Panna Marple Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 Basia nawet w niedziele pracuje :) Wczoraj rano była w schronie z fantastycznymi zwierzolubami. Państwo mają od dwóch lat pieska uratowanego z bardzo złego miejsca, cudowne warunki- dom z ogrodem. Procedurę adopcji rozpoczęła kilka dni temu i wczoraj rano, Basia razem z państwem pojechała do schronu po malutką Dixie. Zawinięta w ciepły, śliczny kocyk pojechała do domu wtulona w swojego Pana :) Od dzisiaj nazywa się Tekila, a jej przyszywany domowy "braciszek" to Felek. Tekila jest świeżo po sterylce, bida, chudziutka z rankami pod oczami. W poniedziałek pojedzie do weta, żeby ją dokładnie obejrzał i dał jakiś specyfik na te ranki. To zdjęcia robione kiedyś w schronie. Są obiecane domowe. Basia jest już zaproszona żeby odwiedzać Tekilę. Basia wysłała mi zdjęcie Tekili w nowym domu z sarkastycznym tytułem" "następna ofiara ewu, która przeszła przez jej ręce" :). Basia jedzie teraz do córki, do Niemiec i wróci do Polski po 22 października Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 Śliczne maleństwa. Tośka z góry przepiękna, ale wszystkie Tośki tak mają. Ja swoją Tośką, tu nazwana przez Basię Kruszynką jestem po prostu zachwycona. Wprawdzie nasze początki były trudne, bo Tosia po przyjeździe do mnie zaczęła robić w domu co chciała, np. wskakiwała na stół, zrobiła na nim raz siku, biegała po kanapie i ławie w salonie. Dość szybko znalazłam na to sposób. Po prostu ograniczyłam jej miejsce do poruszania się. Wychodząc do pracy miała tylko do swojej i drugiego psiaka dyspozycji pralnię, w której są legowiska, korytarz i mały pokój z kanapą. Teraz negatywne zachowania, to przeszłość. Polubiła nawet mojego drugiego psiaka - 15 letniego teriera westa. Szkoda tylko, ze były razem tak krótko - Cezar dzisiaj po południu odszedł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 Basia wysłała mi zdjęcie Tekili w nowym domu z sarkastycznym tytułem" "następna ofiara ewu, która przeszła przez jej ręce" :). Basia jedzie teraz do córki, do Niemiec i wróci do Polski po 22 października Tak, dziesiątki takich "ofiar" które przeszły przez ręce Ewu grzeje już pupiny w dobrych domach. Dobrze, że Basia jedzie, niech sobie troszkę odpocznie od polskiego piekiełka :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 Polubiła nawet mojego drugiego psiaka - 15 letniego teriera westa. Szkoda tylko, ze były razem tak krótko - Cezar dzisiaj po południu odszedł... :(:( Bardzo Ci współczuję :(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 :(:( Bardzo Ci współczuję :(:( Dziękuję za otuchę. Cezarek był bardzo chory, a serce to nie jedyny jego problem. MIał nowotwór płuc z licznymi przerzutami na miąższu płuc, chorą watrobę, układ moczowy, miał zaćmę i był głuchy. Był leczony na kilka rzeczy naraz. Ale widać, serce, choć było piorytetem nie dało rady... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Basia wysłała mi zdjęcie Tekili w nowym domu z sarkastycznym tytułem" "następna ofiara ewu, która przeszła przez jej ręce" :). Basia jedzie teraz do córki, do Niemiec i wróci do Polski po 22 października Tekila na włościach :D Dorobek Basi, to około setka uratowanych psiaków, które teraz mają wspaniałe domki. Po każdego z nich osobiście jechała do schronu, co przy Jej wrażliwości, jest wielką traumą. Podziwiam Basię i jednocześnie ogromnie Jej współczuję i bardzo żałuję, że nie mogę Jej pomóc tam na miejscu :( Śliczne maleństwa. Tośka z góry przepiękna, ale wszystkie Tośki tak mają. ... Cezar dzisiaj po południu odszedł... Potwierdzam, Tośki, to wspaniałe sunie. Moja maleńka tymczasowiczka Tosia, poza tym, że była szczekliwa, była przekochana. Pisałam już na wątku Grafiego, ale powtórzę i tu. Śmierć przyjaciela to ogromnie bolesne przeżycie :( Czasem pocieszeniem jest myśl, że już nie cierpi. Bardzo, bardzo Ci współczuję. Dobrze, że masz Tosię. Ona nieco ukoi Twój ból. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Pisałam już kilka razy że mam bardoz ograniczony dostep do neta, i czy ktoś nie mógłby zająć się zorganizowaniem ogłoszeń dla suni. ... Renatko czy możesz, pomimo ograniczonego dostępu do neta, wysłać mi na e-mail zdjęcia suni i tekst ogłoszeń ? Zamówię dla niej pakiet ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Jakie Tekila ma poduszeczki piękne, dobrane do jej umaszczenia :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Elik, zaglądam regularnie do Maleńsrw Ewu, ale jak widzę Twój nowy post w Zobacz nową zawartośc, to pędzę co sił. ;) Zawsze mam nadzieję na następną fotkę z psim szczęściem. Kocham te momenty. :) Jakim trzeba byc dobrym i jednak silnym Człowiekiem, żeby jeździc do schronu i wybierac następnego Biedaka... Sto uratowanych psiaków... Ewu, nabieraj siły i niech Cię nadzieja nie opuszcza. :wub: Tekila jest cudna. :) Chyba na razie zadziwiona... A ostatnio to się tu zakochałam. Tak jak Nutusia. W Edziu. :) Od pierwszego wejrzenia. Jeszcze zanim został Królem. Zaznaczam. ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 O, skoro o Edziu mowa - wszystkiego najlepszego z okazji dzisiejszych imienin, Edwardzie! :D Ewu to najdzielniejsza Kobieta, jaką znam. Bo z taką wrażliwością nikt by nie wytrzymał tego, co ona wytrzymuje, i to w dużej mierze na własne życzenie! W jej przypadku cel uświęca środki - bezapelacyjnie - za co podziwiam ją i podziwiać będę. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Renatko czy możesz, pomimo ograniczonego dostępu do neta, wysłać mi na e-mail zdjęcia suni i tekst ogłoszeń ? Zamówię dla niej pakiet ogłoszeń. Moja deklaracja pomocy nie straciła na aktualności ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Ja też zaoferowałam Renacie swoją pomoc, więc chyba musimy się jakoś podzielić :P Renata pisała, że ma problem z komputerem, więc zdjęcia trzeba odnaleźć na wątku i z niego zgrać. Czy ktoś wie, gdzie można te zdjęcia odnaleźć...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Ja też zaoferowałam Renacie swoją pomoc, więc chyba musimy się jakoś podzielić :P Renata pisała, że ma problem z komputerem, więc zdjęcia trzeba odnaleźć na wątku i z niego zgrać. Czy ktoś wie, gdzie można te zdjęcia odnaleźć...? Pewnie na wątku suni. Link do wątku Tofinki. http://www.dogomania.com/forum/topic/147546-p%C5%82ochliwa-zapomniana-tofinka/ Wybaczcie Koleżanki, że w takim razie ja się wyłączę. Jestem w trakcie przygotowań działki do zimy :( i czas strasznie mnie goni. Zaglądam na dogo tylko raz dziennie wcześnie rano. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Wielkie ukłony i szacunek dla Basi. Tyle uratowanych Istot...ale ile za tym kryje się Jej pracy, determinacji, poświęcenia... Niezwykły, niesamowity, cudowny CZŁOWIEK. Podpisuję się pod tymi słowami i dodam jeszcze, że kryje się za tym morze łez Basi wylanych nad tymi, którym nie dała rady pomóc:( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Domyślam się, że tak jest. Można by pod adresem takich Osób, wypisywać całe litanie przymiotników "cudowny", "wielki", ale TAKIM LUDZIOM na pochwałach, ukłonach akurat najmniej zależy. Dlatego tak Pani Basi, jak i wszystkim Osobom walczącym o poprawienie losu zwierząt życzę, by doczekały czasu, kiedy zmieni się prawo, wszelkie wynaturzenia łącznie z porzucaniem zwierząt, będą surowo karane a schroniska będą istnieć jedynie dla garstki tych, które rzeczywiście wskutek zdarzeń losowych stracą dom i zostaną bez opiekuna. Tylko dlatego, że od dziesiątków lat, kolejne rządzące ekipy nie mają ochoty, czasu, ani odrobiny dobrej woli, by rzetelnie zająć się tym problemem, nie znika on, a lawinowo wręcz narasta. To jest dla mnie tak oburzające, wkurzające...cierpią zwierzęta i całe rzesze ludzi wrażliwych, a nadziei na poprawę wciąż nie ma. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 "Moja" Czetka zamieszka w Helsinkach. P. Kasia zamierzała nawet adoptować psiaka z jakiegoś lokalnego schroniska, ale gdy już takie znalazła, okazało się, że są w nim...4 psy! Wszystkie duże, a p. Kasia szukała malucha, który będzie mógł podróżować z nią w kabinie samolotu... W Polsce wybór miała niestety przeogromny :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted October 15, 2015 Share Posted October 15, 2015 Pewnie na wątku suni. Link do wątku Tofinki. http://www.dogomania.com/forum/topic/147546-p%C5%82ochliwa-zapomniana-tofinka/ Wybaczcie Koleżanki, że w takim razie ja się wyłączę. Jestem w trakcie przygotowań działki do zimy :( i czas strasznie mnie goni. Zaglądam na dogo tylko raz dziennie wcześnie rano. Dzięki wielkie elik :) Ogłoszenia już zrobione. Nie wiem niestety czy napisany przeze mnie tekst jest prawidłowo zredagowany, bo o suczce baaardzo niewiele wiem (właściwie wcześniej jej nie znałam), jedynie to, co udało mi się przeczytać na wątku, a "opis", który dostałam był bardzo lakoniczny. W razie czego następnym razem poproszę o napisanie tekstu kogoś, kto suczkę lepiej zna, o ile to ja będę robić ogłoszenia :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted October 16, 2015 Share Posted October 16, 2015 Bardzo dziekuję za ogłoszenia Tofinki, i za tekst o niej :), ja właśnie miałam trudność co o niej tak ładnie napisać. Nie wiem czy ktoś pamięta jeszcze MIsię :) - obecnie Daisy, malutką sunię z kaleką łapką, która złowiła gołebia i z upodobaniem ganiała inne stworzenia. Dostałam dzisiaj maila z info i fotkami, wysłałam do elik z prośbą o wklejenie. Patrzyłam na zdjęcia z łeżką w oku :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted October 16, 2015 Share Posted October 16, 2015 Onaa bardzo proszę odezwij się do mnie na pw podając nr konta - wyślę pieniądze na wyróżnienie ogłoszenia Tofinki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 23, 2015 Share Posted October 23, 2015 ... Dostałam dzisiaj maila z info i fotkami, wysłałam do elik z prośbą o wklejenie. Patrzyłam na zdjęcia z łeżką w oku :). Wkleiłam na wątek maleńkiej Daisy :) Dostałam dzisiaj od Basi zdjęcia dwóch naszych suniek, które są już w DS. Nutki i Milki Nutka adoptowana 7 miesięcy temu. Państwo ją uwielbiają i są w małej zakochani bez pamięci. Nutka to wspaniały psiak :) A to Dixie/Tekila, która ostatecznie, wobec braku reakcji na Tekilę, została Milką Ja wymiękam :D 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted October 23, 2015 Share Posted October 23, 2015 Boziu, co za sielanka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 23, 2015 Share Posted October 23, 2015 Boziu, co za sielanka :D Prawda ??? I pomyśleć, że ta wspaniała suczynka marnowała się w schronie, a teraz uszczęśliwia ludzi i pobratymców. Kochana sunia :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 23, 2015 Share Posted October 23, 2015 A Bruna pamiętacie ??? Teraz psiaczek chodzi na ryby z Panem Arkiem i obaj są z tego powodu bardzo zadowoleni.:) Pan Arek uważa, że Bruno to niezwykły pies :) Bruno niedawno był kastrowany, ale już zapomniał o tym przykrym incydencie, który na szczęście przeszedł bezproblemowo. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted October 24, 2015 Share Posted October 24, 2015 Takie fotki to miód na serce. Uwielbiam, gdy bezdomniaki stają się szczęśliwymi psiakami i są dla swoich ludzi najwspanialszymi Skarbami 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted October 24, 2015 Share Posted October 24, 2015 A Bruna pamiętacie ??? Teraz psiaczek chodzi na ryby z Panem Arkiem i obaj są z tego powodu bardzo zadowoleni. :) Pan Arek uważa, że Bruno to niezwykły pies :) Bruno niedawno był kastrowany, ale już zapomniał o tym przykrym incydencie, który na szczęście przeszedł bezproblemowo. "Mój" Brunuś - pierwszy tymczasik [url=http://www.picturesanimations.com/hearts][/url] Ciekawe czy go Mimisia pamięta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.