Jump to content
Dogomania

Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...


ewu

Recommended Posts

36 minut temu, ewu napisał:

Zasnął nasz kochany chłopczyk na zawsze.

Żegnaj pieseczku :(

Byłeś dla nas ważny. bardzo ważny.

Basiu oczywiście żal wielki, ale nie była możliwa inna decyzja. Żegnaj Dunajku kochany [*]

Link to comment
Share on other sites

29 minut temu, ewu napisał:

Mam w takiej sytuacji pytanie do Darczyńców czy wpłaty na badanie Dunaj man zwrócić każdemu na konto?

Czy możemy  je przeznaczyć je na opłacenie operacji Aresa , który ma jechać do Nesiowatej?

 

14 minut temu, ewu napisał:

Przepraszam ,że w tej sytuacji ośmielam się spytać czy deklaracje Dunaja można by przeznaczyć dla ślepego dziadeczka?

Basieńko nie pamiętam czy deklarowałam coś na dzisiejsze badanie Dunaja, a nie mam czasu sprawdzać, jeśli tak to, to mi przypomnij i śmiało możesz przeznaczyć to na transport Aresa.

Natomiast jeśli chodzi o deklaracje dla Dunaja, to tu mam pewność, że deklarowałam 40,00 zł/m-c od mojej znajomej Agnieszki i chętnie przeznaczę to dla dziadeczka.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, elik napisał:

 

Basieńko nie pamiętam czy deklarowałam coś na dzisiejsze badanie Dunaja, a nie mam czasu sprawdzać, jeśli tak to, to mi przypomnij i śmiało możesz przeznaczyć to na transport Aresa.

Natomiast jeśli chodzi o deklaracje dla Dunaja, to tu mam pewność, że deklarowałam 40,00 zł/m-c od mojej znajomej Agnieszki i chętnie przeznaczę to dla dziadeczka.

Dziękuję Elu.

To nie na transport tylko na opłacenie faktury za operację wycięcia guza z odbytu. Zamieszczę ją jak lecznica ją wystawi.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, ewu napisał:

Mam w takiej sytuacji pytanie do Darczyńców czy wpłaty na badanie Dunaja man zwrócić każdemu na konto?

Czy możemy  je przeznaczyć je na opłacenie operacji Aresa , który ma jechać do Nesiowatej?

Jesli o mnie chodzi - dla Aresa, mam nadzieję że wkrótce jego życie zmieni się na lepsze. 

Deklarację  Dunaja przekażę pieskowi którego Basiu wybierzesz. Trzymaj się.

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, limonka80 napisał:

Jesli o mnie chodzi - dla Aresa, mam nadzieję że wkrótce jego życie zmieni się na lepsze. 

Deklarację  Dunaja przekażę pieskowi którego Basiu wybierzesz. Trzymaj się.

Dziękuję

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, ewu napisał:

Nie ma już Dunaja. Rezonans potwierdził tylko nasze obawy, chwytałyśmy się nadziei, każdej najdrobniejszej szansy.

Mózg Dunaja to jeden wielki cieknący guz, właściwie całe wnętrze głowy zajęte.

Zadzwonili z Orzesza z takim strasznym wynikiem i powiedzieli ,że wybudzanie go to bestialstwo bo narazimy go na potworne umieranie.

Zasnął nasz kochany chłopczyk na zawsze.

Żegnaj pieseczku :(

Byłeś dla nas ważny. bardzo ważny.

Dołączył do Fenisia..... tak smutno :( :( :( Żegnaj i bądź szczęśliwy tam, gdzie nie ma bólu i cierpienia, nie za złych ludzi....

7 godzin temu, ewu napisał:

Dziękuję Wszystkim , którzy wspierali Dunaja.

OTOZ zobowiązał się do zapłacenia dzisiejszej faktury za co jesteśmy bardzo wdzięczne.

Mam w takiej sytuacji pytanie do Darczyńców czy wpłaty na badanie Dunaja man zwrócić każdemu na konto?

Czy możemy  je przeznaczyć je na opłacenie operacji Aresa , który ma jechać do Nesiowatej?

Jeżeli o moją wpłatę chodzi, to oczywiście niech zostanie dla Areska.

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, mari23 napisał:

Dołączył do Fenisia..... tak smutno :( :( :( Żegnaj i bądź szczęśliwy tam, gdzie nie ma bólu i cierpienia, nie za złych ludzi....

Jeżeli o moją wpłatę chodzi, to oczywiście niech zostanie dla Areska.

Dziękuję

Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, ewu napisał:

Dziękuję z całego serca z nadzieją ,że jeszcze ktoś wesprze dziadunia.

 

17 godzin temu, ewu napisał:

Dziadeczek jest taki kochany, tuli się do człowieka , cieszy biedaczyna. Wyniszczony podłym życiem, ślepy , na koniec wyrzucony:(

 

17 godzin temu, ewu napisał:

Na pamiątkę po Dunaju nazwałam go Dunio.

Może ktoś jeszcze wsparłby  Dunia ? Bardzo prosimy, staruszek też chciałby choć koniec  życia spędzić w przyjaznym hoteliku .... 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Boję się ,że się nie uda. Tak nas mało na tym wątku:( 

Cięzko mi być na wątkach psiaków, muszę działać dla kolejnych biedaków.

Ogłaszam, wyróżniam, odbieram non stop telefony, wysłam ankiety, czytam, sprawdzam domy albo osobiście albo robię spotkania przez internet.  Teraz mamy trzy szczeniaki w dt w tym jeden ma łapkę w gipsie.

W hoteliku jest matka i 5 kolejnych maleństw, w schronisku 7 -mio miesięczna sunia,.. O reszcie nie wspomnę:(

Mój telefon nie milknie, i naprawdę nie jestem w stanie być wystarczająco aktywną na dogo.

W czasie pisania tego postu odebrałam trzy telefony o szczeniaki...

 

 

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Poker napisał:

ewu, poświęcasz życie dla psów. Jak zwykle spytam skąd masz tyle energii ?

Mało osób na wątku, bo tyle się dzieje na dogo, że dziewczyny nie nadążają z pomocą.

Dziękuję za dobre słowa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...