Jump to content
Dogomania

ZULUS odszedł za tęczowy most... dzięki Dziuniek odszedł kochany, przy boku swojego człowieka.


Zosia123

Recommended Posts

  • Replies 122
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Widziałam w jednym odcinku Cesara Milana jak robiono psu akupunkturę. Czyli to faktycznie pomaga.

A ile takich sesji potrzeba Zulusowi i jaka jest szansa, że po zakończeniu tych sesji też będzie lepiej ?

 

Za każdym razem lekarka "idzie" z igłami kolejno, wg sobie znanego porządku i potrzeby psa. Pewnie potrzeba powyżej pięciu. Na pewno ból się zmniejszy. Zulus jest też bardziej kontaktowy, a że go mniej boli to widać: wczoraj pierwszy raz poocierał się łepkiem o mnie i strząsnął z deszczu. A to wcale nie jest banał, bo żeby pies mógł się wstrząsnąć, musi zacząć od głowy, a Zulus bardzo oszczędzał się w zakresie ruchów łbem, bo go to bolało.

Link to comment
Share on other sites

Za każdym razem lekarka "idzie" z igłami kolejno, wg sobie znanego porządku i potrzeby psa. Pewnie potrzeba powyżej pięciu. Na pewno ból się zmniejszy. Zulus jest też bardziej kontaktowy, a że go mniej boli to widać: wczoraj pierwszy raz poocierał się łepkiem o mnie i strząsnął z deszczu. A to wcale nie jest banał, bo żeby pies mógł się wstrząsnąć, musi zacząć od głowy, a Zulus bardzo oszczędzał się w zakresie ruchów łbem, bo go to bolało.

 

Czy to ten gabinet i ten lekarz weterynarii pani Beata Bałucińska: http://www.bbvet.pl/#

Czy można tam zadzwonić, by porozmawiać bezpośrednio o Zulusie?

Skąd taka pewność, że zabiegi pomagają staremu, tragicznie schorowanemu psu?

Czy jednocześnie Zulusowi podaje się  tradycyjne leki przeciwbólowe? 

 

Jestem ze Skarpety im.Talcott i stąd te pytania przed decyzją o przyznaniu wsparcia.

Link to comment
Share on other sites

Czy to ten gabinet i ten lekarz weterynarii pani Beata Bałucińska: http://www.bbvet.pl/#

Czy można tam zadzwonić, by porozmawiać bezpośrednio o Zulusie?

Skąd taka pewność, że zabiegi pomagają staremu, tragicznie schorowanemu psu?

Czy jednocześnie Zulusowi podaje się  tradycyjne leki przeciwbólowe? 

 

Jestem ze Skarpety im.Talcott i stąd te pytania przed decyzją o przyznaniu wsparcia.

Monika, dziękuję, że zaglądnęłaś do Zulusa;

Link to comment
Share on other sites

Czy to ten gabinet i ten lekarz weterynarii pani Beata Bałucińska: http://www.bbvet.pl/#

Czy można tam zadzwonić, by porozmawiać bezpośrednio o Zulusie?

Skąd taka pewność, że zabiegi pomagają staremu, tragicznie schorowanemu psu?

Czy jednocześnie Zulusowi podaje się  tradycyjne leki przeciwbólowe? 

 

Jestem ze Skarpety im.Talcott i stąd te pytania przed decyzją o przyznaniu wsparcia.

 

Tak, to pani dr Bałucińska, można dzwonić, pytać. Leki oczywiście były już i będą podawane, sama pani doktor to zasugerowała, bo ja chciałam zaczekać na efekt akupunktury. Akupunktura nie zmieni stanu faktycznego stawów i kręgosłupa, nie odwróci zmian anatomicznych (brak jednego dysku, drugi przemieszczony, powoduje ucisk) ale może zmniejszyć napięcia mięśniowe i uwolnić od bólu. Miałam doświadczenia przy moim piesku Karmelku, który nie reagował w ogóle na środki przeciwbólowe, a akupunktura uwolniła go od bólu. Oczywiście działanie jest na każdy organizm inne, ale nie powoduje skutków ubocznych. Lekarka dostosowuje wszystko do konkretnego przypadku. Rozmawiałam najpierw z chirurgiem, który robił mielografię, powiedział że jak najbardziej można skorzystać (jemu samemu pomogła).

Link to comment
Share on other sites

odwiedzam Zuluska, kochany puchatekk,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,61_QX_orig.

 

Zasadniczo na konto fundacji, ale jeżeli chcesz mnie wspomóc w karmieniu Zulusa jedzeniem gotowanym, na które nikt mi nie daje funduszy, bo przecież nie przedstawię faktury za mięso i warzywa z placu pod Halą Mirowską, to na moje.

 

dopiero przeczytałam , wczoraj już poleciała deklaracja na konto fundacyjnek,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig

Link to comment
Share on other sites

Zulus raz lepiej, raz gorzej, pogoda okropnie jest zmienna i to pewnie tak źle działa na jego chory kręgosłup i stawy. Ale spacerki odhaczamy, Zulus ciągle głodny i najchętniej jadłby tylko gotowane (albo puszki, które dostaje inny dokarmiany szkielecik w moim stadku), suche jakoś ostatnio w ząbki kłuje.

 

Po akupunkturze Zulus jest bardziej ruchliwy, to znaczy szybciej potrafi wstać, siada i siedzi, czego przedtem nie robił, szybciej chodzi. Wydaje mi się, że objawy bólowe na razie nie ustępują w stopniu zadowalającym, może właśnie dlatego, że intensywniejszy ruch je powoduje. Ale też jest bardziej kontaktowy, sygnalizuje lepiej swoje potrzeby, tyle że nie zdążamy wyskoczyć na dwór tak szybko. Podkłady wciąż potrzebne...

Link to comment
Share on other sites

Zulus raz lepiej, raz gorzej, pogoda okropnie jest zmienna i to pewnie tak źle działa na jego chory kręgosłup i stawy. Ale spacerki odhaczamy, Zulus ciągle głodny i najchętniej jadłby tylko gotowane (albo puszki, które dostaje inny dokarmiany szkielecik w moim stadku), suche jakoś ostatnio w ząbki kłuje.

 

Po akupunkturze Zulus jest bardziej ruchliwy, to znaczy szybciej potrafi wstać, siada i siedzi, czego przedtem nie robił, szybciej chodzi. Wydaje mi się, że objawy bólowe na razie nie ustępują w stopniu zadowalającym, może właśnie dlatego, że intensywniejszy ruch je powoduje. Ale też jest bardziej kontaktowy, sygnalizuje lepiej swoje potrzeby, tyle że nie zdążamy wyskoczyć na dwór tak szybko. Podkłady wciąż potrzebne...

 

Zulusek taki sliczny cichutki spokojny pies u Dziuniek ma jak w psim raju....

Link to comment
Share on other sites

Kochani! Zulus narobił długów! Rozhulał się chłopak okropnie: posiłki trzy razy dziennie, osobisty Pan Weterynarz(trzeba zrobić badanie moczu, bo coś Zulusikowi pachnie z pyszczka amoniakiem oraz krwi), osobista Pani Weterynarz-Terapeutka, co tydzień akupunktura, laser i nagrzewania;podkłady idą jak woda. Bardzo prosimy o wsparcie, jesteśmy na minusie już teraz, ale nie możemy zrezygnować z żadnej z tych rzeczy. Zulus jest bardzo aktywny, porusza się szybko, trochę jak kaleka, bo oczywiście nic nie przywróci straconego dysku w kręgosłupie i nie przywróci na miejsce drugiego. Zaczął bronić swojej miski, potrafi pogonić nieproszonych gości kłapnięciem. Zaczął szczekać! Tego się już po nim nie spodziewałam.

Link to comment
Share on other sites

Dziś Zulus był w lecznicy. W piątek byłam z nim na pobraniu krwi do badania. Zrobiliśmy też badanie moczu. Parametry nerkowe podniosły się. Może to być wynikiem trokoxilu i (albo) stanem zapalnym prostaty, która jest powiększona. Zulus dostał antybiotyk i będę mu musiała co dzień robić dwukrotnie kroplówki podskórne, żeby przepłukać nerki. Do kroplówki (płyn Ringera) trzeba dodawać cocarboxylazę, dość drogi specyfik (10 ampułek 100zł.) Moi drodzy, proszę pomóżcie w opłacaniufaktur za leczenie Zulusa! Zajmuję się Zulusem od listopada. Ma wszystko, oprócz ogrodu. Codziennie kilkanaście razy na dobę zbieram z podłogi to, co Zulus narobił. Wstaję w nocy do niego, wożę go do weterynarzy.Gotuję mu jedzenie. Jest moim ósmym psem. Nikt nie chciał zająć nim się osobiście, robię to, bo nie mogłam patrzeć mu w oczy w schronisku, gdy zostawał w klatce sam, taki połamany, obolały i nieszczęśliwy. Ale nie mogę do tego martwić się finansami! Sama muszę zarabiać na życie, nie biorę pieniędzy za tymczasowanie tych nieszczęsnych stworzeń! Mają dom i mnie-usługa jak w szpitalu, 24 godziny na dobę. A faktury nie zapłacone. Przecież nie zostawię psa bez badań, bez jedzenia! Dużo osób deklarowało pomoc telefonicznie i na wydarzeniu. Proszę, pomagajcie nadal. ZULUS CIĄGLE JEST ŻYWY!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...