Makila Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Widzę, że ewu już zakomunikowała o szczepieniu i kastracji więc ja dla formalności wstawię faktury faktura za szczepienie Toto Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makila Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 faktura za badanie szczeniaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Ori po wizycie u weta - na całym ciałku odleżyny, mocno ropiejący siusiak, niedożywienie, odwodnienie. Póki co wszystko będziemy kąpać i przemywać, w sobotę kontrola i zobaczymy, czy obędzie się bez doustnych środków na siusiaka i silniejszej maści na ranki, zrobimy też badania krwi. Uszy czyste, oczy, zęby, skóra ok. Szwy po kastracji zdjęte. Marysiu O, Twój kontenerek ma Agat21. Możecie się dogadać w kwestii odbioru albo mogę pośredniczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Anetko -dziękuję . Już robię przelew:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Ori po wizycie u weta - na całym ciałku odleżyny, mocno ropiejący siusiak, niedożywienie, odwodnienie. Póki co wszystko będziemy kąpać i przemywać, w sobotę kontrola i zobaczymy, czy obędzie się bez doustnych środków na siusiaka i silniejszej maści na ranki, zrobimy też badania krwi. Uszy czyste, oczy, zęby, skóra ok. Szwy po kastracji zdjęte. Marysiu O, Twój kontenerek ma Agat21. Możecie się dogadać w kwestii odbioru albo mogę pośredniczyć. Biedny okruszek:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Ori po wizycie u weta - na całym ciałku odleżyny, mocno ropiejący siusiak, niedożywienie, odwodnienie. Póki co wszystko będziemy kąpać i przemywać, w sobotę kontrola i zobaczymy, czy obędzie się bez doustnych środków na siusiaka i silniejszej maści na ranki, zrobimy też badania krwi. Uszy czyste, oczy, zęby, skóra ok. Szwy po kastracji zdjęte. Marysiu O, Twój kontenerek ma Agat21. Możecie się dogadać w kwestii odbioru albo mogę pośredniczyć. Masakra:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 O tu łapki. .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Biedny Ori, chociaż dobrze, że dzięki ewu i danyww nie doszło do jeszcze gorszego stanu... Kcd kochana jesteś, że tak szybciutko go pokazałaś wetowi :loveu: A jak z jedzeniem u maluszka, już trochę spokojniej? Zrozumiał, że teraz już nie będzie głodował i nie rzuca się tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 O tu łapki. .. Biedne łapinki:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Mam nadzieję, że nie doszło :( żeby się upewnić musimy zrobić pełne badanie krwi. Je już zupełnie spokojnie. No i właśnie śpi mi na kolanach, pod kocykiem :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Mam nadzieję, że nie doszło :( żeby się upewnić musimy zrobić pełną morfologię. Je już zupełnie spokojnie. No i właśnie śpi mi na kolanach, pod kocykiem :) Przytul go ode mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Cały czas tulę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danyww Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Biedne maleństwa :( Sznaucerek dostaje silne antybiotyki w zastrzykach i środki przeciwbólowe. Rana ropieje i wet stwierdził, że gdyby tam został to mogło się skończyć bardzo źle. Psiak jest nauczony czystości, stoi pod drzwiami gdy chce się załatwić, podaje łapkę i jest posłuszny, w samochodzie bez problemów, u weta też.. Serce mnie boli gdy pomyślę, że ktoś może za nim oczy wypłakiwać bo przecież nie wiemy skąd go tam przywieźli a nie wszyscy ludzie są na FB, gdzie go ogłaszałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted November 13, 2014 Share Posted November 13, 2014 Dziewczyny kawał dobrej roboty robicie , wielki kawał. Dzięki Wam te okruszki dostają szansę nie tylko na normalne życie , ale życie w dosłownym tego słowa znaczeniu :( Bez Was nie miałyby szans . Dużo sił Wam życzę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 13, 2014 Share Posted November 13, 2014 Wspaniala metamorfoza Tosi!!! Gratuluję Elik :klacz: Elik :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: fajna drobinka Widac,ze jej u Ciebie dobrze ❤❤ Dziękuję. To miło z Waszej strony :wub: Tosia to milusińska mikrosunia i widać, że bardzo chce się przypodobać wszystkim w stadzie, łącznie z tymczasowiczem Kocio, z którym urządza długie gonitwy po mieszkaniu :) Wczoraj mój Bingo zaczął się intensywnie interesować jej zadeczkiem i zastanawiam się czy ona aby faktycznie niedawno urodziła dzieciaczki, czy może jest tuż przed cieczką :siara: Ori po wizycie u weta - na całym ciałku odleżyny, mocno ropiejący siusiak, niedożywienie, odwodnienie... Biedny Ori. Jak dobrze, że go wypatrzyłyście i uratowały przed powolną ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 13, 2014 Author Share Posted November 13, 2014 Dziewczyny kawał dobrej roboty robicie , wielki kawał. Dzięki Wam te okruszki dostają szansę nie tylko na normalne życie , ale życie w dosłownym tego słowa znaczeniu :( Bez Was nie miałyby szans . Dużo sił Wam życzę . Dziękuję :calus: :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 13, 2014 Author Share Posted November 13, 2014 Tosia-Tunia to uroczy szkrab. Na początku było tragicznie bo była przerażona ale cierpliwość i traktowanie z miłośćią, bez przymusu zdziałały ,że sunieczka na nowo zaufała człowiekowi. Jest cudowna:) Elu w schronie mówili ,że przed zabraniem oszczeniła się 2-3 tygodnie wcześniej.Ona tam była krótko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 13, 2014 Share Posted November 13, 2014 Tosia-Tunia to uroczy szkrab. Na początku było tragicznie bo była przerażona ale cierpliwość i traktowanie z miłośćią, bez przymusu zdziałały ,że sunieczka na nowo zaufała człowiekowi. Jest cudowna:) Elu w schronie mówili ,że przed zabraniem oszczeniła się 2-3 tygodnie wcześniej.Ona tam była krótko. Tak, to wszystko prawda, to kochana sunieczka, tak bardzo chce być w centrum zainteresowania człowieka. Jest pewien problem. Jest mocno szczekliwa. Najmniejszy odgłos, jaki usłyszy powoduje, że zaczyna głośno szczekać i trudno ją uspokoić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 13, 2014 Author Share Posted November 13, 2014 Rysio wkrótce straci jajunia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 13, 2014 Author Share Posted November 13, 2014 Tak, to wszystko prawda, to kochana sunieczka, tak bardzo chce być w centrum zainteresowania człowieka. Jest pewien problem. Jest mocno szczekliwa. Najmniejszy odgłos, jaki usłyszy powoduje, że zaczyna głośno szczekać i trudno ją uspokoić. Oj to problem, poczuła się pewnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 13, 2014 Share Posted November 13, 2014 Oj to problem, poczuła się pewnie. Mam nadzieję, że to da się jakoś skorygować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted November 13, 2014 Share Posted November 13, 2014 Mikrusy są zazwyczaj szczekliwe ;) "Nasza" Imka też nieźle pyskuje :megagrin: Tak sobie myślę, czy kiedykolwiek miejsca takie jak M., gdzie "ludzie" robią ciężką kasę na krzywdzie zwierząt wreszcie przestaną istnieć, a owi "ludzie" zostaną przykładnie ukarani za taki proceder. Niestety, przy całym moim życiowym optymizmie mocno wątpię, by stało się tak za mojego życia :( Nie powinno tak być, że to Ludzie tacy jak Basia odwalają za nich całą robotę, za którą to oni biorą pieniądze i jeszcze łaskę robią, dając się wyręczać! :pissed: 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted November 13, 2014 Share Posted November 13, 2014 Mikrusy są zazwyczaj szczekliwe ;) "Nasza" Imka też nieźle pyskuje :megagrin: Tak sobie myślę, czy kiedykolwiek miejsca takie jak M., gdzie "ludzie" robią ciężką kasę na krzywdzie zwierząt wreszcie przestaną istnieć, a owi "ludzie" zostaną przykładnie ukarani za taki proceder. Niestety, przy całym moim życiowym optymizmie mocno wątpię, by stało się tak za mojego życia :( Nie powinno tak być, że to Ludzie tacy jak Basia odwalają za nich całą robotę, za którą to oni biorą pieniądze i jeszcze łaskę robią, dając się wyręczać! :pissed: Dokładnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 13, 2014 Author Share Posted November 13, 2014 Wysłałam 85 zł Makili za faktury. Dla szczeniaczków Aneta zamówiła karmę Royal Cannin za 159 zł, też zrobiłam przelew. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 13, 2014 Author Share Posted November 13, 2014 U Bila super:) Uwielbia dzieci, zadomowił się, jest bardzo inteligentny i słodki. Rodzina go ubóstwia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.