Jump to content
Dogomania

Sonia - uroda może i przeciętna, ale charakter - ANIELSKI! :)


Nutusia

Recommended Posts

Kompletnie nie wiem o co chodzi - jeden wielki chaos tam panuje :(

 

Zapomniałam, że cyknęłam 1 fotkę telefonem w niedzielę. Koszmarnej jest jakości, by i aparat słaby i już ciemno było, ale trochę widać jaka Nionia wyluzowana leży na kanapie, miziana przez p. Patrycję ;)

 

 

Link to comment
Share on other sites

Ha! PIsanie pisaniem, ale to zdjęcie mówi wszystko...Mały szkrab wyluzowany na maxa. Niemalże "kołami do góry" i ręka, która mizia...

Teraz wierzę.

:) wklejam to, co jedynie mogę, a powinien to być uśmiech z przymrużonym oczkiem... 

 

A z tym Psiokocim Hotelem, dziwnym zniknięciem właścicieli oraz porzuceniem psów to tragedia...

Link to comment
Share on other sites

Nutusiu rozliczyłam właśnie bazarek smakołykowy (bardzo przepraszam, że to tak długo trwało) z którego mam 59,12zł dla Soni. Ale ponieważ panienka już na swoim i z tego co widzę to długu po sobie nie zostawiła to czy przekazać je dla Imki? Czy może jakiemuś innemu psiakowi? :)

Link to comment
Share on other sites

Są :)

Wczoraj dzwoniłam do p. Patrycji. Mam obiecane fotki (już są zrobione), które niestety nie przeszły mmsem. Na razie syn p. Patrycji pisał egzaminy gimnazjalne, więc cała rodzina miała inne priorytety ;)

 

Nionia ma się świetnie. Dostała stosowne psie łóżeczko i nowe miseczki - wszystko zostało docenione z wdzięcznością! Pani Mama martwi się trochę o Niońkową łapkę, że jeszcze ją oszczędza, ale gdy p. Patrycja przyjechała w odwiedziny z psimi cukierkami, okazało się, że obie tylne łapki są sprawne i można na nich stawać, by jak najszybciej dostać kolejnego smaczka :)

 

Sońka bardzo polubiła Pana Tatę i gdy ten wychodzi do pracy, chwilę płacze przy drzwiach. Oczywiście Pani Mama szybciutko psa utula, wszystko wraca do normy, a po powrocie Pana Taty z pracy, radości i szczęśliwości nie ma końca.

 

W kontaktach z Negri jest postęp - miłości czy przyjaźni jeszcze nie ma (i być może nigdy nie będzie), ale wypuszczone do ogródka, obie psice zmierzają już w jednym kierunku - dotąd każda szła w swoją stronę. Tak więc postęp jest! :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...