Jump to content
Dogomania

Krabunio odszedl za Teczowy Mostek Domku Domeczku Krabusiowy-Dziekujemy sercem Klaniamy za Zycie Nowe! od 17 marca w wysnionym domku!3 lata w hoteliczku u papryczkow! Dziekuje wam Dogomaniacy za lata cale z Krabuniem! Sciskajmy ile sil za wszytko!


Recommended Posts

kochane zapraszam na pierwszy bazarus dla dwóch serduszek

 

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/144890-cudny-zelroznosci-na-ratunek-krabika-i-pianki-serduszka-dwa-czekaja-na-pomoc-zapraszam-ogromnie-do-16-styczen-g-2200/?p=16001640

 wysylam tez zaproszenia na watus Pianki

 

 

177.gif

 

 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

papryko Pianka pojedzie. "Zamówiłam" już ją na najbliższy transport. Zamówiłam.... brzmi, jakbym jakąś rzecz wysyłkowo zamawiała :( Zbieram deklaracje na hotelik i obydwa nieszczęścia przewiozę do Ciebie 17 albo 18 stycznia razem z Mazowszanką :)

widziałaś na fb jest już nieco deklaracji; tylko deklaracje były chyba nawet z wrześnie, ciekawe czy zostaną podtrzymane?

Link to comment
Share on other sites

Dopiero odczytałam wiadamosc, Ewciu.

Podobno psiak już ma miejsce w hoteliku.

Gdyby się cos zmienilo, to cieplutkie miejsce będę miała za 2 tygodnie.

Koszt 380 zl za tej wielkości psiaczka.

Trzymam kciuki za niunka.

Mialam przyjemność poznac kiedyś bardzo podobnego do Krabika psiaczka. Miał na imie Kami.

Znalazl cudowny dom, mimo ze był bardzo bojący się ludzi i stary już.

Powodzenia psiaczku.

 

 

Zapraszamy na nasz profil na fb : Hotel dla Psow w Siekierczynie

 

.

Link to comment
Share on other sites

papryko Pianka pojedzie. "Zamówiłam" już ją na najbliższy transport. Zamówiłam.... brzmi, jakbym jakąś rzecz wysyłkowo zamawiała :( Zbieram deklaracje na hotelik i obydwa nieszczęścia przewiozę do Ciebie 17 albo 18 stycznia razem z Mazowszanką :)

 

super, że się udało:)

Link to comment
Share on other sites

Masz rację, tam teraz jest w zimnym miejscu, pewnie w budach też nie ma za wiele ocieplenia... Początkowo myślę, że on lepiej będzie się czuł w porządnej ocieplonej budzie. Sam, może na początek bez innych psów. Dopiero potem stopniowo w miarę pracy z nim, można wprowadzać resztę. w miarę socjalizacji, przyzwyczajania do innych istot, oswajania z tym, że człowiek czy pies to nie zło... Pozna ciepłą budę, oswoi się z człowiekiem, to i inaczej pojmie pomieszczenia wewnętrzne, które teraz pewnie nie kojarzą mu się najlepiej... Strasznie mi go szkoda, myślę, że wolontariuszki trafnie jednak opisały jego beznadziejne poddanie się... to chwyciło ludzi za serce i może dzięki temu udało się zrobić to, co się dotychczas udało.

Tanito, co o nim myślisz? Pewnie też chwilę go tylko obserwowałaś... ale może masz jakieś spostrzeżenia odnośnie pracy z nim?

Link to comment
Share on other sites

wyczyscialm już jaskoleczki

 boc całunki czas cos wysylam

 zaprasza

 ale już wyczyscialm

 pozdrawiam i mocno movcno scuskam za wszystko

 niechaj się uda!

 

Zuziu kochana nasza

 dziekuje dziekuje

 będziemy pamietac

dziekuje serdunko

Link to comment
Share on other sites

papryko Pianka pojedzie. "Zamówiłam" już ją na najbliższy transport. Zamówiłam.... brzmi, jakbym jakąś rzecz wysyłkowo zamawiała :( Zbieram deklaracje na hotelik i obydwa nieszczęścia przewiozę do Ciebie 17 albo 18 stycznia razem z Mazowszanką :)

A Krabik też jest "zamówiony" ?

Link to comment
Share on other sites

Wszystkie psy wyjmowane z kojcy do robienia zdjęć są przestraszone bo cała reszta towarzystwa po prostu szczeka. Jest jeden wielki hałas. Krabik tez był przestraszony, nie chciał wyjść z kojca, potem chciał do niego szybko wrócić. Jako model był kiepski bo był spięty i cały sztywny ze strachu. Przy tym wszystkim nie wykazał zadnej agresji. Mieszka w kojcu z kilkoma dużymi psami i nic nie wskazywało żeby dochodziło tam do awantur. jest bardzo brudny, wycofany ale nie dziki ani groźny. Tyle mogę o nim powiedzieć.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, precyzuję po dzisiejszej rozmowie z Radysami:

 

transport będzie w niedzielę, 18-tego stycznia.

 

Kraba jeszcze nikt nie zarezerwował.

 

ok, dziewczyny prosimy o kontakt telefoniczny bliżej niedzieli o której mniej więcej możemy się Was spodziewać:)

Link to comment
Share on other sites

O matko - przebrnęłam przez cały wątek! :) Robienie sobie urlopu od dogo jest fajne, ale też brzemienne w skutkach ;) Florka - skoro już wzięłam Twoją "winę" na siebie przez Twym TZem, to z Tobą pojadę w niedzielę. Mazowszanko - jeśli chcesz, zwolnię Cię z tego wyjazdu, bo ze Skierniewic musiałabyś wracać pociągiem, a moją wiochę Florentyna ma po drodze ;) Ale oczywiście możemy jechać we 3! Ja myślę, że Krabik się okaże całkiem fajnym, miłym i wcale nie takim wycofanym psiakiem, jak tylko opuści przepełnione schronisko. "Nasza" Imka też przyjechała maksymalnie wystraszona i wydziczona, a dzięki moim psom i obserwowaniu, że można dobrze żyć z człowiekiem, coraz bardziej nadaje się do adopcji! :)

Link to comment
Share on other sites

Nutusiu chciałam już wczoraj to zaproponować :) We trzy będzie nam jeszcze raźniej. Cieszę się.
Powiedz tylko - jadę Toyotą Yaris. Czy w przypadku, gdybyśmy jednak musiały użyć klatki kenelowej, to zmieścimy ją w aucie z Krabem bądź Pianką w środku. Zupełnie nie wiemy czego się spodziewać...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...