AgaG Posted December 25, 2014 Author Share Posted December 25, 2014 W wigilię na 11 dotarliśmy z Homerkiem do Wieliczki na wizytę kontrolną. Miejsce pod ogonkiem coraz lepiej wygląda, ale ze względu na rozległość operacji jeszcze trochę czasu minie, nim śladu nie będzie. Kolejna kontrola za 10 dni. Cały czas trzeba będzie to miejsce obserwować bo według badań histopatologicznych ten nowotwór był złośliwy. Cytuję wynik: " W badanych preparatach histopatologicznych utkanie nowotworu złośliwego pochodzenia nabłonkowego, wywodzącego się z tkanki gruczołowej gruczołów okołoodbytowych o morfologicznych cechach raka gruczołów okołoodbytowych (carcinomia glandulae paraanales) Guz dobrze odgraniczony, w przewadze o wzroście ekspansywnym, miejscami wykazującym histologiczne cechy naciekania okolicznych tkanek. Margines chirurgiczny trudny do oceny" Doktor mi wyjaśnił, że margines trudny do oceny, bo usuwał guza delikatnie kawałek po kawałku, by nie uszkodzić mięśni. (Felka z Bagien z tego powodu nie mam dla Ciebie obiecanego zdjęcia odciętego guza:) Jestem ogromnie wdzięczna doktorowi Korcie za coś, co powinien mieć każdy weterynarz, a co on na szczęście ma: wiedzę i trafność decyzji oraz umiejętności. Rozpoznał od razu, że guza należy szybko wycinać. Bardzo się cieszę, że Homer jest w tak dobrych rękach. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Felka z Bagien Posted December 25, 2014 Share Posted December 25, 2014 Wszystkim życzę spokojnych Świąt Bożego Narodzenia i dużo zdrowia!Homerku dużo szczęścia i zdrówka!Aga,Tobie przede wszystkim dużo szczęścia i siły oraz powodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Toska1 Posted December 25, 2014 Share Posted December 25, 2014 Zdrowych i spokojnych Świąt dla całej Rodzinki ! i choć trochę odpoczynku Aga :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted December 25, 2014 Share Posted December 25, 2014 Mimo wszystkich trudności - wesołych Świąt! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted December 26, 2014 Share Posted December 26, 2014 O kurcze,a już myślałam,że chociaż TO ominie Homerka i guz łagodnym się okaże. No cóż,na szczęście jest we wspaniałych rękach.Myślę tu o lekarzach jak i wspaniałej Aguni. Wiem,że wszystko będzie monitorowane na czas i to mnie pociesza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted December 26, 2014 Share Posted December 26, 2014 Trzymamy kciuki i myślimy o Was cieplutko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted December 27, 2014 Author Share Posted December 27, 2014 Homerek pozdrawia. Robi się z niego wielki przytulak, śpi z nami w łóżku na zmianę z Pomidorcią lub Mają, gdy zasypia z głową w zagięciu mojego łokcia, to ma taka błogą minę misia z dziecięcych bajek, :) Zaraz idziemy spać. Dobranoc :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted December 27, 2014 Share Posted December 27, 2014 Aga,... :wub: I najwyższy czas na spanie... Chociaż teraz to już powoli na wstawanie. ;) Dzień dobry po Świętach. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted December 28, 2014 Author Share Posted December 28, 2014 Aga,... :wub: I najwyższy czas na spanie... Chociaż teraz to już powoli na wstawanie. ;) Dzień dobry po Świętach. :) czasem warto mniej spać, żeby Ktoś bardzo nieszczęśliwy zaczął spać w dobrych warunkach i z pełnym brzuszkiem. Zapraszam na wątek Ergo, którego interwencyjnie odebrałyśmy z agat21 z Jamnicy. http://www.dogomania.com/forum/topic/144675-sos-bez-budy-na-łańcuchu-dom-rozebrany-pies-umiera-jamnica-podkarpackie/ Ergo nie umrze, będzie żył, ale pomóżcie mu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 Aguniu........zatkało mnie. Przeczytałam od deski do deski. Niestety pomóc finansowo nie jestem w stanie. Będę jednak wątek po cichutku śledziła. Ja bym chyba nie darowała i począwszy od sołtysa,który widział,jak pies jest karmiony po wszystkie organizacje pociągnęła do odpowiedzialności. Oczywiście nie patrzyła bym,że była właścicielka jest stara i chora. W taką pogodę można po prostu psa zabrać do domku. Rzucając kurom jedzenie co kolwiek psu dać.To by świadczyło o biedzie ,ale dobrych intencjach. Przepraszam,że Homciowy watek zaśmiecam,ale nie chciałam tam się odzywać nie mogąc nic pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted December 28, 2014 Author Share Posted December 28, 2014 Aguniu........zatkało mnie. Przeczytałam od deski do deski. Niestety pomóc finansowo nie jestem w stanie. Będę jednak wątek po cichutku śledziła. Ja bym chyba nie darowała i począwszy od sołtysa,który widział,jak pies jest karmiony po wszystkie organizacje pociągnęła do odpowiedzialności. Oczywiście nie patrzyła bym,że była właścicielka jest stara i chora. W taką pogodę można po prostu psa zabrać do domku. Rzucając kurom jedzenie co kolwiek psu dać.To by świadczyło o biedzie ,ale dobrych intencjach. Przepraszam,że Homciowy watek zaśmiecam,ale nie chciałam tam się odzywać nie mogąc nic pomóc. wcale nie zaśmiecasz kochana, a na wątek Ergo zapraszam Cię serdecznie, Nigdy nie uważałam, że na wątku mają być tylko ci, którzy są w stanie pomóc materialnie czy organizacyjnie psu będącemu tematem tego wątku. Istotna jest obecność, rady, zaciekawienie losem psa, wnoszenie na wątek swojego doświadczenia, uwag, pytań. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted December 28, 2014 Author Share Posted December 28, 2014 Obiecane zdjęcia Homerka wkrótce.. Mój Kochany Niedźwiadek musi się w końcu zaprezentować w ślicznej kurteczce i nie tylko :) również np. pod choinką, bo jest dla mnie pięknym prezentem od losu:) no i od Felki z Bagien oczywiście :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Felka z Bagien Posted December 29, 2014 Share Posted December 29, 2014 Czekam,czekam........niecierpliwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 29, 2014 Share Posted December 29, 2014 Wróciłam z wyprawy do doktora, który operował Nusię i zaraz wpadam do Homerka, żeby sprawdzić jakie postępy chłopaczek poczynił. No i widzę, że rozwój idzie w dobrym kierunku :-) Spanie w łóżeczku to jedyny słuszny kierunek :-) Też czekam z utęsknieniem na zdjęcia :-) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted December 29, 2014 Share Posted December 29, 2014 wcale nie zaśmiecasz kochana, a na wątek Ergo zapraszam Cię serdecznie, Nigdy nie uważałam, że na wątku mają być tylko ci, którzy są w stanie pomóc materialnie czy organizacyjnie psu będącemu tematem tego wątku. Istotna jest obecność, rady, zaciekawienie losem psa, wnoszenie na wątek swojego doświadczenia, uwag, pytań. Dziękuję bardzo. Dla mnie to dużo znaczy. Człowiek czuje się skrępowany,bo chciał by bardzo pomagać,ale wiadomo jakie są realia. Też z utęsknieniem czekam na ciekawe zdjęcia Homerka i jego rodzeństwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted December 29, 2014 Share Posted December 29, 2014 I ja czekam z niecierpliwością, już się nie mogę doczekać :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted December 29, 2014 Author Share Posted December 29, 2014 na razie wstawię zdjęcie z wątku krakowskiego od anka@ z pilnym apelem o dom dla psa, bardzo bardzo starego, z którym jest coraz gorzej :(serce pęka... on nie ma juz dużo czasu, Co z nim będzie???? To Edziu... trochę wiekszy od spaniela, czyli taki średni wzrost, chudy strasznie, pewnie bardzo chory... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Felka z Bagien Posted December 29, 2014 Share Posted December 29, 2014 Tak,widziałam dziadziunia i prośbę Ani.Myślałam,że on jest malutki.Biedny dziadzio,a tu idzie mróz.Niech już sie to skończy,bo mi serce pęknie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 29, 2014 Share Posted December 29, 2014 Niestety, to się nie kończy i nie kończy :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 To zdjęcie bidulka chyba wszystkie ciocie zmroziło i nikt nic nie pisze. Oj ,źle Pan Bóg starość opracował tak dla zwierząt jak i dla ludzi. Mam nadzieję,że mimo zwiększonych obowiązków przez nowy wątek będziesz miała Aguniu ociupinkę czasu na oddech,niewielki odpoczynek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Felka z Bagien Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Zimno,wilgoć, twarda paleta i nie kończące się ujadanie psów!Taką starość zgotował Pan Bóg naszym braciom mniejszym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted December 30, 2014 Author Share Posted December 30, 2014 piszę w biegu, bo pół dnia spędziłam u weta z Majunią. Wyśpię się mam nadzieje trochę wreszcie i porobię zdjęcia. :) Homerek codziennie już z nami śpi w łóżku, głaszczę go i całuję przed snem :) Jest taki kochany, cudowny,. W piątek ostatnia kontrola pooperacyjna nas czeka, wszystko ładnie się zrosło. uff hura! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Super wieści! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Super Aguś. Super. Oby tak dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Oby tak dalej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.