Iwona&Wiki Posted August 10, 2007 Share Posted August 10, 2007 [quote name='chicken'][URL="http://dogomania.pl/forum/member.php?u=6033"]ineczka[/URL] [URL="http://dogomania.pl/forum/member.php?u=31441"]Bromba-Kasia[/URL] [quote] Chcialam przypomniec o Masumi. Nadal jest w schronisku. To piekny, dostojny pies. Mieszka w bosie 2 na 3 metry, na spacery wychodzi z nami w soboty na gora 40 minut, jak go odprowadzamy do boksu cichutko popiskuje. Ma tendencje do dominacji, pobolewaja go tylne lapy, ale ma tez morze milosci do zaoferowania. Na Paluchu ma numer 2988/06. Bardzo potrzebuje domu. [/quote] [URL="http://dogomania.pl/forum/member.php?u=9903"]Iwona&Wiki[/URL][/quote] [CENTER][B][SIZE=4][COLOR=blue]Masumi[/COLOR] [COLOR=red]już nie jest na Paluchu[/COLOR]:multi:[/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][SIZE=3][B]Dzięki Ineczce:loveu: i pomocy wielu innych osób[/B][/SIZE] [B][SIZE=4]szczęśliwie trafił do Fundacji Emir:multi: [/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][SIZE=3][B]Od dwóch dni przebywa w klinice SGGW[/B][/SIZE] [SIZE=3][B]pod opieką specjalistów, został zdiagnozowany,[/B][/SIZE] [SIZE=3][B][COLOR=red]we wtorek będzie miał operowane tylne [/COLOR][COLOR=red]łapy.[/COLOR][/B][/SIZE][/CENTER] [CENTER][SIZE=3][COLOR=red][B]Musimy zebrać pieniądze na opłacenie tej operacji[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=5]Bo to dla [COLOR=blue]Masumiego[/COLOR] wielka szansa![/SIZE][/B] [B][SIZE=5]Szansa na lepsze życie [/SIZE][/B] [B][SIZE=5]i szansa na własny dom![/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=3][SIZE=4][COLOR=red]Tyle przeszedł i tak długo już czeka[/COLOR][/SIZE]:shake: [/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][SIZE=3]I gdzieś jest człowiek odpowiedzialny za jego los.[/SIZE][/CENTER] [CENTER][SIZE=3]Ale my wszyscy tutaj możemy mu go odmienić.[/SIZE] [SIZE=3]Wystarczy pomóc w opłaceniu operacji.[/SIZE][/CENTER] [CENTER][SIZE=3]Koszty operacji na pewno będą duże,[/SIZE] [SIZE=3]dlatego liczy się każda wpłata:[/SIZE][/CENTER] [CENTER][B][FONT=Tahoma][SIZE=4]Fundacja EMIR[/SIZE][/FONT][/B] [B][FONT=Tahoma][SIZE=4]88 1050 1924 1000 0022 6878 6056[/SIZE][/FONT][/B] [SIZE=4]Oddział, ul. Słoneczna 4, 96-321 Żabia Wola[/SIZE] [SIZE=4]i z dopiskiem: na leczenie [COLOR=blue][B]AKITY - MASUMI[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER] [CENTER][B][COLOR=#0000ff][SIZE=6][COLOR=red]Pomóżmy wszyscy[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/B] [B][COLOR=#0000ff][SIZE=6]Masumiemu![/SIZE][/COLOR][/B] [B][SIZE=3][COLOR=black]więcej -> [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=66706"][COLOR=blue]TUTAJ[/COLOR][/URL] [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted August 10, 2007 Share Posted August 10, 2007 jak tylko uda mi sie dostać do swojego konta interntowego.. :oops: :oops: :oops: które inteligentnie już drugi raz sobie zablokowałam :shake: :shake: :oops: :oops: Iwona a co jest Masumiemu??? mozna go odwiedzić na sggw?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted August 12, 2007 Share Posted August 12, 2007 Spokojnie, zdążysz odblokować - nie ma pośpiechu!:):) Schroniskowa diagnozę masz tu [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=66706&page=14[/URL] w poście 133, starałam sie przekazać jak najlepiej. Natomiast w Emirze o diagnozach sie nie dyskutuje. :) Tutaj ostanio zrobione zdjęcia [URL]http://fundacja-emir.org/aktualnosci/masumi.htm[/URL] juz na sggw. Co do odwiedzin, to skontaktuj sie z Ineczką. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted August 24, 2007 Author Share Posted August 24, 2007 kolejny akita w schronie :( [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=77585[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted August 24, 2007 Share Posted August 24, 2007 [quote name='Kacedy']kolejny akita w schronie :( [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=77585[/URL][/quote] [CENTER][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/5839/akita1yk9.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/6707/akita2tm3.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/5875/akita3vz4.jpg[/IMG][/CENTER] [quote name='mar.gajko']Prawda o tym psie jest smutna. Jeżeli nie znajdzie domu, odpowiedniego. Gdzie człowiek potrafi nad nim zapanować, po jakimś czasie zostanie najparwdopodobniej uśpiony. To trudne psy. Psy jednego włsciciela. Psy dominujące. I niestety egzekwujące swoje prawa, od ludzi również. Jak patrzę na niego, jak się cieszy, jaki jest piękny to serce mnie boli; wiem, że gdy człowiek wykona coś co mu się nei spodoba; obcy człowiek, a takim ja jestem, może zaatakować i to bez ostrzeżenia. Nie wiem jak był wychowany; nie wiem czy był przewodnikiem czy dołem stada. Nic o nim praktycznie nie wiem.[/quote] [B][SIZE=5][COLOR=red]Więc sprawa naprawdę PILNA!!![/COLOR][/SIZE][/B] [quote name='mar.gajko']Pies nie jest w schronisku, pies jest w hotelu. Pani nie miala książeczki zdrowia i nie wiedziała czy taka istnieje, nie wiedziała czy pies jest szczepiony; pies był Pana; Pan wyjechał. Miezkali już osobno. Pies przyszedł do niej ok. 7 km do jej mieszkania; Pan go zostawił tam gdzie mieszkał luzem; pani psa nie lubiła nigdy. Pies warczał na dziecko. Pani psa oddała. Tyle. Na większość pytań podobno odpowiadała NIE WIEM.[/quote] [SIZE=4][COLOR=red][B]i to prawie wszystko, [/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=4][COLOR=red][B]co o tym Akicie wiadomo:angryy: :angryy::angryy:[/B][/COLOR][/SIZE] [B][SIZE=4][COLOR=#ff0000][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=4][COLOR=#ff0000]nie znamy nawet jego imienia:angryy::angryy::angryy:[/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Po serii prób adopcji akita inu, dotarła do mnie informacja, że nowego domu poszukuje 3,5 letni pies rasy shiba inu. Oto jego fotka: [CENTER][IMG]http://www.rasyjaponskie.pl/grafiki/pies/rewik.jpg[/IMG] Pies jest do adopcji z przyczyn osobistych (nie znam szczegółów) Pies posiada rodowód, brał nawet udział w kilku wystawach, pochodzi z hodowli Xandrina. W chwili obecnej pies przebywa w Warszawie. Wychowywał się w domu z kotem i starszą suczką i nie było pomiędzy nimi żadnych problemów. Na spacerach goni obce koty, czasem stara się polować na ptaki. To typowy przedstawiciel swojej rasy nie toleruje innych samców na swoim terenie, potrafi też być agresywny do obcych samców w trakcie spacerów. Nie jest szczególnie wylewny wobec obcych ludzi ani na spacerach ani w domu, nie lubi być miziany i dotykany przez obce osoby, zachowuje się z rezerwą. Pies jest do przekazania za darmo, właściciel zastrzega sobie obejrzenie warunków w jakich będzie mieszkał pies. [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
deptusie Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Witam-przykra sytuacja :placz::-(dla pieska,gdy musi zmienić domek ale może warto aby obecny wlaściciel pieska poinformował XANDRINE,która zangażuje się w poszukiwanie nowego domku i właściciela - badż co bądż to piesek z ich hodowli. I mam taką cichą nadzieję,że dalszy los tego "szybowca" nie pozostanie dla hodowli obojętny.:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bety Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [B]PILNIE POSZUKIWANY JEST NOWY DOM DLA PÓŁTORAROCZNEGO SAMCA AKITY AMERYKAŃSKIEJ.[/B] Pies nie ma rodowodu, ale ze zdjęcia widać że jest to typowy przedstawiciel rasy. Właściciele chcą go oddać ponieważ ich "przestraszył" - a tak naprawdę to nie wiadomo co się stało. Pies został sam na sam z ich dzieckiem (niestety nie wiem ile dziecko ma lat) i w jakiś sposób skaleczył je w czoło. Nie wiadomo w jaki sposób czy zębami czy pazurem. Nic nie wiadomo także o okolicznościach zdarzenia czy dziecko coś "złego" chciało psu zrobić i ten je skarcił, czy był to efekt niekontrolowanej zabawy. W każdym bądź razie właściciele spanikowali i nie chcą już tego psa u siebie w domu. Ich strach sięgnął już takiej wielkości, że są zdecydowani psa [B]UŚPIĆ w najbliższą sobotę!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/B] Nie docierają do nich żadne argumenty - chcą się psa pozbyć i koniec!!!!!!!!! Pies ten podobno NIGDY WCZEŚNIEJ NIE WYKAZYWAŁ ZACHOWAŃ AGRESYWNYCH ani do właścicieli ani do osób obcych (nie licząc obszczekiwania tych drugich). To młody pies jeszcze podatny na wychowanie, bez złych nawyków (z tego co jest mi wiadome). Zapytajcie się czy ktoś kto miał doczynienia z dużymi psami i ma czas i ochotę sie nim zająć nie przygarnąłby go do siebie - naprawdę szkoda tak pięknego psa. Pies mieszka obecnie w okolicach Jasła. Osoby zainteresowane proszę o kontakt ze mną. Oto zdjęcie tego biedaka [IMG]http://img511.imageshack.us/img511/5530/zdjcie010qb0.jpg[/IMG] Pzdr [B]p.s. Właściciele zgodzili się odłożyć egzekucję do przyszłego tygodnia[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 ehh.. przerażające podejście włascicieli :shake::shake::shake::shake: pojawia się problem to trzeba problem wyrzucić :shake::shake::shake::shake: mam nadzieje, że biedak nie zpstanie uśpiony!!! trzymam mocno za to kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bety Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 No niestety tak to była jak się bierze psa bez zastanowienia - potem cierpią tylko psiaki. Temat wrzuciłam też w "Psy do adopcji" ale tam rotacja tematów jest tak wielka, że pewnie zginie w natłoku informacji. ehhhhhhhhh Pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [B]Bety[/B], to daj znać jak będę mogła w czyms pomóc. [quote name='Iwona&Wiki'] [CENTER][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/5839/akita1yk9.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/6707/akita2tm3.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/5875/akita3vz4.jpg[/IMG][/CENTER] [B][SIZE=5][COLOR=red][...][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=5][COLOR=red]Więc sprawa naprawdę PILNA!!![/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=5][COLOR=#ff0000][...][/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=4][COLOR=red][B]i to prawie wszystko, [/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=4][COLOR=red][B]co o tym Akicie wiadomo:angryy: :angryy::angryy:[/B][/COLOR][/SIZE] [B][SIZE=4][COLOR=#ff0000]nie znamy nawet jego imienia:angryy::angryy::angryy:[/COLOR][/SIZE][/B][/quote] [B][SIZE=3][COLOR=blue]O Akicie wiadomo już wiecej:[/COLOR][/SIZE][/B] [quote name='mar.gajko']Akita ma na imię Baruch; jest psem z rodowodem; ma jak się okazało lat siedem. Ostatnie zabiegi weterynaryjne były w 2003 roku; łącznie ze szczepieniem na wściekliznę, ma nieaktualne. Baruch jest psem tolerującym inne psy; do momentu konfrontacji. Nie zaczepiany nie atakuje. Zna podstawowe komendy i je wykonuje. Ma problemy żołądkowe, jest uczulony na kurczaka; nie powinien jadać karm na bazie kury. Boi sie burzy i wystrzałów. Niestety panicznie. Jest dobrym psem. Łaknącym towarzystwa człowieka, ale mimo to jest Akitą i o tym trzeba pamiętać. Nire toleruje nakładania metalowego kagańca; panicznie reaguje u weterynarza. Dziewczyna z Warszawy miała w zeszłym tygodniu go przyjechać oglądać, ale nie przyjechała. W czwartek, czyli jutro będzie miła brana krew na badania, czy jest wszystko w porządku; jeżeli tak będzie ustalany termin kastracji. Mamy zrzeczenie od właścicielki + rodowód.[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bety Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='Iwona&Wiki'][B]Bety[/B], to daj znać jak będę mogła w czyms pomóc. [/quote]</p> Na pewno dam znać - ale na razie pojawiło się światełko w tunelu dla psiaka. (tfu tfu tfu - żeby nie zapeszyć) Dzięki Iwona :) Pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted September 15, 2007 Share Posted September 15, 2007 Bety, cz juz coś wiadomo? Jak z tym światełkiem? [quote name='Iwona&Wiki'][CENTER][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/5839/akita1yk9.jpg[/IMG][/CENTER] [SIZE=4][COLOR=red][SIZE=2][COLOR=#000000][...][/COLOR][/SIZE][B]i to prawie wszystko, [/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=4][COLOR=red][B]co o tym Akicie wiadomo:angryy: :angryy::angryy:[/B][/COLOR][/SIZE] [B][SIZE=4][COLOR=#ff0000]nie znamy nawet jego imienia:angryy::angryy::angryy:[/COLOR][/SIZE][/B][/quote] [COLOR=blue][SIZE=5][COLOR=red][B]Uwaga![/B][/COLOR] Baruch to[/SIZE][/COLOR] [SIZE=5][COLOR=blue]Esto od Gabrysi; 12.12.1999r. O. DAI z Gubricovho dvora M. Arjszima Kizos[/COLOR][/SIZE] [SIZE=5][/SIZE] [SIZE=5][COLOR=blue][COLOR=red]Ciągle szuka domu[/COLOR][/COLOR][/SIZE] [SIZE=5][COLOR=blue][COLOR=red]hodowla nie istnieje:p[/COLOR][/COLOR][/SIZE] [SIZE=5][COLOR=blue][COLOR=red]Może "Rodzina" zechce mu pomóc?[/COLOR][/COLOR][/SIZE][SIZE=5][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bety Posted September 15, 2007 Share Posted September 15, 2007 [quote name='Iwona&Wiki']Bety, cz juz coś wiadomo? Jak z tym światełkiem?[/quote] Na razie los tego amerykańca tkwi w zawieszeniu. Osoby które się nim zainteresowały (a było nawet kilka) nie podjęły jeszcze ostatecznej decyzji. Wszyscy są teraz mocno zaskoczeni bo za każdym razem jest podawana inna wersja wydarzeń i nie wiemy co o tym wszystkim myśleć. Za pewnik możemy jedynie przyjąć, że po pierwsze całego zdarzenia nikt nie widział na własne oczy, po drugie pies praktycznie "wychowywał" się sam - bo nikt nie miał dla niego czasu. Nie jest to jednak pies zdziczały tylko taki co zdominował domowników. Podobno prawie nikogo się nie słucha, podczas dnia chodzi obecnie w kagańcu bądź zamykany jest w pokoju, na noc jest wypuszczany na teren wokół domu. Co ciekawe kiedy wzięła go na spacer praktycznie obca mu osoba nie sprawiał jej problemów, zachowywał się normalnie. Z tego co ta osoba zaobserwowała to pies sprawia wrażenie lekko zaniepokojonego całą sytuacją (ograniczenie wolności i ten kaganiec) - nie trudno się jednak temu dziwić jak do tej pory był tam "panem". Ze wcześniejszych obserwacji tej osoby (sprzed wypadku) wynikało że pies nie był agresywny - nie rzucał się jedynie obszczekiwał osoby obce. Aha no i jeszcze jedno - pies był kupiony z Allegro - pomimo że wszyscy odradzali tym państwu wogóle kupno psa tej rasy (ze względu na to że sobie nie poradzą z nim). Jak widać nie posłuchali. Na razie "egzekucja" na prośbę osób zaangażowanych w poszukiwanie domu została odroczona do przyszłego tygodnia (nie wiem dokładnie do kiedy). To tyle co wiem z relacji telefonicznych. Przede wszystkim dalej szukamy nowego właściciela, kogoś kto miał już doświadczenie z akitami bądź z inną dużą rasą o podobnym charakterku. Na wszelki wypadek najlepiej żeby ta osoba nie miała małych dzieci. Pies jest młody i przy odpowiednim prowadzeniu będą z niego "ludzie" - ale niestety pracę z tym psem trzeba zacząć od podstaw. Z tego co się nasłuchałam to jest to klasyczny przykład przejęcia władzy w domu przez psa. Pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis Posted September 16, 2007 Share Posted September 16, 2007 Czyżby znów za ludzkie błędy miał odpowiedzieć pies? Mieszańca akity i husky też uśpiono - miał swój wątek na dogomanii i ograniczony czas. Nie udało się w tym czasie nikogo znaleźć dla niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weihaiwej Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 Czytam to wszystko i serce boli :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewcik Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 [quote name='weihaiwej']Czytam to wszystko i serce boli :([/quote] oj boli boli kochani. a dzis boli mnie jeszcze bardziej... opowiem w skrocie: ide dzis z moja Tajgusia z bazarku spacerkiem,podchodzi do mnie kobieta i zaczyna szybko opowiadac o zlym losie,ktory napotkal 3 akitki z KOLOBRZEGU. ponocich wlasciciel zginal w jakims wypadku. pieski sa do oddania w dobre rece. PILNIE!!!!!! postanowilam podrazyc temat i udalo mi sie dodzwonic do kobiety (chyba z towarzystwa opieki nad zwierzetami??),ktora bedzie monitorowala sprawe. sa to dwie roczne suczki i poltoraroczny pies. rodowodowe i ponoc juz nawet wystawiane..? zna ktos akitki z kolobrzegu??:roll: zona wlasciciela ma zajac sie sprawa dopiero jakos w nastepnym tygodniu. narazie wiem tylko,ze beda one do oddania za darmo w dobre rece. jak tylko dowiem sie jaks szczegolow,napisze czym predzej.:-(:-(:-( jeszcze jedno: pieski narazie trzymane sa w jakims kojcu i nie wychodza na spacery..:shake::shake::shake: jesli znacie kogos kto zainteresowalby sie ich losem. piszcie na prv,podam namiary do pani ''prowadzacej'' itp... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 Ewa postaraj się dowiedzieć czegoś więcej o pieskach.. tzn ich pełne imiona rodowodowe..jakie są ich charakterki(tzn czy wykazują agresje,itp).. są to młode psy i z tego co mówisz rodowodowe, więc myśle, że dom powinien się dla nich znaleść.aaa i jeszcze jedno ważne pytanie czy musze mieszkać razem.. czy każdą akitke można adoptować oddzielne, to też jest bardzo ważne pytanie na krajowej wystawie w Koszalinie (czyli najbliższa dla Kołobrzegu wystawa) nie było żadnego psiaka z Kołobrzegu.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis Posted September 20, 2007 Share Posted September 20, 2007 I chyba najważniejsze z jakiej są hodowli. Bo pewnie hodowca będzie się poczuwał do pomocy w szukaniu im nowego domu... a może weźmie je do siebie jeśli ma taką możliwość? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted September 20, 2007 Share Posted September 20, 2007 To chyba rzeczywiście przyda się ta [URL="http://www.akity.cba.pl/"][COLOR=blue][B]stronka Edyty[/B][/COLOR] [/URL] o [COLOR=blue][B]AKITACH W POTRZEBIE[/B][/COLOR]:shake::p Agappe, Izis, znacie może jakiegos wystawcę z kołobrzegu? Hmmm... a może zapytać w ZK? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted September 20, 2007 Share Posted September 20, 2007 [quote name='Iwona&Wiki']To chyba rzeczywiście przyda się ta [URL="http://www.akity.cba.pl/"][COLOR=blue][B]stronka Edyty[/B][/COLOR] [/URL] o [COLOR=blue][B]AKITACH W POTRZEBIE[/B][/COLOR]:shake::p Agappe, Izis, znacie może jakiegos wystawcę z kołobrzegu? Hmmm... a może zapytać w ZK?[/QUOTE] no ja właśnie szukałam wczoraj takich wystawców..ale niestety nikogo nie znalazłam :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted September 20, 2007 Share Posted September 20, 2007 a odnośnie telefonu do związku mi się wydaje, że szybciej sie dowiemy o tym co to za pieski przez Ewe. bo niby jak inaczej?? zadzwon się do Koszlina i powie się, że szukamy 3 akit, które mieszkają w Kołobrzegu i są w rękach 1 właściciela, którego nazwiska nie znamy?? po 1 nie wiem czy mogą udostępnić takie informacje, po 2 nie jestem pewna czy mają taki spis. skoro nie znamy żadnej nazwy psiaka i właściciela i w sumie nawet nie jestesmy pewni czy psy należą do tego oddziału:roll::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted September 20, 2007 Share Posted September 20, 2007 Własnie rozmawiałam z p. [URL="http://koszalin.rasowe.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=36&Itemid=49"]Małgorzatą Grabką [/URL]z Koszlińskiego ZK, bo jest od szpiców i raz pierwotnych. Dziś nie może pomóc, jutro jej nie będzie, bo jedzie do Łodzi, ale mozna będzie chyba wszystko sprawdzic w oddziale. Więc może uda sie szybciej odszukać tego hodowcę, no zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted September 20, 2007 Share Posted September 20, 2007 [quote name='Iwona&Wiki']Własnie rozmawiałam z p. [URL="http://koszalin.rasowe.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=36&Itemid=49"]Małgorzatą Grabką [/URL]z Koszlińskiego ZK, bo jest od szpiców i raz pierwotnych. Dziś nie może pomóc, jutro jej nie będzie, bo jedzie do Łodzi, ale mozna będzie chyba wszystko sprawdzic w oddziale. Więc może uda sie szybciej odszukać tego hodowcę, no zobaczymy.[/QUOTE] to rozumiem, że w pon już będzie mogła pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted September 20, 2007 Share Posted September 20, 2007 Co do samej pomocy psom, to nic nie wiem, bo o tym w ogóle nie było mowy. Na razie prosiłam tylko o pomoc w ustaleniu samych psów, a przede wszystkim hodowcy. I to będzie mozna [B]zrobic już jutro[/B]. Jeśli coś o psach w oddziale wiadomo, to na pewno powiedzą. Ja mysle raczej o pomocy hodowcy. Może nie będzie tak jak z Gabrysią.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.