PLMM Posted August 3, 2014 Share Posted August 3, 2014 Zaadoptowałam razem z narzeczonym amstaffkę 8,5 letnią. Bardzo grzeczna i leniwa, kocha spać. Najgorsze jest to, że jej poprzedni właściciel jest z Teksasu i mówił do niej tylko po angielsku. Chcielibyśmy nauczyć ja chociaż podstawowych komend po polsku. Czy mamy ją traktować jak szczeniaka przy tej nauce i uczyć ją od podstaw? Czy mieszać jej angielski z polskim? Może ktoś się już spotkał z czymś podobnym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ejre Posted August 3, 2014 Share Posted August 3, 2014 Moim zdaniem można by to zrobić tak : podkładasz gest pod komendę, czyli mówisz komendę po angielsku i pokazujesz dłonią jakiś wybrany przez siebie gest (zawsze ten sam, jeden do jednej komendy), po pewnym czasie, suczka kojarzy gest z komendą i przestajesz mówić po angielsku tylko pokazujesz sam gest a później, jak już masz pewność, że wykona na sam gest to zaczynasz przy jego pokazaniu mówić polską komendę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnykapturek Posted August 31, 2014 Share Posted August 31, 2014 My mowimy do psow po polsku, mimo ze jedna z nich wychowana przez Chinczykow, od poczatku zrozumiala o co chodzi :) Wydaje mi sie ze psy rozumieja ton glosu:kiedy mowisz "dobry pies" slychac milosc, kiedy mowisz "nie" dezaprobate. My tez na poczatku uczylismy za pomoca gestow plus glos, tak Marta rozumie, ze ma isc na miejsce, lub "siad", nie wolno itd. Czesto mowimy do niej po hiszpansku (plus gest), rozumie bez problemow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ryss Posted September 1, 2014 Share Posted September 1, 2014 (edited) [quote name='PLMM']Zaadoptowałam razem z narzeczonym amstaffkę 8,5 letnią. Bardzo grzeczna i leniwa, kocha spać. Najgorsze jest to, że jej poprzedni właściciel jest z Teksasu i mówił do niej tylko po angielsku. Chcielibyśmy nauczyć ja chociaż podstawowych komend po polsku. Czy mamy ją traktować jak szczeniaka przy tej nauce i uczyć ją od podstaw? Czy mieszać jej angielski z polskim? [/QUOTE] A co to za problem? Pies nie jest głupszy od małego dziecka, a dzieci w rodzinach mieszanych - gdzie matka i ojciec mówią różnymi językami rodzimymi - są zwykle od kołyski dwujęzyczne. No, chyba że matką jest głupia Polka na obczyźnie, która da się stłamsić zagranicznemu lubemu i nie powie do dziecka nawet - [I]skarbie, chodź do mamusi[/I]. Czyli: jak się zna przyswojone przez psa angielskie komendy, to wydawać je po angielsku, ale jednocześnie uczyć psa od podstaw komend polskich i potem stosować je zamiennie - raz tak, raz siak - wedle uznania. Pies bez problemu załapie, że do jednej czynności są dwie różnie brzmiące komendy. Edited September 1, 2014 by Ryss Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zelda87 Posted September 2, 2014 Share Posted September 2, 2014 No wydaje mi się że pies rozumie najbardziej ton głosu, gest, a z resztą te kilka słów po angielsku chyba nie jest problemem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo3011 Posted September 8, 2014 Share Posted September 8, 2014 Poprzedni wlasciciel mojego adpotowanego 8 letniego psa byl brytyjczykiem ,pies reaguje na te same komendy obojetnie czy po polsku czy po angielsku tak samo ,najwazniejszy jest ton glosu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.