Jump to content
Dogomania

Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...


ewu

Recommended Posts

1 godzinę temu, ewu napisał:

 Ja już nie mam żadnej możliwości.Jeszcze z adopcji wraca Figa córeczka Gucia bo dziewczynka ma alergię.

Zaczynam się załamywać.

.. Basieńka nie wolno Ci!... nie Tobie!buziak.gif/ przecież nie powiem na głos ,że jesteś niezastąpiona!/

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, anica napisał:

.. Basieńka nie wolno Ci!... nie Tobie!buziak.gif/ przecież nie powiem na głos ,że jesteś niezastąpiona!/

Aniu ja już naprawdę wysiadam. Ja tu nie piszę o 1/10 problemów.

Dzisiaj powinnam odebrać Figę. Malutka sunieczka była adoptowana jako szczeniaczek w sierpniu i teraz ją zwracają bo córka ma alergię. Nie wiem co mam robić, byłe dt zajęte nowymi szczeniakami z  kartonu.  Sama opłacam w hotelikach kilka psów więc na nią już  najzwyczajniej nie mam grosza.  Z auta to praktycznie nie wysiadam bo codziennie są przynajmniej 2 wizyty  dla szczeniaków i wiekszość to falstarty.

O Nadziejce to już nie wspomnę, nadal nic się nie udaje i codziennie tam jeździmy. O innych sytuacjach nie piszę bo tu nie mogę.

Przeprasza za te żale :(

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, anica napisał:

... ja nie mam możliwości ,żeby inaczej pomóc tej suni! ale... tak sobie myślę...jak ktoś by ułożył tekst, to może ja bym zapłaciła za ogłoszenia?

Aniu nawet o zdjęcia się nie moża doprosić, dopiero dzisiaj zrobię.

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, ewu napisał:

Aniu ja już naprawdę wysiadam. Ja tu nie piszę o 1/10 problemów.

Dzisiaj powinnam odebrać Figę. Malutka sunieczka była adoptowana jako szczeniaczek w sierpniu i teraz ją zwracają bo córka ma alergię. Nie wiem co mam robić, byłe dt zajęte nowymi szczeniakami z  kartonu.  Sama opłacam w hotelikach kilka psów więc na nią już  najzwyczajniej nie mam grosza.  Z auta to praktycznie nie wysiadam bo codziennie są przynajmniej 2 wizyty  dla szczeniaków i wiekszość to falstarty.

O Nadziejce to już nie wspomnę, nadal nic się nie udaje i codziennie tam jeździmy. O innych sytuacjach nie piszę bo tu nie mogę.

Przeprasza za te żale :(

... czasem właśnie trzeba z siebie 'żal' wyrzucić! inaczej...można oszaleć :(  .... a zawsze jest szansa... że może coś? ktoś? może razem 'cuś' wymyślimy?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, ewu napisał:

Tak,zwroty do schronu(

Pytalam o te zwroty, bo gdy adoptowalam w zeszlym roku Grafisia, to jeszcze przez 3 miesiace formalnie nalezal do fundacji i byl to czas,  w ktorym moglam zrezygnowac i go oddac. Tyle, ze ta fundacja a schronisko to ta sama osoba i wrocilby do schronu. Nad tym schronem czuwaly tez inne fundacje i staraly sie znajdowac domy dla takich oddawanych psow. 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, MALWA napisał:

Pytalam o te zwroty, bo gdy adoptowalam w zeszlym roku Grafisia, to jeszcze przez 3 miesiace formalnie nalezal do fundacji i byl to czas,  w ktorym moglam zrezygnowac i go oddac. Tyle, ze ta fundacja a schronisko to ta sama osoba i wrocilby do schronu. Nad tym schronem czuwaly tez inne fundacje i staraly sie znajdowac domy dla takich oddawanych psow. 

Są schrony i schrony...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.08.2014 o 16:28, ewu napisał:

Schroniskowa smutna rzeczywistość. Setki wpatrzonych w człowieka, wołających o ratunek dobrych, psich oczu ...
Rozpaczliwe ujadanie, tłoczące się przy kratach smutne, nieszczęśliwe psiaki...Każdy pragnie domu, miłości, człowieka.
Niestety pośród tych skrzywdzonych przez los i ludzi psów są takie , które potrzebują szczególnie szybkiej pomocy.
W czasie mojej ostatniej wizyty w jednym ze schronisk wypatrzyłam psiaczki mikroskopijnych rozmiarów.
Maleńkie bidusie, które w boksach pełnych dużo większych, silnych psów mają niewielkie szanse.
Postanowiłam,że muszę je zabrać , muszę je uratować. Bez wsparcia nie dam rady...
Jest ich kilka ale najpierw zawalczę o te najdrobniejsze, te najsłabsze...

Które to schronisko ?

  • Downvote 2
Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, MALWA napisał:

A jakby tym zwracanym psiakom zalozyc osobne watki, wyjac ze schronu i umiescic w hotelikach, a nasteonie orobowac zebrac kase na hotel ? 

Wiem, ze to trudne, ale tu na dogomanii ludzie sobie pomagaja, moze to sie udac. 

Ja nie wezmę odpowiedzialności finansowej bo nie dam rady. Za dużo mam psów , które sama utrzymuję . Jak nie zbierzemy to co ja pocznę:(

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, ewu napisał:

Ja nie wezmę odpowiedzialności finansowej bo nie dam rady. Za dużo mam psów , które sama utrzymuję . Jak nie zbierzemy to co ja pocznę:(

Zauwazylam, ze ludzie czesto rezerwuja psa, zakladaja watek i po deklaracjach, kied y wiedza, ze moga zabrac psa, bo jest zabezpieczony finansowo, przenosza do hoteliku. Mozna tak sprobowac ?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, MALWA napisał:

Zauwazylam, ze ludzie czesto rezerwuja psa, zakladaja watek i po deklaracjach, kied y wiedza, ze moga zabrac psa, bo jest zabezpieczony finansowo, przenosza do hoteliku. Mozna tak sprobowac ?

Tak dziewczyny robią na zamojskim wątku. Najpierw zakładają wybranemu psu watek, potem zbierają deklaracje i wyciągają psa ze schroniska.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, MALWA napisał:

Zauwazylam, ze ludzie czesto rezerwuja psa, zakladaja watek i po deklaracjach, kied y wiedza, ze moga zabrac psa, bo jest zabezpieczony finansowo, przenosza do hoteliku. Mozna tak sprobowac ?

... Malwa czy czujesz się na siłach! myślę tu o Iguni, ja będę z Tobą, jeszcze tego nie robiłam!/ jestem nie zawsze dyspozycyjna! nie chciałabym zawieść/ ale jest tyle ,tego nieszczęścia w schroniskach do zaopiekowania... zresztą sama wiesz...

 

2 godziny temu, malagos napisał:

Tak dziewczyny robią na zamojskim wątku. Najpierw zakładają wybranemu psu watek, potem zbierają deklaracje i wyciągają psa ze schroniska.

.. może trzeba by się, trochę od nich pouczyć :)  który to wątek, jeśli można spytać?

 

11 minut temu, ewu napisał:

Małgosiu ja muszę na cito zabrać 3 psy.

Basieńka, wiedząc ile robisz nawet bym nie spytała ;)

Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, anica napisał:

... Malwa czy czujesz się na siłach! myślę tu o Iguni, ja będę z Tobą, jeszcze tego nie robiłam!/ jestem nie zawsze dyspozycyjna! nie chciałabym zawieść/ ale jest tyle ,tego nieszczęścia w schroniskach do zaopiekowania... zresztą sama wiesz...

 

.. może trzeba by się, trochę od nich pouczyć :)  który to wątek, jeśli można spytać?

 

Basieńka, wiedząc ile robisz nawet bym nie spytała ;)

Ostatnio taki watek zalozyla b-b dla Teosia (swoja droga klona mojej Tosi). 

Tak robi tez Anula.

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, MALWA napisał:

Ostatnio taki watek zalozyla b-b dla Teosia (swoja droga klona mojej Tosi). 

Tak robi tez Anula.

 

Ja się wypowiem za siebie.Głównie utrzymujemy psiaki, z Bogusik bazarków i ze swoich deklaracji.Wystarczy wejść na posty rozliczeniowe naszych psiaków.Prawie mamy zero deklaracji innych osób.Z tym,że nie rozsyłamy wątku.

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Anula napisał:

Ja się wypowiem za siebie.Głównie utrzymujemy psiaki, z Bogusik bazarków i ze swoich deklaracji.Wystarczy wejść na posty rozliczeniowe naszych psiaków.Prawie mamy zero deklaracji innych osób.Z tym,że nie rozsyłamy wątku.

Przepraszam, pewnie coś pokręciłam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...