Jump to content
Dogomania

Rozmowy na temat hodowli (bylo:Hodowla Yorków-Poznań.Czy ktoś zna?)


Psiunia

Recommended Posts

Gdybym nie widziała różnicy między rodowodową hodowlą a pseudohodowlą to nie kupiłabym psa za 2000,00 PLN. Na początku chciałam kupić psa bez rodowodu, ale po dłuższym zastanowieniu wybrałam psa z rodowodem. Myślałam, że uchroni mnie to przed przykrymi niespodziankami, a gucio jest tak jak napisałam, Tupek ma wnętra i nic już tego nie zmieni. Pytasz, czy poinformowałam hodowcę. Pani Zwolińska, która jest właścicielem ojca Tupka, już wie. Była zaskoczona i zaniepokojona. Stwierdziła również, że to pierwszy taki znany Jej przypadek wnętra po Made In. Hodowca / właściciel suczki / jeszcze nie wie i to tylko dlatego, że najpierw chcę dokładnie poznać przyczynę wnętrowstwa Tupka. Może to wcale nie genetyka, tylko fizjologia. To się okaże już niedługo - zabieg w styczniu. Napisałam tez do związku kynologicznego. Poprosili o jak najbardziej szczegółowe opisanie całej historii. Pozdrawiam.

Kasia i Tupek

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 106
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Powinienes pierwszy pinformowac hodowce!!!! a nie włascicielke Reproduktora.....A po jakiej suczce jest Tupek sprawdx tez strone rodowodu matki! bo to może byc przyczyna krycie psem który przenosi taka wade w krtóryms pokoleniu mogło do tego doprowadzic i nie koniecznie ze strony Made in a może z tej suczki z Izoflex midi....Ta hodowla wydaje mi sie od dawna podejrzana:mad:
Mój Kaprys jest z Bakaratu po Jeghisie de penghibur i jest anatomicznie przepiekny..!!!
Nie popiwram pseudohodowli i nic nie jest w stanie mnie przekonać i zadna decyzja zakupu psa bez rodowodu nie jest dla mnie uzasadniona..to paranoja...pies bez rodowodu nie nazywa sie yorkshire terrierem a psem w typie yorka kundlem!!!!:angryy: :angryy: :angryy:
Dam przykład mojego Kaprysa...nie mówie że jest piekny bo mój ale zobaczcie na jego anatlomie i extrerier a potem rozejrzyjcie sie jakie yorki lataja po ulicach na 1 rzut oka widac który to rasowy a który kundel
Jedyne co moznaby poprawić moim zdaniem to kolor mógłby byc bardziej pełna stala ale to sie zmienia w zaleznosci od pory roku..słońca itd...I to nie tylko ja sadze że jest poprawny exterierowo Pani Anna tez to potwierdziła.i jeszcze sedzia kynologiczny...Kaprys posiada rodowod i jest wystawowy jednak nie wystawiany...
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img165.imageshack.us/img165/5210/img4255zv7.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dam przykład mojego Kaprysa...nie mówie że jest piekny bo mój ale zobaczcie na jego anatlomie i extrerier a potem rozejrzyjcie sie jakie yorki lataja po ulicach na 1 rzut oka widac który to rasowy a który kundel



Sama jestem przeciwniczka pseudohodowli.ale podam wam jeden smieszny przyklad.

Pewnego Dnia do naszego oddzialu Zk na sekcj e terrierow przyszla starsza pani z Yorkiem. Chciala sprawdzic czy jej Yorczek jest Rasowy!!!!!! bo ktos jej powiedzial ze to kundel .Piesek wzorcowy,o pieknym wlosie,ladny exstarierowy..w uszku posiala tatuaz. Wszyscy byli psem zachwyceni same ach i och.do czasu gdy zapytano z jakiej hodowli jest pies? Wredy pani odpowiedziala ze pies nieposiada rodowodu a tatuaz zrobiono mu w schronisku bo z tamtad go zabrala:lol: I Nagle z pieknego psa ,ktorym wszyscy sie zachwycali,zrobil sie zwykly kundel.

Nieraz na ulicy czy parku widzialam piekne Yorki potocznie nazywane kundelkami.

Link to comment
Share on other sites

Zastanawiam się dlaczego napisałaś, że ta hodowla wydaje Ci się podejrzana. Z tej samej hodowli wywodzi się inny Tuptuś / też wnętr /, ale po innych rodzicach. Przeglądając rodowody obu tupków odkryłam, że maja wspólne ogniwo. Jest to pies tez z przydomkiem Bakarat. To żaden dowód, choć kto wie ...... W dziale genetyka przeczytałam, że bardzo często właściciele psiaków z wnętrem poddają je zabiegom w celu sprowadzenia jajka na właściwe miejsce. Chodzą z nimi na wystawy i otrzymuja wspaniałe oceny. Takie psy po jakimś czasie stają się reproduktorami, przekazując tym samym wadę następnym pokoleniom. Tylko właściciel wie, co zaś. To przykre, ale coś w tym jest. Jest mi bardzo przykro, że ludzie tak oszukują, a to wszystko dla pieniędzy. Pozdrawiamy.

Kasia i Tupek

Link to comment
Share on other sites

Prawie kazdy polski pies ma jakiegos Bakarata.......w rodowodzie polski pies
Napisalam o hodowli Izoflex midi...bo słyszalam o niej pare rzeczy..ale nie chce sie wypowiedac bo nie mnie tutaj oczerniac hodowców..
Wiem nie powinno sie kryc ale nie wiem dlaczego wydaje mi sie ze za wszelka cene chcesz obwinic jedna strone rodowodu Tupka czyli te po Made in bakarat...może sie myle???
Tak zróbcie mu zabieg tylko juz sami z niego reproduktora nie róbcie bo jeżeli to byla wada jedna....i to jedyny przypadek a jeżlei to dziedziczne po co nastepne pokolenia maja cierpiec....:cool3:
A może masz cos o tym w umowie kupna sprzedazy jakies warunki hodowlane???.....Moim zdaniem szybko pisac do hodowli Izoflex Midi...może oni beda uczciwi i beda znali powód lub może pomoga naprowadzic na jakis trop...
Życze powodzenia oczywiscie:)

Link to comment
Share on other sites

Absolutnie nie oczerniam tu Mada In. Może źle się wyraziłam, przepraszam. Jeżeli chodzi o reprodukcję, no cóż, chcieliśmy zostawić sobie po Tupku szczenię. Jednak w tej sytuacji sprawa jest nieaktualna. Jeśli chodzi o umowę kupna-sprzedaży, niestety takowej nie mamy. Hodowca z nami jej nie spisał. Dzięki Kate8828 za porady, rzeczywiście jeszcze dzisiaj napiszę do hodowli. Jestem bardzo ciekawa jaka będzie ich reakcja. Jak coś odpiszą, to dam znać. Pozdrawiamy.

Kasia i Tupek.

Link to comment
Share on other sites

"na jakiej podstawie piszesz ze nie ma reguły?
Uwierz mi ze czesciej pies o niewiadomym pochodzeniu ma problemy zdrowotne! I to jest regułą"

Julitko, caly problem w tym, że pod względem przestrzegania ustaleń - i ponoszenia odpowiedzialności - jestesmy w Polsce w epoce kamienia łupanego...

Nigdy nie namawiam ludzi na kupno psa bez rodowodu (chyba że chodzi o wykupienie psa ze schroniska, ma się rozumieć :lol:) ale tylko z przyczyn moralnych, że tak powiem - ano, najczęściej te rasopodobne bez rodowodu są niestety z koszmarnych "psich farm".

Ale ogniste polecanie psów rodowodowych a już zwłaszcza takie ogólne (w znaczeniu - że nie "z tej i tej hodowli" tylko "ma być rodowodowy") nie przechodzi mi przez gardło.

Bardzo mały procent hodowców w Polsce poczuwa się do jakiejkolwiek odpowiedzialności za wypuszczone w świat szczenięta.

Na ogół jest słodko i miło jeśli pies jest zdrowy - kiedy nabywca poinformuje o wykrytej wadzie czy chorobie... kończy się dozgonna przyjaźń. :oops: :-(

Z przykrością muszę też dodać że niestety sporo hodowli pod parasolem Zk wygląda dokladnie jak "psie farmy" - dotyczy to hodowli ras miniaturowych (klatka na klatce i jeszcze jedna klatka na tej klatce) ale i dużych (psy poupychane w szopie czy w kojcach 2x2 metry).

Fałszywie pojęta solidarność w poszczególnych oddziałach pozwala przymykać innym czlonkom Zwiazku oko na to, co się dzieje u poszczególnych hodowców.
No, chyba że jest to konkurent ktoremu można obrobić cztery litery... :evil_lol:

Z takich spektakularnych przykładów to wymienię hodowlę Ad Operam. Skandal - i mam 100% pewności że dokładnie wszyscy wiedzieli że trwa tam produkcja szczeniąt w urągających humanitaryzmowi warunkach - chodzi mi o psychikę, bo przecież higienie i karmieniu nie można było nic zarzucić... - tyle, że na super - materiale genetycznym.

I nieraz na mdłosci mi się zbierało kiedy wszyscy uznani i zwący się miłośnikami psów hodowcy yorków z dzióbka pili wlascicielce tamtej hodowli, wymiana całusów i "jak się masz kochana". :angryy:

Trzeba było dopiero wybuchu afery ze sprzedaża szczeniąt do sklepu, do akwariów, żeby szanowy ZK cokolwiek zrobił. A i to, co zrobił, wykonał opieszale i na pół gwizdka...
:shake:

Obawiam się że nienormalna sytuacja w naszym kraju jesli chodzi o produkcję i popyt na psy rasopodobne nie bierze się z powietrza - tylko że naszym hodowcom szalenie trudno zrozumieć że sami przyczyniajasiędo tej sytuacji.
:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Burchardt']Gdybym nie widziała różnicy między rodowodową hodowlą a pseudohodowlą to nie kupiłabym psa za 2000,00 PLN. Na początku chciałam kupić psa bez rodowodu, ale po dłuższym zastanowieniu wybrałam psa z rodowodem. Myślałam, że uchroni mnie to przed przykrymi niespodziankami, a gucio jest tak jak napisałam, Tupek ma wnętra i nic już tego nie zmieni. Pytasz, czy poinformowałam hodowcę. Pani Zwolińska, która jest właścicielem ojca Tupka, już wie. Była zaskoczona i zaniepokojona. Stwierdziła również, że to pierwszy taki znany Jej przypadek wnętra po Made In. Hodowca / właściciel suczki / jeszcze nie wie i to tylko dlatego, że najpierw chcę dokładnie poznać przyczynę wnętrowstwa Tupka. Może to wcale nie genetyka, tylko fizjologia. To się okaże już niedługo - zabieg w styczniu. Napisałam tez do związku kynologicznego. Poprosili o jak najbardziej szczegółowe opisanie całej historii. Pozdrawiam.

Kasia i Tupek[/quote]

Hmmm, Bakarat.... mogę tylko powiedzieć, że kiedy szukałam yorka rodowodowego "do kochania", w Bakaracie powiedziano, że mają "pieski z wadami". Nie ukrywali tego. I kosztowały tyle, co yorki bez wad. Zostałam tez poinformowana o punktach umowy, w których jest zapis o tym, że piesek nie będzie pieskiem hodowlanym. W końcu zdecydowałam sie poczekać i znaleźć takiego yorka jakiego szukałam.Uważam, że w Bakaracie postapili wtedy uczciwie i mam nadieję że robią tak dalej . Ale rzeczwiście o tym wszystkim powinien informować raczej właściciel suki.

Link to comment
Share on other sites

Tak się zastanawiam, a może nie spisali z nami umowy bo wiedzieli, że coś jest nie tak. Właśnie przeczytałam umowę kupna-sprzedaży, w punkcie 4 mówi się o widocznych wadach w uzbięniu i innych niewidocznych w momencie wydania psa nowemu właścicielowi. Sama już nie wiem. Jak odbieraliśmy Tupka, to był on i jego brat. Dwa samce, które zostały bo podobno Pani ze Szwecji się wycofała ze względu na komplikacje z transportem za granicę. Nie wydaje się wam to podejrzane. Im dłużej o tym myślę tym bardziej wkurza mnie cała ta historia. Żeby było śmiesznej sama na tym forum zachwalałam tą hodowlę. Zgroza. Obawiam się, że brak takiej umowy zabiera mi wszelką możliwość do jakichkolwiek roszczeń. Jednak najważniejsze jest dla mnie zdrowie psiaka. Bez względu na wszystko jest nasz i nc tego nie zmieni. Jak w końcu uda mi się zamieścić zdjęcie to sami zobaczycie, że nawet jednojajeczny też może być uroczy. Pozdrawiamy

Kasia i Tupek

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Burchardt']Jak w końcu uda mi się zamieścić zdjęcie to sami zobaczycie, że nawet jednojajeczny też może być uroczy.
[/quote]

I z pewnoscia tak jest! To, ze jedno jajeczko nie zeszlo chyba nie ma nic wspolnego z uroda zewnetrzna:loveu:

A tak na marginesie, jak hodowca moze sprawdzic czy szczenie bedzie wnetrem, czy nie? Genetyka jest tak zawila, ze chyba nie sposob sprawdzic czegos takiego przed wydaniem szczeniecia - takie jest moje zdanie:roll:

A co do Bakaratow to rzeczywiscie w prawie kazdej lini jest pies z tym przydomkiem.

Pozdr!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magda_Miki']I z pewnoscia tak jest! To, ze jedno jajeczko nie zeszlo chyba nie ma nic wspolnego z uroda zewnetrzna:loveu:

A tak na marginesie, jak hodowca moze sprawdzic czy szczenie bedzie wnetrem, czy nie? Genetyka jest tak zawila, ze chyba nie sposob sprawdzic czegos takiego przed wydaniem szczeniecia - takie jest moje zdanie:roll:

A co do Bakaratow to rzeczywiscie w prawie kazdej lini jest pies z tym przydomkiem.

Pozdr![/quote]

a to dlatego że wszyscy w Polsce kryją swoje suki w Bakaracie-więc nic dziwnego-niedługo cała Polska będzie jednym wielkim Bakaratem:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
i co Wy na to???
wg mnie to nie jest dobre zjawisko!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='małyskrzat']a to dlatego że wszyscy w Polsce kryją swoje suki w Bakaracie-więc nic dziwnego-niedługo cała Polska będzie jednym wielkim Bakaratem:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
[B] i co Wy na to???
wg mnie to nie jest dobre zjawisko![/B][/quote]

Jestem dokladnie tego samego zdania:roll: Ostatnio cos prawie wszyscy maja szczeniaki po Made In, albo kryja nim suki. Przydalaby sie roznorodnosc w tym zakresie:lol:

Pozdr!

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witajcie,

To mój pierwszy post na tym forum, więc nie bijcie, jeśli taki wątek już był, albo robię coś wbrew ogólno przyjętym zasadom na tym forum ;)

W połowie roku planuję zakup Yorka i w związku z tym chciałabym Was prosić o pomoc... Szukam gondej polecenia, sprawdzonej hodowli (zależy mi na tym, aby piesio był w 100% pewny jeśli chodzi o charakter, zdrowie itp.), jak również odpowiedzi na kilka pozornie łatwych pytań: Jaką płeć futrzaka wybrać? Jak łatwo i w miarę bezpoleśnie wprowadzić go w życie naszej rodziny? O czym powinnam wiedzieć na wstępie? Wiem oczywiście, że istnieje fachowa literatura, ale mimo wszystko porady teoretyczne w niej zawarte, to nie to samo, co doświadcznia innych york'owiczów, więc będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi.

Aha, mój przyszły piesio zamieszka ze mną i moimi dwoma mężczyznami tj. mężem i 15-miesięcznym (na obecną chwilę) synkiem w mieszkaniu z ogródkiem, balkonem i tarasem (wiem, wiem... trzeba uważać żeby nie spadł ze schodów :roll:).

Pozdrawiam serdecznie!

Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze przestrzegam przed kupnem "miniatureczki".Powód?Małe dziecko.Jak kupilismy Fione ,moja Oliwka miała 2 latka ,więc wiem z czym to jest związane.Najlepiej wybrac Yorka standardowych rozmiarów.Jezeli chodzi o płeć,to zalezy tylko od Ciebie.Ja od zawsze miałam suczki,wiec jakos nie wyobrazam sobie psa płci męskiej w domu.Chciaz kto wie ,moze kiedys ,kiedyś:roll:
Jeżeli chodzi o balkon i taras .Trzeba koniecznie zabezpieczyć(np.siatką),bo takie maleństwo przejdzie nawet przez małą szpare;)
Wybór Hodowli zostawiam Wam.Jest ich naprawde duzo.Prawie kazda ma strone internetową.Poczytajcie ,podzwońcie ,poogladajcie pieski i wtedy zadecydujcie.
Pozdrawiam
Renata

Link to comment
Share on other sites

Z wyborem hodowli to problem. Ja jestem hodowcą wiec polecam swoją lub zaprzyjażnionej koleżanki i to tej z mojej lini hodowlanej. Inny hodowca swoja hodowle i swoja linię itd. Zostali internauci co maja jednego pieska. Ale tez problem bo nie mając wiedzy o hodowlach powiedzą, że ta w której kupili jest dobra bo są zadowoleni ze szczeniaka, albo powiedza ze fuj bo oni sie nacieli (chcieli mieć yorka 2kg a wyszedł 2,5 kg). Dalej to warunki hodowlane. Ktoś przyzwyczajony do sterylnych warunków zle odbierze zasikany kojec. A nie jest to takie proste utrzymac w kojcu non stop piekne posłanie. Ktoś kto stykał sie tylko ze zwierzętami wiejskimi jak dowie sie od hodowcy jakie to trzeba by było kupić kosmetyki jaka karme i itp to powie świr - wujka pies mieszka w budzie i dostaje co ktos mu rzuci do jedzenia i tez żyje. Bardzo trudno polecić coś i nie partrzeć na to subiektywnie. Warto abyś zadała sobie pytanie jakie masz wymagania. Czy piesek ma być wystawowy - wteczas warto zerknąć na wyniki wystaw w ostatnich latach, czy ma to być przytulanka wtedy wystarcza hodowle domowe z jedna kochana suką.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję serdecznie za Wasze wypowiedzi!

Generalnie nie zależy mi na piesku wystawowym, zdecydowanie wystarczy mi przytulanka. Mam jedynie złe doświadcznie z psiakami z tzw. domowych hodowli, czyli w większości od pseudofachowców, choć oczywiście wyjątki na pewno się zdarzają. W kwestii wyboru hodowcy/rodziców szczeniaka liczy się dla mnie zadowolenie innych klientów... Jeśli mnie satysfakcjonuje jakiś zakup, to wtedy z czystym sumieniem polecam go innym. To właśnie miałam na myśli pisząc pierwszego posta. Wciąż liczę na pomoc forumowiczów ;-)

A czy możecie mi podpowiedzieć (liczę na Ciebie, Waldku) czym się kierować przy wyborze płci futrzaka?

P.S. Waldku, widziałam Twoje nowe szczeniaczki... Cherubinek jest boski :smile:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...