Ayam1980 Posted November 19, 2014 Share Posted November 19, 2014 Ile razy może zawieść człowiek? <br>Jak można adoptować psa i nagle co... oddać go po prostu do schroniska...? <br>Jak można spokojnie siedzieć sobie w ciepłym domu, wiedząc, że ON tam jest... za kratami, skazany na samotność???<br><br>Historia Cziko jest smutna i pełna bólu. Bólu w najgorszym wydaniu, bólu fizycznego i psychicznego. <br>Ile może znieść pies? Ile razy może być porzucany jak zepsuta zabawka? <br><br>Cziko trafił do gminnej przechowalni z ulicy, zabiedzony, wychudzony i chory, musiał tez dostać nieźle w kość,bo z początku był bardzo nieufny,ale wystarczyło parę smakołyków i głasków i już chciał się tylko przytulać. Dzięki Wolontariuszom, którzy zorganizowali mu zabieg doszedł do stanu funkcjonalności. Cziko miał problemy z odbytem, przeszedł operację w grudniu zeszłego roku i wszystko było ok... Jak w bajce, szybko znalazł się dla niego nowy dom... sprawdzony, cudowny, wszystko było super i kolorowo, niestety, po trzech miesiącach Pan zachorował, nie mógł się nim dłużej zajmować. Bardzo awaryjnie znalazł się dla niego cudowny dom tymczasowy, gdzie został otoczony opieką. Pojechał do DT do naszego kolegi Wojtka, po czym znów poszczęściło się chłopakowi... pojechał do nowego domu. Dom sprawdzony, "gwarantowany" – dzisiaj pozostaje tylko pytanie – Czy takie domy w ogóle istnieją? Wierzyliśmy wszyscy mocno, że to jest dom na zawsze... że to ostatnia przystań na drodze życia Cziko. W międzyczasie Cziko miał wypadek, został pogryziony przez innego psa, w wyniku czego zoperowany odbyt został rozerwany, kolejny ból i cierpienie, kolejna operacja, ale Cziko wyszedł z tego obronną ręką, tak nam się wtedy wydawało... niestety, po kilku miesiącach przyszła zła wiadomość, że Cziko musi opuścić obecny dom, z powodu sytuacji losowej właściciela... sytuacja była jaka była, Cziko potrzebował tymczasu, czegokolwiek, kawałka podłogi... Tymczas się znalazł, ale okazało się, że jego zdrowie wcale nie jest w takim świetnym stanie... Cziko przeszedł kolejną operację i trafił do schroniska...Ten pies wiele przeszedł, a mimo to jest kochany i cudowny. Nie mam serca spojrzeć mu w oczy i powiedzieć, że znów trzeba szukać mu domu... ale jest to fakt i Cziko musi trafić do nowego domu - mam nadzieję, że już do takiego na resztę swoich dni. Nie na chwilę... już za wiele było w jego życiu tych "chwil".Czikuś to piękny, duży wyjątkowy psiak w kolorze biszkoptowym.Ma ok 3 lat. Jest grzeczny i kontaktowy, ładnie jeździ samochodem,reaguje na komendy chodź, siad, leżeć. Cziko jest wykastrowany,zaszczepiony i zaczipowany.Cziko obecnie znajduje sie w schronisku w Tomarynach pod Olsztynem, ale do dobrego domu dowieziemy w całej Polsce.Międzygminne Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Tomarynach obok BiesalaTomaryny 11/211-036 TomarynyAdopcje: Izabela Rutkowska 606 507 829email: [email protected]www.schroniskobiesal.pllink do zdjęć : https://www.facebook.com/AdopcjeSchroniskoTomaryny/media_set?set=a.593385970773367.1073742008.100003059088426&type=3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayam1980 Posted June 26, 2015 Author Share Posted June 26, 2015 Cziko ma domek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.