Jump to content
Dogomania

Yogi (dawniej "Staruszek") już w cudownym DS. Dziękujemy za wszystko!


Rubik

Recommended Posts

Cześć, Kochani!  :smile:

Zamknął sie w banalny sposób, niepostrzeżenie nacisnął łapką przycisk, i zamknął sie razem z kluczykami w aucie  :smile:  To nie była groźna sytuacja, bo szyby były oczywiście uchylone i stosunkowo łatwo można bylo otworzyć, azalii i mi sie nie udało, ale mąż azalii siegnął i otworzył. To moje zmęczenie dało znać o sobie, bo zawsze wychodząc z samochodu wyjmuje kluczyki ze stacyjki, zawsze, nawet jesli stoje obok auta, ale w sobotę jakos tego nie zrobiłam. Zresztą nic nie wskazywalo na to, że psiak zacznie sie kręcić po samochodzie, leżał spokojnie z tyłu, ale w pewnym momencie zaczął sie wiercić, wspinać na szyby, apotem jeszcze zobaczył w oddali psa, potem obok auta kota i zainteresował się. My stałyśmy od strony pasażera, a on w pewnym momencie ogladając sie za psem czy kotem trafił łapką na przycisk po stronie kierowcy i wcisnął go. Mój błąd. Mam nadzieję, że nigdy więcej nie zdarzy mi sie zostawić kluczyków w samochodzie.

 

Nazwałam go Yogi (jogi), jak Miś Yogi ;-)   uważam, że pasuje do niego  :smile:

 

Yogi jest ogólnie spokojnym psiakiem. Wczoraj byliśmy na spacerku poza ogrodzeniem, znalazłam w domu szelki dla niego i poszliśmy na krótki spacer, Troszke ciągnął, bo chcial dogonić moje psy, ale słabo, gdy czuł, że smycz sie napina zwalniał, wygląda na to, że umie nieźle chodzic na smyczy.

Bardzo lubi koszyk, który dostał do spania, gdy chce się zdrzemnąc od razu idzie do koszyka, śpi tam całą noc. W dzień czasem kładzie sie też pod drzwiami na dywaniku/wycieraczce.  Lubi głaskanie i drapanko.

Zaczął juz troszke stróżować, gdy słyszy, że cos sie dzieje na drodze, to biegnie pod bramę, ale nie szczeka.

e to fajne psisko z niego i to imie pasuje jak ulal

podzielam zdanie cioci :smile:

Link to comment
Share on other sites

ciocia chyba masz przyblokowana skrzynke bo kurcze wysweitla ze nie moge wyslac wiadomosci

 Kurcze nie wiem, może mam za dużo wiadomości? Usunę kilka. A tak w ogóle to przypomniałam sobie, że przeczytałam Twoje PW poprzednie miałam odpisać i ... zapomniałam. 

 

A tu nasz śpiący kudłacz :)

 

[URL=http://www.fotosik.pl]44f1c9201dabdd8fmed.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]1c1e0f77f70e2cedmed.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]51d1072a4a9f0f19med.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ja też odwiedzam misiaczka Yogi.

 

I się pochwalę,a co!W poniedziałek Beatka musi

 

wyjechać i Yogiś będzie u mnie,tra la la la.

 

To chłopak będzie miał drugi domek tymczasowy ;)

 

Pozdrawiamy :klacz: :loveu: :loveu:

 jak dobrze azalio

 ze misiunio będzie miał

kolejna ciocie do opieki :calus: :loveu:

kolejny domus  z sercem

 

Pozdrawiamy również!

pokazujemy chłopaka :)

A jakże ;)

 

jestem winna 20 zł dla Yogiego w tym tygodniu obiecam przeleję bo bede miała wypłatę

 

Dziękuję!

miziam chlopaczka

A ja witam u Yogiego!

Link to comment
Share on other sites

Cześć, Kochani!  :-)

Przekonałam sie, że powiedzenie o nieszczęściach chodzących parami jest nieprawdziwe, one nie chodzą parami, one chodzą w dużych dobrze zorganizowanych grupach   ;-)   Miałam awarie prądu, komputera, bolała mnie glowa i noga   ;-)   Dziś juz wszystko naprawione  ;-)  ale u weta w sobotę nie byliśmy. No przykro mi, nie byłam w stanie, nadrobimy to w przyszłym tygodniu.

U Yogisia wszystko dobrze, ma apetyt ,choć nie na każdą suchą karmę, Acany nie chciał  ;-) Pedigrie je chętnie  ;-)  no i mięsko z ryżem też lubi. Biega jak perszing  :-)  na spacerze wszystko chce powąchać, ma sporo energii i pomysłów.  Z labradorką sąsiadki chcial uprawiać milość cielesną  :-)   a to nie spodobało sie mojemu Larsowi, który jest w niej  szczerze zakochany  (tym bardziej szczerze, że oboje, i Lars i labradorka, są sterylizowani oczywiście  ;-)  )   no i była mała scysja o kobietę między chłopakami. Na szczęście zupełnie niegroźna, Lars jest dużym psiskiem, ale nie agresywnym, tylko pokazał groźnego focha i za chwilę znowu byli kolegami,  jednak mały sie wystraszył. 

Ogólnie, Yogi nabrał sił, wyspał się, wygrzał, najadł  i  wychodzi z niego całkiem młody, żywotny psiaczek, który ma spory napęd w łapkach  ;-) 

Jutro azalia zajmie sie Yogisiem, bo muszę wyjechać na prawie cały dzień.

Link to comment
Share on other sites

 Kurcze nie wiem, może mam za dużo wiadomości? Usunę kilka. A tak w ogóle to przypomniałam sobie, że przeczytałam Twoje PW poprzednie miałam odpisać i ... zapomniałam. 

 

A tu nasz śpiący kudłacz :)

 

44f1c9201dabdd8fmed.jpg

 

1c1e0f77f70e2cedmed.jpg

 

51d1072a4a9f0f19med.jpg

ale on slodki i jak slodziutko spi

no wlasnie mialam wiadomosc od cioci pw

odczytana odpisana

a dzis znowu nic wyswietla ze nie mioge do cioci wyslac wiadomosci

ah to nowe dogo do zamordowania

Link to comment
Share on other sites

Yogi dzisiaj gości u mnie,jest śliczny,kochany,bezproblemowy.

 

Zgadza się z psami,a najbardziej uwielbia głaskanie,prosi wręcz o nie.

 

Teraz sobie śpi,bo zostaje na noc.

 

Śpi bardzo czujnie,przy najmniejszym hałasie,budzi się i bacznie

 

obserwuje,ten strach z bezdomności jeszcze w nim siedzi.

Link to comment
Share on other sites

Ha! Sprzedałam Yogiśka azalii i uciekłam  ;-)   Wczoraj wróciłam wieczorem z bardzo zmęczonymi oczami (cały dzień jeździłam w slońcu, a to nie robi mi dobrze, zwłaszcza o tej porze roku, gdy słońce jest juz tak nisko i "daje po oczach"  :-)  ) i juz nie miałam siły dojechać do azalii, a skoro sama proponowała nocleg dla Yogisia, to wykorzystałam jej propozycję. Dziś mam sprawe w Jeleniej G. i wracając zabiorę Yogina  ;-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...