Jump to content
Dogomania

Frodo pojechał do nowego domu!!!! Trzymajcie kciuki!


Xibalba

Recommended Posts

Witamy po przerwie. Musiałam na kilka dni przyjechać do Polski, niestety natłok spraw do załatwienia nie pozwolił odwiedzić Froda w hoteliku, ale dzwoniłam do p. Artura. Frodo ma się dobrze, niestety telefonów w sprawie adopcji nie było :( w ogóle z tego co mówią opiekunowie, adopcje stoją w miejscu, wiadomo, wakacje....W najbliższych dniach mam otrzymać nowe zdjęcia Frodo, przydadzą się do ogłoszeń, które zresztą wciąż odświeżam, ale bez efektu :( 

 

Ze spraw formalnych do 27.07 zapłaciłam za kolejny miesiąc pobytu w hoteliku i znowu trzeba myśleć skąd wziąć na następny :( 

 

I znowu dzisiaj w drogę...

Link to comment
Share on other sites

Poprosiłam Agnieszkę, która odwiedza hotelik o zrobienie ładnych zdjęć Frodowi. Agnieszka będzie w Młynku jakoś w weekend lub na początku tygodnia i mam obiecane nowe fotki. Z góry dziękuję! A w międzyczasie odświeżam stare ogłoszenia i liczę na cudowny uśmiech losu. 

Pozdrowienia dla wszystkich fanów Froda :)

Link to comment
Share on other sites

Pozdrawiam Kasię, Froda i jego fanów :). Los się wreszcie musi uśmiechnąć do chłopaka :).

Dziękuję za odwiedziny :) mam nadzieję, że Twoje słowa się sprawdzą, mija kolejny miesiąc i z czegoś będę musiała zapłacić hotelik a coraz z tym ciężej, choćby z powodu mojej obecnej sytuacji :( ale chodzi też o to, że i Frodo jest coraz starszy, a jak wiemy, dla naszych psiaków czas płynie trochę inaczej :( wiadomo, im młodszy pies tym większe szanse na dom, a tutaj taka cisza....niby obserwuję statystyki i pojawiają się nowe odsłony tel. ale jak na razie nic z tego nie wynika :( 

Link to comment
Share on other sites

Hallo hallo jest tutaj ktoś? W oczekiwaniu na nowe zdjęcia, odświeżam stare ogłoszenia, obmyślam plan zbierania na hotelik dla Froda i myślę o moim prywatnym psiaczku, któremu zrobiła się przetoka :( weterynarz, zastrzyki itd. Ech życie...I wszystko takie skomplikowane. 

Pozdrawiamy :)

Link to comment
Share on other sites

Byłam na tydzień w Polsce, mimo zabiegania, udało mi się pojechać do hoteliku, zrobiłam kilka zdjęć, niestety nie dość że aparat telefoniczny to Frodo jeszcze nie był zbyt cierpliwy i efekt jest raczej kiepski. Zresztą wrzucę kilka fotek to sami ocenicie. Wciąż liczę na ładniejsze fotki, które być może podczas następnych odwiedzin zrobi Agnieszka. W skrócie, Frodo ma się dobrze, trochę schudł przez te upały, ma w boksie koleżankę, z którą dobrze się dogaduje. Telefonów niestety nie było, tzn. były jakieś pojedyncze zapytania, ale w sumie nie były raczej poważne. Nie miałam ostatnio czasu, ale znowu będę musiała zrobić bazarek cegiełkowy i poprosić o pomoc, bo mija kolejny miesiąc a środków na hotelik brak :( 

Zresztą, gdyby tylko to była jedyna sprawa, którą trzeba się zająć...

 

Mam nadzieję, że będziecie z nami. 

Krysiu, bardzo dziękuję za odświeżanie ogłoszeń Frodo. Może w końcu ktoś go wypatrzy...Tylko coraz trudniej mi uwierzyć w taki dom jaki byłby dla Frodo najbardziej odpowiedni...Tzn. dom z ogródkiem, taki gdzie Frodo miałby swoją budę i mógłby biegać po całym placu i ogólnie gdyby ktoś za dużo od niego nie wymagał a cieszył się samą jego obecnością. Tracę nadzieję czy jest w ogóle szansa na taki dom. 

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Ty nie możesz tracić nadziei-to nie wchodzi w grę.Jak skończą się wakacje to może będzie lepiej i ktoś tego psa w końcu wypatrzy?Nie wiem w czym tkwi problem jeśli chodzi o adopcję tego psa..,,Idzie,,za nim opinia ,że jest agresywny?Buty mu ktoś uszył?Pat adopcyjny ...Agat siedzi w hotelu-piękny pies.Frodo siedzi w hotelu..I dlaczego?Nie wiem....

Elżbieta

Link to comment
Share on other sites

Ty nie możesz tracić nadziei-to nie wchodzi w grę.Jak skończą się wakacje to może będzie lepiej i ktoś tego psa w końcu wypatrzy?Nie wiem w czym tkwi problem jeśli chodzi o adopcję tego psa..,,Idzie,,za nim opinia ,że jest agresywny?Buty mu ktoś uszył?Pat adopcyjny ...Agat siedzi w hotelu-piękny pies.Frodo siedzi w hotelu..I dlaczego?Nie wiem....

Elżbieta

 

Dowiedziałam się, że była rodzina, która oglądała trzy psiaki, w tym Frodo, ale kiedy państwo usłyszeli o tym, że Frodo czasem Frodo może nerwowo zareagować, gdy dotyka się go w okolicach dolnej części grzbietu i ogona, zrezygnowali i wzięli innego psiaka :( niestety, Frodo ma charakterek i jeśli coś mu się nie podoba to potrafi to pokazać np. warcząc. Nie wiemy zupełnie skąd taka reakcja czy stąd że akurat coś go zabolało czy że w ogóle stąd, że coś mu się akurat nie spodobało. To po prostu pies, który potrzebuje dużo przestrzeni, ciepłą budę na podwórku, pełną miskę i najlepiej gdyby dać mu święty spokój. Tzn. jest zadowolony z kontaktu z człowiekiem ale mam wrażenie, że bardziej ceni sobie hasanie i swobodę niż leżenie u stóp pana. I może to jest właśnie problem, bo to ani jest jest pies kanapowiec ani pies stróżujący, ot taki psiak żeby sobie był i żeby za dużo od niego nie chcieć. Cóż robić...psy też mają swoje charaktery. 

Link to comment
Share on other sites

Śliczny pies. Zupełnie nie rozumiem, czemu jeszcze nikt go nie pokochał "na zabój"

Ja też myślę, że ma swój urok, ale ma też niestety swój charakterek :( i właśnie też taki człowiek jest mu potrzebny, taki jak opiekunowie w hoteliku, którzy poznali już Froda i wiedzą jak z nim postępować. Tzn. on jest wesoły, przyjazny i proludzki, ale kiedy mu się coś nie spodoba to wyraźnie potrafi to zasygnalizować. I trzeba o tym mówić osobom potencjalnie zainteresowanym adopcją i to może kogoś zniechęcić :( Cóż, ważne, że Frodo ma się dobrze, szukamy dalej odpowiedniego domu a jeśli taki się nie znajdzie, to mam podopiecznego na kilkanaście lat :) I nadzieję, że dzięki pomocy dogomaniaków będę w stanie utrzymywać go w hoteliku tak długo jak będzie trzeba. Taki los :)

Link to comment
Share on other sites

Zachęcamy do zakupu cegiełek na hotelik dla Frodo: 

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/148471-cegie%C5%82ki-godzinki-na-hotelik-dla-frodo-do-08092015-do-godziny-2200-zapraszamy/#entry16351407

 

Niestety ze względu na odległość, musiałam ostatnio zrezygnować z bazarków rzeczowych, koszty wysyłki z zagranicy są zbyt duże i raczej nie zachęcałyby do zakupów :( 

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Ma charakterek?To dobrze,bo najgorsze są ofermy i ciapy.Nasz też ma charakterek-ja mu mówię,,idziesz czy nie-Rufus idzie albo nie..

Ja myślę,że Frodo jeszcze nie spotkał swoich ludzi..Najgorsze jest to,że pobyt w hotelu kosztuje,a ciotki nie są zbyt bogate.I to jest ten sęk o,który wszyscy się rozbijamy...

Ty się ciesz mimo wszystko i wbrew wszystkiemu,że jesteś w innym kraju,bo naprawdę zwariować można.Staraj się odpocząć.

Ciągle wierzę,że będzie dobrze-żle i okropnie już było.Teraz Froduś znajdzie dom.

---------------------------------------------------------------------------------------------

E

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Oglądam programy o psach ze schronisk m.in.w San Diego.Psy trudne,z charakterem,zagrożone eutanazją są zabierane przez m.in.znawcę psich zachowań i treserkę.Oni mówią,że każdy pies ma potencjał,talent i tak np.sunia bardzo,bardzo charakterna okazało się,że ma wielki talent w znajdowaniu trufli.Jest mistrzem w tej dziedzinie.I domów natychmiast do wyboru do koloru się znalazło.Tak sobie pomyślałam,że może Frodo ma jakiś talencik?Pokazują ci ludzie szkolenia psów zabranych małych czy dużych szkolonych.ON przeszkolili na przewodnika osoby niewidomej.Może Froduś np.dobrze tropi?Poszukać może domu wśród myśliwych-wiem,wiem nie lubię ich,jestem przeciwna polowaniom,ale tu chodzi o psa..Pokazują ON zabierane,szkolone przekazywane mundurowym..Dlaczego tam to jest możliwe,a tu same góry i pagórki?Pokazują psy szkolone by pomagały osobom niepełnosprawnym czyli można,a tu nic..

E

Link to comment
Share on other sites

Ma charakterek?To dobrze,bo najgorsze są ofermy i ciapy.Nasz też ma charakterek-ja mu mówię,,idziesz czy nie-Rufus idzie albo nie..

Ja myślę,że Frodo jeszcze nie spotkał swoich ludzi..Najgorsze jest to,że pobyt w hotelu kosztuje,a ciotki nie są zbyt bogate.I to jest ten sęk o,który wszyscy się rozbijamy...

Ty się ciesz mimo wszystko i wbrew wszystkiemu,że jesteś w innym kraju,bo naprawdę zwariować można.Staraj się odpocząć.

Ciągle wierzę,że będzie dobrze-żle i okropnie już było.Teraz Froduś znajdzie dom.

---------------------------------------------------------------------------------------------

E

 

Oglądam programy o psach ze schronisk m.in.w San Diego.Psy trudne,z charakterem,zagrożone eutanazją są zabierane przez m.in.znawcę psich zachowań i treserkę.Oni mówią,że każdy pies ma potencjał,talent i tak np.sunia bardzo,bardzo charakterna okazało się,że ma wielki talent w znajdowaniu trufli.Jest mistrzem w tej dziedzinie.I domów natychmiast do wyboru do koloru się znalazło.Tak sobie pomyślałam,że może Frodo ma jakiś talencik?Pokazują ci ludzie szkolenia psów zabranych małych czy dużych szkolonych.ON przeszkolili na przewodnika osoby niewidomej.Może Froduś np.dobrze tropi?Poszukać może domu wśród myśliwych-wiem,wiem nie lubię ich,jestem przeciwna polowaniom,ale tu chodzi o psa..Pokazują ON zabierane,szkolone przekazywane mundurowym..Dlaczego tam to jest możliwe,a tu same góry i pagórki?Pokazują psy szkolone by pomagały osobom niepełnosprawnym czyli można,a tu nic..

E

 

Rufus to chyba raczej taki uparciuch trochę, a Frodo, cóż....trudno mi tak naprawdę powiedzieć o nim więcej niż to co słyszę od opiekunów w hoteliku, Frodo też oczywiście lubi chodzić swoimi drogami, choć zauważyłam, że przychodzi na zawołanie, kiedy przywiozłam smakołyki to nawet na komendę siadał żeby uzyskać to co chciał czyli np. rapkę. Niestety, niepokoi mnie to, że potrafi się ogryzać kiedy coś mu się nie podoba, ok, ja wiem, że psy różnie komunikują niechęć do czegoś, w końcu nie potrafią mówić, ale nie każdy jest w stanie to zaakceptować. Np. pies moich rodziców, mały 8-kg kundelek nie lubi kiedy bierze się go na ręce albo na kolana wbrew jego woli, warczy wtedy ostrzegawczo a jeśli to nie działa to potrafi kłapnąć zębami, więc po prostu jeśli coś mu się nie podoba to mu odpuszczamy, ja osobiście nie chcę się przekonać czy skończy się tylko na kłapnięciu ;) zabiegi u weterynarza to z nim koszmar, czasem kaganiec nie pomaga...a przecież mamy go od szczeniaka, śpi w łóżku, jeździ samochodem, jest domownikiem. I co robić? Jest jaki jest, ale ja rozumiem, że ludzie mogą nie zaakceptować podobnych zachowań, zwłaszcza u psa, którego nie znają a gdy ktoś pyta o Frodo, nie można nie mówić o tym, że czasem może coś mu się nie spodobać i może nerwowo zareagować. Niestety to może zniechęcać ludzi :(

 

Wiem Elu, że można wszystko, że można by zainwestować w behawiorystę albo w ogóle znaleźć hotelik gdzie na miejscu jest behawiorysta, można by zrobić super profesjonalną sesję zdjęciową ale jak słusznie zauważyłaś, wszystko rozbija się o pieniądze :( a ja teraz mam nawet problem z opłaceniem hoteliku + dochodzi szczepienie, które ma być w tym tygodniu :( No i jeśli chodzi o mój wyjazd za granicę, to niestety nie są chwilowe wakacje i moja sytuacja teraz jest naprawdę skomplikowana. Z jednej strony masz rację, że od pewnych rzeczy tutaj odpoczywam, od widoku bezdomnych zwierząt na ulicach np. ale ogólnie jest ciężko. Tyle spraw zaprząta głowę, że człowiek czasem nie może spać po nocach. Adopcja Frodo to kolejna sprawa, ale cóż zrobić, czasem słyszę, że jak ktoś ma miękkie serce to musi mieć twardą du***ę ;) ale wtedy, gdy słyszę to od osób dla których idea jakiejkolwiek pomocy jest abstrakcją, to sobie myślę, że nie chodzi tu o 'miękkie' ale o 'dobre' serce, a ci ludzie wolą myśleć o nas jak o mięczakach niż o wrażliwych osobach o dobrym sercu, bo wtedy oni wychodzą  na 'twardzieli' a nie na egoistów. Ale to tylko taka dygresja. Po prostu, taki los. Walczymy dalej.  

Link to comment
Share on other sites

Z Aresem jest podobnie, chociaż jemu swój człowiek jest z pewnością potrzebny, ale i on ma charrakter. Skacze, szczeka, kopie, ciągnie, potrafi warknąć. Nie nadaje się na kanapę :(, więc siedzi w hotelu........I też ostatnio nikt nie dzwoni w jego sprawie...... :(

 

Krysiu, ja myślę, że Ares mimo wszystko krócej będzie siedział w hotelu niż Frodo, a to ze względu na wygląd. Ares jest ładnie umaszczony i nie jest czarnym podpalanym zwyklakiem jak Frodo. A że potrafi szczeknąć to może ma szanse na adopcję jako pies pilnujący obejścia. Frodo niestety też ma charakterek, ale niestety to taka 'cicha woda' bardziej, niby spokojny, nie narzuca się, nawet nie za bardzo szczeka na nowe osoby ale potrafi warknąć w najmniej spodziewanym momencie. Tak jak już napisałam, moim zdaniem to taki psiak ani do pilnowania ani do głaskania, ot wolny duch, który potrzebuje miski, ciepłej budy i wiele miejsca do biegania. Czy ktoś zechce takiego psiaka? Tracę nadzieję :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...