Jump to content
Dogomania

Lucyna i jej świat


AgLusia89

Recommended Posts

Potrzebuję porady :)

Lucyna ma 4 m-ce. Na spacerach nie zjada kup co prawda, ale cholernie interesują ją inne paskudztwa.  Stare, oblazłe nie wiadomo czym chusteczki, resztki zepsutego jedzenia itp. Ble. Co rusz muszę jej coś wyciągać z pyska.

Czy mogę już zacząć podawać jej żwacze wołowe suszone do gryzienia?

Może popełniam błąd w diecie? Dostaje BRIT premium dla średniaków.... No i chłopak dokarmia ją naszym ludzkim jedzeniem, mimo mojego stanowczego zakazu.

Jak mogę urozmaić dietę szczeniaka, żeby jej nie zaszkodzić?

Widziałam, że ludzie dają jogurty, ser biały, żółty, żółtko jajka, jajko gotowane.

Słucham Was :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 115
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Żwacze zdecydowanie możesz zacząć jej podawać, mój jadł od 8 tygodnia ale ze zbierania paskudstw i biegania z nimi radośnie niestety nie zrezygnował do tej pory :P Na spacerach mi przydała się linka i nauka stanowczego fuj, fe czy nie wolno, ważne żeby takiego śmiecia wymienić na coś super dobrego - smaczek czy zabawka, żeby opłaciło się jej zrezygnować :)

Link to comment
Share on other sites

Tak jak pisze Agata żwacze możesz spokojnie małej dać :) Ale moja Nuka do tej pory jak już coś złapie to kaplica, nie odda za cholerę, w mgnieniu oka pożre, ale jak zauważę, że coś wącha i krzyknę "zostaw to" to zostawi na szczęście :) Mam wrażenie, że ona im starsza to się głupsza robi xD A po żwaczach miała mega biegunki :(

Link to comment
Share on other sites

Żwacze zdecydowanie możesz zacząć jej podawać, mój jadł od 8 tygodnia ale ze zbierania paskudstw i biegania z nimi radośnie niestety nie zrezygnował do tej pory :P Na spacerach mi przydała się linka i nauka stanowczego fuj, fe czy nie wolno, ważne żeby takiego śmiecia wymienić na coś super dobrego - smaczek czy zabawka, żeby opłaciło się jej zrezygnować :)

 

Dokładnie tak samo robię, mam nadzieje, że przyniesie skutek :D

Link to comment
Share on other sites

Polecam:
Wychodzi taniej niż w sklepie zoologicznym.
http://www.e-pies.eu/zwacze-wolowe/457-zwacze-wolowe-1kg.html
Szanti od 8 tygodnia je żwacze i nie interesują ją kupki i żadne śmieci, a jak chwyci to pada hasło "zostaw" i od razu puszcza.
Musiałam ją tego nauczyć po przez szarpniecie smyczą i powiedzenie zostaw to się nauczyła.
Ale żwacze przestały jej już służyć. Dostaje od tego biegunek. Będę musiała się na żwacze baranie przerzucić.

Link to comment
Share on other sites

Wilczocha dziękuję, mi też podobają się te zdjęcia :)

A mi coraz bardziej przypomina jamnika :D Z wyglądu, ale przede wszystkim z zachowania.

Wyjście z nią na szybki spacer, graniczy z cudem. Wystarczy najmniejszy odgłos, żeby się zainteresowała i dłuższą chwilę stała nasłuchując.

Nie popuści żadnej nory, dziury ani szpary, wszędzie wepchnie nochala.

 

Postanowiłam, ze jeśli tylko będę miała możliwośc, uzbroję się w porządny aparat i zajmę się robieniem zdjęć Lucynie i pięknym miejscom w które mamy zamiar chodzić.

Nie koniecznie żeby chwalić się na forum :) Tak dla siebie, żeby mieć co na tapetę ustawić. :D

 

Wilczocha, a jak Twoja psina? zaraz tam do Was zajrzę :)

Link to comment
Share on other sites

Mój tez zazwyczaj wygląda jak czarna kula, ale to kwestia aparatu i ustawień. Gdy wzięłam w łapkę nowszy niż mój "emerycik" to ładnie widać czarnucha na śniegu :p

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...