Jump to content
Dogomania

Czy cocker spanielowi da się robić fryzury?


zuzka7

Recommended Posts

WITAM!!!
Gdy kupiliśmy sobie cocker spaniela
niewiedzieliśmy czy można mu zrobić jakąś
fryzurkę aby go troszkę zmienić!!!!
I do teraz , nawet gdy ma dużo sierści
nie umiemy niczego wymyśleć!
PROSZĘ O DORADZENIE MI
CZY DA SIĘ ZROBIĆ
FRYZURĘ COCKER SPANIELOWI???:niewiem: :niewiem:
proszę o dobre rady zuzka7

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Estera']Proponuję dready zrobić :lol:[/quote]Timurek jest w tym dobry:cool3: Robienie supełków z sierści to jego specjalność, więc jakby co to się polecamy:evil_lol:

A warkoczyki i koraliki - hmmm.... kuszące... Busi też przydałoby się trochę koloru ;) :evil_lol: - jakaś taka bezbarwna jest - chyba po mamusi:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Tylko, że ten spanielek był chory na gronkowca, dostał ze 200 zastrzyków jak nie więcej i włosy mu same wypadły, zostało tylko kilka na głowie. Później widziałam go po ponad 6-miesiącach i wyobraźcie sobie, że... poznałam go (po właścicielce :lol: - ale mam pamięć do twarzy :cool3:).
Piesek wyglądał naprawdę bardzo ładnie. :loveu:
I mimo tak wielu zastrzyków chodził do weta bardzo chętnie, bez smyczy. :crazyeye:
Nie to co moja Gingerka, siłą ją muszę ciągnąć. :mad:

Link to comment
Share on other sites

Jak widać pomysłów jest na prawde sporo. Tak się zastanawiam jakie pasemka pasowały by mojej Kaji :hmmmm: A może lepiej rzucić jej nowy kolor na całą sierść, najlepiej coś w odcieniach ciemnego brązu :cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asia_pie']Tylko, że ten spanielek był chory na gronkowca, dostał ze 200 zastrzyków jak nie więcej i włosy mu same wypadły, zostało tylko kilka na głowie. [/quote]
Oj,to biedak - dobrze,że udało sie go wyleczyć:loveu:

[B]BBeta[/B] - w czekoladowym też byłoby Kaji do pyszczka ;) - albo balayage czekoladowo-blond....:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...
  • 2 weeks later...

Mokry punk prezentuje się bardzo efektownie ;D
Moja Fiona ma grzywkę, więc mam wiele możliwości co do fryzur na czubku jej głowy. W lecie jak jej gorąco starałam się lekko spinać jej czupryne spinką, żeby włosy jej do oczu nie leciały (a z brakiem grzywki wygląda jak notorycznie bity pies, naprawdę, taką ma bolesną minę i smutne oczy :P). Niestety 'fryzurę' niszczy po minucie, a na deser zjada spinkę.. :P

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...