Jump to content
Dogomania

Parka młodych mikropsiaków z opuszczonej żwirowni szuka domu


marako

Recommended Posts

Kruczek i Szara - najprawdopodobniej rodzeństwo, malutkie, młode pieski, które koczowały na rzadko uczęszczanej żwirowni pod Wrocławiem. Wypatrzył je tam Dobry Człowiek - nie mógł przejść obojętnie wobec faktu, że pieski były tam same, a nadchodziła zima. Po kilku dniach udało mu się je złapać i zawieźć do domu.

 

Dobry Człowiek odpchlił je, odrobaczył i zapewnił dach nad głową. Ponieważ ma już dwa swoje psy (w tym adoptowaną sunię), aktualnie szukamy im domu. Przed adopcją sunia zostanie wysterylizowana (w najbliższych dniach), a piesek wykastrowany.

 

Sunia jest bardzo miła, otwarta i łagodna, lgnie do człowieka. Piesek jest jeszcze trochę nieufny, ale pozytywnie ustosunkowany do ludzi i innych psów. Mają około roku, ważą ok. 5 kg - są małe i bardzo ładne.

 

To Kruczek:

 

Kruczek2.jpg

 

A to Szara:

 

Szara2.jpg

 

 

Link to comment
Share on other sites

To na 99% rodzeństwo. W poniedziałek w pracy porozmawiam z kolegą, dowiem się, co ze sterylką (może już po...) We wtorek podjadę porobić jakieś ładne fotki do ogłoszeń no i zważę toto, bo kolega utrzymuje, że one nawet i 5 kg nie mają, a mi się nie chce wierzyć. No i ogłoszenia trzeba pozamieszczać (może znajdę bazarek ogłoszeniowy i wykupię, bo czas pędzi i wciąż dużo pracy mimo świąt). Jest chyba wątek "mikropsy", tam je też wrzucę.

 

Dzięki, że zaglądacie.

Link to comment
Share on other sites

Może lepiej było je umieścić na wątku w ogólnopolskich, większy zasięg.

 

Wątek głównie po to, żeby był, bo taki jest wymóg AS. Dogomaniacy raczej są zapsieni, liczę raczej na ogłoszenia na popularnych portalach. Ale może i tam jeszcze też je umieszczę, na innych wątkach.

Link to comment
Share on other sites

Marako, ja ogłoszenia zrobię tylko napisz jakiś tekst bo ja z tym na bakier.

 

Dzięki, Margi. Ja w poniedziałek będę widziała się z kolegą, u którego one są i dowiem się, czy sunia już po sterylce, no i umówię się na wtorek, że pojadę do nich i porobię zdjęcia do ogłoszeń. Szkoda, że  to akurat przeciwna strona Wrocławia, bo mam aż 60 km od siebie, ale nie ma wyjścia. Jedynie dzień wolny wchodzi w grę, bo w inne dni pędzę po pracy jak szalona do mojej gromadki z lękiem, co zastanę (maluchy już przestały załatwiać się w domu, ale jak będą same po 8 godzin, to zapewne znów zaczną się smrodki, bo przecież nie wytrzymają tyle).

Link to comment
Share on other sites

Dzięki, Margi. Ja w poniedziałek będę widziała się z kolegą, u którego one są i dowiem się, czy sunia już po sterylce, no i umówię się na wtorek, że pojadę do nich i porobię zdjęcia do ogłoszeń. Szkoda, że  to akurat przeciwna strona Wrocławia, bo mam aż 60 km od siebie, ale nie ma wyjścia. Jedynie dzień wolny wchodzi w grę, bo w inne dni pędzę po pracy jak szalona do mojej gromadki z lękiem, co zastanę (maluchy już przestały załatwiać się w domu, ale jak będą same po 8 godzin, to zapewne znów zaczną się smrodki, bo przecież nie wytrzymają tyle).

Może to gdzieś koło mnie? Mam dziś wolne to mogłabym po południu polecieć z aparatem

 

 

Znowu macie maluchy? Która sunia została mamusią ?  pewnie Honda.

Żadna,  to chyba mikro sznaucerki :)

Link to comment
Share on other sites

Te dwie malizny - Kruczek i Szara mieszkają za Miękinią, to okolice Wrocławia, a nie Wrocław. Dzięki NikaEla za chęć pomocy. Ja muszę je zobaczyć na żywo, bo kolega nie jest zbyt wylewny, coś tam mówi, ale może nie to, co istotne. Nie wiem, jakie one są np, dla obcej osoby, czyli dla mnie - chcę się przekonać i podjadę do nich we wtorek, jak będzie im pasowało. Dotknę, zważę, pospaceruję na smyczy. Pofocę.

 

Mam 2 olbrzymki + 1 mix olbrzymkę i 2 miniaturki, bo we wrześniu przyćmiło mi coś mózg i pod nasz dach zawitała Lala (czarna miniatura). A że było jej smutno z samymi dużymi, dojechał do niej niedawno drugi minik. Tak więc mam piątkę na stanie (i to nie koniec, bo jak mój mąż przywyknie do liczby "5", to na pewno będę tymczasować sznupopodobne, a może przyjedzie jeszcze olbrzymek lub olbrzymka, o których wiem, że miałyby nawet u mnie (w przepsionym domu ludzi pracujących przez cały dzień) lepiej, niż u dotychczasowych właścicieli nie wiem, czy i na jak długo był/-yby, może na baardzo długo.

Link to comment
Share on other sites

Byłam dziś u maluszków (i zabrałam dla porównania wielkości moje szczeniaczki miniaturki).

 

Szara już po sterylce, mimo, że nie dostałam sygnału, czy możemy liczyć na zwrot.  Sterylka aborcyjna, więc nie można było czekać. W czwartek dostanę fakturę i wyślę zgłoszenie wg wzoru.

Fotka brzuszka:

Szara_Nowa1.jpg

 

Nowe fotki Szarej:

Szara_Nowa2.jpg

 

Szara_Nowa5.jpg

Link to comment
Share on other sites

Nowe fotki Kruczka:

Kruczek_Nowy1.jpg

 

Kruczek_Nowy2.jpg

 

I porównanie wielkości psiaków z maleńkim (równo 4-miesięcznym sznaucerkiem miniaturką)

Kruczek_Szara1.jpg

 

Piesek (Kruczek) jest ciut większy od miniatury, tj. wzrost taki sam, ale jest dłuższy. Sunia jest ciut niższa, i też dłuższa. One są maluteńkie. Na pewno mniejsze od sznaucera miniatury dorosłego. Być może ciut dłuższe. Myślę, że sunia tak ze 30 w kłębie. Piesek z 33.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...