Gazuś Posted July 19, 2007 Share Posted July 19, 2007 [quote name='Alter Idem']zmiekczaja wlos, zeby byl bardziej lejacy[/quote] I to mi się własnie u nich nie podoba - miękki i lejący się włos to nie jest włos jaki retriever mieć powinien :-) Amerykan wychodzący z szuwar w moim wyobrażeniu ma w sierści pełno gałązek i innych takich. Mojemu psu się to np nie zdarza - mało się do niego czepia. Taka zaleta twardszej i krótszej sierści :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alter Idem Posted July 19, 2007 Share Posted July 19, 2007 [quote name='Gazuś']Amerykan wychodzący z szuwar w moim wyobrażeniu ma w sierści pełno gałązek i innych takich. Mojemu psu się to np nie zdarza - mało się do niego czepia. Taka zaleta twardszej i krótszej sierści :-)[/quote] MOje suczydlo raz na polowaniu na bazanty, juz pod koniec, wlazlo w jakies krzaki, gdzie bylo pelno rzepow. Gdy wylazla, wszyscy rykneli smiechem- rzepy przykleily sie jak przyslowiowy rzep do psiego ogona ;-). Wygladalo komicznie, ale, gdy usilowalam sie tego pozbyc, juz mi do smiechu nie bylo - bardzo duzo czasu zajelo mi usuniecie tego talatajstwa, choc "tylko" w ogon bylo powczepiane, a staralam sie, aby choc kilka wlosow na ogonie zostalo :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_j Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 [quote name='Alter Idem']Maja szanse, maja :-), championaty nawet czasem robia ;-).[/quote] Tak ale to rzadkosc. Tam faworyzuja inny typ glowy, szaty i budowy. Psy w typie europejskim tak jak jamniki, setery, springery ang., sznaucery olb., boksery, goldeny lub tam inne maja nikome szanse na sukces w ringu w USA. Amerykanie maja swoj typ i niewiele ich obchodzi jak hoduja inni na swiecie. Popatrz na owczarki niemieckie czy spaniele bretonskie. Nie mowie to w zlym sensie az do konca bo papatrzmy jak oni udoskonili np soft coated wheaten teriery lub sznaucery miniaturowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talagia Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 [quote name='Aga_j']Tak ale to rzadkosc. Tam faworyzuja inny typ glowy, szaty i budowy. Psy w typie europejskim tak jak jamniki, setery, springery ang., sznaucery olb., boksery, goldeny lub tam inne maja nikome szanse na sukces w ringu w USA. Amerykanie maja swoj typ i niewiele ich obchodzi jak hoduja inni na swiecie. Popatrz na owczarki niemieckie czy spaniele bretonskie. Nie mowie to w zlym sensie az do konca bo papatrzmy jak oni udoskonili np soft coated wheaten teriery lub sznaucery miniaturowe.[/QUOTE] Dokładnie, szanse mają małe. Za to jak przyjezdza do nas amerykaniec to wygrywa wszystko (tzn mowie jak jest u seterów) mimo, ze pies nie pasuje do wzorca FCI :roll: i co wtedy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiza Posted July 20, 2007 Author Share Posted July 20, 2007 Ale i tak ja bym nie powiedziała ze amerykance 'udoskonalili' goldeny.. Nie podobają mi sie te amerykanskie wole nasze goldki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cenzo Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 [quote name='Talagia']Dokładnie, szanse mają małe. Za to jak przyjezdza do nas amerykaniec to wygrywa wszystko (tzn mowie jak jest u seterów) mimo, ze pies nie pasuje do wzorca FCI :roll: i co wtedy?[/quote] Widzialam na zywo i amerykanska wystawe i niejedna angielska. Amerykanskim goldenom i seterom zdecydowanie mowie NIE, jak dla mnie to zupelnie inne rasy. Fakt, sa efektowne, i to chyba dlatego tak dobrze im sie wiedzie na europejskich ringach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_j Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 I to wlasnie sie liczy w usa - efektownosc (showmanship) Dlatego u nich psy sa smuklejsze, wlosiastrze, wygolone, wystrzyrzone, wypudrowane, wytrymowane, wytrenowane do perfekcji i jeszcze setki innych rzeczy. Mowia ze handlerzy spedzaja okolo 4-6 godzin przygotowujac jednego psa do wystawy! A rozmawiajac o seterach to chyba ktos z Polski teraz zciaga seter ang. z czolowej hodowli amerykanskiej. Moim zdaniem dodatek amer. krwi bedzie mialo pozytywny wlyw na hodowle polska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talagia Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 [quote name='Aga_j'] A rozmawiajac o seterach to chyba ktos z Polski teraz zciaga seter ang. z czolowej hodowli amerykanskiej. Moim zdaniem dodatek amer. krwi bedzie mialo pozytywny wlyw na hodowle polska.[/QUOTE] W Polsce jest już kilka amerykańców czystej krwi i powstają mixy 2 różnych typów :shake: Z tym, że na jednej wystawie sędzia da takiemu psu WSZYSTKO bo jest efektowny, a na innej sędzia oceni zgodnie z wzorcem i pies schodzi z bdb :roll: To chyba oczywiste, który przypadek częściej występuje. Dlaczego w akitach, cocker spanielach itp jest podział na angielskie i amerykańskie a w innych rasach nie? Widzialam kilka krzyżówek ang x amer i niektóre psy nie przypominały ani amerykańca, ani anglika wiec dla mnie to jak krzyżowanie międzyrasowe :roll: Zresztą w angli do dziś takie krzyżówki traktowane są jako cross-breed. Kynologia amerykańska dopuszcza zgryz cęgowy jako prawidłowy i traktuje tak samo jak nożycowy, wiec dolewanie amerykańskiej krwi w innych krajach skończyło się wniesieniem wady zgryzu do rasy i eliminowaniem 100% urodzonych szczeniąt (m.in. Węgrzy i Belgowie) . Celem kynologi FCI zawsze mi sie wydawało jest dążenie do doskonałości w obrębie wzorca rasy i doskonalenie swoich psów, a nie dostosywania standardu do aktualnej populacji. Mam nadzieje, ze czystość rasy o którą od wielu lat walczą hodowcy zachowa się i nikt nie będzie brał udziału w krzyżowaniu ras... Ale to tylko marzenie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agasia Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 Co do seterow - chodz to nie ten dzial, moge sie wypowiedziec. Szanuje i lubie i typ angielski i amerykanski setera, ale są to zupelnie inne psy i moim zdaniem powinny byc oceniane osobno. Niestety nie jest to mozliwe bo modne staly sie mieszanki tych 2 typow, z ktorych czesto wychodza ladne, mocne psy z efektownym wlosem i ruchem. Moim zdaniem nie ma nic gorszego niz takie mieszanki, wlasciciel setera musi sie zdecydowac czy chce psa uzytkowego, mocnego, czy efektownego i milusinskiego. [QUOTE]Z tym, że na jednej wystawie sędzia da takiemu psu WSZYSTKO bo jest efektowny, a na innej sędzia oceni zgodnie z wzorcem i pies schodzi z bdb [/QUOTE] Z tym się nie zgodze. Są psy w typie amerykanskim, które odpowiadaja wzorcowi o wiele bardziej niz niektore psy "europejskie". Dodatkowo są efektowne. Psy amerykanskie rowniez poluja! I rowniez w USA są linie ktore biorą bierny udizal w konkursach. Zgadzam sie ze wiele psow am. w europie wygrywa przez efekt, mając wady, ktore seteromaniak zauwazy golym okiem - np. odstajace lokcie (maja je zw.europy, swiata... ;)). Kazdemu podoba się co innego - ja jestem jak najbardziej za wprowadzeniem typu amerykanskiego w Europie (najlepiej ocenianego osobno na wystawach, ale to marzenie...) ale nie amerykanskiego uwazanego za kupe miekkiego wlosa i nic pozatym, ale amerykanskiego takiego ktory spelnialby normy wzorca, nie zatracil w 100% instynktu lowcy i przy okazji byl efektowny. Bo przeciez seter ma byc elegancki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_j Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 A ja znowu mam odwrotne zdanie. Moim zdaniem hodowcy (i takze rasy ktore hoduja) na swiecie powinni byc zjednoczeni. Nie popieram myslenia takiego ze "nasze jest najlepsze" jakie istnieje wszedzie. Wedlug mnie dobry hodowca siegnie i po te "inne" jesli wniosa dobre cechy lub poprawia wady. Dobry hodowca potrafi zachowac swoj typ (i wzorzec) ale takze wykorzystac owoce pracy innych. Jesli np. twoje psy maja za krotka szyje lub ubogi wlos to dlaczego nie wykorzystac amerykanca z dluga szyja i bujnym wlosem aby polepszyc te cechy u swoich psow? Nie ubiegam sie za amerykanami lecz patrze obiektywnie. Dam przyklad: jeszcze niedawo roznice miedzy europejskimi a amerykanskimi jamnikami byly tak wielkie ze byly one jak dwie odrebne rasy (jak akita inu a american akita). Bylo tak az europejscy hodowcy nie siegneli po amer. krew ktora znacznie poleprzyla poglowie europejskie (tzn wniosla wiele zalet poprzez mieszanie tych 2 typow). Amerykanie takze poprawili swoje jamniki robiac je smuklejsze i lzejsze. Teraz jamniki euro. moglyby spokojnie wygrac na amer. wystawach i odrotnie. A bylo to wczesniej niemozliwe. Teraz juz nie grozi seperacja dla jamnikow. Drugi przyklad jest o spanielach bretonskich. Amerykanie znacznie sie oddalili wzorcem od rodzimych francukich bretonczykow w takim duzym stopniu ze juz teraz sa uwazane za 2 odrebne rasy (amer jest "Brittany" a oryginalny jest nazywany "French Brittany Spaniel"). Jesli amerykanie nie zmienia postepowania i nie dodadza krwi europejskiej to bedzie grozic im seperacja tak jak sie stalo dla akita. Ja nie wieze w seperacje lecz w kompromis. Seperacja jest owocem egoistycznego myslenie "moje jest najlepsze". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nugatowa Posted July 23, 2007 Share Posted July 23, 2007 [quote name='Agasia'] Moim zdaniem nie ma nic gorszego niz takie mieszanki, wlasciciel setera musi sie zdecydowac czy chce psa uzytkowego, mocnego, czy efektownego i milusinskiego. [/quote] Hmmm czytam to zdanie po raz setny i nie bardzo go rozumiem. Piszesz, że jesteś przeciwna mieszankom. Ja z resztą również :razz: Po czym następuje zdanie, że przyszły właścicel musi się zdecydować -czyli pies użytkowy i mocny to typ angielski, a typ efektowny i milusiński to amerykański. :roll: :roll: Hmmmmmm...... Podejrzewam że, nie miałaś tego na myśli. Ale z tego zdania tak wynika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agasia Posted July 24, 2007 Share Posted July 24, 2007 [quote name='Nugatowa']Hmmm czytam to zdanie po raz setny i nie bardzo go rozumiem. Piszesz, że jesteś przeciwna mieszankom. Ja z resztą również :razz: Po czym następuje zdanie, że przyszły właścicel musi się zdecydować -czyli pies użytkowy i mocny to typ angielski, a typ efektowny i milusiński to amerykański. :roll: :roll: Hmmmmmm...... Podejrzewam że, nie miałaś tego na myśli. Ale z tego zdania tak wynika.[/quote] Hmm no tak zamotalam.. ale prawda jest taka ze nikt go chce setera dla polowań nie sprowadzi go raczej z USA. Co nie znaczy ze tamtejsze psy nie poluja! W skrocie - jestem za psami efetownymi, ktore nie zatracily w 100% swojego naturalnego "ja". Zresztą ty Nugatowa moje zdanie na temat typow seterow znasz :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alter Idem Posted July 24, 2007 Share Posted July 24, 2007 [quote name='Agasia']Hmm no tak zamotalam.. ale prawda jest taka ze nikt go chce setera dla polowań nie sprowadzi go raczej z USA. Co nie znaczy ze tamtejsze psy nie poluja! W skrocie - jestem za psami efetownymi, ktore nie zatracily w 100% swojego naturalnego "ja". Zresztą ty Nugatowa moje zdanie na temat typow seterow znasz :lol:[/quote] Dziewczyny, wszystko co piszecie jest bardzo ciekawe, ale nijak sie ma do goldenow ;-). Proponuje wiec, abyscie dalsze rozwazania snuly w watku o seterach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annag Posted July 25, 2007 Share Posted July 25, 2007 Sprawa wazna - do filmu szukam szczeniaczka max6 miesięcy i suni ok 2 letniej - (mix Goldena retrivera jasny)z łodzi bo film kręcony w Łodzi !! maja dublować głownego bohatera terminy !4 sierpień- 14 wrzesień , ale one by miały po 1 dniu zdjęciowym Pomóżcie! Jezeli jest jakis to proszę o wiadomośc na pw WIELKIE DZIEKI ZA POMOC Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.