Jump to content
Dogomania

Cudem uratowana - NIE BOI SIĘ PSA:) szuka DS


gosia7

Recommended Posts

Spokojne, gorące, niedzielne popołudnie.Ludzie leniwie snują się po chodnikach,a na poboczu parkingu,pod maską samochodu rozgrywa się dramat.Prawdziwy dramat dla maleńkiej,niespełna 7-tyg. koteczki.Zgubiła się swej mamie,oddaliła zbytnio,kocia mama niosąc swe maleńkie kociątko potrącona przez samochód uciekła i skonała nieopodal? Która z tych wersji jest prawdziwa? Dziś już się nie dowiemy...
Przerażone maleństwo zostało samo,przy ruchliwej ulicy,radziło sobie jak potrafiło,weszło po kole pod maskę samochodu stojącego na parkingu i stamtąd rozpaczliwie nawoływało swą kocią mamę. Nie nadeszła. Minęły 2 doby(!).Dwie doby przerażającego płaczu kociaka,dwie doby bez jedzenia,bez picia,bez mamy.Ludzie niby próbowali coś robić,ale nic konstruktywnego nie wymyślono.Kociaka nie dało się wydobyć.Czy miał tam skonać?Albo zostać w okrutny sposób zmiażdżony jak samochód ruszy..?
Na szczęście ktoś zareagował stanowczo,wezwał Straż Miejską,zidentyfikowano właściciela pojazdu,otwarto maskę i wyczerpane maleństwo bezpiecznie trafiło do weterynarza.
Dwie doby płaczu ,płaczu ile sił w małych płuckach,wszystko to dało znać w postaci kociego kataru.I znów kociątko walczyło (pokazujemy tą walkę na ostatnich zdjęciach).Tym razem z chorobą.Ale już nie było samo.Tulone,karmione,głaskane,miało szeptane do uszka,że jest kochane,że nikt nie pozwoli mu odejść...Tak to w domowych pieleszach (czyt.w ludzkim łóżku;)z dobrą opieką lekarzy szybko doszło do siebie.
Tym razem też wygrało:)
Wszystko jest już dziś opanowane.Ogromna wola życia tej małej kruszyny zwyciężyła. Dziś zapomniała już złe chwile. Jest zdrowa,odrobaczona,zaszczepiona.Szaleje jak każdy zdrowy kociak.Potrafi też rozbrajająco mruczeć zasypiając wtulona w człowieka,bo teraz jego traktuje jak swoją mamę i biegnie się schować,gdy dorosłe koty skarcą za bardzo łapką.Koteczka czeka na swój docelowy domek,który ją pokocha,zadba i nie pozwoli już nigdy na kocie łzy...
Z nowym domkiem podpisujemy umowę adopcyjną,to nic strasznego:),chcemy,by koteczka była bezpieczna,a ,my spokojni o jej dalsze losy. Prosimy też o zabezpieczenie balkonu/okien siatką dla bezpieczeństwa małej.
Koteczka ma dziś ok.12tyg.,świetnie dogaduje się z kotami,nie boi się także psa,z którym mieszka pod jednym dachem:) Jest wyjątkowo delikatna,wymaga dbałości o jej zdrowie,by dolegliwości nie nawracały,uwielbia spać w łożku lub na kolanach,gdzie czuje się bezpieczna i kochana.
Czasem uważa ,że jest wielkim, groźnym tygrysem i walczy z pluszowym szczurem,co widać na zdjęciu;)

20045xf.jpg

2vj7s3q.jpg

2ag41ma.jpg


2n83riv.jpg

2dseccy.jpg

 

wpłaty:

 

bazarek gosia7 312,25zł

bazarek Sisi44 133zł

bazarek gosia7 353,50zł

 

razem: 798,75 zł

 

wydatki: 

Gerber delikatny kurczak 3,69złx30szt = 110,7zł (nie mam rachunków,bo jak mała była bliska śmierci nie miałam głowy do ich zbierania,a jadła tylko te musy kurczaka i indyka- Gerberki podawane strzykawką- na dowód puste słoiczki wysawione potem na jednym bazarku,których część zakupiła WATACHA:)

Oridermyl

antybiotyk Sumamed 2 op.

probiotyk

wizyta u okulisty 3razy - 120zł

krople Braunol 10zł

krople

Krople

szczepienie Tricat

odrobaczenie

karma + akcesoria zooplus - 341,28zł (rachunek str.2)

 

razem: 571.98zł (nieuzupełnione kwoty uzupełnię)

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie mała wciąż ma łzawienie,głównie z jednego oczka.
Do tej pory wydałam na koteczkę b.dużo kasy (wizyty u weta,wizyty u okulisty,by uratować oczko, antybiotyk,krople do oczu 4 rodzaje,szczepienie,odrobaczenie,2xZylexis i Scanomune na uodpornienie),nawet nie chce tego podliczać,bo strach...
Proszę,jeśli ktoś może o udział w bazarku na jej rzecz. Oprócz zdrówka potrzebujemy pieniążków na zaspokojenie wilczego apetytu tego potwora.Je i rośnie non stop,a ja oprócz niej mam jeszcze 5 kocich tymczasów...

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/256751-To-i-owo-kuchennie-i-ubraniowo-)-do-05-09-2014?p=22371218#post22371218[/URL]

Edited by gosia7
Link to comment
Share on other sites

Koteczka fika,bryka z przyszywanym rodzeństwem.Ma ładny apetyt,kończy Scanomune na podniesienie odporności.Jedno oczko łzawi momentami,więc wciąż czekamy z drugim szczepieniem.
Tylko telefonów dobrych brak,a byle komu nie oddam maleńkiej:shake:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Przypomina mi mojego Szarusia, kociaka znalazła babcia i u niej był. Ktoś go zostawił na pastwę losu. Miał może 4 tygodnie, niebieskie oczy i trzeba było go karmić na początku. Szaruś nie był bury. Niestety na jednym ze spacerów przed domem, byłam z bacią i kotem,  Szaruś został zaduszony przez psa sąsiadów, który im uciekł. Barry nie miał litości. Właściciel dobiegł i okładał go, aż pies puścił kociaka, ale już było za późno. Nawet babcia płakała. Babcia w ostatnim momencie mnie odciągnęła, bo chciałam go zasłonić własnym ciałem kilkulatki. Pewnie by mnie nie było, bo mnie też by zagryzł. Jakiś czas później psa uśpili, bo kogoś pogryzł, chyba milicjanta. Szaruś też miał czarne poduszki i łapki od spodu :) Kochany był. Barry był psem po przejściach. Uciekał z kojca, skakał tak długo, aż puszczały ogniwa łańcuchów. Ludzie robili co mogli, żeby im nie uciekał. Szaruś nie był jego jedną ofiarą. :(

 

Słodka kicia :) Kciuki za domek :happy1:

 

Ja w 2010 znalazłam szarego kociaka i mam go do dzisiaj na DT. Jest m.in. po 40 minutowej reanimacji. Choruje i będzie chorował do śmierci.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Wczoraj do nocy miałam gorącą linię smsową z jedną "chętną" do adopcji jednego z moich kocich tymczasowiczów.Prosiłam o kontakt osobisty,ale kobieta wymusiła na mnie ponad 2 godzinne klepanie w klawiaturę,bo "taka niecierpliwa".Więc odpowiadałam grzecznie. Umówiłyśmy się na spotkanie dziś po południu.A tymczasem z rana przysłała smsa,że jednak wybierze innego kota. Szlag by trafił tych cholernych ludzi :lmaa: Nie mam już do nich zdrowia...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...