pojął od razu, to zapewne nudziłabyś się z nim. I pamiętaj buduj więź z nim, aby czuł się z Tobą dobrze i bezpiecznie. A czy możesz podać przykłady w jaki sposób budować więź z psem? Z góry dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dogmat Posted April 5, 2015 Share Posted April 5, 2015 Jak często z nim ćwiczysz w domu? Może pies po prostu nudzi się zbyt częstym powtarzaniem tych samych ćwiczeń i dlatego nie chce ich wykonywać. Spróbuj urozmaicić trening, robić krótsze sesje treningowe, a może odpuścić na parę dni? Skoro chętnie ćwiczy na dworze, ćwicz przez parę dni tylko na dworze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.