Nutusia Posted January 14, 2015 Author Share Posted January 14, 2015 Jeszcze o jednym fakcie zapomniałam Wam napisać... Kilka dni temu zadzwoniła do mnie Basia (Pańcia Coco - dawniej Duszki). Miałam zajęty telefon. Gdy zobaczyłam kto dzwonił, szybciutko oddzwoniłam, lekko zaniepokojona, bo przecież rozmawiałyśmy niedawno (w Wigilię) i przestraszyłam się, że coś złego się stało. Oddzwaniam więc i słyszę, że Basia dzwoniła tylko po to, by mi donieść o rzeczy niezwykłej! Otóż siedzi właśnie przy komputerze i pracuje, a obok na tapczanie śpi Cocunia i... po raz pierwszy, od kiedy jest u Basi (12.05.2013) ma całkowicie zamknięte oczka!!! Czyli wreszcie uznała, że już nigdy nie musi być czujna, bo Basia jest przy niej i to ona czuwa. Aha, przy okazji się dowiedziałam o, również stosunkowo nowym, rytuale porannym :) Otóż ok. 5 rano, śpiąca gdzieś w nogach łóżka Cocunia tryni się Basi na poduszkę, wpełza na głowę i delikatnie smyra jej włosy łapką. Jest to znak, że Basia ma Cocunię przygarnąć do siebie, mocno przytulić i mogą spać dalej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted January 14, 2015 Share Posted January 14, 2015 Cudny rytuał. Moja Rasti też mnie smyra po głowie "łapeczką" jak chce w nocy wyjść na dwór. Później mąż pyta z kim się biłam,że mam twarzyczkę zarysowaną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted January 14, 2015 Author Share Posted January 14, 2015 Na szczęście Cocunia to... ratlerek ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted January 14, 2015 Share Posted January 14, 2015 Na szczęście Cocunia to... ratlerek ;) :) , hehe może RotRatlerek :) mały Rotek :) ciekawa jestem jak teraz Coco wygląda :)Matko to już 1,5roku odkąd ją zawiozłyśmy minęło???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magolek Posted January 14, 2015 Share Posted January 14, 2015 Ostatnie dni, tu na dogo, nie nastrajały mnie zbyt optymistycznie. Wiele smutku, żalu i złości na ludzką głupotę, bezduszność i okrucieństwo. Właśnie teraz bardzo potrzebowałam takiego zastrzyku optymizmu. Cały dzień, z przerwami, czytałam ten wątek. Jak dobrze, że jesteś Nutusiu. Ty i wiele innych cudownych osób, dzięki którym ten świat nie jest taki zły. Zdaję sobie sprawę, że dodatkowy wątek zabiera czas, więc tym bardziej dziękuję. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted January 15, 2015 Author Share Posted January 15, 2015 Tak, Kasiu - za chwilę będzie 2 lata. Chyba czas się wybrać z wizytą ;) Magolku - bardzo Ci dziękuję za miłe słowa. Ten wątek zabiera czas, ale też daje mi tyle radości i satysfakcji :) Nie ratuję przecież tych psiaków sama - pomagało mi i pomaga wiele osób (nie tylko z dogo). Sama to bym się tylko mogła pociąć szarym mydłem z bezsilności. A ponieważ już tak mam, że lubię się dzielić swoimi emocjami z innymi - bardzo chętnie się dzielę radością i szczęściem "moich" psiaków z Wami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted January 15, 2015 Share Posted January 15, 2015 Tak, Kasiu - za chwilę będzie 2 lata. Chyba czas się wybrać z wizytą ;) Magolku - bardzo Ci dziękuję za miłe słowa. Ten wątek zabiera czas, ale też daje mi tyle radości i satysfakcji :) Nie ratuję przecież tych psiaków sama - pomagało mi i pomaga wiele osób (nie tylko z dogo). Sama to bym się tylko mogła pociąć szarym mydłem z bezsilności. A ponieważ już tak mam, że lubię się dzielić swoimi emocjami z innymi - bardzo chętnie się dzielę radością i szczęściem "moich" psiaków z Wami :) Amen :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
embw Posted March 17, 2015 Share Posted March 17, 2015 A oto Emi /Lusia Nasz kanapowiec kochany :) :) :) Pozdrawiamy serdecznie [attachment=10710:20150102_172501.jpg] [attachment=10711:20150102_172521.jpg] [attachment=10712:20150102_172532.jpg] [attachment=10713:20150102_172711.jpg] [attachment=10714:20150217_195830.jpg] [attachment=10715:20150217_195835.jpg] [attachment=10716:20150217_195840.jpg] [attachment=10717:20150217_195852.jpg] [attachment=10718:20150217_195912.jpg] [attachment=10719:20150217_195918.jpg] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 18, 2015 Author Share Posted March 18, 2015 Ale NIESPODZIANKA!!!! Pięknie dziękuję :) Luśka/Kluśka w siódmym, ba, w dziesiątym NIEBIE! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
embw Posted March 18, 2015 Share Posted March 18, 2015 Wiosna idzie. Zaczną się wyjazdy. Mam nadzieję, że nie będzie już taka Kluśka. Miała ok. 9 kg, prawda? Teraz oscyluje między 13 a 14 :) Ale trochę przegonimy ją na trawie i złapie figurę. A tak na marginesie to byłem ciekaw czy ten świateczny mail dotarł, ale już wiem, dotarł ze zdjęciami Emiśki.... Jest cudna..... łobuzerna, zazdrosna, przytulaśna, taka...."do zjedzenia" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 19, 2015 Author Share Posted March 19, 2015 Ojej, przecież ja na tego maila odpisałam!!!! Wiadomo - zima niestety jest "zabójcza", jeśli chodzi o utrzymanie linii. Na szczęście wiosna już za progiem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 25, 2015 Author Share Posted March 25, 2015 Dostałam dziś życzenia świąteczne od Aszki i jej Rodzinki :) "Byliśmy właśnie z dziewczynkami u weterynarza na obcinaniu pazurków. Pani Doktor była nimi zachwycona. Aszka waży 8,60 kg, jest zdrowa i bardzo się cieszymy, że trafiła właśnie do nas." Ja też się bardzo cieszę, że Aszka trafiła do p. Ewy i p. Leszka - szczególnie oglądając takie foty ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted March 25, 2015 Share Posted March 25, 2015 Szczęśliwa Lusia, szczęśliwa Aszka - obrazki, na które nie można patrzeć bez uśmiechu :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 26, 2015 Author Share Posted March 26, 2015 I szczęśliwa JA! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 26, 2015 Author Share Posted March 26, 2015 I tym bardziej, że dostałam fotki Krecika - naszego tak naprawdę pierwszego tymczasa! Ślepa bida dogorywała pod płotem sąsiadki, pożerana przez larwy much, a teraz?... Z "braciszkiem" Maksiem :) "Nędza" przy pustych miskach! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 26, 2015 Author Share Posted March 26, 2015 Tak lubimy najbardziej :) Król lew (znaczy Kretolinio I) ;) I ze swoją ukochaną Pańcią Małgosią! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted March 26, 2015 Share Posted March 26, 2015 Przyjemnie na takie fotki popatrzyć. Dobrze widzieć,że są jeszcze wspaniali LUDZIE. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 10, 2015 Author Share Posted April 10, 2015 Totalne wniebowzięcie Bajki/Majki głaskanej przez Pańcia :) oraz wielkanocny portret małej Tosi, która była wyjątkowo grzeczna i nie poczyniła żadnych strat w święconce (fakt, dobrze i pilnie strzeżonej ;)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted April 10, 2015 Share Posted April 10, 2015 Tosia jak czyżyk :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted April 13, 2015 Share Posted April 13, 2015 No dobra, skoro uznałaś, że koty są tylko 1/2 tymczasu (pojęcia nie mam dlaczego, bo krótki tymczas, to przecież też tymczas - wszak długi nie liczy się za 2 albo 3 :)), to koryguję numerację: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 14, 2015 Author Share Posted April 14, 2015 Joluś, baaaaaaaaaaaaardzo dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 16, 2015 Author Share Posted April 16, 2015 Dziś mijają 3 lata od przyjazdu Gapci do nas... Jej świat jest malutki - zamyka się w granicach naszego domu i ogrodu. Ale chyba jej wystarcza, bo wygląda na szczęśliwą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted April 16, 2015 Share Posted April 16, 2015 PRZECUDNA!!!! Nie ma wątpliwości, że szczęśliwość Gapciowego świata jest odwrotnie proporcjonalna do jego wielkości, a jej miarą jest poczucie bezpieczeństwa :). Gapci nic więcej nie trzeba! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted April 16, 2015 Share Posted April 16, 2015 Gapciu, zyczenia urodzinowe najlepsze, bo te 3 lata temu narodzilas sie na nowo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DoPi Posted May 12, 2015 Share Posted May 12, 2015 ludziska jak ja mam sobie zapisac ten wątek, bo go sie naszukałam a na tej dogomani to nie znam sie tak bardzo. :) a z tego watku to powinien powstac blog! a może juz jest? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.