Jump to content
Dogomania

Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...


ewu

Recommended Posts

1 minutę temu, elik napisał:

A mi tak potwornie żal tej jamniczkowatej suni :(   Biedactwo zamarznie, gdy przyjdą mrozy :(

Tak myślałam, że sunia wpadnie Ci w oko...
Mnie się ona kojarzy z inną sunią, która była u anecik pod Twoją opieką, elik. Malwinka/Luna się wabiła... Też taka w typie małego gończego była i też zaliczyła pobyt w tym schronisku...
<<TUTAJ>> był jej wątek. 

Link to comment
Share on other sites

28 minut temu, Poker napisał:

Jak ktoś ją weźmie pod skrzydła , to wspomogę finansowo.

Ja już nie dam rady. Prowadzę finanse 7 psiaków w tym 3 moje w hoteliku + bazarki + 2 moje domowe psiaki + jak my wszystkie prowadzenie domu. Chciałabym. Serce mówi tak, ale rozsądek nie.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, elik napisał:

Ja już nie dam rady. Prowadzę finanse 7 psiaków w tym 3 moje w hoteliku + bazarki + 2 moje domowe psiaki + jak my wszystkie prowadzenie domu. Chciałabym. Serce mówi tak, ale rozsądek nie.

Ja to doskonale rozumiem.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Poker napisał:

dzwonię do Anecik.

Anecik potwierdziła , że przyjmie chłopaka.  Jutro mąż Anecik pojedzie po niego do schronu.

Kto by mógł zostac skarbnikiem malucha? EwaMArta, możesz? Plizzzzz

Dziękuję, jutro Orzeszek bo takie ma robocze imię jedzie do Anecik.

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Poker napisał:

dzwonię do Anecik.

Anecik potwierdziła , że przyjmie chłopaka.  Jutro mąż Anecik pojedzie po niego do schronu.

Kto by mógł zostac skarbnikiem malucha? EwaMArta, możesz? Plizzzzz

Jeśli nie ma innej osoby chętnej, to zostanę. Mam w tej chwili 5 psiaków do rozliczania, ale wezmę tego maluszka. Zadzwoń do mnie, kiedy założysz wątek, żebym zarezerwowala post rozliczeniowy.

Mnie też bardzo szkoda tej maleńkiej jamnikowatej suni, ale nie mam żadnej szansy na wzięcie jej pod opiekę:(

 

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, Poker napisał:

 

EwaMarta, bardzo Ci dziękuję. Zrobię jak sugerujesz.. Pewnie jutro jak mały dojedzie do Anecik.

Sunia chyba nie jest jamnikowata. Wydaje mi się , że ma wysokie łapinki. Może jakaś dusza się zlituje nad nią.

To fakt, łapki ma wysokie, ale ta krótka sierść:(  Jak dzisiaj zobaczyłam jakie ciepłe ubranko dostała wyadoptowana przez moją sąsiadkę Mysza właśnie z taką sierścią, to od razu pomyślałam o tej bidusi:)

Link to comment
Share on other sites

Właśnie dostałam maila od Znajomej Figuni, która zainteresowała się Kolą 2( Lusią w schronisku).

Pani mieszka we Wrocławiu, zaproponowałam ,że mogę ją przywieźć bo i tak jedziemy do Legnicy z Dunią.

Gorzej jak na żywo się Pani nie spodoba... ale może zaryzykować i dać jej szansę. Najwyżej będzie miała wycieczkę.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

25 minut temu, ewu napisał:

Właśnie dostałam maila od Znajomej Figuni, która zainteresowała się Kolą 2( Lusią w schronisku).

Pani mieszka we Wrocławiu, zaproponowałam ,że mogę ją przywieźć bo i tak jedziemy do Legnicy z Dunią.

Gorzej jak na żywo się Pani nie spodoba... ale może zaryzykować i dać jej szansę. Najwyżej będzie miała wycieczkę.

Która to sunia?

Link to comment
Share on other sites

Nie ma jej zdjęcia. A i tak nastąpiło nieporozumienie bo niechcący schronisko nazwało w mailu dwie sunie Lusią. Kolę i ja myślałam ,że to o nią chodzi i inną suczkę. Teraz sprawdziłam , to chodzi o młodą ,ruda sunię. Elu wyślę Ci zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, ewu napisał:

Dziękuję Elu. Ona właśnie wraca ze schroniskowej adopcji...:(

Ze schroniskowej adopcji??

Czy te dwie wiadomości  dotyczą tej samej suni?     Pisałaś, że:

Cytat

Właśnie dostałam maila od Znajomej Figuni, która zainteresowała się Kolą 2( Lusią w schronisku).

Pani mieszka we Wrocławiu, zaproponowałam ,że mogę ją przywieźć bo i tak jedziemy do Legnicy z Dunią.

Gorzej jak na żywo się Pani nie spodoba... ale może zaryzykować i dać jej szansę. Najwyżej będzie miała wycieczkę.

Link to comment
Share on other sites

Ja też nie rozumiem sytuacji.

Piesio już już Anecik. Jest malutki, długi , bardzo uległy do człowieka. Nie umie chodzić na smyczy , chce ją przegryźć. Anecik uważa ,że będzie adopcyjny. Podobno ma ok. 4 lat.

Wieczorkiem założę wątek. I imię by się przydało.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...