Jump to content
Dogomania

Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...


ewu

Recommended Posts

Dnia 16.01.2019 o 11:37, yolanovi napisał:

Nasz podopieczny Kapselek z tego wątku:

https://www.dogomania.com/forum/topic/334085-hurrraaaa-kapselek-ma-dom-ogromnie-dziękujemy-za-kciuki-i-wsparcie/?page=81

znalazł w końcu domek. Ewu chcemy podzielić się z Twoimi bidami pieniążkami, które nam po Kapselku zostały w kwocie 528,04 zł. Bardzo proszę o podanie numeru konta.

528,04 zł na koncie Maleństw. Dziękuję:):):)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Kolejny biedak ma parwo:(

Malutki Faraon walczy o życie. Chorują tylko nowo przybyłe psy , tylko te z kwarantanny.

Strasznie się boję o maluszka. Zapadł mi w serce. Młodziutki, kochany. Jedno oczko ma brązowe , drugie błękitne.

Link to comment
Share on other sites

34 minuty temu, ewu napisał:

Kolejny biedak ma parwo:(

Malutki Faraon walczy o życie. Chorują tylko nowo przybyłe psy , tylko te z kwarantanny.

Strasznie się boję o maluszka. Zapadł mi w serce. Młodziutki, kochany. Jedno oczko ma brązowe , drugie błękitne.

Biedactwo :(

received_280897132584035.thumb.jpeg.1e99e412703a378d5b2f8ce887f34f63.jpeg

Resized_received_232563970953303.thumb.jpeg.845e8869426f24d36cffe16041e7f7f8.jpeg

Link to comment
Share on other sites

I jak tu nie kochać bardziej zwierząt niż ludzi!!!

Basia napisała:

A to jest Balbinka. Podłe życie, a po latach wiernej służby właściciel przyprowadził ją do schroniska  :(

received_283653195573216.jpeg.08f75adad0383de489022a3472766dc7.jpeg

received_371616510066534.jpeg.828da5f9f72fa26a79cbd0804acb8474.jpeg

W jej oczach widać ogrom nieszczęścia, jakie doznaje   752155312_pacz3.gif.2ac2c3e04541f422d9934f3672f144b6.gif

received_334502160732927.jpeg.59fd67f1e79e7f784de791dd7ccb87c5.jpeg

received_366346724149678.jpeg.4b0f414c94d5452cf3fa28b2454f3434.jpeg

Czy ona nie ma poranionej kufy?

Link to comment
Share on other sites

Balbinkę i Dianę przywiózł do schronu właściciel. Pozbył się ich bo są stare. Był jeszcze trzeci biedak ale facet przyjechał i go zabrał (po kilku dniach) bo to  młody i piękny pies:( Nic nie można było zrobić:( Bardzo mi żal psiny,  ma podłe życie u niewdzięcznika ....

Diana ma raka , jest po operacji. Niestety są przerzuty do pęcherza moczowego. Jest w dt za karmę i weta.

Balbinka pokutuje:(

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.01.2019 o 00:40, elik napisał:

Dostałam kolejne zdjęcia od Basi :( Masakra :(

Komentarz Basi:

To jest Diana. Jest po ciężkiej operacji. Ma nowotwór :( Za nią potwornie złe życie ( łańcuch i buda).
Sunia jest chodzącą dobrocią. Dzisiaj miała  krwotok z pęcherza.  Boimy się, że są przerzuty.
Chcemy jej zapewnić ciepło i bezpieczeństwo w końcówce życia.
 

20190107_100349.jpg.8f890d298718d4a159e8398c23c88791.jpg

20190107_104921.jpg.c810663e1572d9d19d40ee797cc53192.jpg

20190107_105125.jpg.9550800b02cdcd5ef2dd911657d0daa5.jpg

20190107_113850.jpg.08f0361da1dea31f9b05bd92decbe282.jpg

20190107_122941.jpg.db86abc51c73ca47b7cd89c6f74c7f08.jpg

 

To jest Diana. Towarzyszka niedoli Balbinki. To są zdjęcia jeszcze ze schroniska,  krew jest z dróg moczowych.

Diana przeszła bardzo poważną operację.

Diana na razie dobrze się czuje ale wiemy ,że proces nowotworowy jest poważnie zaawansowany.

Cieszy się bidunia domem , ogrodem i opieką człowieka. Oby jak najdłużej.

Link to comment
Share on other sites

Czy Diana się  cieszy życiem czy to Wy macie wrażenie ,że ona się cieszy?

Narażam się na lincz,ale napiszę ,że dla mnie jest nieludzkie narażać psa z rozległym nowotworem na ciężką operację, cierpienia dla niego niezrozumiałe , by mógł cieszyć ludzi swoją obecnością krótki czas.

Szkoda suni .

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

57 minut temu, Poker napisał:

Czy Diana się  cieszy życiem czy to Wy macie wrażenie ,że ona się cieszy?

Narażam się na lincz,ale napiszę ,że dla mnie jest nieludzkie narażać psa z rozległym nowotworem na ciężką operację, cierpienia dla niego niezrozumiałe , by mógLekarz. ł cieszyć ludzi swoją obecnością krótki czas.

Szkoda suni .

 

Jest wesoła, biega , ma apetyt. Dostaje leki, specjalistyczną karmę. Diana trafiła do schroniska z ogromnym brzuchem. W macicy było pełno guzów zalanych krwią. Operaja była wykonana na cito.

Potem był ten krwotok z dróg moczowych i weterynarz stwierdził pogrubienie ścian pęcherza co  ponoć świadczy o nowotworze.

Wynki badań krwi są  na razie dobre. Przed chwilą dzwoniłam i mam wieści.

Diana była z obecną Opiekunką na kontrolnym USG pęcherza i lekarka dała nadzieję, że może to nie jest jednak nowotwór pęcherza. Ścianki miały 13mm a teraz 9mm.  Trzeba powtarzać badania i obserwować.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...