katharis Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 Witam.Mam na imię Patrycja i piszę tu w imieniu mojej mamy,ponieważ moja mama nie ma dużego obejścia w internecie.:):)Otóż mamay problem,wybraliśmy rasę OND i chcemy rozpocząć hodowle tych wspaniałych psiaków.Chcemy wziąć sunię z hodowli Wadera-Kristo,ponieważ jest to jedna z najlepszych hodowli OND w Polsce i znajduje się niedaleko nas.A więc problem jest taki,że mama się martwi o wystawy,potem o szczeniaki,wyrobienie metryk,przegląd itp.Wiemy,że rasą którą chcemy hodować jest OND.Mamy wspaniałe warunki mieszkaniowe itp.Kochamy psy.Kiedyś jak wiadomo keidyś mieliśmy ONKI i były nieraz szczeniaki,ale przed laty zrozumieliśmy,że to jest takzwana pseudohodowla i nie chcemy jej popierać.Chcemy mieć dobrą hodowle,nie zarabiającą na zysku tylko taką w której jest miłość do zwierząt,pielęgnacja i wszystko co najlepsze dla pupili.Chcemy aby sunia miała bardzo dobry charakter,miała dobrze dobranego reproduktora i bardzo dobrze odchowane szczeniaki.Mamy na to czas,chociaż mama idzie teraz do pracy,to mamy masę wolnego czasu.Ja zajmuję się psami obcych ludazi,pomagam w wychowaniu i zatrzymywaniu pseudohodowli.Więc bardzo proszę o rady jak powinno się przygotowywać do wystawiania psa,jak jest z przeglądem i najważniejszwe rady.Wiem,że hodowca nam pomoże,ale chcemy poradzić się również tutaj.Oczywiście obiecałam mamie,że będę jej pomagać w wystawianiu i pielęgnacji.Czekam na bardzo szybki odpis. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewelina & Hera Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 Regulamin hodowli psów rasowych znajdziesz na stronie zkwp [URL="http://www.zkwp.pl"]www.zkwp.pl[/URL] ;) Suka musi skończyć 1,5 mies. potem zaliczyc 3 wystawy na ocene co najmniej bdb w tym jedna klubowa lub międzyanrodowa od dwóch rożnych sędziów,żeby mieć tzw. hodowlankę czyli uprawnienia hodowlane.Musisz zarejestrować przydomek,przejśc przez pregląd hodowlany,aha i owczarki muszą mieć zaliczony kurs PT (pies towarzyszący) i badania na dysplazje chyba na A ale głowy nie dam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katharis Posted July 7, 2007 Author Share Posted July 7, 2007 dziękuję bardzo.Z kursem PT nie będzie problemu,bo ten hodowca tresuje psy:):)A Donki chyba nie są uznawane przez ZKWP są takzwane PETY,ale są kluby w których można je wystawiać??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nanami Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 Ewelin@ ZKwP nie uznaje długowłosych owczarków niemieckich, takze u nich nie istnieje rasa OND, wiec te wytyczne nie tycza sie długowłosów. Ja polecam jak juz ZOND, ale Wadera-Krisko to bodajze PKPR, wiec nie masz zbyt duzego wyboru w związkach. Regulamin jest banalny ze skandalicznie niska poprzeczka. Wiec hodowlanka to nie problem. Jesli naprawde chcesz hodowować psy (hodowla = ulepszanie rasy) to im wyzsze wyszkolenie, tym lepiej, IPO3 to po prostu marzenie, poza tym sobie championacik mozna robic, brac udział w zawodach. Czytac o socjalizacji i odchowie szczeniat ile sie da, znac rase od podstaw (czyli od podstaw on krótkowłosego). Wiedziec skąd sie w ogóle wział gen długiego włosa u owczarka. Czyli znac genetyke. I mnóóóstwo innej wiedzy. Wtedy dopiero zaczyna sie PRAWDZIWA hodowla :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katharis Posted July 7, 2007 Author Share Posted July 7, 2007 Nanami masz może gg???Odezwij się do mnie 8419069 jeżeli mogłabyś mi wytłumaczyć:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 boszsz rece opadaja.:angryy: .moze najpierw troche wiedzy a potem plany o hodowli:mad: .juz pomijam "wybor rasy ond"bo takiej rasy NIE MA.dony to onki z wykluczajaca do hodowli wada wlosa.jesoooo:shake: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 [B]ayshe- [/B]widzisz połowa ludzi nie wie o tym, wydaje im sie ze jesli pies ma rodowod o musi byc rasowy. Niestety tak nie jest (DON to wada). A najgorsze jest to ze powstaje pełno takich "hodowli" i maja niezły zbyt szczeniaków bo ludzia podobaja sie miski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 no coz-teraz wszyscy cchodoffcy przestawiaja sie na dony.dla onow to lepiej.ale szkoda psow.:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katharis Posted July 7, 2007 Author Share Posted July 7, 2007 ayshe napisałam,że te psy są uznawane przez FCI za takzwane Pety,ale są kluby,które tą rasę uznają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 wiem.ale mam prawo do wlasnego zdania-dla mnie to bezsensu. jesli mam przelknac rozmnazanie donow to chociaz kup suke z hodowli przestrzegajacej zasad sv-dna,ed,hd,zw,wyszkolenie ipo/schh,korung.inaczej to juz wogole bezsensu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisica Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 Ludzie opanujcie się, "kocham rasę", o mamuniu,"sunia dobry charakter", "reproduktor też" to jest argument?A jak to rozpoznać, jak przewidzieć Kaprys bo ładne psiaki, a co zrobisz jak dobierzesz złą parę hodowlaną, i szczeniaka kupi rodzinka z dziećmi a potem pies okaże się znerwicowanym agresywnym terminatorem, i ciąg dalszy łatwy do przewidzenia, pogryzione dzieci, rodzice, otoczenie, potem schronisko, Ligota np. albo ktoś kto będzie miał parcie na kasę i będzie takiego psa dalej rozmnażał, jezuuuuuuuuu, no brak mi słów. Propozycja York, jak już hodowla bo mniej szkody, a ON, czy DON to pies użytkowy i lepiej nie hodować dla kaprysu, zbyt wielka odpowiedzialność. [B]Propozycja to, kupcie sobie ON ale z linii użytkowych i wyszkolcie do IPO 3, i startujcie w zawodach ,czasochłonne i satysfakcja większa a jaka przysługa dla tej jak by nie było, pięknej odmiany ON [/B]P.S. Jestem właścicielką , przepięknego DON-a, i gdybym się uparła byłby reproduktorem ale ja mam inne ambicje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 Dobrze napisane. Czasem trzeba pomyślec troszke dalej niz, bedziemy mieli hodowle bedzie fajnie, a co ze szczeniakami? nie da sie przeciez kontrolowac ich całego zycia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 lisica-doskonale napisane. tak mysle ze pewnei ktos tam sie oburzyl na opis axusi charakterow donow:cool3: .jesli komus nadepnela na odcisk to moze ambicji troche?walnac se dona po np czeskich uzytkach.i pokazac sie na zawodach ipo.jak ipo3 na zawodach zaliczy pare takich donow w ladnym stylu to wtedy mozna bedzie powiedizec-nie macie racji,axusia tez.dony tez potrafia:razz: :diabloti: . w sumie hodowcy onow eksterierowych....nooo tez by sie zdalo co?tylko ze niektorzy sie staraja.jakos tych od donow nie widac.wiec?nie ze:pieski po zwyc swiata bo akurat hodowcy donow zadnej zaslugi w tym nie maja tylko lup i zamykam usta tym wstretnym szydercom;) :evil_lol: i prosze plyta don i noo na ocenke dobra;) ...TSB a. ps.jak nam sie wydaje zep ieska mamy ladnego to idziem na wystawe i na specjalistycznej onow u np sedziego z sv poddajemy go ocenie zeby zweryfikoac swoj poglad.jesli wydaje nam sie ze piesek ma dobry charakter to tez podlega to nasze prywatne zdanie weryfikacji zdaniem egzaminu ipo[tylko nie na swoim placu i swoim pozorancie-hehe]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorplant Posted July 9, 2007 Share Posted July 9, 2007 [quote name='ayshe'] ps.jak nam sie wydaje zep ieska mamy ladnego to idziem na wystawe i na specjalistycznej onow u np sedziego z sv poddajemy go ocenie zeby zweryfikoac swoj poglad.jesli wydaje nam sie ze piesek ma dobry charakter to tez podlega to nasze prywatne zdanie weryfikacji zdaniem egzaminu ipo[tylko nie na swoim placu i swoim pozorancie-hehe].[/quote] dokładnie !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama2 Posted March 9, 2008 Share Posted March 9, 2008 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=40877"]katharis[/URL] , przemysl to jeszcze raz. Troche przerazilam sie Twoim postem. To, ze kochasz psy- nie wystarczy. Do prowadzenia hodowli potrzebna jest ogromna wiedza, bardzo duzo pracy, na poczatek sporo pieniedzy i nie mniej umiejetnosci. Z tego co napisalas, nie spelniasz wszystkich warunkow. Acha, co to znaczy dobre warunki mieszkaniowe? Dobre dla pieskow, czy dobre dla ludzi? To "dobro" zasadniczo sie rozni. Nie zabieram glosu co do checi hodowania DONkow. Chociaz na ten temat mam wlasne zdanie. Sama mam Donke z papierami. Na pewno nie bedzie hodowlana:shake:.Dlaczego? odpowiedz sobie sama. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda_boston Posted April 16, 2009 Share Posted April 16, 2009 ..................................................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 nie zkwp ich "po prostu"nie uznaje tylko jak do tej pory dlugi wlos jest wada DYSKWALIFIKUJACA w rasie owczarek niemiecki.:cool1: dopoki sv nie uzna odmiany i nie opracuje wzorca dlugowlose ony to po prostu ony z nieprawidlowym wlosem.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mraulina Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 Najlepsze jest to, że SV co jakiś czas próbuje "zwrócić" DONki rasie - ale FCI jest bezwzględne. To Stefanitz był przeciwnikiem przedłużonego włosa! Ale był tez przeciwnikiem białego umaszczenia... Efekt? Mamy białego szwajcara... W Niemczech jest sporo organizacji kynologicznych, uznających odmianę długowłosą. Nawiasem mówiąc, nawywają ją często [B]owczarek staroniemiecki[/B] - [B]Altdeutscher Schaeferhund[/B]. Niektóre z tych organizacji odeniająpsy wg wzorca ONa FCI, inne mają własne wzorce. W Polsce DONy i ONy są hodowane w ramach PKPRu i Klubo OND w Polsce. Dostają rodowody, są wystawiane. Wymogi hodowlane są jak w wypadku ONów - czyli HD, szkolenia, testy. W krakowskiej policji jest dporo DONów. Kudły im jakoś nie przeszkadzają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hulan Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 a i ja wtrace moje 3 grosze... wstyscy na okolo chaca hodowac i niech nikt nie mowi ze nie dla kasy- BO TO NIEPRAWDA DONy sa chodliwe i dlatego "chetnie "produkowane milosc miloscia ale hodowli jest masa a tych dobrych 1-2 nie wiecej ale uwazam tez, ze polecanie komus kto dopiero zyczyna przygode z ON uzytka tez razsadne nie jest- to nie pies dla kazdego a i odpowiedzialny hodowca znajac pare rodzicow powinien wiedziec czy owe szczeniaki z takimi czy innymi popedami dla Kowalskich sie nadaja czy nie... nie polecajcie tez Yorka ,bo to tez pies majacy swoje potrzeby - nie mysle o torebce i kokardce :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 zwiazki sa rozne i plany wzgledem roznych ras tez rozne.;) ja tylko przedstawilam obecna sytuacje dona. a sv...no coz.....lobby mocno dazy do uznania donow olewajac idee stephanitza[i to w wielu kwestiach:angryy:] i jak nei wiadomo o co chodzi to chodzi o kase. dony dobrze prezentuja sie w polskiej mentalnosci bo sa duuuze i puchaate:cool1:.a nie lysy maly "nawiedzony"arbeit:evil_lol:....albo mali.inne wymagania maja psy tego typu a inne...dony:cool3:.a bosy to juz zupelnei odrebny temat jaki i rasa. osobiscie uwazam ze jak ktos chce ona to niech najpierw stwierdzi ze niekupuje bo nie bedize mialczasu na pa rasy uzytkowej:diabloti: a jak chce juz koniecznie to wybor ma i pod siebie niech kupuje.najgorszy wybor to domator i arbeit albo cwiczakowy maniak i plasticzek.:cool3:.w obu wypadkach masakra gwarantowana. jest jeszcze zjawisko pt pryzszly miszczu kupuje wypasionego arbeita i suprajs jest:diabloti:.no to pies do doopy i kupuje se mali.suprajs jeszcze wiekszy:evil_lol:.ale to juz zupelna dygresja. dony sprzedaja sie wysmienicie,latwo je sie w zwiazeczkach hoduje.tojest dopiero kawal wilczura nie?:evil_lol:.tak z 70 w klebie conajmniej to po prostu ...kazdy kto pracowal na cwiczaku z naprawde duzym donem wie jak to wyglada.pomijajac popedy bo to tez kompletnie inny temat.mnie pso po prostu odrzuca.nie bez kozery stephanitz napisal schutzhund opierajac sie na profilu popedow ona .na tym jaki pies MA byc. nooo ale jestem radykal:diabloti:.i dobrze mi z tym.w rsv:loveu: ps.dodam tylko dla scislosci ze jestem absolutnie za uznaniiem odmiany dlugowlosej.bojownikowatosc o wolnosc i takie tam sie wtedy skonczy i zacznei normalna hodowlana harowka:diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mraulina Posted April 21, 2009 Share Posted April 21, 2009 Stephanitz wywalił ONy białe - nie długowłose. I mamy białe szwajcary. One też długo były hodowane, jak teraz DON/AD, przez przeróżne związeczki i klubiki, w oparciu o różne wzorce. Aż udało się je zarejestrować - oczywiście jako odrębną tasę, nie odmianę barwną. Długi włos do 1991 był wadą - ale nie eliminująca z rozrodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted April 21, 2009 Share Posted April 21, 2009 ale pisal ze to jest wada dla psa ktorego sobie"obmyslil"jako DSH;) do 1934 roku we wzorcu ona byly tez ony szorstkowlose...z brodka:evil_lol:. wiadomo jaki byl start genetyczny ona.czyszczenie tego to zwezanie wzorca wraz z poprawa jednosci genetycznej populacji. onki szorstkowlose zginely szybko bo nie byly "lapiace za oko". dony maja sie dobrze z wielu powodow.tez wiadomo jakich:lol:. niemcy maja specyficzny stosunek do donow.podobny do tego jaki maja ci od arbeitow do tych z eksterierami;). ps i bogu dzieki ze "wywalil"biale umaszczenie .stephanitz mial niebywalego "czuja"hodowlanego.gdyby scisle przestrzegano jego metod hodowli i poprzeczki stawianej rasie mnie bylo by problemow ktore mamy dzisiaj w rasie on. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mraulina Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Zdaniem Stephanitza białe umaszczenie upośledza użytkowośc. Ale zależy, na jakim polu! Czy szkodzi przewodnikowi niewidomego? Psu pracującemu przy stadzie? Psu tropiącemu? A jakoś biały szwajcar ma się dobrze. Pamiętam awantury o eksterier przy jego rejestracji w FCI. Przeszło, minęło. A Stephanitz pod koniec zycia był dement i tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Stephanitz przykladal ogromna role do profilu popedow ona.do tego bialy pies uzytkowy w niemczech?hmmm..... biale to sa gorskie pastuchy;). mial prawo okreslic jakbedize wygladala rasa.i to zrobil pod koniec zycia Stephanitz nie mial problemow zadnych poza.... nazistami i ich presja na niego i na rase.to byl dramat tego wielkiego hodowcy i tworcy rasy. odsunal sie bo nie chcial zgodzic sie na firmowanie sowim nazwiskiem robienia z onow sztandarowej rasy germanskiej. raczej pisanie o tym "dement i tyle"jest delikatnie mowiac nie na miejscu.:cool1: bos masie dobrze.niewiele ma wspolnego z profilem popedow ona ale jako odrebna rasa ma sie ok.niby dlaczego nie mialby miec sie ok?:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mraulina Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 Zdefiniuj profil popędów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.