Jump to content
Dogomania

Grafi - pies z łańcucha. Podaruj mu dom lub wspomóż finansowo jego utrzymanie w domu tymczasowym!


Recommended Posts

Ostatnio Pani Ewa musiała zaopatrzyć Grafiego w tabletki na stawy Artrofos oraz odrobaczyć psiaka. Stąd faktura na kwotę 75,00 zł. Grafiemu pozostało 70,55 zł. Wstawiam również zdjęcia Grafiego, które dostałam od Pani Ewy.

 

A co słychać u chłopaka? Grafi coraz szybciej się męczy, spacery są coraz krótsze... Pani Ewa była z nim u weterynarza by sprawdzić, czy to osłabienie nie jest związane z chorobą. Grafiemu na szczęście nic nie dolega. Jedynie starość, ale na to niestety leku nie ma.

 

Dobrze, że Grafi ma Panią Ewę i nie musi ostatnich lat życia spędzać na łańcuchu w samotności...

 

FaGrafi052015%252520001.jpg

 

DSC00739.JPG

 

DSC00733.JPG

 

DSC00721.JPG

 

DSC00698.JPG

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Dawno mnie tutaj nie było. Kilka razy robiłam przymiarki ale dopadała mnie senność. Sypiam albo krótko, albo na raty. Grafi jest  nieprzewidywalny, gdy chodzi o pory wyjścia na spacer. Można nas spotkać o 2 w nocy i o 4 nad ranem. Upały dają się we znaki. Na spacerach chronimy się w cieniu drzew, w domu zwilżam mu rozpylaczem z zimną wodą legowiska. Nawet pluszaki odpoczywaja od tarmoszenia. Wcześniej już minimalnie go odchudziłam - żeberek nie widać - za to przystojniak się zrobił, że coraz więcej osób to zauważa. Nawet są tacy, co twierdzą, że może pochodzić od czarnego owczarka niemieckiego krótkowłosego. A dzieci wiedzą swoje i twierdzą " ale wilk ". Grafi - jego kondycja i samopoczucie zależy od dnia, ściślej mówiąc od aury. Bywa tak, że można dłużej i dalej pospacerować - tak bywa częściej i są dni gorsze. Wtedy więcej i częściej bawimy się w domu pluszaczkami, bo ruch, to zdrowie. Żałuję, że nie mam jak zrobić filmików z wielu przezabawnych sytuacji podczas tych zabaw. Tak jakoś Bozia nie pomyślała, by człowieka w jakaś trzecią i gumowa najlepiej rękę wyposarzyć. Grafi sypia stosunkowo mało i bardzo czujnie. Lubi przychodzić po pluszaki, które zanosi na swoje większe posłanie i układa obok siebie. Lubi mordkę położyć na kolanach, jak usiądę, żeby wygłaskać, wydrapać, oczka przetrzeć. Ma całą plejadę przyjaciółek, od Samby i Tekili po Dianę i Misię. Tą ostatnią pan karmi bananami, surowymi jajkami rozbełtanymi z mlekiem i do picia jej daje chude mleko rozcieńczone jeszcze wodą. Efekt taki, że jej czarna, krótka sierść połyskuje jak aksamit. Muszę wybrać sie do weta, popytać o witaminy dla Grafiego, szczególnie wzmacniające wzrok, bo z tym nie najlepiej. No i muszę kończyć, bo wreszcie śpioch obudził się, by ospacerować.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Nikt jakoś nie zagląda do Graficiątka.

Tymczasem przede mną piętrzą się problemy a Grafiemu, jest coraz trudniej pokonywać te 9 schodów dzielących podwórko od windy. Czasem stoi długo przed nimi, aż ciężko westchnie i wchodzi. Dwa, przed końcem nie zawsze pokonuje za jednym zamachem. Może przyczynia się do tego upał. Może to być jednak też ból, oddzywający się po spacerach, bo wyrażniej wtedy kuleje.

Jak odpocznie, to jakby nie odczuwał bólu tej prawej łapki, bo wyciąga nią nawet pluszaki, gdy poturlają się w jakiś kąt.

Bardzo się martwię, bo wiem jak dużo potrzebował czasu na oswojenie się z nowymi warunkami.

To jednak oznacza, że nie mogę ruszyć się z domu na dłużej niż 5, wyjątkowo 6 godzin.

Grafi nie jest przyzwyczajony do jazdy samochodem, więc totalna blokada.

Mam też wrażenie, że przebywanie w domu/mieszkaniu kojarzy mu się z dużym rygorem i nieprzyjemnymi sytuacjami.

Od niedawna przestał zrywać się ze swojego dodatkowego legowiska, jak otwieram drzwi lodówki. Fakt, że otwieram je wolno, jak wyleguje się obok.

Bardzo zżyliśmy się ze sobą. Jest mi jednak coraz ciężej podporządkowywać wszystko pod jego potrzeby i możliwości.

Niektórych spraw, związanych z dłuższym wyjazdem nie mogę też odkładać w nieskończoność.

Jak na ironię, znajomi, którym mogła bym zaufać, albo boją się albo nie akceptują psiaków.

Link to comment
Share on other sites

Co słychać u Grafiego? Upały nieźle dawały mu w kość. Męczył się biedak okropnie i spacery były znacznie krótsze i trudniejsze dla niego do zniesienia. Teraz razem z Panią Ewą troszkę odetchnęli i powrócili do standardowych spacerów. Ponadto Grafi męczy się podczas jedzenia, dlatego Pani Ewa wpadła na pomysł, by zakupić mu miski na stojaku tak, aby łatwiej było mu sięgać po jedzenie i wodę. Dlatego w niedługim czasie takie miski mu zakupimy. Pani Ewa zaopatrzyła również Grafiego w kolejny pakiet tabletek ArthroFos na kwotę 45,00 zł.

 

Dziękuję serdecznie za wpłaty na Grafiego:
20,00 zł Magda S.
25,00 zł Ewa M.

Stan konta Grafiego 70,55 zł

 

Po zakupieniu misek, chłopakowi zostanie niewiele o ile zostanie cokolwiek. Dlatego proszę w imieniu swoim i Pani Ewy o wsparcie finansowe Grafiego. Wpłaty proszę kierować na konto:

Fundacja "PRZYSTANEK SCHRONISKO"
UL.RYMERA 1A LOK.26, 43-190 MIKOŁÓW
67 1050 1243 1000 0090 3014 0421
z dopiskiem "darowizna na psa Grafiego"

 

DSC00740.JPG

 

F-ra%252520Grafi0715%252520001.jpg

Link to comment
Share on other sites

Tak jak zapowiedziałam, Pani Ewa zakupiła Grafiemu miski na stojaku, podobne do tych, które widoczne są na zdjęciu poniżej. Od razu wstawiam fakturę VAT na kwotę 65,00 zł.

 

Ponadto Grafi otrzymał kolejne wpłaty:
200,00 zł Kamila Cz.
10,00 zł Małgorzata Agnieszka K.

 

Serdecznie dziękujemy :) Tym sposobem Grafi ma na swoim koncie 215,55 zł i jest zabezpieczony finansowo na najbliższy czas :)

 

pol_pl_Miski-na-stojaku-regulowanym-dla-

 

faktura-1-08-2015-page-001.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Dziekuję serdecznie za pomoc :) Wpłata dotarła.

A u Grafiego się dzieje, niestety nie za dobrze...

 

Zaczne może od tego, że Pani Ewa poszukuje kogoś, kto zająłby się Grafim w dniach 18-20 września. Musi wyjechać, a zabranie Grafiego ze sobą nie wchodzi w grę. Może przychodzi Wam do głowy ktoś, kto mógłby się nim zająć? Grafi aktualnie przebywa w Tychach. Ostatecznie w gre wchodzi również płatny hotelik. Jeśli możecie jakiś polecić to piszcie.

 

Jeśli chodzi o zdrowie Grafiego to niestety nie jest dobrze :( oto co Pani Ewa ostatnio napisała mi w mailu:

 

"Zaczął wyraźniej kuleć, przy czym zauważyłam, że ratując się najpewniej przed bolesnością w tej łapce prawej przedniej, ze zwyrodnieniem, bardzo obciaża lewą przednią. Po powrocie ze spaceru dziwnie ją układał. Zaraz po pracy w piątek poszłam do weta, dostał zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny i tabletki o tym samym działaniu do podawania o nazwie Ex-pain; do tego probiotyk BioProtect. Po tabletki musiałam iść w sobotę, jak potwierdziło się, że zastrzyk pomógł. Pierwsza i druga tabletka podane w całości, wyraźnie mu pomogły, w poniedziałek i wczoraj podawałam po połówce i nie jest już tak dobrze. Ale w niedzielę pojawiło się rozrzedzona kupa, na co też byłam uczulona przez weta. Następne wróciły do normy, więc podałam kolejną, już mniejszą dawkę.(...)

Grafi wymaga więcej czasu. Gdy słabnie już działanie tabletki, źle mu się leży, siedzenia też unika. Podchodzi, żeby go wygłaskać - cały czas stojąc.Spacery ograniczam, by nie nadużywał tych łapek. Nie wiem, co będzie dalej."

 

Faktura za ww.:

 

F-raGrafi0815%2525281%252520001.jpg

 

W sobotę rozmawiałam z Panią Ewą. Niestety stan Grafiego nadal nie jest najlepszy. Widać, że łapki go bolą. Pani Ewa otrzymała kolejne tabletki dla Grafiego, dlatego będzie kolejna faktura. Dodatkowo Pani Ewa zamówiła Grafiemu specjalne szelki, które pomogą mu w poruszaniu się. Dlatego wydatków troszkę jest i niestetey obawiam się, że będą one coraz częściej. Grafi to staruszek i niestety jego stan zdrowia pogarsza się :(

 

W pierwszym poście znajdziecie pełne rozliczenie wydatków i wpłat na Grafiego.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Nie miejcie mi za złe, że tak rzadko coś tutaj piszę. Jak to w życiu - stale coś staje w poprzek, niweczy plany, zabiera czas.

 

Najważniejsze, że udaje mi się z pomocą przemiłego doktora Kruka utrzymywać Grafiego w całkiem niezłej kondycji. Ciągle podaję mu Ex-pain, probiotyk a ostatnio Arthroflex zamiast Arthrofosu.

Grafi nie należy do śpiochów, nie widać też oznak, by dokuczł mu ból. Po dłuższym śnie jedynie, musi się rozchodzić a potem rozrabia.

Jak ubieram buty przed spacerem, uwielbia wsuwać mordkę między rękę, którą wciągam buta a obuwaną nogę. To wygląda, jakbym go obejmowała za szyję i trwa tak, aż ubiorę oba buty. Potem bieg po jakiegoś pluszaka, by po spacerze zabrać go sobie z półki i zanieść na swoje legowisko.

 

Bardzo pomógł stojak z miskami, chociaż na początku bał się go, szczególnie wszelkich stuknięć misek o metalową konstrukcję i tej czarnej, pionowej rurki, która ponad miski wystawała. Poskutkowało osłonięcie rurki kartonowym opakowaniem po czekoladkach oraz wycięcie z gazet podkładek na obręcze pod miskami, co wyeliminowało wszelkie stuki.

 

Minął rok, jak Grafi jest u mnie. Była ulubiona karma z puszki z tej okazji.

Cały czas gotuję mu ryż z mięskiem, rzadziej karmę makaronową. Jeszcze mamy suchą karmę i dostaje ją stale jako dodatek do jedzenia, traktując ją jak kostki do zgryzienia. Myślę, że w uzębieniu tkwił problem z rozgryzaniem suchej karmy - zębole już słabe, może trochę bolą.

Pan doktor ostatnio przyglądał się. Na szczęście nic strasznego się z nimi nie dzieje, jedynie zużycie straszne. Podobnie z pazurkami - jeszcze w normie.

Poza tym nie lubi wypisywać faktur Pan doktor, więc nazbierało się teraz za 3 zestawy leków na 20 dni każdy, ponad 130 zł. Ja dokupowałam też za gotówkę śpecyfik dodatkowo osłaniający układ pokarmowy, gdy Grafi przez dwa dni miał rozwolnienie. Minęło na szczęście od razu.

Przesyłam kilka zdjęć Pani Patrycji, ze skanem faktury. Te z mieszkania, robione komórką, wychodzą bardzo nie ciekawie z powodu nie dostatecznego oświetlenia.

Za to w letnie upały bardzo sprawdzał się niedoswietlony pokój od północnego wschodu, gdzie słońce doskwierało tylko przez 2 godziny z rana, dodatkowo przesłaniane przez drugie skrzydło budynku.

A teraz musimy już pilnie iść na spacer; trochę zmoknąć przyjdzie - jak to jesienią.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
  • 4 months later...
  • 1 month later...
O 23.06.2016 o 15:05, phase napisał:

Co u psiaka?

Skopiowane z fb z 13 czerwca (https://www.facebook.com/events/1521859634695261/?active_tab=posts)

" Szanowni Państwo, Jestem niezmiernie wdzięczna, że wspomagacie mnie w zapewnieniu Graficiakowi lepszego życia na stare lata. Podglądałam ten wątek poprzez Dogomanię. A gdy zrobiło się tutaj tak głucho i pusto, postanowiłam dotrzeć wprost do Państwa z informacjami, zwykle przekazywanymi telefonicznie Pani Patrycji podczas spacerów z naszym pupilem. Graficiątko podupada na zdrowiu od wiosny, gdy siąpiący niemal we wszystkie dni deszcz wymuszał skracanie spacerów i prawdopodobnie zwiększał bolesność stawów. Na spacerach coraz częściej się potykał, nawet przystawał i rozglądał się za mną, gdy nie czuł delikatnego podtrzymywania smyczą. Jego sprawność zdecydowanie się pogorszyła, natomiast pojawiło się notoryczne rozwolnienie, stałe łaknienie, nadpobudliwość przeplatana z apatią. Pan weterynarz podejrzewał tzw. zespół niewydolności jelit, powodowany m. in. długookresowym przyjmowaniem leku przeciwbólowego. Miał wykonane badanie kału, po którym otrzymał "Amyla-Dol, enzymy trawienne i próbki różnych suchych karm. Najważniejsze, by nie przybierał na wadze. Gdy poprawiało się wydalanie, motoryka zastraszająco pogarszała się. Niespełna 2 tygodnie temu Grafi dostał zastrzyk - sterydy a odstawiony został lek przeciwbólowy. Nie było poprawy; czwarty dzień od podania był najtrudniejszy. Wydawało się, że to już koniec ale jeszcze raz udało się przetrwać. Nastąpiła poprawa i oby jak najdłużej utrzymał się ten stan. Bardzo mi przykro lecz nie mam jak porobić zdjęć. Grafi wymaga ciagłej asekuracji, podtrzymywania szelkami. Fotki, które udało mi się w tych warunkach zrobić nie nadają się do oglądania, chociaż najlepsze spróbuję dołączyć. 
Łaczę również pozdrowienia i obiecuję częściej przekazywać informacje, życząc Państwu, Graficiakowi i sobie, by były jak najlepsze.
"

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...