Jump to content
Dogomania

Schronisko w Katowicach - POMÓŻMY IM ZNALEŹĆ DOMY !!! Ruszył wolontariat!


Recommended Posts

Jest u was w schronisku "nasz" bernardyn - Nestor. 458/2013. maciaszku napisz mu , że jest wykastrowany więc bon na kastrację mu nie będzie potrzebny.
Poza tym na początku faktycznie jest nieufny, trzeba z nim posiedzieć w boksie, dać mu czas. Potem jak już się zapozna i przyzwyczai to na prawdę super psiak, więc nie traktujcie go jak agresywnego.
Też miałam do niego takie podejście, ale po okiełznaniu go przez Kingę okazało się, zę to super pies, łagodny do ludzi, ładnie spaceruje itp.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maciaszek']Dzięki za info.
A potraficie powiedzieć o nim coś więcej? Jakiś taki krótki opis-charakterystykę zrobić.
No i może macie jakieś lepsze fotki, niż ta nasza...[/QUOTE]

Z Nestorem było sporo pracy, trafił do nas jakie pies "agresywny", tak na prawdę był wystraszony, bał się ludzi i dlatego się tak zachowywał. Na początku nie brał parówek ani nic. Mam zdjęcia z okresu pracy z nim.
Po jakimś czasie pozwolił mi wchodzić do budy <zmienianie posłania>, pozwolił się dotykać delikatnie i powoli, czasami jeszcze reagował strachem i uciekał. Jednak gdy pare razy w tygodniu siedziałam u niego w boksie pozwolił mi się zapiąć na smycz i wyjść na spacer.
Na spacerze był grzeczny, pilnował się, chodził spokojnie. Do ludzi podchodził dalej z dystansem. Dopiero po 3-4 spacerach pozwolił innym ludziom dojść do siebie, pozwolił się głaskać ale czasami patrzył wystraszonym wzrokiem. Gdy się przestraszył chował się w tyle za mną. Wychodził na spacery z innymi psami i nie było żadnego problemu. Gdy psy w boksach się rzucały do krat to się odsuwał, na dworze jak się jakiś pies na niego darł to również się chował. Nie szukał zaczepki i konfliktów. Pies potrzebuje stałego opiekuna, który podejdzie do niego spokojnie, bez gwałtownych ruchów i nie na siłę. To jest przekochany pies.

Z tego co wiem Gosia wam dała link do zdjęć jego ze schroniska, ja mogę wam dać zdjęcia z domu jak byłam na wizycie po-adopcyjnej.

Z kim mogłabym się skontaktować żeby się dowiedzieć jak on się czuje/zachowuje?? I czy jest możliwość podjechania tam i zobaczenia go, wyjście z kimś na spacer z nim??
Bardzo mi zależy żeby mu się krzywda nie stała i znalazł kochający dom, który go nie odda :/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Crys']
Z kim mogłabym się skontaktować żeby się dowiedzieć jak on się czuje/zachowuje?? I czy jest możliwość podjechania tam i zobaczenia go, wyjście z kimś na spacer z nim??
Bardzo mi zależy żeby mu się krzywda nie stała i znalazł kochający dom, który go nie odda :/[/QUOTE]

Jutro porozmawiam ze schroniskiem i dam znać co i jak.

Link to comment
Share on other sites

tu są zdjęcia Nestora z właścicielem który go oddał....
I z wizyty po-adopcyjnej.
[URL]https://plus.google.com/photos/106629057941757000495/albums/5847536814235785969[/URL]

dodam też zdjęcia z okresu jak z nim pracowałam.

Link to comment
Share on other sites

taki opis miał u nas.

[QUOTE]Imię: Nestorrasa: w typie rasy Bernardyn
wiek: 5lat
szczepienia: Tak
odrobaczenie: Tak
chip: Posiada
Płodność: Kastrat
miejsce pobytu: schronisko Śląsk
stosunek do ludzi: Nie wykazuje agresji, boi się i ucieka.
stosunek do psów: Obojętny
stosunek do kotów: -


W schronisku od 21.10.12r. został oddany przez właściciela z powodu utraty mieszkania.
Nestor trafił do nas przerażony, rzucał się na kraty a potem chował do budy z której powarkiwał i nie chciał wyjść, tak dostał miano agresywnego psa. Jednak po paru tygodniach pracy z opiekunem się diametralnie zmienił.
Zaczął jeść przysmaki od różnych wolontariuszy. Pozwala sobie grzebać w misce opiekunowi i je przy nim. Zaczął wychodzić na spacery gdzie jest bardzo spokojny ale i ciekawy wszystkiego. Na smyczy chodzi ładnie, czasami przyśpiesza tępo żeby pobiegać z opiekunem. Sam podchodzi do opiekuna i się tuli oraz upomina o głaskanie. Nestor jest zupełnie innym psem, te parę tygodni kontaktu z człowiekiem odmieniło go i uczy się że nie wszyscy ludzie są źli.


Pies jest zaszczepiony, wykastrowany i zaczipowany.


Pies zostanie wydany do adopcji tylko po akceptacji Stowarzyszenia Nadzieja Na Dom. Warunkiem adopcji jest możliwość przeprowadzenia wizyty przed lub po adopcyjnej oraz podpisanie umowy adopcyjnej.


Kinga 531-915-830, [email][email protected][/email] [/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Zapraszam do Dyzia ( piesek z łapką w gipsie)

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/244911-Dyzio-staruszek-po-wypadku-do-kochania-potrzebuje-dt-ds-(chory-)?p=21029611#post21029611"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244911-Dyzio-staruszek-po-wypadku-do-kochania-potrzebuje-dt-ds-(chory-)?p=21029611#post21029611[IMG][/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/407/fxc5.jpg/"][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/729/fxc5.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

na innym forum jest osoba zainteresowana tymi psiakami:
[url]http://przystanekschronisko.org/zwierze/445/fela[/url]
[url]http://przystanekschronisko.org/zwierze/386/gucio[/url]
[url]http://przystanekschronisko.org/zwierze/480/diego[/url]

jakie [B]wady[/B] mają te psy? bo opisy sa bardzo pozytywne a wiadomo, że psów ideałów nie ma ;) wady w sensie ewentualnych przewidywalnych (że moga wyskoczyc nowe i nieprzewidziane to wiadomo!) trudności wychowawczych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klementynkaa']na innym forum jest osoba zainteresowana tymi psiakami:
[URL]http://przystanekschronisko.org/zwierze/445/fela[/URL]
[URL]http://przystanekschronisko.org/zwierze/386/gucio[/URL]
[URL]http://przystanekschronisko.org/zwierze/480/diego[/URL]

jakie [B]wady[/B] mają te psy? bo opisy sa bardzo pozytywne a wiadomo, że psów ideałów nie ma ;) wady w sensie ewentualnych przewidywalnych (że moga wyskoczyc nowe i nieprzewidziane to wiadomo!) trudności wychowawczych.[/QUOTE]

widzę, że jestem pierwsza;) No to Gucio, mi osobiście najbardziej przeszkadza, że pcha się i pewnie by wsiadł chętnie do każdego otwartego auta:roll: jego właściciele go po 7 latach oddali i przywieźli go autem. Jest strasznym żebrakiem, na początku w schronisku był jak szkieletor, hmm, właściciele pisali, że potrafi zostawać sam w domu, ale tego nie sprawdzimy, opiekuje się nim od lutego, troszkę trwało zanim się otworzył - ale teraz jest nie do poznania i strasznie się do mnie przywiązał, więc przyszłemu właścicielowi odda się w całości,
jak co to pytać, jego wątek w moim banerku

a tutaj wątek Feli:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/244398-Fela-urocza-sunia-szuka-domu%21"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244398-Fela-urocza-sunia-szuka-domu%21[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klementynkaa']na innym forum jest osoba zainteresowana tymi psiakami:
[URL]http://przystanekschronisko.org/zwierze/445/fela[/URL]
[URL]http://przystanekschronisko.org/zwierze/386/gucio[/URL]
[URL]http://przystanekschronisko.org/zwierze/480/diego[/URL]

jakie [B]wady[/B] mają te psy? bo opisy sa bardzo pozytywne a wiadomo, że psów ideałów nie ma ;) wady w sensie ewentualnych przewidywalnych (że moga wyskoczyc nowe i nieprzewidziane to wiadomo!) trudności wychowawczych.[/QUOTE]

Diego rzeczywiście jest baaardzo energiczny. W sumie jedyną wadą jest to, że czasami przy zabawie z ludźmi podgryza ręce (ale reaguje na komendę "nie wolno", "fe"), a przy zabawie z psiakami "powarkuje", co inne psiaki odbierają czasami negatywnie... No i nie wiemy jak będzie zachowywał się w domu.

Link to comment
Share on other sites

Siwek w nowym domu :).

[IMG]http://images50.fotosik.pl/1922/e9de2d0883d0dc38.jpg[/IMG]

I Milka :).

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-T9oe7ZJy1k8/UXvtTAHvnsI/AAAAAAAAkV8/H7BRzhq-JbU/s640/DSC04694.JPG[/IMG]

Edited by maciaszek
Link to comment
Share on other sites

Ja będę ostatnia - Fela wprawdzie powiedziawszy nie ma wad. Do innych psów się nie stawia, jedyne co, to jeśli inny pies zacznie na nią warczeć lub się rzuci, wtedy ona zaczyna szczekać i ciągnąć na smyczy (to raczej normalny odruch). Kiedy powie się jej 'fe' od razu przestaje i idzie koło nogi opiekuna. Na spacerze nie sprawia ŻADNYCH problemów, w ogóle nie ciągnie, spuszczona od razu przybiega na zawołanie. Jeśli bawi się zabawkami, czeka aż opiekun ją weźmie i rzuci, leci po zabawkę i przynosi ją koło nóg z nadzieją o ponowne rzucenie. Nawet jak nie chce oddać zabawki, to żadnym problemem jest jej wyciągnąć ją z pyska. Nigdy nie wykazała się agresją do mnie lub do innych ludzi. Zawsze jest przyjeźnie nastawiona i można powiedzieć, że każdego traktuje jak przyjaciela. Czasami gdy spotka nieznajomego, a ten wyciągnie do niej rękę z 'nienacka' wtedy kuli uszy i odchodzi. Komendy łapie bardzo szybko, nie ulega wątpliwości, że jest mądra. Znam Felcie już dość długo i naprawdę nie mogę na jej temat złego słowa powiedzieć. Być może czai się w niej jakiś inny charakter, ale na dzień dzisiejszy Fela naprawdę nie ma sobie niczego do zarzucenia.

Link to comment
Share on other sites

[INDENT]Udało na się w Żorach stworzyć Stowarzyszenie dla zwierząt i serdecznie zapraszam do naszych podopiecznych. Chciałabym też przeprosić że coraz rzadziej bywam na dogo, ale właśnie opieka i szukanie domków dla tych bid pochłania nam tyle czasu:

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/243190-Żorskie-Stowarzyszenie-dla-Zwierząt-Jesteśmy-dla-Zwierząt!!!?p=21045445#post21045445"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243190-Żorskie-Stowarzyszenie-dla-Zwierząt-Jesteśmy-dla-Zwierząt!!!?p=21045445#post21045445
[/COLOR][/URL]
ciągle nas mało, więc każda osoba na wagę złota :smile: [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

Dziś przyprowadzono do schroniska Korka, adoptowanego 3 lata temu w wieku 8 miesięcy, kobieta zmieniła mieszkanie i właściciel się nie zgadza, Ania da opis, czy Kasiu możesz go dać na stronę schroniska?? Nasza nieoceniona Ania obiecała też pakiecik ogłoszeń dla Korka.
W związku z przepełnieniem (niestety jest obecnie bardzo dużo psów) nie przyjęto Korka, ale boimy się, żeby nie wylądował na ulicy... Pani nie robiła na mnie dobrego wrażenia, ale obym się myliła! Kontakt na wszelki wypadek do Ani, jeżeli się uda znaleźć mu dom to pójdzie na umowę fundacyjną.

Korek

[url]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/KorekSzukaDomu?noredirect=1#[/url]

wszystkie zdjęcia na naszym podeście, bo akurat z nieba żaby leciały...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--QfR_3XItR4/UdWkWF0QqUI/AAAAAAADJGM/0aj0kU2R5MI/s576/DSC_0004.JPG[/IMG]

Niestety po południu przyprowadzono, znalezionego na ulicy biedaka, który bardzo jest wystraszony, może go znacie???

[url]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/ZnalezionyNaUlicy4Lipca2013R?noredirect=1[/url]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-vcnXUseaXBM/UdWkZ9AC4FI/AAAAAAADJG8/5INF80FRVd4/s912/DSC_0010.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...