dziuniek Posted May 22, 2015 Share Posted May 22, 2015 W schronie odeszła Bezimienna Kudłatka, umarła na kwarantannie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 5, 2015 Share Posted June 5, 2015 Tak mi przykro, rano z okna autobusu widziałam lezącą na skraju szosy zabitą przez samochód sarnę. Zawsze mam w takim przypadku nadzieję, ze nie jest to matka jakiegoś malucha, który czeka na nią w lesie...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bell_a Posted June 8, 2015 Share Posted June 8, 2015 5 czerwca o godz. 14:00 umarła część mnie.. myślałam że mam więcej czasu... myliłam się.. wciąż na coś czekam tylko nie wiem na co... przecież nie wrócisz już psino ma :-( jedno tylko pytanie wraca do mnie jak bumerang.. powtarzane w myślach jak mantra: Czy naprawdę zrobiliśmy wszsytko co można było zrobić aby Cię ocalić? Bóg jeden wie jak cierpi moje serce dziś. Wyznaczałaś mi rytm każdego dnia a teraz mam tego czasu za dużo wręcz i nie wiem co z nim zrobić :( Jak sobie przypomnę tą radość po wejściu przez drzwi mieszkania to ściska mnie za serce. DZiś boję się otworzyć drzwi, bo wiem że tam Ciebie nie będzie :-( Kocham Cię na wieczność ...... + ( * ) ....... i żyć bez Ciebie nie mogę :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted June 10, 2015 Share Posted June 10, 2015 W wypadku, w drodze na wystawę światową zginęło 6 handlerów i 19 psów :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted July 6, 2015 Share Posted July 6, 2015 Dla psa o,którego śmierci mówili dziś w telewizji-dla Pako zastrzelonego z wiatrówki przez osobę bez sumienia.Miał 16-ście miesięcy.Zapalam Tobie biedaku wiele,bardzo wiele wirtualnych świeczek. Dobranoc piesku.Ten kto słyszał twój płacz po postrzale nie zapomni tego dżwięku,twego płaczu,wycia choć dżwięk ten jak podano brzmiał tylko minutę... Elżbieta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Selcouth Posted July 13, 2015 Share Posted July 13, 2015 11 lipca odeszła suczka - pcheła, nie wiadomo kiedy dokładnie do nas trafiła, ale to były początki mojego dzieciństwa. Pamiętam ją tylko jak miała pare miesiecy, jedna scena, pare sekund.. Pozniej film sie urywa i zachowały się jedynie ostatnie lata życia, smutnego, bez szaleństw. Nie pamietam jak była energiczna, radosna. Od pewnego czasu przestała chodzic, ciagle lezala (słodko spała), czasami musiałem nosić na rekach, miała tyle guzów, a żadnej choroby. Ostatnie dni nic nie jadła, nie piła, wymiotywała, nie chodziła.. Szkoda było cierpienia. Jedyny bład jaki zrobiłem to, ten, że nie byłem z nią do końca. Nie pożegnałem się... Wsadziłem w samochodów i pojechala sama, strasznie się bała, zasneła w ogromnym strachu.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
goscik Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Mam na imię Astoria i moja historia zaczęła się 3 lata temu , kiedy się urodziłam . Kupiło mnie młode małżeństwo i traktowali jak członka rodziny , odsuwali mi krzesło żebym mogła siedzieć z nimi przy stole , pozwalali spać ze sobą i zabierali we wszystkie podróże, byłam bardzo radosna i wesoła lubiłam się bawić . Codziennie czekałam na swojego "Pana" żeby wrócił z pracy, kiedy brał prysznic ja czekałam na niego pod kabiną bo zawsze po kąpieli się ze mną bawił.Przygotwali specjalnie dla mnie mały ogródek żebym miała swój mały trwniczek , kwiaty które lubiłam obwąchiwać i owady które ganiałam po całym ogrodzie. Moi opiekunowie nie mieli dzieci więc byłam ich oczkiem w głowie . Moja "Pani" czasami pozwalała mi pobiegać bez smyczy żeby dać mi troszkę wolności , tak własnie było w czwartek 16 lipca kiedy mieliśmy z moją "panią" jechać na zakupy . Moja "Pani otworzyła mi drzwi ale ja pobiegłam z drugiej strony zobaczyć co ona robi i usłyszałam odgłos szybko zbliżającego się auta , nie wiem co się stało........ Moi opiekunowie siedzą teraz przy stole z odsuniętym dla mnie krzesłem i płaczą ale mnie tam nie ma,....... Nigdy cię nie zapomnimy astoria i srece nam teraz pęka że pozwalaliśmy ci biegać bez smyczy........wybacz że cie zawiedliśmy ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted July 27, 2015 Share Posted July 27, 2015 Wiele świeczek zapalam małemu szczeniaczkowi,który stał się ofiarą ludzkiej zachłanności i chciwości.Został napojony alkoholem-miał się chwiać na łapkach i wzbudzić serca ludzkie by dali pieniądze 14-letniej dziewczynie..Wątroba nie wytrzymała... Spij biedaku-już nikt Ciebie nie skrzywdzi.. Elżbieta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darunia7171 Posted July 27, 2015 Share Posted July 27, 2015 Dzisiaj odeszła część mnie... mój najlepszy przyjaciel Roki. Byl ze mną 11 cudownych lat, pełny energi, nigdy nie chorował. Tydzien leczonej choroby , jeżdżenia po weterynarzach, nie pomogło. Biedny męczył sie.. ostatnie dni juz chodzic nie mógł :( musialam podjąć tą najtrudniejszą dla mnie decyzje, mam wyrzuty sumienia, ale mam nadzieje że tam mu jest lepiej. Strasznie za nim tęsknie, byl przy mnue w najtrudniejszych momentach.. nie moge w to uwierzyć :( tydzień cierpienia... ciągle mialam nadzieje że może jednak da sie wyleczyć.. nie moge sobie z tym poradzić :( wierze że jeszcze sie spotkamy. Nigdy nie zapomne! Mój kochany Roki [attachment=15540:IMG_20150719_121417.jpg] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Selcouth Posted July 27, 2015 Share Posted July 27, 2015 Smutne, że każdego dnia ktoś musi przeżywać te najgorsze chwile. Trzymaj się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darunia7171 Posted July 28, 2015 Share Posted July 28, 2015 Mam wyrzuty sumienia. Byłam u 3 weterynarzy i żaden nie wiedział co mu konkretnie dolega i nie mógł potwierdzić choroby. Roki miał problemy z płucami. Wszystko stalo sie tak nagle. Bardzo mi go brakuje, wstaje rano i patrze pod łóżko czy leży... zostawił mnie na tyle czasu ale nigdy nie odejdzie z mojego serca. nie moge sie z tym pogodzić. Planuje przygarnąć nowego pudelka, boje sie że bede szukała w nim Rokiego.. chce wypełnić tą pustke jaką po sobie zostawił. Wierze że tam jest wolny od bólu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted July 29, 2015 Share Posted July 29, 2015 Pozwolę sobie wstawić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted July 29, 2015 Share Posted July 29, 2015 Na początku lipca zastrzelony został przez amerykańskiego turystę żadnego wrażeń najwspanialszy i najpiękniejszy lew w Zimbabwe-Cecil... Turysta został wypuszczony z Zimbabwe i pojechał do domu tj.USA...I nie wierzę,że zabił z głodu skoro jak twierdzą dobrze poinformowani za wjazd do Zimbabwe zapłacił Amerykanin 55 tys.dolarów to nie jest biedny.. Dla Ciebie cudny,przepiękny wspaniały lwie tysiące świeczek... Elżbieta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted August 26, 2015 Share Posted August 26, 2015 Dla wielbłądów,które padły w mini zoo +Września.Mówią,że to przez dokarmianie-ja myślę,że lokalizacja zła.Brak woliery.Każdy może coś dać.Jeden z padłych wielbłądów szkło dostał od kanalii co dała mu jeść.Że też kary nie ma na to wszystko! Żle-koszmarnie-bezmyślnie.Obok knajpa i wszyscy wiemy co z tym związane.Zwierzęta zapłaciły życiem.Dobranoc.Szkoda tych dumnych wspaniałych zwierząt. Elżbieta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka4u1 Posted September 4, 2015 Share Posted September 4, 2015 [attachment=16798:DSC00913.JPG] 20.08.2015 odszedł Oskar mój Przyjaciel Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted September 7, 2015 Share Posted September 7, 2015 DSC00913.JPG20.08.2015 odszedł Oskar mój PrzyjacielOskarku :(. Danuś - przytulam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
horka90 Posted October 9, 2015 Share Posted October 9, 2015 Myszka 01.08.1999r. - 16.09.2015r. Nasza kochana Mysia - Pysia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina94 Posted October 11, 2015 Share Posted October 11, 2015 Myszka 01.08.1999r. - 16.09.2015r. współczuję... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted November 1, 2015 Share Posted November 1, 2015 [*] ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted November 1, 2015 Share Posted November 1, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 1, 2015 Share Posted November 1, 2015 http://www.nadmorski24.pl/images/632x460/l0P8X2h8d0y0d1Y3k5H1s5o9G153f5g3.jpgdla wszystkich naszych wiernych Przyjaciół,którzy odeszli, zostawiając nam tęsknotę i wspomnienia....Kochamy Was na zawsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted November 1, 2015 Share Posted November 1, 2015 OZZY - nasz najukochańszy Przyjaciel ABHAY das Goloka 19.08.2004 - 08.09.2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monique&chris Posted November 6, 2015 Share Posted November 6, 2015 Witamy Was.... Z olbrzymim bólem i pustką w naszym życiu musimy Wam przekazać tę smutną wiadomość W środę 04.11.2015 około godziny 14:30 nasz ukochany Nico odszedł do pięknej Krainy za Tęczowym Mostem... Jego oficjalne pożegnanie odbyło się dzisiaj, czyli w piątek 06 listopada o godz. 08:00 na Cmentarzu dla Zwierząt w Bytomiu - Miechowicach przy ul. Łaszczyka 18... Nico jest pochowany na tamtejszym Cmentarzu (w ostatniej wolnej na ten rok kwaterze...) Jego mogiłę ozdobiliśmy liliami i zniczem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted November 7, 2015 Share Posted November 7, 2015 Bella, cudowna prawie-labka. Za krótko cieszyła się domem, za krótko :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gojka Posted November 8, 2015 Share Posted November 8, 2015 Tydzień temu odeszła bardzo miksowata suczka Jetta.Była jedyną i największą przyjaciółką pana,ktorego poznałam na naszych psich spacerkach.Suczka wzięta z zamojskiego schroniska [ ' ] [ ' ] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.