Kamila Proc Posted October 11, 2014 Share Posted October 11, 2014 biedna Franusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 11, 2014 Author Share Posted October 11, 2014 No bidula jest , do tego od wczoraj wylazły jej wyłysienia . Miała pobrane dziś zeskrobiny nużeńca w nich nie ma ale wygląda to brzydko :( Dostała leki podnoszące odporność i zobaczymy co będzie . Na szczęście udało się znaleźć jej DT w Myślenicach . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 11, 2014 Author Share Posted October 11, 2014 Rozmawiałam z panem Luny - mała zupełnie nie przejęła się rozdzieleniem z siostrą . Wczoraj troszkę była nieswoja ale nie za długo , dziś już czuje się jak u siebie . Załatwia się w wyznaczonym miejscu , sama kładzie się do legowiska jak jest zmęczona , a państwo zakochani tak ,że tylko ich klonować Rozmawiałam też z panią u której jest Franka, mała miała masę atrakcji po południu, masę rąk do tulenia i dwa koty do towarzystwa. Po szaleństwach padła w końcu i śpi . Kociaki u Eli mają się dobrze . Prawie wszystkie dzieciaki z gabinetu mają dom , na wyjazd do domu czekają jeszcze rudzielec i whiskasik . Czyli dzień można uznać za udany :klacz: Lunka w nowym domu :loveu: kocia zgraja szczęściarzy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 12, 2014 Author Share Posted October 12, 2014 Franka wymęczona przez DT padła wczoraj i spała do rana bez jednego szczeknięcia :) DO tego dt zastanawia się nad jej adopcją ale to nie wszystko jeśli DT się nie zdecyduje , to cudowny psiolubny dom w Myślenicach zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia więc właściwie Franka już ma dom ;) Tak naprawdę to marzy mi się żeby Franka została w DT bo ci drudzy państwo zastanawiali się też nad moją Dinką - a jest to jeden z niewielu domów gdzie Dinkę oddałabym z czystym sumieniem bez strachu i obaw wiedząc że po kilku dniach nie pamiętałaby , że ja istniałam ...No ale zobaczymy ... Lunka ma się u siebie w domku bardzo dobrze , prosiłam państwa żeby ją obserwowali pod kątem nużeńca . Kociaki dzieciaki ta nowa dwójka od wczoraj nie robiła koopy :( mam nadzieję że Eli uda się koopowy problem ogarnąć i kociaki zrobią co trzeba ;) , jest w kontakcie z naszą wetką . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted October 12, 2014 Share Posted October 12, 2014 na takie zdjecia patrzyc lubie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted October 12, 2014 Share Posted October 12, 2014 No, ja też :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 12, 2014 Author Share Posted October 12, 2014 Wieści z kociego frontu ;) Witajcie ostatnio ktos mi powiedzial, ze kociaki sa jak cipsy, nigdy nie konczy sie na jednym. Do kociakow wylowionych z szamba doszy wczoraj jeszcze dwa nastepne. wielkosciowo sa dosc spore ale jeden dopiero co otwiera oczka. Niestety maja problem z zalatwianiem sie, mam nadzieje ze ten klopot sie niebawem rozwiarze. Pokolei, kociaki z szamba maja juz nowe imiona dziewczynka- Szyszka a chlopczyk- Olaf (bardzo lubimy bajki i jest to imie balwanka z Krainy Lodu :)) maja sie bardzo dobrze, Szyszunia rozwija sie troszke szybciej juz dogadza, chce sie bawic, wedruje po pokoju, Olaf jest troszke powolniejszy ale goni za siostra. Kociaki ktore doszly wczoraj sa malutkie, chlopczyk (bialo-bury) otwiera juz oczka, dziewczynka szara jeszcze ma je zamkniete. Postaram sie nabierzaco dawac znac co u maluchow. Olaf Szyszka razem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 No, takie wieści z poniedziałku to ja mogę czytać! Barwo Dzieciarnia! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Bilans ostatniego tygodnia :) - kocie dzieciaki w liczbie szt. 7 w domach - Franka w domu - Hela w domu - Lusia w domu - Maciuś w domu bez domu - Teodor - Szyszka - Olaf 2 bezimienne jeszcze oseski kocie chociaż tyle dobrze, ze dzieciaki jeszcze ktoś chce adoptować ... Pozdrowienia od Franki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 Super wieści :multi: A kto to jest Teodor? :hmmmm: Bo chyba mi umknęło ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 14, 2014 Author Share Posted October 14, 2014 Teodor to jeden z kociaków na DT u Psiej Szkoły . jeden z tej dwójki to Teodor ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 15, 2014 Author Share Posted October 15, 2014 Wieści z DT maluchów :) Kociaki rosna jak na drozdzach, zwlaszcza Szyszka, ktora gdyby mogla wcielaby wszystkie porcje mleka Olaf jest troszke powolniejszy i mniejszy ale rozwija sie prawidlowo Szyszunia juz dogadza, chce sie bawic, jak chodzi po pokoju to zalatwia sie w prowizorycznej kuwecie. Same sukcesy. maluchy ktore doszly do nas w sb rowniez maja sie dobrze, wcinaja mleczko, oczka maja juz otwarte Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted October 15, 2014 Share Posted October 15, 2014 obstawiam, ze Teodor to ten lezacy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted October 16, 2014 Share Posted October 16, 2014 Potwornie się martwiłam za każdym razem, jak pisałaś Gosiu, że kolejne maluszki lądują w gabinecie, ale na szczęście, pomimo przestoju w adopcjach, jakoś u Was to idzie. Nie mogę patrzeć na te zdjęcia, bo się po prostu rozpływam, mogłabym te gnojki "pieścić, głaskać, całować, ściskać" :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 25, 2014 Author Share Posted October 25, 2014 Paula , ja już boję się do gabinetu wchodzić :( Dziś jakaś pani przyprowadziła kolejnego psa :( to jakiś cholerny koszmar :( Na szczęście w tym nieszczęściu dzieciaki mają wzięcie :( chociaż tyle bo nie wyobrażam sobie co byśmy zrobiły :( Tak naprawdę to jestem już załamana :( Dzieciaki w DT mają się świetnie, chyba wszystkie mają już domki, jeden zostaje chyba w dt . Szczerze to już tego nie kontroluję , całą pieczę nad kociętami przejęła Ela, która spadła nam z nieba , bo nie wiem co my bez niej zrobiłybyśmy z tymi szczylami . Baryłek ( to z tych młodszych ) Szarka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted October 26, 2014 Share Posted October 26, 2014 barylek jest slodki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkp Posted October 30, 2014 Share Posted October 30, 2014 Rudziu , nie przechodzą PW do Ciebie :(. oczyśc skrzynke czy co ? daj znac pzdr J Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted November 6, 2014 Share Posted November 6, 2014 i co slychac? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted November 7, 2014 Author Share Posted November 7, 2014 Nuda panie nuda ;) i niech nuda zagości na dłużej :) Dzieciaki właściwie już rozdysponowane po nowych domach wszystkie, ale jeszcze są pod opieką Eli żeby wszystko było odchowane odpieszczone :) Do psich dziewczynek muszę w weekend podzwonić dowiedzieć się co z nimi ale myślę że wszystko jest ok . W międzyczasie w gabinecie przez kilka dni mieszkały jeszcze dwa maluchy ae były cudne i momentalnie znalazły domy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted November 8, 2014 Share Posted November 8, 2014 taka nude to uwielbiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted November 10, 2014 Share Posted November 10, 2014 Dokładnie... żeby wszędzie było tak nudno;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted November 10, 2014 Share Posted November 10, 2014 Też się chętnie ponudzę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted November 13, 2014 Author Share Posted November 13, 2014 No i po nudzie - dwa dzieciaki coś chorują , dziś Ela jedzie z nimi do wetek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted November 13, 2014 Share Posted November 13, 2014 Ej, no nie takich atrakcji nam było trzeba dla zabicia nudy!!! :lookarou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted November 14, 2014 Share Posted November 14, 2014 zdecydowanie nie chcemy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.