Jump to content
Dogomania

Bambo - 3 letni pekińczyk, którego nienawidziła własna pani. W NOWYM, KOCHAJąCYM DOMU


Ania_i_Kropka

Recommended Posts

  • 5 months later...
  • Replies 359
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To ja jestem ciekawa za co bana dostałaś :cool3::mad:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f609/bambi-114419/[/URL] tutaj masz ostatnia relację sprzed wakacji.
Byłam u mamy w sierpniu, ale niestety nie miałam ze sobą aparatu a i moja córka była wtedy dość absorbująca.
Bambi wypiekniał, został ostrzyzony bo koszmarnie męczył się w upały a i mama wymieniała kawałek płotu, zalewali słupki cementem i ten wariat wytarzał się w tym cemencie, uwielbia się tarzać, szczególnie po kąpieli :diabloti:
Przytylo mu się, ale gruby nie jest, jest taki jaki powinien być, nauczyl się wreszcie żyć na czystej psiej karmie, więc i problemy skórno-sierściowe się skończyły :)
A tak wogóle to wredota i rozwrzeszczany mały pimpek, ale jest posłuszny, polubił czesanie.

Możliwe ze na ferie zimowe pojadę do mmy się nim zająć bo mama narazie luźno planuje urlop.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maćka']
To ja jestem ciekawa za co bana dostałaś :cool3::mad:
[/quote]
wieczorem w takim razie z przyjemnością przeczytam!:loveu:

zapraszam też wszystkich kochających Pekiny na wątek Pekińczyki w Potrzebie-koniecznie!

P.S. zaraz kolejnego bana dostanę:cool1:

Link to comment
Share on other sites

  • 5 years later...

Karma to nie problem, problemem jest to, że Bambusek nie lubi być czysty, uwielbia się tarzać w piachu, trawie, w czym popadnie. Ma bez przerwy do dyspozycji duży teren do biegania, zimą jedynie ograniczony gdy drzwi wejściowe do domu są jednak zamykane, wtedy psiak wygląda jak psiak a nie zlepek liści, skoszonej trawy i piachu.
Moja mama go non stop wyczesuje, trochę go podcina bo im dłuższa sierść tym koszmarniej Bambek wygląda po swoich zabawach.
Ale musze Wam napisać, że Bambuś się bardzo, bardzo uspokoił, dzieci to dla niego już nie problem, tylko jak napisałam Oktawii, Bambek rywalizuje o jabłka z moim bratem, rzuca się na mojego brata jak tylko ten się zbliży do mojej mamy po kawałek jabłka hahaha ale mój brat to już rosły facet, śmieje się z czarnulka.
Swego czasu Bambi miał za towarzysza staruszka kundelka, ale kundelek odszedł za TM parę lat temu ze starości i Bambi teraz jest sam na psich włościach.
W wakacje byłam u mamy z moim psem który co jak co ale jest dużo potęzniejszy od Bambiego, więc Bambi zdominował mojego inaczej groźnego psa na maxa, tak że Bambulca musiałam przeganiać od misek mojego psa bo tak by mój głodował przymusowo.
No i Bambi ma od niedawna kocią towarzyszkę, znajdę z lasu, Bambi ją traktuje trochę jak ojciec swoje dziecko :) Ale staruszek się już z niego robi, dostaje siwizny na pyszczku :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...