Ania i Kajber Posted December 1, 2014 Share Posted December 1, 2014 Choć szlachetne rubiny to rzadkie minerały, nie każdy tę szlachetność docenia. Nasz Rubin (prawdziwe imię) to piękny, duży, puszysty psiak w typie owczarka belgijskiego groenendeal i czarnego owczarka niemieckiego długowłosego. Gdyby Rubin miał w życiu więcej szczęścia, mógłby, z całą swoją urodą i szlachetnością być chlubą swoich opiekunów i ozdobą ogrodu. Niestety, zły los kierował go zawsze w „ nieodpowiednie i nieodpowiedzialne” ręce i na kolejną poniewierkę. W pierwszej pseudorodzinie, w kamienicy w centrum Łodzi gościła patologia w postaci alkoholu, a jedna z "upojnych" i "mocno zakrapionych" nocy w lipcu 2013 r. skończyła się zarówno dla psa , jak i dla opiekuna w specjalistycznych placówkach. Najwyraźniej nałóg okazał się silniejszy niż więź z czworonożnym Przyjacielem – Rubin bezskutecznie czekał w schronisku na swojego Pana. W Wigilię 2013 r. wydawało się że Rubin wygrał „gwiazdkę z nieba” – został zaadoptowany przez młodą osobę do stadniny koni pod Łodzią. Niestety, ten dom też się nie sprawdził – pozostawiony sam sobie Rubin przeskakiwał ogrodzenia, wędrował po okolicy, był „podejrzany” o złapanie niejednej kury …… W czerwcu 2014 r. dostaliśmy informację, ze Rubin został przekazany w kolejne ręce i wydawało nam się, że „sprawa Rubina” zakończyła się pomyślnie – aż do teraz, gdy w listopadzie 2014 Rubin ponownie pojawił się w schronisku, znaleziony w okolicach Zachodniej/Limanowskiego…. Rubin ma wielką urodę i wspaniały charakter, kocha ludzi, jest zrównoważony, choć energiczny, grzeczny i posłuszny. Pięknie chodzi na smyczy, uwielbia aportowanie, lubi głaski i pieszczoty. Wobec innych psów jest lekko dominujący, bywa „zazdrosny” o względy opiekuna, ale doświadczone osoby powinny poradzić sobie z ułożeniem prawidłowo jego relacje z czworonożnymi towarzyszami. Z racji tego, że pierwszy, najdłuższy okres swojego życia spędził w mieszkaniu w centrum Łodzi, na pewno odnajdzie się w takich warunkach, zna smycz, spacery…. Gdyby miał zamieszkać w ogrodzie, to dobrze, wysoko ogrodzonym i , co najważniejsze – ze względu na swój lekkie włóczęgostwo ,nie powinien być pozbawiony stałej, absorbującej fizycznie i psychicznie obecności opiekuna… Oczywiście –NIE ZOSTANIE WYDANY DO STRÓŻOWANIA CZY STAŁEGO MIESZKANIA W KOJCU.. Wydaje się, że mimo wszystko Rubin miał do tej pory dość dobre życie. Nie widać skutków traumy czy złych doświadczeń. Na pewno nie będzie wymagał zbyt wiele pracy w korygowaniu i ułożeniu do nowych warunków. Jest "gotowy", by stać się Przyjacielem Rodziny, będzie świetnym kumplem i towarzyszem zabawi, spacerów i aktywnego spędzania czasu swoich przyszłych opiekunów. Rubin to piękny i wspaniały psiak, polecamy go do adopcji i prosimy o dom dla niego. Niech dla tego pięknego, kochanego psa wiek i zły los nie będą wyrokiem, skazującym na spędzenie reszty życia w schronisku - szkoda byłoby "zmarnować" tę wielką urodę, charakter i olbrzymią miłość do ludzi. Kontakt: Kasia 503 652 679 (od poniedziałku do piątku 9-19:sobota 9-14) , [email protected] Ania 505 105 026, [email protected] Choć szlachetne rubiny to rzadkie minerały, nie każdy tę szlachetność docenia. Nasz Rubin (prawdziwe imię) to piękny, duży, puszysty psiak w typie owczarka belgijskiego groenendeal i czarnego owczarka niemieckiego długowłosego. Gdyby Rubin miał w życiu więcej szczęścia, mógłby, z całą swoją urodą i szlachetnością być chlubą swoich opiekunów i ozdobą ogrodu. Niestety, zły los kierował go zawsze w „ nieodpowiednie i nieodpowiedzialne” ręce i na kolejną poniewierkę. W pierwszej pseudorodzinie, w kamienicy w centrum Łodzi gościła patologia w postaci alkoholu, a jedna z "upojnych" i "mocno zakrapionych" nocy w lipcu 2013 r. skończyła się zarówno dla psa , jak i dla opiekuna w specjalistycznych placówkach. Najwyraźniej nałóg okazał się silniejszy niż więź z czworonożnym Przyjacielem – Rubin bezskutecznie czekał w schronisku na swojego Pana. W Wigilię 2013 r. wydawało się że Rubin wygrał „gwiazdkę z nieba” – został zaadoptowany przez młodą osobę do stadniny koni pod Łodzią. Niestety, ten dom też się nie sprawdził – pozostawiony sam sobie Rubin przeskakiwał ogrodzenia, wędrował po okolicy, był „podejrzany” o złapanie niejednej kury …… W czerwcu 2014 r. dostaliśmy informację, ze Rubin został przekazany w kolejne ręce i wydawało nam się, że „sprawa Rubina” zakończyła się pomyślnie – aż do teraz, gdy w listopadzie 2014 Rubin ponownie pojawił się w schronisku, znaleziony w okolicach Zachodniej/Limanowskiego…. Rubin ma wielką urodę i wspaniały charakter, kocha ludzi, jest zrównoważony, choć energiczny, grzeczny i posłuszny. Pięknie chodzi na smyczy, uwielbia aportowanie, lubi głaski i pieszczoty. Wobec innych psów jest lekko dominujący, bywa „zazdrosny” o względy opiekuna, ale doświadczone osoby powinny poradzić sobie z ułożeniem prawidłowo jego relacje z czworonożnymi towarzyszami. Z racji tego, że pierwszy, najdłuższy okres swojego życia spędził w mieszkaniu w centrum Łodzi, na pewno odnajdzie się w takich warunkach, zna smycz, spacery…. Gdyby miał zamieszkać w ogrodzie, to dobrze, wysoko ogrodzonym i , co najważniejsze – ze względu na swój lekkie włóczęgostwo ,nie powinien być pozbawiony stałej, absorbującej fizycznie i psychicznie obecności opiekuna… Oczywiście –NIE ZOSTANIE WYDANY DO STRÓŻOWANIA CZY STAŁEGO MIESZKANIA W KOJCU.. Wydaje się, że mimo wszystko Rubin miał do tej pory dość dobre życie. Nie widać skutków traumy czy złych doświadczeń. Na pewno nie będzie wymagał zbyt wiele pracy w korygowaniu i ułożeniu do nowych warunków. Jest "gotowy", by stać się Przyjacielem Rodziny, będzie świetnym kumplem i towarzyszem zabawi, spacerów i aktywnego spędzania czasu swoich przyszłych opiekunów. Rubin to piękny i wspaniały psiak, polecamy go do adopcji i prosimy o dom dla niego. Niech dla tego pięknego, kochanego psa wiek i zły los nie będą wyrokiem, skazującym na spędzenie reszty życia w schronisku - szkoda byłoby "zmarnować" tę wielką urodę, charakter i olbrzymią miłość do ludzi. Kontakt: Kasia 503 652 679 (od poniedziałku do piątku 9-19:sobota 9-14) , [email protected] Ania 505 105 026, [email protected] https://www.facebook.com/anna.misko.5/media_set?set=a.899999386678405.1073741915.100000050552110&type=1&pnref=story Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.