Jump to content
Dogomania

Uwaga!Kto nie wpłacił, kto nie wysłał :) Wyjaśnienia i Czarna lista.


Czarodziejka

Recommended Posts

[quote name='Katarzyna Starkiewicz']Kupiłam oryginalny Chanel na bazarku, po otwarciu pudełka ujrzałam to cudo, zapłaciłam 180 zł z przesyłka, co mam zrobić

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-_kOr6V9tF6o/UuD_XElNhvI/AAAAAAAAa94/p5raBvpFRLA/s512/100_7649.JPG[/IMG][/QUOTE]

[quote name='bela51']Mysle, ze poprosic o zwrot kasy i odesłac. To zbyt duza kwota, aby odpuscic.[/QUOTE]

Słusznie bela51 nie odpuszczać, witaj bo dawno nie rozmawialyśmy. Jestem Darczyńcą, kupiłam kilka sztuk perfum w legalnych perfumeriach przy jakis okazjach. Rossman i Pharme.

[quote name='Katarzyna Starkiewicz']Napisałam, zobaczymy.
Jestem strasznie zła, znam zapach dokładnie, a tu takie śmierdzidło z przekręconą naklejką[/QUOTE]

I jakieś efekty były chyba prawda? Z tego co wiem nie było problemu z przyjęciem reklamacji i ze zwrotem kasy a nawet było przepraszam.

[quote name='bela51']Druga sprawa, to czy było to działanie celowe, czy rzeczywiscie ktos nie ma pojęcia jak wyglada i pachnie Chanel. ( choc to mało prawdopodobne ). Jesli sam sie nabrał kupując w necie, to bardzo nieładnie, ze chciał te rzecz puscic dalej, jako oryginał.[/QUOTE]

Dzieki bela51 jak wiesz działam zawsze celowo czyż nie? Ku pomocy psom oczywiście, chyba nie zaprzeczysz, prawda?

[quote name='rozi']Czy pudełko było zafoliowane?[/QUOTE]

Tak było zafoliowane

[quote name='Katarzyna Starkiewicz']tak, ale czuć było "zapaszek" przez opakowanie. Po zdjęciu folii, nie dało się wyciągną flakonu. Był przyklejony do tektury, a tektura w środku różowa. Nie dało się ściągnąć korka, był owiniety papierową taśiemką.
Mnie to wygląda tak, że komuś spadł, kiedyś tam w transporcie i zmiażdżyli korek. Opakowanie w środku suche, butelka też. Ale sam zapach jest śmierdzący[/QUOTE]

[quote name='Katarzyna Starkiewicz'][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-mTBQGFJVyIQ/UuD_XW3PT8I/AAAAAAAAa9w/eEN7cVnmeqU/s640/100_7650.JPG[/IMG][/QUOTE]

Proponuję teraz zrobić akcję a'la Trynkiewicz niech tradycja linczu trwa w narodzie. Ciekawe że z tych zakupów wszystkie perfumy były ok, nawet te sprawdzzone teraz na życzenie drugie na tym bazarku. Akurat taki pech? Hmmmmm

[quote name='Mika31']wiecie jak to bywa z markowymi rzeczami , nie zawsze na pierwszy rzut oka widać podróbkę ,dlatego jeżeli sprzedający ma wątpliwości co do oryginalności towaru powinien zaznaczyć w opisie[/QUOTE]


Dziękuje za głos rozsądku.



[quote name='Katarzyna Starkiewicz'][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-QoS4CykUl9I/UuEGg6nggiI/AAAAAAAAa-c/Q9YLjNvksmk/s512/100_7651.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-CxqLge0lZ2g/UuEGg6MBkaI/AAAAAAAAa-k/7Yhpo4LFq68/s512/100_7653.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-GBNNWuegIVE/UuEGgy-7cNI/AAAAAAAAa-g/10s38KO3gzg/s512/100_7652.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-OXu-6D9-dns/UuEGhoGg-II/AAAAAAAAa-o/rznMINWoXTM/s512/100_7654.JPG[/IMG][/QUOTE]

[quote name='Katarzyna Starkiewicz']To od jamników sos, cena sugerowała oryginał, zdjęcie w kartonie,[/QUOTE]

Brawo, brawo a co do ceny? hmmm oryginał no w kwestii sugestii - sugerujesz że jesteś znawcą perfum wiec powiadam cena była zdecydowanie niższa specjalnie porównywana proponuję spojrzeć tu:
[URL]http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&string=chanel5[/URL]

[quote name='Katarzyna Starkiewicz']Mnie nie jest do śmiechu, czekałam na ten fant. Dziewczyny mówiły, że wysłały już w sobotę, a na pieczątce data z wtorku. Chciałam zrobić prezent, ale dla pewności wolałam sprawdzić[/QUOTE]

Nadal mnie zastanawia fakt ze tylko te jedne co poszły do KATOWIC perfumy były wadliwe to raz, bo jakoś poza tym że zadymiłaś na bazarku jak sie okazuje pomimo przeprosin i ZWROTU KASY nadal dymisz. Osoby wątpiące że istnieje ktoś kto nie zna oryginału CHANEL5 chciałabym zobaczyć wyperfumowane oryginałami i na prezentacji zapachów czy odróżnią. No chybha ze zna tak samo jak ceny oryginału :).
Dziewczyny powiem Wam że smutne to co robicie, że nie powiem żałosne. Tu sa wstawiane osoby które robia uniki, nie pojawiaja sie a nie te które przeprosiły za niezqwiniony błąd. No chyba że Kasia Starkiewicz ma w tym cel.

pozdrawiam mimo wszystko serdecznie Darczyńca Anna Piórowska - pracujaca zreszta w jednej z największych korporacji i nie bawiaca sie w kupowanie na bazarzze a w legalnych sklepach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katarzyna Starkiewicz'][B]a.piurek[/B]

wpis jest 23.01
sprawa została dawno temu załatwiona - produkt odesłany, pieniądze zwrócone, na bazarku też potwierdziłam, i nie widzę powodu, żeby odgrzewać sprawę.[/QUOTE]

To mozę warto wzorem nawet notorycznych niepłacaćych za bazarki napisac zwyczajnie WYJAŚNIONE. Bo usunięcia postó raczej nie spodziewam się jak robią niektórzy, nawet wobec jak wspomniałam notorycznych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a.piurek']To mozę warto wzorem nawet notorycznych niepłacaćych za bazarki napisac zwyczajnie WYJAŚNIONE. Bo usunięcia postó raczej nie spodziewam się jak robią niektórzy, nawet wobec jak wspomniałam notorycznych.[/QUOTE]

a.piurek czytałam co pisała Katarzyna Starkiewicz
i w moim odczuciu nie wyszło tak, że celowo odwaliliście bubel, żeby pozbyć się wadliwego fantu
odebrałam to tak, że po prostu pyta sie co zrobić
nie szukałam na którym to było bazarku bo mnie to nie interesowało
dopiero pozniiej widzialam na bazarku, że wyjaśnione

nie wiem czmu nie zwróciła się od razu do was
ale to że napisała tutaj przynajmniej w moim odczuciu nie oznaczało napietnowania was jako oszustów i naciągaczy

Link to comment
Share on other sites

Zawsze było tak, że perfumy produkowane na "gorsze" rynki odbiegały od oryginału, najdroższe komponenty zastępowano tańszymi. Jeśli ktoś miał wcześniej do czynienia z prawdziwymi i nie miał kataru, to to zwyczajnie czuł. Już w latach 80-tych sprowadzałam sobie z Francji Shalimar, bo w Peweksie były do niczego. Do niczego dla mnie, skoro już wywalałam tyle pieniędzy.
Trzeba po prostu napisać, że towar kupiony w Rossmanie, wtedy osoba kupująca świadomie podejmie decyzję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='3 x']a.piurek czytałam co pisała Katarzyna Starkiewicz
i w moim odczuciu nie wyszło tak, że celowo odwaliliście bubel, żeby pozbyć się wadliwego fantu
odebrałam to tak, że po prostu pyta sie co zrobić
nie szukałam na którym to było bazarku bo mnie to nie interesowało
dopiero pozniiej widzialam na bazarku, że wyjaśnione

nie wiem czmu nie zwróciła się od razu do was
ale to że napisała tutaj przynajmniej w moim odczuciu nie oznaczało napietnowania was jako oszustów i naciągaczy[/QUOTE]

To może ja napiszę. Moje odczucia? Gdyby zwyczajnie zapytała na bazarku tylko (że nie wspomnę o tym że można było tylko na priva) to nie odczułabym tego jako napiętnowanie. Rozumiem gdyby tygodniami czekała na odpowiedź. Ale dla mnie od razu jak to Ania okresliła "zadymienie" na wątku [B]notorycznych niepłacących[/B] odczułam jako celowe działanie i póki co tak uważam. Chociażby dlatego zę nie padło tutaj choćby zwyczajne "sprawa wyjaśniona". No i te zdjęcia każde praktycznie w kolejnym poście jak w tabloidzie nakręcamy atmosferkę. W tle mury jakieś dziwne. Jakby nie wystarczył jeden post.


[quote name='rozi']Zawsze było tak, że perfumy produkowane na "gorsze" rynki odbiegały od oryginału, najdroższe komponenty zastępowano tańszymi. Jeśli ktoś miał wcześniej do czynienia z prawdziwymi i nie miał kataru, to to zwyczajnie czuł. Już w latach 80-tych sprowadzałam sobie z Francji Shalimar, bo w Peweksie były do niczego. Do niczego dla mnie, skoro już wywalałam tyle pieniędzy.
Trzeba po prostu napisać, że towar kupiony w Rossmanie, wtedy osoba kupująca świadomie podejmie decyzję.[/QUOTE]

[B]Nie popadajmy w paranoje, ja nie będę odpytywać Darczyńców gdzie zakupił towar. Dostaje od zaufanej osby to raz, dwa dostaje zafoliowany. Ciekawe jaki cyrk będzie ja zaczniemy odpytywać Darczyńców o "metryki" fantów. Może jeszcze zaświadczenie że paserami nie są? Wymagając od innych dajmy to samo z siebie.[/B] [B][SIZE=2][COLOR=#0000ff]Na aktualnym bazarku Kasi Starkiewicz [FONT=Tahoma]dla Fundacji S.O.S. dla Zwierząt prowadzącej schronisko PSIA CHATA[/FONT] dokładność opisu też wymaga wiele do życzenia. A autentycznie przymierzam się do zakupów, no to zadałam rzeczowe pytania. [/COLOR][/SIZE][/B]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250477-Styczniowe-super-fanty-na-SCHRONISKO-PSIA-CHATA-do-02-02-21-59?p=21823119#post21823119[/URL]

Jest mi bardzo przykro że tak się stało, tym bardziej że wszystkie parfumy wtedy zakupione są ok. [B]Szkoda w tym wszystkim sapania z oburzenia że ktoś nie zna zapachu Chanel5[/B] (juz jak widzę jak tu wszyscy tak autentycznie znają, nazwe tak ale zapach nie uwierzę). Ja juz pisałam na watku że [B]owszem książki, wydawnictwa, literaturę odróżniam. I nie sapię z oburzenia że inni nie odróżniają czyli nie czytają.[/B] I to jest dla mnie w tym tez smutne - chórek oburzonych że ktoś nie zna zapachu Chanel5. Padła iskra, a właściwie kilka (jest kilka postów na ten "okrutny szwindel perfumiarski" okraszonych ilustracjami. [B]I tyle ode mnie więcej pisać w temacie nie będę. Z mojej strony wyjaśnienia padły, Darczyńca również. nadal nie widzę choćby wyraźnego "SPRAWA WYJAśNIONA" że nie wspomnę o usunięciu postów a jeżeli już zostawienie jednego.
[/B]
[B]ps[/B] i owswiadczam że nie odczuwam potrzeby poznawania oryginalnych zapachów a w zasadzie wpadania w chórek niczym na pochodach 1-majowych za komuny i wołanie "Wiesław, Wiesław" zatem nie będę wołać "znam zapach chanel5" ja wiem że to marka-klasyk i tyle wystarczy. Zapachu znać nie muszę. Wstydzić się tego że znam nie ma powodu. Bo znajomość zapachu (autentyczna a nie okrzyki w chórku) to nie koniecznie znajomość, często to po prostu snobstwo szczególnie jak się skanduje z innymi. Dla mnie tenisówki z pomalowanymi na czerwono spodami mogą być "labutinami" i nie mam z tym problemu.

[SIZE=3][B]Kończąc - pozdrawiam wszystkich serdecznie i bezzapachowo. Smrodek już tu był, wiec dokładać nie będę. Buziaki Cioteczki [/B][/SIZE]:)

Edited by Isadora7
Link to comment
Share on other sites

Ale co to się wkurzać. Następnym razem napiszcie "Chanel 5 - NIE WIEM czy oryginalne" i będzie w porządku, zgodnie z prawdą.

Na którymś bazarku kupiłam perfumy, co do których autentyczności nie było pewności, dziewczyna zaproponowała przysłanie do sprawdzenia przeze mnie zapachu, były w porządku, zapłaciłam i już. Gdyby nie były, mogłam odesłać. Miło, grzecznie i uczciwie.

Link to comment
Share on other sites

Ania poczuła się dotknięta tym, że post został zamieszczony tutaj, zamiast tam, gdzie powinien się znaleźć - czyli na jej bazarku, albo na pw. Ten wątek to jest ostateczność a nie pierwszy krok z wielu. I tak jak inni uważam, że powinna być adnotacja o wyjaśnieniu sprawy, skoro już tu się znalazł.
Czemu miałaby pisać "nie wiem czy oryginalny" skoro jako oryginał kupiła? Czemu miałaby wysyłać oryginalnie zamknięte perfumy do sprawdzenia? Czy kupując w przykładowym Rossmannie ktoś Ci pozwoli rozpakować i sprawdzić? Ja wiem, że nie.
Przez takie idiotyczne zachowania odechciewa się pomagania. Mi już się dawno odechciało jakiejkolwiek dogodziałalności. I nie tylko mi. PRZYKRO ŻE "DOGOCIOTECZKI" NA PW POTRAFIĄ NAPISAĆ ŻYCZENIA ŚMIERCI CZY CHOROBY, ALE NIE POTRAFIĄ WYJAŚNIĆ PROBLEMU. Kręcenie afer - to jest sedno dogo.

Link to comment
Share on other sites

"Eksponat" odesłałam. Pewnie już dotarł, więc może cioteczki, które już go miały w rękach, podzielą się swoimi wrażeniami:diabloti:

"te dziwne mury":mdrmed: to moje mieszkanie, zdjęcie na parapecie.

Nie każdy musi znać zapach i opakowanie, ale sugerowanie mi, że mam do czynienia z oryginałem, i inne wywody na temat, przemilczałam i wysłuchałam przez telefon i na dogo wyłącznie przez grzeczność.

Mam dziwne wrażenie, że to właśnie cioteczki wyznają zasadę, że najlepszą obroną jest atak.

Życzę cioci Isadorze7, żeby miała takie opisy fantów, jak moje, w szczególnosi tych jubilerskich

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katarzyna Starkiewicz']"Eksponat" odesłałam. Pewnie już dotarł, więc może cioteczki, które już go miały w rękach, podzielą się swoimi wrażeniami:diabloti:

"te dziwne mury":mdrmed: to moje mieszkanie, zdjęcie na parapecie.

Nie każdy musi znać zapach i opakowanie, ale sugerowanie mi, że mam do czynienia z oryginałem, i inne wywody na temat, przemilczałam i wysłuchałam przez telefon i na dogo wyłącznie przez grzeczność.

Mam dziwne wrażenie, że to właśnie cioteczki wyznają zasadę, że najlepszą obroną jest atak.

[SIZE=3][B]Życzę cioci Isadorze7, żeby miała takie opisy fantów, jak moje, w szczególnosi tych jubilerskich[/B][/SIZE][/QUOTE]


Kasiu nie rozmawiałyśmy przez telefon.

Dzięki za życzenia, mam nawet przykłady tych "super opisów" na Twoim bazarku do którego link dałam w poprzednim poscie
- czyli srebro to srebro i już, próba zbędna
- zawieszka to zawieszka a czy ona ma 7×4 czy 3×2 to doprawdy nieistotne
- torba ma kieszenie, jest zielona a wymiar? A po diabła to komu jest torba i tyle itd itd

podsumowując zacytuję gametę

[QUOTE][B][COLOR=#ff0000]Ania poczuła się dotknięta tym, że post został zamieszczony tutaj, zamiast tam, gdzie powinien się znaleźć - czyli na jej bazarku, albo na pw. Ten wątek to jest ostateczność a nie pierwszy krok z wielu. [/COLOR]I tak jak inni uważam, że powinna być adnotacja o wyjaśnieniu sprawy, skoro już tu się znalazł.[/B]
[B]Czemu miałaby pisać "nie wiem czy oryginalny" skoro jako oryginał kupiła? [/B]Czemu miałaby wysyłać oryginalnie zamknięte perfumy do sprawdzenia? Czy kupując w przykładowym Rossmannie ktoś Ci pozwoli rozpakować i sprawdzić? Ja wiem, że nie.
Przez takie idiotyczne zachowania odechciewa się pomagania. Mi już się dawno odechciało jakiejkolwiek dogodziałalności. I nie tylko mi. PRZYKRO ŻE "DOGOCIOTECZKI" NA PW POTRAFIĄ NAPISAĆ ŻYCZENIA ŚMIERCI CZY CHOROBY, ALE NIE POTRAFIĄ WYJAŚNIĆ PROBLEMU. Kręcenie afer - to jest sedno dogo. [/QUOTE]

pozdrawiam serdecznie i zmykam. Dla mnie EOT w temacie. PA.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']

Dziewczyny zaśmiecacie wątek!!!![/QUOTE]
Bazarki oparte są na zaufaniu, tutaj wpisują się ludzie, którzy poczuli się w jakiś sposób oszukani, nie ma innego wątku do zgłaszania nieprawidłowości, czasem w nerwach ktoś pochopnie wyskoczy, można to zrozumieć.
Proponuję bardzo solidnie podchodzić do tematu, płacić/wysyłać/rozliczać w terminie, nie wystawiać bubli itd., bo moderatorzy nie mają czasu rozwiązywać problemów i może się zdarzyć, że po kilku aferach admin zlikwiduje Bazarek i będzie pozamiatane.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rozi']Bazarki oparte są na zaufaniu, tutaj wpisują się ludzie, którzy poczuli się w jakiś sposób oszukani, nie ma innego wątku do zgłaszania nieprawidłowości, czasem w nerwach ktoś pochopnie wyskoczy, można to zrozumieć.
Proponuję bardzo solidnie podchodzić do tematu, płacić/wysyłać/rozliczać w terminie, nie wystawiać bubli itd., bo moderatorzy nie mają czasu rozwiązywać problemów i może się zdarzyć, że po kilku aferach admin zlikwiduje Bazarek i będzie pozamiatane.[/QUOTE]

Oczywiście solidność przede wszystkim, ale wałkowanie przez kilkanaście postów tego samego jest zaśmiecaniem.
Prowadzę bazarki i po prostu chcę wiedzieć na kim mogę polegać a na kim nie.
Tyle w temacie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Oczywiście solidność przede wszystkim, ale wałkowanie przez kilkanaście postów tego samego jest zaśmiecaniem.
Prowadzę bazarki i po prostu chcę wiedzieć na kim mogę polegać a na kim nie.
Tyle w temacie[/QUOTE]
Nikt nie wałkował. Temat rozdmuchała po tygodniu a.piurek, mieszając z błotem Katarzynę i sugerując, że sama podstawiła tę podróbkę.
Ta sytuacja też jest jakąś informacją, dla kupujących akurat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Oczywiście solidność przede wszystkim, ale wałkowanie przez kilkanaście postów tego samego jest zaśmiecaniem.
Prowadzę bazarki i po prostu chcę wiedzieć na kim mogę polegać a na kim nie.
Tyle w temacie[/QUOTE]
Witaj Marinka ,
i mnie też to pierwszy raz tutaj spotkało..Znasz mnie juz od wielu bazarkow i masz zapewne swoja opinie..
Niesłusznie podano mnie na tę listę aby mi zaszkodzić
i cały czas mnie obrażając na pm ,ktore nie chcę tutaj publikować..
A pretekstem było niezapłacenie, bo sprzedajca nie podała mi nr konta
a i umowić się z nią było niemozliwe,bo w ostatniej chwili odmawiała.
I co mialam tutaj cytować te obrazliwe pm cały czas czekając na nr konta...
Nie wiem wogole dlaczego moderator nie skasował tej historii.
Jak ktos chce to może tutaj każdemu zaszkodzić..i wymyślac historie
i zaśmiecać ten watek.
Wyjasniam to najchętniej na pm i tego nie publikuje.
Kazdy popełnia bledy i ma szanse na ich poprawienie...Tu chodzi o zwierzaki..
A miałambym tez tutaj pare fantów do pokazania.Mam jeszcze te fotki na komputerze ....
Tych zniszczonych fantow, ktore otrzymałam..Niestety zwrotu pieniędzy nie otrzymałam
tylko odpowiedz,że to niemozliwe i zmyślam...
Po co znowu to odgrzewać i walkować i wysluchwac jakis historii.
Pozdrawiam

Edited by ick
Link to comment
Share on other sites

Oj, bubli zakupowych zaliczyłam wiele, tak jak większość ....
Czasami kupiłam rzeczy, które bardziej podobały mi się na zdjęciu niż w rzeczywistości
Ale szkoda było mi czasu na fotografowanie, magazynowanie fantów kupionych poniżej 20 zł ...
i wysuwanie jakichkolwiek roszczeń
Traktowałam je zawsze jak jednorazową wpłatę na potrzebujące zwierzaki
To pierwszy taki przypadek, kiedy postanowiłam napisać post

Proponuję, żeby opisywać fanty jasno i zrozumiale.

Np. używając przymiotnika "złoty" w opisie fantu, zaznaczyć jasno, czy chodzi o wyrób o złotej barwie, czy metal szlachetny.
Zwierzaki bardzo dużo tracą z powodu niedbałego opisu fantu.

Edited by Katarzyna Starkiewicz
Link to comment
Share on other sites

[quote name='ick']Witaj marinka ,
i mnie też to pierwszy raz tutaj spotkało..Znasz mnie juz od wielu bazarkow i masz zapewne swoja opinie..
Niesłusznie podano mnie na tę listę aby mi zaszkodzić
i cały czas mnie obrażając na pm ,ktore nie chcę tutaj publikować..
A pretekstem było niezapłacenie, bo sprzedajca nie podała mi nr konta
a i umowić się z nią było niemozliwe,bo w ostatniej chwili odmawiała.
I co mialam tutaj cytować te obrazliwe pm cały czas czekając na nr konta...
Nie wiem wogole dlaczego moderator nie skasował tej historii.
Jak ktos chce to może tutaj każdemu zaszkodzić..i wymyślac historie
i zaśmiecać ten watek.
Wyjasniam to najchętniej na pm i tego nie publikuje.
Kazdy popełnia bledy i ma szanse na ich poprawienie...Tu chodzi o zwierzaki..
A miałambym tez tutaj pare fantów do pokazania.Mam jeszcze te fotki na komputerze ....
Tych zniszczonych fantow, ktore otrzymałam..Niestety zwrotu pieniędzy nie otrzymałam
tylko odpowiedz,że to niemozliwe i zmyślam...
Po co znowu to odgrzewać i walkować i wysluchwac jakis historii.
Pozdrawiam[/QUOTE]

Oj, to prawda :)
Jesteś jedną z pierwszych osób z którymi miałam szczęście współpracować na dogo. Poznałam Cię jako jedną z pierwszych wspaniałych dusz na dogo w czasach mojego raczkowania na dogo. Byłaś moim mentorem bazarkowym i zawsze chętnie słuchałam Twoich uwag :) , tym bardziej, że były cenne i bardzo pomocne :)
Z tychże powodów nigdy nie uznałabym Cię w tej materii za osobę niewiarygodną.

Pozdrawiam cieplutko :)

Link to comment
Share on other sites

Muszę zgłosić anik6. Mój bazarek zakończył się 15.01.2014 .
Wysłałam 3 pw z informacją plus 3 wiadomości na maila.
Dostałam adres do wysyłki więc sądziłam , że kaska została przelana. Wiem , że powinnam zaczekać aż pieniądze wpłyną na konto ale jako ,że była to już ostatnia przesyłka to ją po prostu wysłałam.
Kaska nadal nie wpłynęła:(
Chodzi o niewielką kwotę 10,80 razem z kosztem wysyłki ale muszę tu napisać żeby oficjalnie zamknąć bazarek bez jej wpłaty.
Mam nadzieję , że jeszcze się to jakoś wyjaśni.
Ota bazarek :
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249733-Ciekawe-ksi%C4%85%C5%BCki-filmy-kursy-j%C4%99zykowe-ciuchy-karnawa%C5%82owe-itp-ROZLICZAM[/url]

Link to comment
Share on other sites

Czy temat tych nieszczęsnych perfum może juz byc wreszcie zakończony?
Bardzo prosze, bo smród jest większy niż jakoby z tych perfum i jest juz mocno irytujące.
To nie ten wątek - tu zgłaszamy notorycznych naciagaczy bazarkowych a nie ciagniemy w nieskończonośc sprawy proste i oczywiste od samego poczatku.
Jak rozumiem towar został zareklamowany, reklamacja uwzględniona, kasa zwrócona więc sprawa jest dawno zamknieta- wszystko było do załatwienia na wątku bazarkowym. "Było" , gdyby trafiło na ludzi dorosłych i o czystych intencjach
Nie wiem ( choc się domyslam) jakie intencje kierują umieszczaniem tego na tym wątku i ciągnięciem w nieskonczonośc tematu ale ja osobiscie mam juz tego dosc i ostrzegam że zgłoszę dalszą dyskusję jako spam.
[U]Wchodze na ten wątek po konkretne informacje [/U]a nie na wywody rodem z magla na które nie mam ani ochoty ani czasu - dlatego domagam sie niezaśmiecania watku
Macie Panie jakies zatargi osobiste to załatwiajcie je gdzie indziej ( może off topik Was usatysfakcjonuje, albo foto galeria bo zdjęć macie sporo) - tu jest dział PwP, tu się pomaga bezdomnym psom a nie rzuca prowokacjami i wszczyna awantury

Link to comment
Share on other sites

[quote name='caryca26']Muszę zgłosić anik6. Mój bazarek zakończył się 15.01.2014 .
Wysłałam 3 pw z informacją plus 3 wiadomości na maila.
Dostałam adres do wysyłki więc sądziłam , że kaska została przelana. Wiem , że powinnam zaczekać aż pieniądze wpłyną na konto ale jako ,że była to już ostatnia przesyłka to ją po prostu wysłałam.
Kaska nadal nie wpłynęła:(
Chodzi o niewielką kwotę 10,80 razem z kosztem wysyłki ale muszę tu napisać żeby oficjalnie zamknąć bazarek bez jej wpłaty.
Mam nadzieję , że jeszcze się to jakoś wyjaśni.
Ota bazarek :
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249733-Ciekawe-książki-filmy-kursy-językowe-ciuchy-karnawałowe-itp-ROZLICZAM[/URL][/QUOTE]

Dzisiaj weszły pieniążki od anik6 .
Sprawa wyjaśniona.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Isadora - popieram :)

Przypominam:

KTO NIE WPŁACIŁ< KTO NIE WYSŁAŁ - taki jest temat wątku

Dziewczyny zaśmiecacie wątek!!!![/QUOTE]
Brawo. Ale nie powinno być w liczbie mnogiej. Jedna osoba nie rozumie przeznaczenia tego wątku.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Z przykrością muszę zgłosić użytkownika Figu.
Zakupiłam u niej rzeczy,zapłaciłam za nie i echo :/
Rzeczy nie dostałam, kontaktu nie ma.
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250803-Ostateczna-wyprzedaż-apteczna-na-trójłapka-i-łyska-do-15-lutego-godz-21[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...