Naamah Posted November 10, 2014 Share Posted November 10, 2014 Witajcie, Nie wiem czy piszę w dobrym dziale, proszę o wyrozumiałość. Mam małego psa, kundelek prawie 4 kg, piesek ma prawie 2 lata. Od pewnego czasu zauważyłam że ma trudności ze wskakiwaniem na łóżko czy krzesło, do tej pory nigdy to nie stanowiło problemu. W czasie zabawy potrafi sam wskoczyć nawet z pluszakiem w pysku, czasami tak jakby się bał, staje przy łóżku i piszczy, próbuję się odbijać i rezygnuje. Nie mam pojęcia z czego to może wynikać. Bardzo proszę o podpowiedzi czy to rozpieszczenie, jak nabija się mój chłopak, czy to coś poważnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wronka Posted November 11, 2014 Share Posted November 11, 2014 Z opisu (zwłaszcza tego fragmentu o podejmowaniu nieudanych prób i rezygnacji ze wskoczenia na łóżko) wynikałoby raczej, że psa dręczą jakieś problemy zdrowotne. Czy ma prawidłową wagę do swojej wielkości? - banalną przyczyną może być - mówiąc wprost - "zatuczenie" Czy oprócz opisanych problemów nie dostrzegasz innych objawów, jak sztywniejszy chód, problemy z wstawaniem po dłuższym wypoczynku itp.? Jeśli waga jest ok, a własne obserwacje Cię niepokoją to warto się z psem udać do weta, żeby zdecydował, czy nie jest konieczne sprawdzenie stanu jego stawów. To, że pies w trakcie zabawy jest w stanie wskoczyć na podwyższenie, a w zwykłym trybie już niekoniecznie, jest dość uzasadnione. W ruchu / zabawie po pierwsze jest bardziej nakręcony, podekscytowany, a po drugie - całe ciało jest rozgrzane, rozciągnięte, więc lepiej przygotowane do wysiłku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gayka Posted November 11, 2014 Share Posted November 11, 2014 Możliwe , że podczas wskakiwania spotkało psa coś co odebrał jako przykre i w tej chwili czasem sobie o tym przypomina. Natomiast ja bardziej stawiam na problemy zdrowotne , szczególnie brałabym pod uwagę kręgosłup niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naamah Posted November 11, 2014 Author Share Posted November 11, 2014 Dziękuję za odpowiedzi. Mam nadzieje że to nie kręgosłup. Dziś na spacerze znajoma podpowiedziała mi inną przyczynę, mianowicie paznokcie. Mówiła że sama miała taki problem z pieskiem i wystarczyło obciąć paznokcie i po problemie. Jutro pójdę do weterynarza obciąć pazurki, bo faktycznie są długie i zobaczymy. Co do odpowiedzi wyżej piesek raczej nie jest za gruby i innych problemów nie zauważyłam. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adiiszek Posted November 11, 2014 Share Posted November 11, 2014 i jak sprawa się rozwiązała po obcięciu paznokci? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naamah Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Witajcie, Właśnie wróciłam od weterynarza i na szczęście z kręgosłupem wszystko w porządku. Paznokcie nie były aż takie długie ale przy okazji weterynarz przyciął. Pieska mam obserwować i najlepiej żeby nie skakał za wysoko, tylko to będzie dość trudne :jumpie:. Dorobię mu jakieś schodki od łóżka i mam nadzieję że będzie dobrze. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.