Jump to content
Dogomania

Frodo pojechał do nowego domu!!!! Trzymajcie kciuki!


Xibalba

Recommended Posts

Ciekawe w czym tkwi problem,że taki ładny pies,bystry(tylko ślepy tego nie widzi)siedzi tyle czasu w hotelu?Z czego to wynika,że utknął?

Fachowa sesja zdjęciowa by się przydała,bo ludzie to wzrokowcy są...

E/W/R

Zdecydowanie Elu masz rację, ludzie to wzrokowcy, wiem, że od zdjęć bardzo dużo zależy. Napiszę do dziewczyny, która często odwiedza hotelik i ma dobry aparat, może zgodziłaby się zrobić jakieś nowe ładne zdjęcia choćby za jakąś opłatą, bo te rzeczywiście jakoś się już "opatrzyły". Niestety, ja nie wiem kiedy teraz mogłabym jechać, a zresztą i tak nie mam dobrego aparatu. Muszę coś pokombinować. Można by umówić profesjonalnego fotografa, ale ja pamiętam, że za taką sesję dla Leo zapłaciłam kiedyś 200 zł, nie wiadomo ile by teraz wyszło no i skąd na to wziąć :( Choć wiem, że czasem taka inwestycja się opłaca, bo znacznie zwiększa szanse psa na dom. Zastanowię się co by tu zrobić. 

Link to comment
Share on other sites

Frodo na tych zdjeciach, które widziałam - pięknościowy chłopak. Ale sesja zdjęciowa - czemu nie?

Mnie się wydaje, że dużym/średnim  gładkowłosym chłopakom, trudniej jest znaleźć dom, niż małym kudłatym dziewczynkom.....

Rzeczywiście wyszedł ładnie, choć wiadomo że im więcej nowych dobrych zdjęć tym lepiej. 

I chyba masz Krysiu rację, coś w tym jest. Frodo jest trochę takim zwyklakiem z wyglądu, poza tym to nie typ psiaka przytulaka, stąd może domy się nie odzywają :( Niby było kilka telefonów, ale jakieś porażki same. Poza tym cisza :(

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Może któraś  z pań obecnych na wątku Frodziaka-biedaka ma konto na fb?Ja nie cierpię fb,ale jest skuteczny jeśli chodzi o znajdowanie domów..Może tam należy spróbować...?

Elżbieta

Link to comment
Share on other sites

Elu, mam konto, ale to nie wszystko. Trzeba jeszcze mieć mnóstwo znajomych(setki), a nie być fejsbukową singelką ;), bo na wydarzeniu, muszą być b. duże ilości osób, a i tak to nie gwarantuje, że ktoś z nich się w psiaku zakocha i że da mu dobry dom.

Link to comment
Share on other sites

Mam profil na FB od dość dawna i wielu znajomych,głownie ,,psiejskich" i ci własnie nie mają możliwości przygarnięcia kolejnego ogona .A ta reszta,no cóż,dołączają do wydarzeń ekstremalnych przypadków.Pies zdrowy,bezpieczny w hoteliku nie wzbudza zainteresowania .Znam to z własnego podwórka - wydarzenie moich tymczasów umarło śmiercią naturalną,nikt tam nie zaglądał,chociaż do wydarzenia dołączyło mnóstwo osób....na początku.
Żeby było zainteresowanie musi lać się krew.
Wydarzenie mogę założyć,to żadna trudność,może akurat Frodo komuś wpadnie w oko

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Mam profil na FB od dość dawna i wielu znajomych,głownie ,,psiejskich" i ci własnie nie mają możliwości przygarnięcia kolejnego ogona .A ta reszta,no cóż,dołączają do wydarzeń ekstremalnych przypadków.Pies zdrowy,bezpieczny w hoteliku nie wzbudza zainteresowania .Znam to z własnego podwórka - wydarzenie moich tymczasów umarło śmiercią naturalną,nikt tam nie zaglądał,chociaż do wydarzenia dołączyło mnóstwo osób....na początku.
Żeby było zainteresowanie musi lać się krew.
Wydarzenie mogę założyć,to żadna trudność,może akurat Frodo komuś wpadnie w oko

 Nic dodać, nic ująć :(

Link to comment
Share on other sites

Może któraś  z pań obecnych na wątku Frodziaka-biedaka ma konto na fb?Ja nie cierpię fb,ale jest skuteczny jeśli chodzi o znajdowanie domów..Może tam należy spróbować...?

Elżbieta

 Elu, ja mam konto na FB, mamy też z Norkową stronkę na FB i ja mogę zrobić wydarzenie albo z konta prywatnego albo z naszej stronki, nie ma problemu, ale tak jak napisały dziewczyny cancer43 i Krysia, z własnego doświadczenia wiem, że największe zainteresowanie budzą psiaki ratowane w ostatniej chwili, kiedy wydarzenie tworzone jest na "gorąco". Wtedy jest duże zainteresowanie i wydarzenie rzeczywiście żyje, ludzie naprawdę pomagają. (Choć na temat takich akcji to mam też trochę swoje zdanie, choć oczywiście zawsze bardzo krzepi mnie, że zwierzak dostaje szansę). Ja już robiłam takie wydarzenie na fb dla Leo, ale ponieważ był już bezpieczny, więc oprócz lajkowania postów i zdjęć nic z niego nie wynikło, bo nie było dramatu. Wydarzenie miały też psiaki z wątku Norkowej - trzy dzikuski, Daszka, Muszka i Nelka. Zrobiłyśmy wydarzenie na naszej stronie - wydarzenie z samej interwencji (ok. 20 psiaków w gospodarstwie, kilkanaście zabranych) budziło ogromne zainteresowanie, ale gdy Norkowa zrobiła wydarzenie trzem suczkom zabranym z tamtych warunków i umieszczonych już w hoteliku, to pisanie tam przez nas stało się taką sztuką dla sztuki, w zasadzie dla kilku osób jeszcze wydarzenie odwiedzających. Dlatego Frodo nie ma wydarzenia na FB. Ale tak jak już pisałam, masz rację, że ludzie to wzrokowcy i ładne zdjęcia w ogłoszeniach mogą zdziałać cuda :) 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Elu, mam konto, ale to nie wszystko. Trzeba jeszcze mieć mnóstwo znajomych(setki), a nie być fejsbukową singelką ;), bo na wydarzeniu, muszą być b. duże ilości osób, a i tak to nie gwarantuje, że ktoś z nich się w psiaku zakocha i że da mu dobry dom.

Dokładnie Krysiu, wydarzenie musi żyć. Ja przyznam, że dostaję tyle zaproszeń na różne wydarzenia i tyle tych wydarzeń sama dostrzegam, że nie wiem gdzie mam się udać, gdzie pisać, gdzie i jak mogłabym pomóc. Trudno jest to ogarnąć. Pamiętam że kiedyś, kiedy jeszcze tak fizycznie i bezpośrednio nie byłam zaangażowana w pomaganie zwierzakom, tj. pomagałam ale finansowo czy robiłam ogłoszenia, to czasem zostawałam na kilku wydarzeniach na FB na których się skupiałam i mogłam realnie pomóc. Teraz mając jeszcze dogomanię i własnego podopiecznego na głowie na którego muszę zbierać pieniądze trudno mi się wszystkim zająć. Przyznam ze wstydem, że czasem dołączam na wydarzenie na FB, ale jest to bierne uczestnictwo, po prostu myślę, że może większa liczba uczestników jest w stanie wywrzeć jakiś efekt psychologiczny na innych przyłączających się do wydarzenia, trochę taka psychologia tłumu (zawsze to jakoś lepiej wygląda gdy na wydarzeniu jest 300 niż 50 osób, choć myślę, że oczywiście najważniejsza jest realna pomoc i ile z tej obecności wynika). Poza tym, na fb w odróżnieniu od dogo, jest też wiele przypadkowych osób, zupełnie niezainteresowanych pomaganiem czy nie mających styczności ze światem zwierzolubów. Dlatego teraz częściej bywam tutaj. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Mam profil na FB od dość dawna i wielu znajomych,głownie ,,psiejskich" i ci własnie nie mają możliwości przygarnięcia kolejnego ogona .A ta reszta,no cóż,dołączają do wydarzeń ekstremalnych przypadków.Pies zdrowy,bezpieczny w hoteliku nie wzbudza zainteresowania .Znam to z własnego podwórka - wydarzenie moich tymczasów umarło śmiercią naturalną,nikt tam nie zaglądał,chociaż do wydarzenia dołączyło mnóstwo osób....na początku.
Żeby było zainteresowanie musi lać się krew.
Wydarzenie mogę założyć,to żadna trudność,może akurat Frodo komuś wpadnie w oko

Danusiu, popieram w 100%. I właśnie dlatego zrezygnowałam z wydarzenia Frodo na FB. Ja też mam konto już jakiś czas i obserwując różne wydarzenia, to samo mogę powiedzieć. Jest jeszcze jeden powód dla którego nie zdecydowałam się na założenie tego wydarzenia. Ludzie mają skłonność do nadinterpretacji lub raczej wyciągania własnych nieomylnych wniosków, takich które są dla nich akurat wygodne. Trochę się boję, że historia Frodo zostałaby zinterpretowana właśnie w taki przekłamany sposób i psiak byłby mimo wszystko 'oskarżany' o agresję a ja o to, że chcę wydać komuś 'agresywnego' psa (tutaj na wątku jakoś na początku też pojawił się taki wpis, nie pamiętam już czyj), a nie chcę przekreślić jego szans zwłaszcza, że przecież on wcale taki nie jest. Druga sprawa to schronisko w Katowicach; nie lubię tzw. 'zadym' a być może coś podobnego by się wydarzyło. Nie chodzi o hipokryzję, nie wiem tak naprawdę co działo się w schronisku, dostałam wyraźną informację od koordynatorki wolontariuszy działających przy schronisku i jednocześnie w Fundacji Przystanek Schronisko (która też właśnie działa przy schronisku), że Frodo ma być uśpiony a informację tę potwierdziła tej pani sama kierowniczka schroniska (z którą de facto przez kilka dni nie udało mi się skontaktować, nr tel. był nie do zdobycia, choć ta pani jest też prezesem ww. fundacji, a w biurze nie można było jej zastać), i wiem, że tam uśpili już kiedyś sukę, uznaną za agresywną, zanim moja koleżanka zdołała zareagować. Nie było więc czasu na drążenie tematu, najważniejszy był pies i zabranie go, to był priorytet, bo nie mogłam ryzykować, że może akurat coś się komuś nagle odmieni (już kiedyś zostałam poinformowana o eutanazji kotki po fakcie w innym schronie, to był bolesny cios). Wiem, że na wszelkich sporach cierpią tak naprawdę zwierzęta a nie o to chodzi, żeby ludzie przestali nagle pomagać w schronie czy FPS, bo tam działają naprawdę wspaniali wolontariusze. Oczywiście, są sytuacje oczywiste, w których 'zadyma' to jedyny sposób, aby coś zmienić, wtedy nie ma dyskusji. Na szczęście Frodowi udało się pomóc, co by się stało gdybym go nie zabrała??? Czy jeszcze by żył??? Czy też nie??? Myślę, że wszystko jest możliwe, choć dostałam taką a nie inną informację o planach względem Frodo. Nie mam siły na pyskówki na wydarzeniu i użeranie się z przypadkowymi ludźmi, którzy poza puszczenie wiązanki nie mają nic konstruktywnego do powiedzenia, Ty pewnie, jako doświadczona użytkowniczka FB pewnie nie raz zauważyłaś to zjawisko. Lepiej będzie przekierować teraz energię na ogłaszanie i szukanie środków na hotelik do czasu znalezienia nowego domu przez Frodzia. 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj dostałam wsparcie od Magdy to jest mojej siostry na hotelik dla Frodo. Jak zawsze dziękuję! (choć wiem, że pewnie nie przeczyta, bo choć ma konto na dogomanii to ani jednego postu, stwierdziła kiedyś, że to dla niej za skomplikowane ;) Cóż do dogomanii rzeczywiście trzeba mieć czasem cierpliwość :) 

Tak czy inaczej, Frodo jak zawsze jest bardzo wdzięczny za okazaną pomoc :)

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam Wasze wypowiedzi na temat fb, zalajkowałam, bo sama bym tego lepiej nie ujęła.

Też sądzę, że trzeba się skupić na ogłoszeniach z ładnymi zdjęciami. Takie zdjęcia po amatorsku też można zrobić. Jeżeli uda się popstrykać trochę zdjęć, to zawsze coś super się wybierze.

A agresja u psów - szkoda słów. Ludzie są bardziej agresywni niż psy!

 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam Wasze wypowiedzi na temat fb, zalajkowałam, bo sama bym tego lepiej nie ujęła.

Też sądzę, że trzeba się skupić na ogłoszeniach z ładnymi zdjęciami. Takie zdjęcia po amatorsku też można zrobić. Jeżeli uda się popstrykać trochę zdjęć, to zawsze coś super się wybierze.

A agresja u psów - szkoda słów. Ludzie są bardziej agresywni niż psy!

Święte słowa :) 

FB to też dobra alternatywa na organizowanie akcji pomocy dla zwierzaków, ale czasem trzeba wszystko przemyśleć dwa razy, oczywiście dla ich dobra. 

Link to comment
Share on other sites

Frodo ma opłacony hotelik za poprzedni miesiąc od 24.05 do 23.06. Postanowiłam, że nie będę wyszczególniać wydatków związanych z ogłoszeniami (w ostatnim miesiącu pakiet i wyróżnienia wyniosły jakieś 30 zł, biorę to na siebie jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmi ;) Będę zbierać tylko na hotelik i ew. jakieś większe wydatki związane z wetem (np. szczepienia, które w sierpniu się kończą). Piszę to chyba tylko dla samej siebie ale też dla jasności, dla wszystkich, którzy pomagają Frodo. 

 

Mam jednak przede wszystkim nadzieję, że znajdzie się wkrótce dom dla tego psiaka. Zrobiłam wczoraj trochę ogłoszeń, zaznaczam w treści, że możliwa jest pomoc w transporcie psiaka do nowego domu, bo może odległość zniechęca ludzi. Dałam znać p. Arturowi żeby to uwzględniał podczas ew. rozmowy. Zresztą będę jeszcze dzwonić jakoś w tygodniu to może dowiem się czegoś optymistycznego? Kciuki wciąż potrzebne. 

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Trzymamy,ale i czary odprawiamy aby chłopak do domu prędziutko pobiegł....Frodo-Ty do domku bracie zmykaj..

Elżbieta

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Znowu internet odmawia posłuszeństwa, więc szybciotko uzupełniam rozliczenie po zakończeniu mojego bazarku.

 

U Fodzia po staremu, z ogłoszeń cisza :( odświeżam codziennie na kilku portalach, robią się też nowe ogłoszenia bazarkowe.

Oby coś dobrego przyniosły.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Coś się zacięło jeśli chodzi o adopcję Frodka hmmm...

Elżbieta

Niestety, codziennie odświeżam ogłoszenia i nic, chyba jednak wakacje to nie ten czas. Z drugiej strony, nie rozumiem, to przecież najlepszy moment na adopcję jeśli np. chodzi o pogodę i możliwości 'dotarcia' się z psiakiem. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...