Jump to content
Dogomania

Schronisko w Radysach - psiaki do adopcji


Ayam1980

Recommended Posts

To ja mam w związku z tym pytanie: co to znaczy ze transport jest we środę? Jak wygląda to organizacyjnie, tzn dokąd psiaki jada i co z nimi dalej? Czy status Bambino się nie zmienił? Czyli nie zabieramy go na tymczas do Krk? I jeszcze jedno- jak duży jest musli? bo Pani Ewa tym czasie psiaki tak do ca 20 kilo max...na większe nie ma miejsca po prostu..

Link to comment
Share on other sites

Transport w środę - oznacza, że yumanji planuje wyjazd do Radys po psy, bo taka jest potrzeba. Każdy, kto chciałby stamtąd psa a ma problemy z dojazdem może skontaktować się z yumanji w tej sprawie. Z transportu korzystają bardzo często adoptujący jak i osoby, które zabierają psy do hotelu czy na tymczas. Transport jest odpłatny, ale przy kilku psach jest tańszy niż gdyby samemu jechać. Psy są dowożone do Warszawy lub w jej okolice i tam odbierane przez adoptujących

Status Bambino zostanie zmieniony, gdy dostaniemy potwierdzenie ze schroniska, że został stamtąd zabrany. Wiele osób mu kibicuje i czeka na tę wiadomość.

Musli jest średniaczkiem. Nie sądzę, żeby ważył powyżej 20 kg.

Link to comment
Share on other sites

Aha, czyli jakbym chciała pomoc Musli to jak by to wyglądało? Czy np w warszawie ktoś mógłby musli przechować aż znajdzie się dalszy transport? Ja w warszawie będę 14.listopada najprawdopodobniej wiec któregoś psiaka teoretycznie mogłabym zabrać do Krk, tylko co do tego czasu?

Link to comment
Share on other sites

Aha, czyli jakbym chciała pomoc Musli to jak by to wyglądało? Czy np w warszawie ktoś mógłby musli przechować aż znajdzie się dalszy transport? Ja w warszawie będę 14.listopada najprawdopodobniej wiec któregoś psiaka teoretycznie mogłabym zabrać do Krk, tylko co do tego czasu?

Do 14.11 powinien być jeszcze jakiś transport.O ile wiem Pan ze Schroniska też przywoził psiaki do Warszawy.Najlepszym rozwiązaniem by było przechować Musli w Warszawie,zaliczyć wizytę u okulisty czy wizytę w dobrej Lecznicy aby psiak nie cierpiał i Ty byś na spokojnie odebrała Musli. 

Link to comment
Share on other sites

No właśnie, tylko jak to wszystko zorganizować, kto przrtrztma psiaka, musze się nad tym zastanowić na spokojnie, bo jak już go wyciagniemy to nie po to żeby wracał. Muszę tez wiedzieć czy ktoś pomoże finansowo, no i przede wszystkim czy Pani Ewa zgodzi się przyjąć psiaka w tym rozmiarze:). Czy dałoby się sprawdzić jaki faktycznie duży jedt Musli?

Link to comment
Share on other sites

No właśnie, tylko jak to wszystko zorganizować, kto przrtrztma psiaka, musze się nad tym zastanowić na spokojnie, bo jak już go wyciagniemy to nie po to żeby wracał. Muszę tez wiedzieć czy ktoś pomoże finansowo, no i przede wszystkim czy Pani Ewa zgodzi się przyjąć psiaka w tym rozmiarze:). Czy dałoby się sprawdzić jaki faktycznie duży jedt Musli?

Link to comment
Share on other sites

Aha, i jeszcze proszę Was ogromnie o więcej informacji o Dante.. ten psiak mnie zauroczyl.. Czy on jest zywiolowy? I jaki duży? Ma umaszczenie jak landseer:)..Nie chce go rezerwowac bo może znajdzie dobry dom, ale będę też o nim myśleć. Piękne psy są w radysach!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Aha, i jeszcze proszę Was ogromnie o więcej informacji o Dante.. ten psiak mnie zauroczyl.. Czy on jest zywiolowy? I jaki duży? Ma umaszczenie jak landseer:)..Nie chce go rezerwowac bo może znajdzie dobry dom, ale będę też o nim myśleć. Piękne psy są w radysach!!!!!

 

Dante jest wielkości plus minus owczarka niemieckiego (na smyczy trzyma go osoba, która ma 168 cm wzrostu). Raczej odniosłyśmy wrażenie, ze jest spokojnym psem. Nie zauważyłyśmy żadnego oszołomstwa, świrowania etc. Pewnie się rozkręci, ale myślę, ze tak pozytywnie; wrażenie z krótkiego spotkania z nim miałyśmy b. dobre.

Myśl o nim, myśl - nie podejrzewamy, aby ustawiały się kolejki.

 

Aniu, w Radysach jest całe mnóstwo mega fantastycznych psów - tylko największa bolączka, że jest ich tak masakrycznie dużo, a schronisko na końcu świata. Ciężko tam z adopcjami:-(

A żal tym większy, że właściwie każdy pies, którego wyciągamy do zdjęć, okazuje się naprawdę bardzo fajnym psiakiem. A to tylko taki odsetek tego, co tam siedzi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...