Jump to content
Dogomania

Krabunio odszedl za Teczowy Mostek Domku Domeczku Krabusiowy-Dziekujemy sercem Klaniamy za Zycie Nowe! od 17 marca w wysnionym domku!3 lata w hoteliczku u papryczkow! Dziekuje wam Dogomaniacy za lata cale z Krabuniem! Sciskajmy ile sil za wszytko!


Recommended Posts

 ......

Niestety korzysta, chodząc w nienormalnej pozycji przez co obciąża drugą, zdrową łapę i kręgosłup.

Trzeba zapytać weta co o tym sądzi.

Jak korzysta również tej kalekiej łapki, to trzeba chyba pomyśleć o jej zabezpieczeniu.

Teraz już nie będzie siedział tylko w boksie. Im więcej spacerów, tym większe ryzyko,

że czy prędzej czy później, na niesprawnej łapie pojawią się otarcia.

A więc prośba do papryki, obejrzyjcie miśkowi tą łapinę od czasu do czasu.

Tak czy siak, Krabik nie ma wyboru i musi korzystać ze zdrowej łapki.

Żeby jej i kręgosłupowi ulżyć, warto pomyśleć o dietetycznej karmie.   :)

Link to comment
Share on other sites

jaki piękny

 jaki uroczy kokany wielkopsiuniooo

 jakie cudo cudo cudo

 do ...noszenia na raczkach hihi

 już czytam i rycze

 z tej radości

 ze wszystko dobrze

 kocahne ale cudnie psie serca

 już wiedza ze przyjkechaly

 po nowe zycie

 ale cudeńka

 dziekujemyyyyyyyyyy

 dziękujemy ogromnieserce6.gif

Link to comment
Share on other sites

i rycze i rycze i nasza sunia tez zaczela ...bo nie wie o co chodzi panci  szalonej ...

 ech kochamy kochamy Was Dziewczynyy Ratowniczki

 Dziewczyny  Ogromnie kochamyyy

za wszystkie cuda

!!!

 Krabiniu przepiekny molosiunio przepiekny stokroć

  nareszcie nareszcie zycie normalne

 ta lapenka starsznaja

 ale  co przezyl z lapenka

 nie dowiemy i nie pytamy już ...

 dziekujemyyyyyyyyyyyyyyserce6.gif

Link to comment
Share on other sites

Wspaniałe wieści, cudowny psiak.
jaki spokojny, dobrotliwy misio :)
Ta łapka to jakiś niedawny uraz? Wiadomo coś? Jeśli na niej chodzi to może sobie pościerać. W przyszłości może trzeba będzie pomyśleć o protezie, o ile to będzie możliwe.

Link to comment
Share on other sites

Prawdzie love story .

Fajny filmik.

Widać,że Krabik wcale nie jest taki wycofany jak go przedstawiano.

Może to Gwiazda tak na niego wpłynęła.

Koniecznie musi łapinkę wet obejrzeć.

Można mu zrobić bucik skórzany ,taką niby protezę,ale lekarz musi się wypowiedzieć w jakim stanie jest kręgosłup.

Czasami zmiany są już na tyle poważne,że gorszym ryzykiem jest prostowanie postawy/tak jest przynajmniej w moim ludzkim przypadku./

Link to comment
Share on other sites

Krabcio ma niesamowity kolor. Niestety zdjęcia tego nie oddają w pełni, ale on jest tak jakby... perłowy :) Nie wiem na ile to jest np. siwizna, na ile schroniskowy kurz, ale umaszczenie ma niewiarygodnie oryginalne. Uraz musiał być już stary, moim zdaniem. Wygląda na to, że ten kawałek łapy został amputowany, bo jest "równy". Zresztą tracąc taki kawał łapy, bez zaopatrzenia pies by się wykrwawił. Wygląda jakby zabieg przeprowadził lekarz. Nie sądzę, by orteza zdała egzamin przy tak dużym i ciężkim psie. Za to ochrona kikuta by się przydała. Tylko nie wiadomo jak się Krabiś będzie na nią zapatrywał ;)

Link to comment
Share on other sites

Nawet panowie ze schroniska prosili, żeby naszym autem podjechać pod sam ich samochód, bo Krab nie będzie szedł. A on wysadzony z klatki od razu wybierał się na spacer :) Bez problemu zapięłam mu obrożę, choć chwilę to trwało, bo trzeba ją było odpowiednio wyregulować. Potem tylko panowie pomogli go nam podsadzić do auta, bo nie zamierzał się dać na powrót zamknąć w ciasnocie ;)

Za to w hoteliku nowe otoczenie, zapachy, a przede wszystkim suczki ;) sprawiły, że ciągnął jak lokomotywa :)

Ale gdy potem Florentyna zajrzała do jego boksu - leżał spokojnie w budzie i wreszcie komfortowo wypoczywał :)

Link to comment
Share on other sites

Mnie się Krab też bardzo spodobał, do tego stopnia, że ja bym mu zmieniła imię na Lord! Ma w sobie coś majestatycznego i szlachetnego mimo kalectwa i schroniskowego smrodu, a kolor zaiste niezywkły. Bardzo fajny pies, wcale nie wycofany, myślę, że gdyby się znalazł w normalnym domu pokazałby swoją klasę. Oby ktoś się odważył go zaadoptować! Trzymam kciuki.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

dziewczyny fotki obiecujemy na dniach porobimy i wstawimy, niestety moj TZ mial wczoraj kolizje i wyladowal w szpitalu na obserwacji, dzisiaj ma wyjsc w zwiazku z tym nie dalam rady wczoraj juz zdjec porobic po tym wszystkim... Co do Krabcia, chłopak na smyczy chodził na spacery - nie puszczałam go do innych naszych psów bo juz było i ciemno i za duzo emocji mialam wczoraj wolalam bezpieczniej na smyczy:) oczywiscie dzisiaj będą próby - jak dogaduje sie z innymi psiakami:) boks cały po nocy - więc chyba mu się spodobało:) pozdrawiamy, na dniach tez przyjedzie wet do psiaków - odrobaczyc i zobaczyć ich kondycję a Krabcia pod kątem łapki zwłaszcza

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Papryczko - spokojnie - ogarnijcie się na razie oboje po wczorajszym. Psiaczki bezpieczne i zaopiekowane, fotki na dowód wstawiłyśmy, relację zdałyśmy i spokojnie na Was zaczekamy. Teraz zdrowie Pawła najważniejsze!

 

Co do Krabcia, to z pewnością zaprzyjaźni się ze wszystkimi dziewczynami. Z chłopakami może też, jeśli nie będę do dziewczyn startować ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...