Jump to content
Dogomania

Edukacja dzieci szkolnych, czyli: co każde dziecko wiedzieć powinno


Magda9

Recommended Posts

Licze na Wasza pomoc,Kochani!
Od wrzesnia przez caly rok szkolny bede realizowac projekt dotyczacy zwierzat (szkola podstawowa). Temat roboczy-ja i moje zwierze. Kulawe,ja wiem,ale mam 2 miesiace na poprawienie ;)

Szukam pomyslow,co mogloby wejsc z sklad takiego projektu,to moga byc konkursy,wystawy,czytanie o zwierzetach,tworczosc wlasna dzieci... Chodzi o to,by dzieci nauczyc podstaw obcowania ze zwierzetami, humanitarnego podejscia, wrazliwosci, ale rowniez przekazac jakas wiedze. Dowolnosc mam pelna,dlatego nie moge sie na nic zdecydowac
Na pewno chce przekazac wiedze o tym,jak sie zachowac wobec psa (postawa podczas ataku,psia mowa ciala,jak nie spowodowac ataku), tez o zwierzetach w schroniskach.

Co,jako rodzice/milosnicy zwierzat, chcielibyscie,by dzieci wyniosly z takiego projektu szkolnego?

Bede wdzieczna za wszelkie sugestie. Robie sobie (i znajomym :p ) burze mozgow,wiec liczy sie dla mnie kazdy pomysl, nawet najbardziej fanaberyjny i nie do zrealizowania.
Pozdrawiam
Magda

Link to comment
Share on other sites

Co mogłyby wynieść?
Przede wszystkim nie głaszczemy psa bez pozwolenia własciciela i nie dopingujemy walczących psów, tylko powiadamiamy dorosłego ;)
Podoba mi sie ten pomysł, jakby był realizowany w kazdej szkole... cudownie :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magda9']
Na pewno chce przekazac wiedze o tym,jak sie zachowac wobec psa (postawa podczas ataku,psia mowa ciala,jak nie spowodowac ataku), tez o zwierzetach w schroniskach.
[/quote]
O tak to przede wszystkim.
Może też coś o rasowy=rodowodowy... Może coś o tym jaki pies dla kogo Moja siostra ostatnio zrobiła taki mini wykład dziewczynkom z jej bloku... o tym jaki pies jest odpowiedni do bloku, że psów z bazaru się nie bierze i takie tam bzdetki. Ponoć dziewczynki wszystko sobie notowały.

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje za szybki odzew :) wiedzialam,ze moge na Was liczyc. Kiłi-to nie bzdetki!! Ludzie dorosli nie wiedza,gdzie i jakiego psa mozna kupic,moze dzieci warto edukowac w tym temacie,czasem dorosli ucza sie od dzieci ;)
Projekt obejmuje cala szkole, szukam wiec zajec,sposobow realizacji i tematyki dla dzieci w wieku 7-12 lat. Oczywiscie z czym innym trafie do maluchow,a z czym innym do dzieci starszych.
Na pewno starszakom chce pokazac schorniskowe zycie psow (oczywiscie bez drastycznych scen czy opisow i bez wiadomosci o korupcji i lenistwie kierownictw:cool3: )
Moze jakas galeria zdjec ja i moj pies. Moze w maju cos o tym,gdzie mozna zwierze przechowac (hotel/znajomi) dla psow,zeby nie pozbywali sie zwierzaka przed wyjazdem na wakacje?

Pomysl projektu pochodzi z glowy kolezanki i mojej, na szczescie mamy pelna dowolnosc,ale tez ta dowolnosc nam doskwiera-ciezko wybrac to co najwazniejsze.

Mysle,ze warto docierac z takimi projektami do dzieci,one ze swej natury sa bardziej otwarte i zyczliwsze zwierzetom. Oby im to zostawalo do konca ich dni!

Czekam wiec na pomysly,a gdy projekt wypali,chetnie podziele sie moimi spostrzezeniami,moze komus sie przydadza zgormadzone tu pomysly i moje przemyslenia.

Link to comment
Share on other sites

Ja jeszcze proponuję coś o spędzaniu wolnego czasu wspólnie z psem - bo zdarza się, że dziecko nie wie, co właściwie można robić z psem poza zabraniem go do parku i pozwoleniem wąchania wszystkiego...:roll:

A więc coś o sportach i różnego rodzaju zabawach (młodszym dzieciom należy przypomnieć, że pies bawi się w zupełnie inny sposób niż one i ich wybryki mogą być dla zwierzaka czasami nawet uciążliwe). Nie wiem skąd jesteś, ale gdyby się udało, to w cieplejszy dzień (ale nie zbyt gorący) może można by na szkolnym boisku zrobić jakiś pokaz, np. frisbee? Niekoniecznie przygotowany przez doświadczonych zawodników - wystarczy jakiś zapalony amator z okolicy, który pokazałby to i owo - zobaczenie czegoś na własne oczy przynosi dużo fajniejsze efekty i więcej emocji niż oglądanie zdjęć czy filmów.

Można by też coś o psach, które pomagają ludziom - a więc od psów policyjnych, lawinowych, przewodników, pomocników osób niepełnosprawnych, psów ratowników i wielu innych po terapeutów i psy dla cukrzyków, psy wykrywające nowotwory itp. - moim zdaniem bardzo fajny temat;)

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że młodsze dzieci dużo nie zrozumieją jak im wypalisz wykład o akcji "rasowy = rodowodowy" ale u 4,5,6-to klasistow już może to przejść.
U starszych poza tym, że pokażesz jakie warunki mają psy w schroniskach, trzeba uwzględnić skąd one się tam wzięły, coś o kastracji, sterylizacji.
Napewno trochę psiej psychologii - coś o wychowaniu, o mowie zwierząt, o ich potrzebach, o psich sportach i ogólnie o elementach opieki nad zwierzakiem.
Napewno też zachowania wobec obcych psów, zwłaszcza wykazujących agresję - co należy zrobić, aby ustrzec się przed ewentualnym atakiem. No i należałoby tez napomknąć dlaczego psy stają się agresywne, że to właściciel ponosi odpowiedzialność, że żaden pies nie rodzi się zły, że to ludzie są odpowiedzialni za jego późniejszą psychikę. I generalnie o tym, że człowiek biorąc psa bierze na siebie odpowiedzialność. O psach porzucanych na wakacje przez durnych właścicieli. O tym, że sprzątanie po pupilu jest elementem tej odpowiedzialności.
Może jakieś ciekawostki o dogoterapii, psach pracujących, psach przewodnikach.

U młodszych wszystko musi być bardziej lajtowe, trochę o opiece nad psem, mowie psów, o schroniskowej biedzie.. Generalnie takie wpajanie dzieciom, że zwierzę nie jest rzeczą, że ma swoje potrzeby, trzeba się nim opiekować, brać odpowiedzialność. Psie sporty, psy pracujące itp - też ciekawe dla maluchów, jak myślę.

Sorry, trochę chaotycznie mi wyszło ;)
Bardzo popieram cały pomysł. Edukować trzeba dzieciaki, dorosłym najczęściej już trudno niektóre przekonania wybić z główek. ;)

Powodzenia :lol:

Link to comment
Share on other sites

Bellatrix,jestes nieoceniona! Zaraz uruchamiam mo tajny kajecik,gdzie spisuje wszystkie pomysly. Psy pracujace!! Ze sama na to nie wpadlam!! Dzieki wielkie!
Tez myslalam o jakims pokazie pracujacych psow. Niestety,dowiedzialam sie,ze kiedys taki pomysl byl i upadl,bo rodzice twierdzili,ze...to niebezpieczne:shake: :angryy:
Muslalabym wiec znalezc jakiegos profesjonaliste,ktorego tytuly i nazwisko przekona rodzicow (bo dyrekcja jest przekonana!), ze bardziej niebezpieczna jest niewiedza niz zabawa z psem wyszkolonym pod okiem jego opiekuna.
Dyrekcje bylabym w stanie przekonac konkretnymi argumentami,ale rodzicow??
PS. Pracuje w Poznaniu.

Link to comment
Share on other sites

An_bzik,piszesz nie bardziej chaotycznie,niz moje notatki :loveu: dzieki za pomysly! Pisalysmy razem;)
Pomysl o tym,ze sprzatanie po pupilu to czesc odpowiedzialnosci-genialny!

Nie wiecie skad wziac np. plakaty psiakow i inne materialy? Chocby reklamowe? Nikt mi nie da kasy na drukowanie wlasnych materialow,a za swoje...coz..nie stac mnie,by doplacac do pracy ;)

Link to comment
Share on other sites

A ja myślę nad konkursem plastycznym "Ja i moje zwierzę" lub "Ja i moje wymarzone zwierzę", konkursem literackim, choć to może być trudne dla zrozumienia, dobrze byłoby wspomnieć o pseudohodowlach i akcji rasowy=rodowodowy, może udałoby ci się zrobić jakąś zbiórkę na cześć schroniska w twoim mieście, po czym z kilkoma uczniami wybrałabyś się do schroniska i wręczyła dary pracownikom/kierownikowi.

Pomyślałam, że dzieci mogłyby też zrobić kilkanaście/kilkadziesiąt plakatów /własnoręcznych rzecz jasna/ o schronisku, że czeka tam na dom mnóstwo zwierząt po czym porozklejać po mieście, np. w sklepach, oczywiście za zgodą właściciela, dobrze byłoby też zrobić taką mini-szkółkę czyli początki początkujących w wychowaniu i życiu ze zwierzątkiem.

Dla tych najmłodszych- zabawy, np. takie jak prezentowane są na tej stronie: [URL]http://www.canis.org.pl/kolorowanka.pdf[/URL]
Można ewentualnie wspomnieć też o żywieniu psów i o zawodzie: weterynarz, który intryguje młodych ludzi- coś o tym wiem. Pomyślę i dam znać jutro co przyszło mi jeszcze sensownego na myśl.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magda9']
Co,jako rodzice/milosnicy zwierzat, chcielibyscie,by dzieci wyniosly z takiego projektu szkolnego?
[/quote]
Umiejetnośc patrzenia na zwierze jako na czujacą, myslącą (inaczej niz my!), wrazliwą istotę, której prawa i potrzeby trzeba szanowac i zaspokajać. Czyli np. Pies ma prawo do odpoczynku i własnego kata. Nie wolno go niepokoić gdy jest na własnym legowisku, nie zmuszac do zabawy wbrew jego woli, nie wyrywac mu z pyska zdobyczy/zabawki, nie przeszkadzac w jedzeniu, do zabiegów pielegnacyjnych przekonywac/przyzwyczajac powoli i stopniowo, itd itp.
Jest to b. wazne bo najwiecej pogryzień zdarza sie w domu!

Wiedze, ze pies ma równiez potrzeby fizyczne, psychiczne i emocjonalne których zaspokajanie moze przynieśc człowiekowi ogromna przyjemnośc i satysfakcję. Czyli: potrzeba ruchu (nie łancuch lub metrowa smycz na 15 minut), kontaktu z człowiekiem, współpracy (zabawy/szkolenia). Same pokazy pracy psów słuzbowych niewiele dadza jezeli dziecko nie bedzie umiało dogadac sie z własnym pikusiem. Przydałby sie bardzo ktos kto pokaze jak mozna (bez szarpania i wrzasków) uczyć pupila podstawowych komend.
(Chodzi nie tyle kurs "tresury" co raczej o "techniczną" stronę szkolenia - nacisk na cierpliwość, smakołyki, krótkie sesje, nauka przez zabawe itd). Moznaby wytłumaczyc dzieciom na czym polega konkurencja "Młody Prezenter" i pokazac filmiki z konkursów zeby zobaczyły jak rówiesnicy radza sobie z psami.

Wiedzę o tym ze pies nie jest zlewką na pomyje i resztki z obiadu, ze jest pełnoprawnym czlonkiem rodziny i nalezy mu sie porzadna micha. Dzieci ucza sie o stułbii zamiast o zwierzetach które zyja z nimi w jednym domu. Nie wiedza ze marketowe reklamowane karmy to bezwartosciowe smieci, nie wiedza ze czekolada dla psa to trucizna, ze po nieswiezych wędlinach moze umrzeć (a po swiezych dostac biegunki) itd...

Na razie tyle. Napisz do p Mrzewińskiej - ona ma doswiadczenie w sprawach psio-edukacyjnych - moze cos podpowie.

Link to comment
Share on other sites

Serdecznie dziekuje!! Zapisalam kolejne pomysly! Sprawa z plakatami do przemyslenia dalszego,to rewelacyjny sposob na pokazanie wagi wolontariatu,bo i o tym chcialabym pokazac,niech nam rosnie mloda kadra ;) Wiecie moze,gdzie moglabym uzyskac jakies info o wolontariacie zrzeszonym? Bo,ze mozna byc wolnym strzelcem to jasne,ale chcialabym namawiac do pracy zrzeszonej. Pracuje w Poznaniu,zainteresowani wiedza,jak wyglada wspolpraca z kierownictwem:roll: Zreszta samorzad szkolny organizuje co roku zbiorke darow i zawozi na Bukowska. Pomysle raczej o schronisku w Swarzedzu czy Srodzie,moze o Obornikach.

Wlasnie!! Prawa psa w domu-od tego punktu chyba wyjde,ze pies ma prawo do wypoczynku i dobrego jedzenia i wielu innych rzeczy, w koncu to my sie na niego decyzujemy,on ma niewiele do powiedzenia,czy chce z nammi mieszkac ;)
Gdzie znajde kontakt z P. Mrzewinska? Chetnie sie do niej zglosze. Bardzo zalezy mi na tym,by projekt mial rece i nogi i by dizeci wiele z niego wyniosly.

Jeszcze raz serdecznie dziekuje za pomoc. Jestescie nie do przecenienia!!
Nadal licze oczywiscie na kazdy inny pomysl!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magda9']
Gdzie znajde kontakt z P. Mrzewinska? Chetnie sie do niej zglosze. Bardzo zalezy mi na tym,by projekt mial rece i nogi i by dizeci wiele z niego wyniosly.
[/quote]
p. Mrzewińska jest zarejestrowana na Dogomanii pod nickiem: Mrzewinska

Wystarczy, że wpiszesz w wyszukiwarce i wyślesz jej pw.;)

Link to comment
Share on other sites

P. Mrzewińska jest zalogowana na dgm :)

Co do tych plakatów to może podzwoń do jakichs fundacji,organizacji itp. Może mają jakieś zbędne materiały reklamowe itp ?

Możesz też poruszyć problem konkretnych schronisk w swoim mieście - opowiedzieć krótko o każdym , powiedzieć że potrzebni są oczywiście wolontariusze i jakieś dary (jak w kazdym schornisku - jakieś stare koce, garnki etc). Trzeba zachęcić dzieciaki do pomocy. Akurat wolontariusze w większości schronisk muszą być starsze niż dzieci z ktorymi będziesz pracować więc może lepiej byłoby gdybyś zorganizowała jakiś jeden dzień, w który poszlibyscie do jednego ze schronisk, oczywiście wcześniej się umawiając i dzieciaki trochę by tam pomogły. W grę wchodzą chyba tylko te starsze dzieci. Tak , zeby poznały "czym pachnie" wolontariat, żeby poczuły satysfakcję i zaprzyjaźniły się z psami :)

Dobre będzie też zaznajomienie dzieciaków z różnymi rasami - wybierz kilkanaście ras, opowiedz coś o nich, powiedz też coś o tym, jaki pies pasuje do jakiego pana. Tzn np. jak ktoś jest aktywny, chce z psem uprawiać sporty itp - to niech weźmie np. bordera. A z kolei domator - niech wybierze np. maltańczyka :)

Bardzo podoba mi się pomysł pokazu freesby czy agility - to na laikach a tym bardziej dzieciakach robi duże wrażenie , ludzie nie zdają sobie sprawy, że psy tak pięknie potrafią z człowiekiem współpracować. W żadnym razie nie jest to niebezpieczne, dziwni rodzice że tak uważają :shake:

Link to comment
Share on other sites

A;propos bezpieczeństwa w trakcie ewentualnego pokazu frisbee (bo to prościej zorganizować, do agility trzeba by wozić przeszkody, a do frisbee potrzebne są tylko talerzyki): to może być niebezpieczne, jeśli dzieci podejdą za blisko - podekscytowany, rozpędzony pies mógłby przypadkowo wpaść na niesfornego malucha i zrobić mu krzywdę. Nad mniejszymi dziećmi trudniej zapanować, więc można by np. ustawić jakieś niewielkie barierki - myślę, że to powinno przekonać rodziców, że dbacie o bezpieczeństwo ich pociech w czasie pokazów.
barierkami mogą być nawet ławki szkolne położone bokiem - chodzi głównie o to, żeby widzowie nie podchodzili za blisko.

Właśnie przyszedł mi też do głowy pokaz dog dance:loveu::multi:
Sama widziałam takowy na wystawie i muszę przyznać - robi wrażenie ;)

Link to comment
Share on other sites

Jeśli ma to być ogólnie o zwierzętach może też o cyrku ze zwierzętami, na stronie Empatii znajdziesz informacje, jest tam kampania Cyrk bez zwierząt, w zakładce - materiały do pobrania, są do ściągnięcia kolorowanki dla dzieci:
[URL]http://empatia.pl/str.php?dz=4[/URL]

jest tam również kampania Odpowiedzialny opiekun:
[URL]http://empatia.pl/str.php?dz=59[/URL]
o tym, że nie daje się zwierzaka na prezent, że taki prezent musi być wcześniej uzgodniony

zajrzyj tam, mam nadzieję że przydadzą Ci się jakieś materiały

życzę powodzenia!
jak już się zacznie rok szkolny napisz jak Ci idzie

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że trzeba by tez wspomnieć o błędnej teorii dominacji (ale to w starszych klasach) bo ta często pokutuje u dzieci które nauczyły sie tego od dorosłych:roll:. Może coś CS-ach, pielęgnacji psa, zapewnieniu mu ruchu( mam koleżankę, która uważa że spacery z psem są zbędnym luksusem:angryy:) i koniecznie o sterylizacji i kastracji. Etapy rozwoju psa ze sczególnym naciskiem na okres socjalizacji. A i jescze mity zwiazane z psami;).
Dobrym pomysłem jest pokaz pracy psów najlepiej coś efektownego np. frisbee, albo pokaz psich sztuczek. wydaje mi sie że rodziców przekonałoby to jakby przeprowadziłby go jakiś policjant ale oni to raczej ( o ile w ogóle sie zgodzą sie coś zrobić) to obrona albo jak sie bronic przed atakiem psa.
To tyle co mi wpadło do głowy jak coś jeszcze wymyśle to dam znać ;)
Te plakaty to dobry pomysł ale raczej w młodszych klasach i w grupach. Ja niedawno wyszłam z podstawówki i wiem jak tego nie lubiliśmy robić w dużych ilościach.
Życzę powodzenia w realizacji:). Mogłabyś potem napisać jak ci poszło ??

A i jeszcze mi wpadło do głowy, że można powiedzieć o tym, że husky to nie są słodkie kuleczki z niebieskimi oczami tylko silne psy które potrzebują dużo ruchu jeśli maja byc naszymi przyjaciółmi a nie kimsśkogo należy sie pozbyć bo wyje po nocach.

Link to comment
Share on other sites

Klub Gaja współpracuje ze szkołami, może warto by było się z nimi skontaktować, przeprowadzają zajęcia, prowadzą np. zbiór makulatury w szkołach a pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczają na wykup koni przeznaczonych na rzeź

podaję ich stronę: [URL]http://www.klubgaja.pl/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje za wysyp pomyslow!! Moj notatnik pecznieje :) Wszystkiego nie uda mi sie zorganizowac na pewno, ale mam z czego wybrac ;)
Usilnie bede sie starac o jakis pokaz,faktycznie-barierki powinny pomoc,zreszta ten pokaz trzeba by podzielic,szkola jest ogroooomna,za duzo dzieciakow na raz mogloby zaszkodzic psom (w przeciwienstwie do przekonania rodzicow,ze to psy moga zaszodzic dzieciom;) )

Zaraz tez pisze do P. Mrzewinskiej:lol:

Moze by tak 1 plakat jeden na 1 klase i zrobic potem z tego wystawe? Moze jakis konkurs miedzyklasowy. Co, Bogna? Dobry pomysl? Gratuluje Ci wielkiej wiedzy w tak mlodym wieku!

A tak off topic: teraz trafiaja do schronow huskie i bullowate,ale za jakies pol roku-rok zaczna japonskie duze,czyli wszystkie akity,shiby itp.
Dzieki za zwrocenie uwagi,Bogna! Powiem o modzie na rasy i zagrozeniach dla psow z tym zwiazanym. Cos wam powiem...nie chcialabym sie urodzic psem modnej rasy...:shake:

No,ale dosc smecenia,w koncu to ma byc watek radosny,ktory pokaze nam wszystkim,ze jest nadzieja w nowym pokoleniu.
Tak wiec nadal czekam na nowe pomysly,moze trafi tu ktos,kto szuka podobnej pomocy w edukacji i znajdzie inspiracje?

Oczywiscie zobowiazuje sie zdawac na biezaco relacje z przedsiewziec,a jak cos wypali,to nawet fotki wrzuce:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Puliszonka'][B]Cockerek[/B] w ub roku zakładała w szkole klub kynologiczny i tez zbierała pomysły. Ona ma maltańczyki i znajdziesz ja pewnie na podforum ras. Napisz do niej, na pewno sie chetnie podzieli doswiadczeniem.[/quote]

a madalenka (chyba ona) organizowała w siebie dzień zwierząt - jej temat jest gdzieś w dziale "Akcje" - zaraz poszukam i dodam linka;)
już mam: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=47547[/URL]

Pozdrawiam,

Natalia

Link to comment
Share on other sites

Dzieki serdeczne! Wiedzialm,gdzie szukac pomocy :) Napisalam pieknego posta do P. Mrzewinskiej po czym...komp mi siadl,zaraz wiec biore sie do odtworzenia. Sprawdzam wlasnie watki Madalenki i Cockerka. Tez tak mi sie nasunelo-prawa autorskie. Gdziez ja znajde autora fotki sciagnietej gdzies tam z netu? Myslalam o zrobieniu mini galerii pt. metamorfozy. Wzielabym fotki dogomaniackich bidul przed i po adopcji. Najlatwoej dotrzec do autorow i tematyka chyba chwyci w szkole. I wstrząśnie ;) Orientujecie sie,czy takie pozwolenie na wykorzystanie danej fotki musi byc na pismie? trudno angazowac ludzi do wysylania mi pozwolen Pocztą Polską.
Pomysl z loteria z watku Madalenki jest genialny! Musze tylko popytac w szkole o prawna strone tegoz,nie lubie miec do czynienia z cudzymi pieniedzmi :roll: Ale czegoz sie nie robi dla psiakow ;)
Wiecie,tak mysle,ze odejde od lzawych zdjec,chcialabym raczej pokazac,ile mozna zrobic dla konkretnego psa,a nie jakie te spiutki biedne...Co o tym myslicie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magda9']Dzieki serdeczne! Wiedzialm,gdzie szukac pomocy :) Napisalam pieknego posta do P. Mrzewinskiej po czym...komp mi siadl,zaraz wiec biore sie do odtworzenia. Sprawdzam wlasnie watki Madalenki i Cockerka. Tez tak mi sie nasunelo-prawa autorskie. Gdziez ja znajde autora fotki sciagnietej gdzies tam z netu? Myslalam o zrobieniu mini galerii pt. metamorfozy. Wzielabym fotki dogomaniackich bidul przed i po adopcji. Najlatwoej dotrzec do autorow i tematyka chyba chwyci w szkole. I wstrząśnie ;) Orientujecie sie,czy takie pozwolenie na wykorzystanie danej fotki musi byc na pismie? trudno angazowac ludzi do wysylania mi pozwolen Pocztą Polską.
Pomysl z loteria z watku Madalenki jest genialny! Musze tylko popytac w szkole o prawna strone tegoz,nie lubie miec do czynienia z cudzymi pieniedzmi :roll: Ale czegoz sie nie robi dla psiakow ;)
Wiecie,tak mysle,ze odejde od lzawych zdjec,chcialabym raczej pokazac,ile mozna zrobic dla konkretnego psa,a nie jakie te spiutki biedne...Co o tym myslicie?[/quote]

Fotki zależy jakie. Autorami sporej ilości zdjęć bezdomnych psiaków są Dogomaniacy - i w większości myslę, że zgodziliby sie na użycie ich zdjęć do edukowania najmłodszych.
Z tego, co mi wiadomo (a znawca nie jestem), to trzeba mieć pisemna zgode autora - ale nie jestem pewna czy e-mail by nie wystarczyl... :hmmmm:
Co do loterii - nie mam pojęcia, u mnie w szkole było kiedys cos w tym stylu organizowane, ale nie agłębiałam się w przebieg tejże akcji.
Co do pokazania ile mozna zdrobić dla konkretnej psinki - może i masz rację.
Wiem tylko, że na dzieci bardziej działa konkretna akcja i konkretne dowody niż "snucie opowieści";)

pozdrawiam,

Natalia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magda9'] Myslalam o zrobieniu mini galerii pt. metamorfozy. Wzielabym fotki dogomaniackich bidul przed i po adopcji. Najlatwoej dotrzec do autorow i tematyka chyba chwyci w szkole. I wstrząśnie ;) [/quote]


Madzia, mysle ze lepszy byl by filmik. wiesz, taki najprostszy pokaz zdjec ale z muzyką :)

Poza tym myslę, że mogłabyś przekazać dzieciakom że psa sie NIGDY nie bije :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...