czarnykapturek Posted October 9, 2014 Share Posted October 9, 2014 Zwracam sie do dogomaniakow z ogromna prosba, podpiszcie petycje dotyczaca odwolania z urzedu Minister Zdrowia Ana Mato. Excalibur Wczoraj okolo godziny 19.00 zostal zamordowany Excalibur, pies pielegniarki choraj na ebole. Pomimo protestow animalistow, tysiecy podpisow, opinii niezlaeznych weterynarzy, epidemiologow, do mieszkania wkroczyly sluzby weterynaryjne i zamordowaly psa w obawie, ze moze on byc nosicielem choroby. Excalibur zostal zamordowany, nie przeprowadzono w tym wypadku 21 dniowej kwarantanny. Zostal zabity. Umieral sam, gdyz jego wlasciciele znajduja sie w szpitalu. Excalibur Mozemy dyskutowac kto zawinil rozprzestrzeniajac wirusa ebola w Madrycie. Pielegniarka, ktora byla wolontariuszka i dwa razy miala kontakt z chorym misjonarzem? Rzad, ktory obcina wydatki na sluzbe zdrowia i w Madrycie NIE MA szpitala przystosowanego do izolacji chorych ludzi? Szpital, ktory nie przeprowadzil szkolenia na temat jak zachowac ostroznosc w kontakcie z zarazonymi? Czy wreszcie misjonarz, ktory zachorowal i chcial umrzec w swoim kraju.... Jedno jest pewne: wszyscy ci ludzie i organizacje sa odpowiedzialne za wprowadzenie wirusa do kraju, kto zaplacil za to najwyzsza cene? PIES Excalibur Kiedy do szpitala zostal przyjety maz chorej pielegniarki, zostawil on w mieszkaniu psa (Excalibur), adoptowanego z jednego z Madryckich schronisk. Pies zostal bez opieki, ale mial zapewnione jedzenie (15 kg karmy), wanne pelna wody, kilkanascie misek z woda, otwarty balkon aby mogl zalatwiac swoje potrzeby. Javier Limon (wlasciciel), otrzymal wiadomosc z Ministerstwa zdrowia, ze pies, ktory zostal w mieszkaniu, MUSI ZOSTAC PODDANY NATYCHMIASTOWEJ EUTANAZJI, poniewaz "podobno" jest nosicielem wirusa ebola (poniewaz przebywal z chora wlascicielka). Javier Limon nagral film ze szpitala PROSZAC organizacje prozwierzece, by te nie pozwolily zabic jego psa: http://youtu.be/AYUNCw6lzAY (mozna wlaczyc napisy pl, klik "konfiguracja" wybrac jezyk) Javier Limon nie zezwala na wejscie do jego mieszkania i zabicie psa. Sprawa w trybie natychmiastowm trafia da sadu, gdzie zostaje wydane POZWOLENIE NA ZABICIE ZWIERZECIA. Tysiace animalistow udalo sie pod dom Javiera i Teresy aby nie pozwolic wejsc sluzba weterynaryjnym do mieszkania Niestety, Minister Zdrowia, Ana Mato, wydaje zarzadzenie, ze pies musi zostac BEZWLOCZNIE ZAMORDOWANY: Na miejscu zjawiaja sie sluzby weterynaryjne: Ale animalisci sie nie poddaja: Wjazd sluzby zdrowia: https://www.youtube.com/watch?v=YrHmXnp4XxU Zaczynaja sie przepychanki: W miedzy czasie Twitter i Facebook zyja tylko tym wydarzeniem, podpisywane sa petycje, ludzie blagaja o odizolowanie psa, ale nie usmiercanie go! (przypominam: nie wiadomo czy pies byl chory!), aktywisci, weterynarze i prawnicy, wszyscy walcza o zachowanie psa przy zyciu. Glos zabiera jeden z najwazniejszch epidemiologow (Erick Leroy), ktory twierdzi, ze NIE ZOSTAL udokumentowany przypadek zarazenia czlowieka wirusem ebola od psa. Excalibur nie powinnien zostac zamordowany, jego przypadek moze dowiesc, ze czlowiek jest bezpieczny, nie zarazi sie od zwierzecia domowego!!! Przez kilka godzin jest nadzieja, ze pies zostanie wywieziony w BEZPIECZNE miejsce (KTORE ZNAJDUJE SIE 40 KM OD MADRYTU). Podczas wywozenia psa, kilku animalistow zostaje rannych: (potracony przez samochod transportujacy psa) Pies zostaje odwieziony do...krematorium. Koniec. Koniec zycia. Zostaje wydane OFICIALNE OSWIADCZENIE ZE PIES EXCALIBUR ZOSTAL ZAMORDOWANY (poddany eutanazji wg. slow pani minister) Zastanawiacie sie, dlczego mielibyscie podpisac petycje na temat ODWOLANIA MORDERCZYNI i jej kompanow w kraju, w ktorym nie zyjecie? Dlaczego mielibyscie zajac sie psem, ktory juz nie istnieje? BO TO MOZE DOTYCZYC WASZYCH ZWIERZAT! jesli epidemia (czego oczywiscie nie chcemy), sie rozrzezy na inne kraje europejskie, postepowanie bedzie TAKIE SAMO.WYELIMONOWAC ZWIERZETA!!!WASZE ZWIERZETA!!!WASZYCH PRZYJACIOL, CZLONKOW RODZIN!!! Prosze, pomozcie WERSJA HISZPANSKA : http://www.change.org/justiciaparaexcalibur http://matodimision.pacma.es/ w opracowaniu inne wersje jezykowe. Oficialne zazalenie na wyrok sadu, ktory zezwolil na eutanazje http://www.diariojuridico.com/el-colegio-de-abogados-de-barcelona-denuncia-el-sacrificio-de-excalibur/ Na samochodach zawieszane sa plakaty, upamietniajace smierc Excalibura Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnykapturek Posted October 9, 2014 Author Share Posted October 9, 2014 Sasiedzi Excalibura zaczynaja zastanawiac sie nad usmierceniem wlasnych zwierzat.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Szczególnym niepokój budzi dzisiejsza informacja o I przypadku wirusa Eboli(lub tylko podejrzenie)w Czechach.No i wypowiedż pewnego jegomościa o uśmierceniu psa w Hiszpanii...Podpisałam,choć wątpię by opinia kogoś z innego kraju dla władz Hiszpanii miała znaczenie. E/W/R Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnykapturek Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Szczególnym niepokój budzi dzisiejsza informacja o I przypadku wirusa Eboli(lub tylko podejrzenie)w Czechach.No i wypowiedż pewnego jegomościa o uśmierceniu psa w Hiszpanii... E/W/R Prosze o link w wypowiedzia jegomoscia... Jutro w Madrycie, Plaza CALLAO o 11.30 manifestacja (odwolanie z Urzedu Ana Mato) Zgloszone zostaly rowniez nieprawidlowosci dotyczace instalacji w krematorium, w ktorym spalono cialo Excalibura. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Jegomość wypowiadał się w telewizji.I nie wiem czy to był nasz narodowy mądrala czy Hiszpan.Wiem,że jego wypowiedż doprowadziła mnie do szału,bo jeśli nie ma dowodów na roznoszenie wirusa Eboli przez psy to uznaję osobiście,że pies został zamordowany profilaktycznie...A co się by działo w Polsce gdyby wykryli?Nawet nie chcę myśleć! E/WR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnykapturek Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Jegomość wypowiadał się w telewizji.I nie wiem czy to był nasz narodowy mądrala czy Hiszpan.Wiem,że jego wypowiedż doprowadziła mnie do szału,bo jeśli nie ma dowodów na roznoszenie wirusa Eboli przez psy to uznaję osobiście,że pies został zamordowany profilaktycznie...A co się by działo w Polsce gdyby wykryli?Nawet nie chcę myśleć! E/WR Niestety jest tak jak piszesz, NIE MA DOWODU na to, ze psy moga zarazic czlowieka. Na ten temat wypowidal sie badacz, epidemiolog, ktory pracuje z ludzmi i zwierzetami zarazonymi wirusem ebola od lat 80 ubieglego wieku. Excalibur zostal zamorodwany "na zas". Wczoraj przeczytalam informacje o pierwszej probie "porzucenia" zwierzecia, psa, ktory mial stycznosc z Excaliburem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Przeszukałam internet by ustalić kto to taki,,rozkoszny,,był w wypowiedziach dot.Excalibura.Wszystko co znalazłam wskazuje na Hiszpana.Smutne to jest jak łatwo szafuje się życiem.Swego czasu pasjonowałam się Hiszpanią...Cieszy mnie mimo wszystko to,że to nie Polak zabłysnął taką łatwością w decydowaniu o życiu.Jak łatwo zabić zwierzę ..... Na TVN24 trwają dyskusje o kombinezonach potrzebnych przy opiece nad pacjentami chorymi na Ebolę i pojawiło się pytanie mamy czy nie mamy ? Wcześniej pisałam o możliwym I przypadku Eboli w Czechach-jest informacja,że to malaria nie Ebola... A wracając do zabitego psa - śpij spokojnie biedaku..Będę pamiętać.. Porzucanie zwierząt,które miały kontakt z Excaliburem?Każdy pretekst dobry,żeby się pozbyć wielkiego zobowiązania jakim jest opieka nad zwierzęciem.. Niestety szukając znalazłam wypowiedzi rodaków o usypianiu psów jeśli byłoby nawet podejrzenie o Eboli-wstyd,wstyd,wstyd! E/WR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnykapturek Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Niestety zostalam wczoraj "pojechana" na facebooku, przez polonie, nie bede wklejac wiadomosci prywatnych...coz. Pytaja: czego nie robi sie akcji, kiedy masowo zabija sie psy w schroniskach (jak brakuje miejsca), czemu nie placze sie nad kazdym zmarlym na ebole? Odpowiadam publicznie: robi sie. Pisze sie petycje, pisma, organizuje sie ewenty (sama napisalam skarge na Rzad Hiszpanii, a raczej na nie przestrzeganie Prawa Zwierzat, chodzi o zakazanie dokarmiania zwierzat wolnozyjacych, i wlasnie usypianie zwierzat w schroniskach ze wzgledu na brak miejsca), robi sie zbiorki pieniezne, jedzenia itd. A placz nad zmarlymi ludzmi? Coz, roznica miedzy smiercia z powodu choroby, a smiercia z powodu strachu, bezsilnosci i glupoty jest chyba oczywista i widoczna dla kazdego. Przy piesku nie bylo jego wlascicieli, byl w swoim domu, wdarli sie do niego jacys obcy i powiedzieli: sorry gosciu, nic madrego nam do glowy nie przychodzi, pa, pa. Czy na prawde jest to takie szokujace, ze ci, ktorzy szanuja i kochaja zwierzeta, sa w stanie zorganizowac sie i starac sie ocalic psie zycie? Ktory przyjaciel zwierzat oddalby swojego kumpla na zastrzyk, ot tak, bo nie chce sie wymyslec innej alternatywy? W sumie spodziewalam sie takiego czynu po Hiszpanach, zero swiadomosci, zabijanie bykow, czy hustanie sie na gesiej szyji...natomiast nie spodziewalam sie tego po rodakach (takich opinii), przeciez mamy wieksza swiadomosc, wrazliwosc...tak mi sie wydawalo...do tej pory. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 My nie mamy większej wrażliwości - smutne,ale prawdziwe.Na fb mnie od kilku m-cy nie ma i nie będzie. E/W/R Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnykapturek Posted October 11, 2014 Author Share Posted October 11, 2014 Wklejam link do artykulu. "Tronco" to pies porzucony przez swojego wlasciciela...porzucony, bo byl przyjacielem Excalibura. Oczywiscie wszystko odbylo sie zgodnie z prawem...pies nie zostal wystawiony na ulice, ale oddany do natychmiastowej adopcji. Na szczescie znalazl dom i nie musial przebywac w schronisku (dzieki natychmiastowej akcji animalistow). Pies zostal przebadany wzdluz i wszerz, jest okazem zdrowia. "Wlasciciel" pozbyl sie go, ot tak. Ze strachu? a moze od dawna planowal oddanie psa, i znalazl znakomity powod? Czy to nie straszne? http://irispress.es/en-palabras/2014/10/11/tronco-el-perro-abandonado-por-estar-en-contacto-con-excalibur-adoptado/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted October 11, 2014 Share Posted October 11, 2014 Znalazł pretekst i psa się pozbył.. E/W/R Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnykapturek Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Okazuje sie, ze sprawe zwierzat podejrzanych o zakazenie, mozna rozwiazac w inny sposob. W Dallas, pies jest izolowany w domu pani zarazonej wirusem ebola. Jest pod obserwacja weterynarzy i dostarczane jest mu jedzenie i picie, czyli ma opieke, taka, na jaka zasluguje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted October 29, 2014 Share Posted October 29, 2014 Z podanych informacji wynika,że przeprowadzone badania nie potwierdziły Eboli.Należy się z tego cieszyć choć ponownie będą badać tą panią.Cieszę się naprawdę!tylko szkoda,że Excalibur zapłacił za podejrzenie życiem i tego żadne badania nie zmienią... E/WR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnykapturek Posted October 30, 2014 Author Share Posted October 30, 2014 No szkoda. Szkoda ze jednego psa zabili, drugiemu (w stanach) dali szanse. Dla wiekszosci z nas (ludzi "majacych" zwierzeta), kudlacze sa czescia rodziny. Nie dziecmi. Czescia rodziny. Maja prawa i obowiazki i dazymy je takimi samymi uczuciami jak naszych bliskich. Kiedys, na innym forum ktos mnie zapytal, czy wybralabym miedzy zyciem setki tysiecy ludzi, a mojego zwierzaka. Powiedzialam zgodnie z prawda ze nie. Ale zrobilabym wszystko, zeby taki wyrok smierci odroczyc. Pazurami walczylabym o ta kwarantanne, a jak nie pazurami, to inaczej. W sprawie Excalibura nie chodzi o to, ze pies byl zagrozeniem (nie byl), tylko o niechcemisie "gory". Wyeliminowac. Juz. Co ciekawsze...lepiej tlumaczyc sie ze smierci psa, ktoremu kibicuje kilku "napalencow", niz z ostatnich przekretow i afer rzadu, co nie? rzucic Excalibura jako przypadek ciekawy, zeby maluczkowie przez chwile zajeli sie truchlem, i zapomnieli o "wazniejszych" wydarzeniach. Ot, typowe zagrywki rzadu. Jesli sie nie myle, w najblizszych dniach skladana jest petycja, czy raczej podpisy, o odwolanie z urzedu wszystkich, ktorzy uczestniczyli w zamordowaniu psa. Posrednio, lub bezposrednio. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted October 30, 2014 Share Posted October 30, 2014 Szczerze życzę aby udało się tych ludzi odwołać,bo u nas nikogo nie odwołują.Wszyscy się świetnie czują,są zadowoleni(nie wiadomo z czego)i dalej trwają na swoich stołkach... Elżbieta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.